Z tego względu obok zapachu świeżo skoszonej trawy polecamy także pachnące nowością płyty rodzimych twórców rapu. A trzeba przyznać, że jest w kim wybierać. Sprawdźcie, jak brzmi rapująca po polsku wiosna.

Bonus RPK – „Życia weteran”

O pobycie Bonusa w więzieniu słyszał chyba każdy, kto w naszym kraju interesuje się hip-hopem. Część sceny stała za nim murem, o czym powstawały wymowne kawałki. Warszawski raper wyszedł zza krat. W celi jednak nie próżnował i wolność przywitał z niemal gotowym materiałem na album.

W kwietniu premierę będzie miał krążek „Życia weteran”, czyli solidna dawka ulicznego rapu na wiosnę. Jak można się spodziewać, Bonus RPK odwołuje się na płycie do takich wartości jak wierność czy solidarność, jednocześnie krytykując donosicieli. Powrót Bonusa po prawie pięciu latach od ostatniej płyty to bez wątpienia jedno z najgłośniejszych wydarzeń w polskim rapie tej wiosny.

 

Życia Weteran Bonus RPK

 

Sarius „Ostatnie takie emocje”

Sarius jest na fali wznoszącej. Fani świetnie odebrali ostatni album „Antihype 2”, a między nagrywaniem solowego materiału raper zaliczył także kilka udanych występów gościnnych. Na nowym krążku rewanżuje mu się chociażby Sokół, z którego udziałem powstał kawałek „Ostatni kieliszek”. Zresztą lista gości to kolejny atut płyty „Ostatnie takie emocje”.

Na trackliście pojawiają się m.in. Kukon czy Avi. Cały krążek jest świetnie dopracowany zarówno pod względem muzycznym, jak i lirycznym. Zdecydowanie warta polecenia pozycja na wiosnę.

 

Ostatnie takie  Emocje Sarius

 

Małach/Rufuz „Materiał”

W historii polskiego rapu wiele już było kultowych duetów. Część fanów z rozrzewnieniem wspomina wspólne projekty Małacha i Rufuza, którzy wypracowali wyjątkowy flow. Od czasów „Metryki” minęło już prawie 5 lat, a Małach w tym czasie postawił na solowe produkcje. I chociaż dwa ostatnie albumy rapera cieszyły się dużym zainteresowaniem, słuchacze z niezwykłym entuzjazmem przyjęli wieści o ponownym nagrywaniu z Rufuzem.

„Materiał” to najnowsze spojrzenie obu raperów na otaczającą nas rzeczywistość, a także bogata lista uznanych gości.

 

Materiał Małach/Rufuz

 

Kartky „Zakazane piosenki”

Materiał „Zakazanych piosenek” części słuchaczy może być już znany, ponieważ pierwotnie EP’ka ukazała się w limitowanym nakładzie w 2019 roku. Wydawnictwo wzbudziło spore zainteresowanie i uplasowało się na 2. miejscu notowania OLiS. Teraz Kartky przypomina o tym materiale, wznawiając płytę „Zakazane piosenki”.

Jak już nieraz miało to miejsce w karierze rapera, na trackliście znajdziemy wiele nawiązań do twórczości Andrzeja Sapkowskiego i cyklu o Wiedźminie. Wystarczy sprawdzić tytuły utworów, ale również pod względem klimatu poszczególnych kawałków można odczuć wyraźną inspirację jedną z najpopularniejszych polskich serii fantasy.

 

Zakazane Piosenki Kartky

 

Epis Dym KNF „Hart”

Kolejną porcję ulicznego rapu tej wiosny dowozi Epis Dym KNF z albumem „Hart”. Czego można spodziewać się po ósmym albumie bytomskiego rapera? Sam autor twierdzi wprost, że jego słuchacze dobrze wiedzą, czego mogą oczekiwać od Episa, a on im tego dostarcza.

Jest zatem prawilnie, energicznie i z wyraźnym przekazem. Każdy, kto lubi tego typu klimaty, z pewnością nie będzie rozczarowany.

 

Hart Epis Dym KNF

 

ArEs „Arktyka”

Wiosna kojarzy się z coraz cieplejszymi dniami, tymczasem ArEs zabiera nas na Arktykę. Raper połączył siły z Pauliną Chmurą, czego efektem jest niezwykle wyważony album „Arktyka”, który harmonijne rozkłada akcenty między klasycznym rapem a nowoczesnym, wrażliwym brzmieniem.

Krążek ma melancholijny klimat, który faktycznie kojarzy się bardziej z lodowym pustkowiem niż kwitnącymi krokusami. Nie zmienia to jednak faktu, że „Arktyka” to jedna z ciekawszych rapowych propozycji ostatnich miesięcy.

 

Arktyka Ares

 

Rapująca wiosna nad Wisłą przedstawia się różnorodnie i przeplata spore dawki ulicznego grania z nieco bardziej wrażliwymi tekstami. Jest zatem w czym wybierać, a jeśli chcecie znaleźć więcej informacji o muzycznych premierach, zapraszamy do sekcji Słucham.