Jeśli romans, to tylko w Wenecji. Wpadają na siebie przypadkiem na Piazza San Marco – amerykańska dziennikarka i włoski bankowiec. Ona, dojrzała kobieta, rozwódka, nie wierzy już w miłość. On zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia, bez pamięci. Ta miłość była im jednak pisana…
"Tysiąc dni w Wenecji" to ciepła, zabawna i inspirująca książka – dla marzycieli, podróżujących palcem po mapie i prawdziwych globtroterów, miłośników pogodnych lektur, a także smakoszy włoskiej kuchni. Romans, przewodnik turystyczny i kulinarny w jednym.
Premiera już 26 sierpnia.
Przetłumaczone na kilkanaście języków "Tysiąc dni w Wenecji" Marleny de Blasi to pierwsza z serii powieści, których akcja rozgrywa się we Włoszech. W przygotowaniu są przekłady kolejnych: "Tysiąc dni w Toskanii" oraz "Dama w pałacu". Miłośnicy książek Francis Mayes i Petera Mayle’a będą zachwyceni: są tu wszystkie krajobrazy, zapachy, smaki i kolory Italii widzianej oczyma cudzoziemki.
Marlena de Blasi – dziennikarka, krytyk kulinarny, autorka książek wspomnieniowych o Wenecji, Toskanii i Sycylii oraz dwóch książek kucharskich. Z pochodzenia Amerykanka, obecnie mieszka we Włoszech i wraz z mężem zajmuje się organizacją wycieczek kulinarnych po Toskanii i Umbrii.
Książka o ryzykowaniu i chwytaniu szans, jakie oferuje życie.
Marlena de Blasi
Najlepsza reklama dla włoskiej turystyki jaką można sobie wymarzyć.
Caspar Weinberger, „Forbes”
Książka pełna jedzenia, smaków, zapachów, obrazów i życia w Wenecji.
„Alibris”
Wenecja jest synonimem romansu. Marlena De Blasi nie szczędzi szczegółów, by opowiedzieć w jaki sposób to miasto rzuciło na nią swoje zaklęcie.
„Library Journal”
Z miłością opisuje Wenecję oraz rozliczne wysepki rozsiane po lido, malownicze tło jej miłosnej przygody. A równocześnie wprowadza całą gamę barwnych postaci, jak choćby włoski konsul, nałogowy palacz, który za wszelką cenę stara się jej wyperswadować maleństwo z Włochem. Do tego dodajmy jeszcze kilka inspirujących przepisów kulinarnych. Zakochani w Wenecji odnajdą w tym pamiętniku swoje własne upodobania i fascynacje.
„Booklist”
Wydawnictwo Literackie
Komentarze (0)