Dominującym zmysłem, przez który odbieramy bodźce z otoczenia jest u nas wzrok. Tymczasem psy dosłownie czują pismo nosem. Świat widziany oczami psa przedstawia się w stonowanych kolorach. Otacza go za to feeria zapachów. Z każdym powiewem wiatru, pies odbiera mnóstwo informacji. Psy biją nas nosem na głowę!
 

Niezwykła budowa psiego nosa

Trufla to nazwa na zawilgoconą końcówkę nosa u psa. Może być całkiem czarna, brązowa, wątrobiana lub różowa, ale każda jest absolutnie wyjątkowa. Nos psa jest wyjątkowy tak, jak nasze linie papilarne, a to znaczy, że tak, jak nie ma dwóch takich samych psów, tak nie ma dwóch takich samych psich nosów! Trufla jest zbudowana w sposób umożliwiający zbieranie jak największej ilości cząsteczek zapachu. Szczeliny, które znajdują się po bokach trufli mogą się rozszerzać, żeby zwiększyć strumień powietrza wlatujący do środka.
 

Mata węchowa dla psa

 

Zapach w stereo

Duże znaczenie ma wilgotność nosa - mokry nabłonek sprawia, że zatrzymują się na nim cząsteczki zapachu. Ale to jeszcze nic! Pies potrafi odbierać zapachy w stereo - oddzielnie każdym z obu nozdrzy. Dzięki temu pies wie z której strony pochodzi dany zapach i może go łatwiej zlokalizować. Wewnątrz znajdują się dwa obszary - jeden odpowiedzialny za oddychanie, normalna sprawa. Za to drugi - o, ten jest odpowiedzialny za analizę zapachów, pełen setek milionów receptorów węchowych. Z badań wynika, że nabłonek węchowy zajmuje powierzchnię około 400 cm kwadratowych, podczas gdy u człowieka jest to przeciętnie 7 cm kwadratowych. Obszar w psim mózgu odpowiedzialny za przetwarzanie informacji zapachowych również zajmuje znacznie większy obszar w porównaniu do tego znajdującego się u ludzi. Uczeni wyliczyli, że region psiego mózgu związany z analizą zapachów jest około 40 razy większy niż porównywalna część ludzkiego mózgu. Według Alexandry Horowitz, autorki książki „Nosem psa. Wycieczka do fascynującego świata zapachów”, różnicę w możliwości odbierania bodźców zapachowych między ludźmi, a psem, łatwo można dostrzec na przykładzie perfum - po psiknięciu perfumami z flakonu, człowiek wyczuje zapach perfum w pokoju. Pies tą samą ilość perfum wyczuje na powierzchni wielkości stadionu, dodatkowo rozróżniając każdy ze składników.
 

Twoja radość pięknie pachnie

Pies czuje wyraźnie zapach tego, co dla nas, ludzi wcale nie ma zapachu - z łatwością odróżnia nasze nastroje, dzięki temu, że odbiera zapach wytwarzanych hormonów. Dzięki temu mogą odróżnić gdy ktoś jest smutny lub ma złe zamiary i na odległość pachnie złością. Każdy opiekun psa wie, że kiedy jesteśmy smutni lub chorzy, możemy liczyć na delikatność ze strony psa. Ze względu na możliwości wykrywania zapachów, psy są szkolone do wykrywania chorób i uprzedzają chorych przed nadchodzącym atakiem padaczki u epileptyków czy spadkiem cukru u cukrzyków. Czułość na zapach to kwestia indywidualna u każdego psa - są takie, które w wyniku hodowli są bardziej wyczulone na poszczególne zapachy. Jednak każdy z psów potrafi wychwycić w naszym organizmie zmiany, nie ma jedynie potrzeby informowania nas o tym. Szkolenia dla psów tropiących przekazują psu informację o zapachach, o jakich ma powiadamiać.

 

Nosem psa. Wycieczka do fascynującego świata zapachów - Alexandra Horowitz

 

Tropienie ludzi to nie jest domena wyjątkowych psich osobników. Każdy z naszych czworonogów wylegujących się podczas naszej nieobecności na kanapie, doskonale wyczuwa cząsteczki zapachowe i jest zdolny do odnajdywania ludzi lub substancji kierując się nosem. Niezależnie od tego co robimy, opadają z nas niewidzialne cząsteczki zapachowe. Pies za pomocą nosa jest w stanie odtworzyć wydarzenia, które miały miejsce w przeszłości w danym miejscu - podczas spaceru wyczuwa nosem zapachy sąsiadów i ich zakupów, a także osób i zwierząt, których ślady przecięły wcześniej jego ścieżkę spacerową.
 

Węszenie zamiast telewizora

Pies nie może rozwiązywać krzyżówek czy oglądać telewizji dla zabicia nudy. Zamiast tego obserwuje ludzi i jest w tym świetny! Psy obserwują nas stale i znają nieraz lepiej, niż my znamy samych siebie. Jednak ulubioną rozrywką, sposobem na relaks, zabawę czy aktywność, jest węszenie. Z tego względu ważne jest, żeby pies regularnie odbywał spacery poza własnym podwórkiem. Wąchanie w kółko tych samych zapachów jest po prostu nudne! Dobrze jest też zmieniać trasy spacerowe, by zaspokoić potrzebę eksploracji i dostarczyć bodźców w postaci innych zapachów.

Coraz większą popularnością cieszą się węchowe zajęcia dla psów. Szkoły dla psów oferują tzw. Nosework, czyli zabawę w odnajdywanie konkretnego zapachu z początku spośród małych pojemników, następnie w pomieszczeniu, aż w końcu na otwartej przestrzeni. Drugą formą zajęć węchowych jest mantrailing, czyli tropienie użytkowe. Pies podąża za zapachem wskazanej osoby. Do zajęć węchowych przydadzą się specjalne szelki nieograniczające ruchów, np. tego typu, zazwyczaj wyklucza się pracę na obroży podczas tropienia ludzi.

 

Zabawka zapachowa na smakołyki dla psa

 

To co, zapisujecie się na zajęcia tropowe z Waszym psem?