- Nolte sam zaproponował współpracę - mówi Joanna Krauze w Radiu Zet. Chodzi o najnowszy film autorów "Placu Zbawiciela", w którym wielki amerykański gwiazdor zadeklarował swój udział.  Obraz będzie nosił tytuł "Ptaki śpiewają w Kigali", a zdjęcia do niego powstaną m.in. w Kanadzie. W związku z projektem Nick Nolte w lipcu odwiedzi Polskę.

Film będzie opowiadał o ornitologu, który ratuje z rzezi w Rwandzie dziewczynę z plemienia Tutsi. Akcja „Ptaków…” zaczyna się podczas maskary w Rwandzie w 1994 roku. Temat nie jest obcy Nolte'emu - w 1994 roku wystąpił w głośnym dramacie "Hotel Ruanda".

Słynny amerykański aktor sam zaproponował współpracę, kiedy dowiedział się o wspomnianym projekcie tandemu reżyserskiego: Joanny i Krzysztofa Krauze.

Jak podaje Radio Zet "Ptaki śpiewają w Kigali" ma być międzynarodowym, polsko-amerykańsko-kanadyjsko-południowafrykańskim dziełem. Zdjęcia będą kręcone w naturalnych plenerach Afryki i Kanady. W kinach zobaczymy go w przyszłym roku.

Radio Zet/I.J.