Spis treści:
Wśród niezliczonych palet do makijażu oczu można zwyczajnie paść z zachwytu albo rozłożyć ręce, nie mogąc wybrać tej jednej jedynej. Dlaczego? Mamy przecież minimalistyczne kasety z wymiennymi wkładami albo te, które można sobie samemu skompletować spośród setek barw i zwyczajnie wkleić kwadratowe cienie do metalowych ramek z magnesem.
Są też piękne gotowce z szerokim wyborem matowych, błyszczących lub mieszanych cieni. I oczywiście istnieją palety przygotowane z myślą o makijażu smoky eyes albo nude. Nie brakuje również kasetek zawierających szalone neony czy brokaty… Dużo tego, więc by wybrać paletę cieni dla siebie, trzeba się kierować wyłącznie własnymi preferencjami. Należałoby odpowiedzieć sobie na pytanie: czy potrzebujesz palety cieni do makijażu dziennego czy wieczorowego, a może chcesz mieć wszystko w jednym? Poza tym, które kolory lubisz najbardziej? Czernie, szarości, brązy a może fiolety? Jeśli już to wiesz, ułatwisz sobie zadanie wyszukania najlepszej palety cieni do powiek.
-
Paleta cieni do powiek Nude
Nasz ranking palet rozpoczyna klasyk gatunku. Paleta cieni do makijażu dziennego i wieczorowego w jednym. Niewielka, złożona z ośmiu kolorów właściwie zawiera w sobie wszystko, czego potrzebujesz by stworzyć delikatny make up lub jego mocniejszą wersję. Znajdziesz tu od jasnego i połyskującego szampańskiego odcienia aż po czerń, złoto i bordowy, który sprawdza się najlepiej zblendowany z czernią, dając jej głębię i piękną wieczorową ramę dla oczu.
A złocisty świetnie zadziała nałożony wokół wewnętrznych kącików oczu i na środku powiek, jeśli chcesz by oczy jeszcze mocniej połyskiwały w świetle świec. Niewielki zestaw klasycznych kolorów nie zajmuje miejsca w kuferku, jest praktyczny, niedrogi a dobór kolorów sprawdzi się niezależnie od tęczówki.
-
Paleta cieni do powiek w jasnych brązach
16 cieni w tym satynowe i matowe, ale wszystkie w jasnej palecie ziemi. Od delikatnego ecru, którym podkreślisz łuki brwiowe, przez jasne brązy, beżoróże i satynowozłociste marmurkowe, kasztanowe kolory aż po matowy mocniejszy brąz. Nic dziwnego, że w nazwie jest „biała czekolada”.
Piękny wybór dla kogoś, kto nie lubi mocnych makijaży z czernią w tle. Idealna paleta dla porcelanowej cery i jasnych włosów. Taki wybór cieni sprawdzi się, jeśli potrzebujesz jednej kasetki do makijażu dziennego. Choć jeśli dodasz ciemny brąz, możesz szybko wzmocnić look i wyrzeźbić powieki. Wystarczy zastosować grę światłem z pomocą matowych i satynowych wersji brązów.
-
Paleta cieni do powiek – pełne spektrum kolorów
Aż 42 odcienie zamknięte w jednej paletce i trudno tu mówić o spójnej kolorystyce. W tym wypadku jest to zestaw dla kogoś kto lubi makijaż oczu, dobrze się w nim czuje i co najważniejsze nie boi się odważnych kontrastów i mocnych kolorów. Mocno nasycone i niezwykle barwne spektrum odcieni w różnych wykończeniach: błyszczących, matowych, metalicznych, perłowych i brokatowych.
Są tu zielenie, pomarańcze, sporo żółtych i czerwonych barw, ale są też błękity, turkusy i róże. Można więc zaszaleć tworząc wieczorowy i karnawałowy look. Jednak jest też coś co bardzo przydaje się w każdym kuferku makijażysty, niezależnie od stopnia wtajemniczenia: cztery bazowe, jasne odcienie. Mogą posłużyć jako podkład pod mocny kolor, albo jako delikatny cień na dzień lub zamiast pudrów rozświetlających do twarzy. Bardzo wszechstronna paleta dla tych, którzy lubią wyzwania.
-
Paleta cieni do powiek – szarości
Zestaw zadedykowany wszystkim odcieniom szarości. Coś specjalnego dla tych, którzy lubią ten kolor i makijaż oczu zwykle ograniczają do różnych wersji tej barwy. W palecie znajdziesz aż dziesięć wersji koloru: od jasnej, matowej aż po ciemną i mocno błyszczącą szarość.
Jest stalowy i antracytowy, jest też srebrzysty i ten z kroplą brązu by zmiękczyć i pogłębić makijaż oczu. Z pomocą tej paletki cieni do powiek można wyczarować look dzienny i wieczorowy, wszystko zależy od tego, które szarości wykorzystasz, jak je połączysz i pogłębisz. Możesz nawet zrobić szarą wersję smoky eyes.
-
Paleta cieni do powiek – dla początkujących
Kiedy dopiero zaczynasz malować powieki i wprawiasz się w tej sztuce każdego dnia, mocniejszy kolor może być pułapką. By jej uniknąć warto sięgnąć po paletkę jasnych, delikatnych i pastelowych kolorów. W tym wypadku będą to niezwykle miękkie, kremowosatynowe konsystencje, które bardzo łatwo połączysz i zblendujesz pędzelkiem.
Nie musisz się obawiać, kolory świetnie do siebie pasują i można je zestawiać dowolnie. Jest ich dziesięć: beże, brązy, szarość, jasny róż, koralowy i nawet czerń jest łagodna z połyskującymi drobinkami. Bardzo dobra paleta na początek makijażowych przygód.
-
Paleta cieni do powiek – tylko mat
Nie lubisz połysku, brokatu, perły i efektu metalicznego? To coś dla ciebie. Paleta 32 odcieni wyłącznie w matowym wydaniu. To bardzo duży wybór kolorów, ale nie ma tu ryzyka. Łagodne w tonacji beże, brązy, trochę miedzi, srebra, różu, granatu oraz czerni świetnie się sprawdzą niezależnie od okazji i pory dnia.
Bardzo drobno zmielone i mocno sprasowane cienie łatwo zblendujesz na powiekach. Matowa paleta sprawdzi się, jeśli masz wiotką skórę powiek i nie chcesz, by makijaż podkreślał drobne bruzdki czy zmarszczki.
-
Paleta cieni do powiek – fioletowe smoky eyes
Paletę tworzą wyłącznie odcienie fioletu z kroplą różu, niebieskiego i brązu. Piękna, odważna i świetnie zestawiona sprawdzi się, jeśli chcesz wydobyć zieleń tęczówek albo jeśli po prostu kochasz fiolety na powiekach.
W niewielkim puzderku jest dziewięć odcieni, wśród których znajdziesz matowe i delikatnie połyskujące satynowe wersje tych barw. Połącz je dowolnie, używając ciemniejszych wzdłuż linii rzęs i jaśniejszych wyżej, a połyskujący róż rozprowadź, by rozświetlić wewnętrzne kąciki oczu.
Więcej porad dotyczących wyboru kosmetyków kolorowych i nie tylko znajdziesz w dziale Dbam o urodę.
Zdjęcie okładkowe: Shutterstock
Komentarze (0)