Najlepsze biografie i wywiady wśród jesiennych premier. Fascynujące, wnikliwe i odkrywcze

Wśród październikowych premier wydawniczych roi się od perełek: znajdziemy tu zarówno arcyciekawe wspomnienia, jak i niebanalną rozmowę, którą czyta się niczym wciągającą powieść.

Autorka: Olga Wadowska

„Hłasko. Proletariacki książę”, Radosław Młynarczyk

Trudno uwierzyć, że żył tylko 35 lat, bo jego obfitującym w wydarzenia wręcz niesamowite życiorysem obdarzyć można byłoby kilka osób. Marek Hłasko, od którego śmierci w ubiegłym roku minęło pół wieku (!), debiutował młodo i szybko zyskał rozgłos: wiedział, jak wywołać kontrowersje i utrzymać zainteresowanie. Ikona buntowniczej polskiej literatury, nie stronił ani od zabawy, ani od używek, ani od romansów. Nade wszystko był jednak pisarzem obdarzonym cechą i cenną, i rzadką, czyli umiejętnością uchwycenia i oddania polskiej mentalności.

Pochodził z rodziny inteligenckiej (ojciec był prawnikiem, matka urzędniczką), jednak jego prozę przypisać można prędzej zawadiackiemu, twardemu chłopakowi z klasy robotniczej. Radosław Młynarczyk w swojej książce „Hłasko. Proletariacki książę” ten literacko-rebeliancki mit nie tylko analizuje, ale i dekonstruuje, przy okazji odkrywając, które niesamowite opowieści pisarz dodał od siebie, już za życia tworząc własną legendę.

„Uwolnić Melanię. Nieautoryzowana biografia Pierwszej Damy”, Kate Bennet

Melania Trump to najbardziej kontrowersyjna amerykańska pierwsza dama w kilku ostatnich dziesięcioleciach. Imigrantka ze Słowenii, była modelka i trzecia żona wzbudzającego ogromne emocje milionera Donalda Trumpa, aktualnie sprawującego funkcję prezydenta Stanów Zjednoczonych i ubiegającego się o reelekcję. Melania przez media na całym świecie postrzegana jest często jako zakładniczka sytuacji, w której się znalazła: nieudanego małżeństwa, które już by nie istniało, gdyby nie republikańska nominacja i dość niespodziewana wygrana w wyborach w 2016 roku.

W „Uwolnić Melanię. Nieautoryzowana biografia Pierwszej Damy” dziennikarka CNN Kate Bennett stawia sobie za zadanie rozszyfrować tę swoistą „Enigmę”: opisuje relacje Melanii z „pierwszą córką”, Ivanką Trump, analizuje, jak wygląda jej życie w Białym Domu i to, jak radzi sobie z presją życia w cieniu potężnego i sławnego męża.

„Głos. Wojciech Mann w rozmowie z Katarzyną Kubisiowską”

Wojciecha Manna nie trzeba nikomu przedstawiać - i chyba właśnie dlatego snute przez niego opowieści są tak fascynujące. Legenda polskich mediów, tuza dziennikarstwa radiowego, a nieco starszym czytelnikom znany jako połowa niezapomnianego duetu z programu satyrycznego Telewizji Polskiej „Mann do Materny, Materna do Manna”. Ostatnio wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych, na łamach których z właściwym sobie wdziękiem i niepowtarzalnym dystansem komentuje bieżące wydarzenia oraz otaczającą nas rzeczywistość.

W rozmowie z Katarzyną Kubisiowską, na którą podobno ciężko było go namówić, Mann dzieli się wnikliwymi refleksjami oraz ciekawymi opowieściami i anegdotami. Równocześnie „Głos. Wojciech Mann w rozmowie z Katarzyną Kubisiowską” jest wywiadem niezwykle aktualnym, osadzonym w niełatwych polskich realiach. Swoistym cieniem położyło się na nim odejście dziennikarza z radiowej Trójki po 55 latach (!), które miało miejsce podczas prac nad książką.

„Freddie Mercury. The Great Pretender. Wielki mistyfikator - Życie w obrazach”

„I am The Great Pretender” - śpiewał w 1987 roku Freddie Mercury, popularyzując jednocześnie utwór nagrany oryginalnie ponad 30 lat wcześniej przez grupę The Platters. W teledysku do utworu (który był solowym projektem), lider Queen parodiował sam siebie, przypominając występy z klipów do hitów takich jak „Radio Ga-Ga”, „Bohemian Rhapsody” czy „I Want to Break Free”.

Było to zalotnie puszczone do fanów oczko, niewinna mistyfikacja, która podkreślać miała, jak ważną sferę życia stanowił dla Mercury’ego teatr, performens i szeroko pojęta sztuka - i jak w te sfery uciekał przed ciężarem sławy i samotnością. I takiego właśnie w albumie „Freddie Mercury. The Great Pretender. Wielki mistyfikator - Życie w obrazach” artystę widzimy: kolorowego, wręcz przerysowanego, odważnego i bezkompromisowego. W książce znajdziemy dziesiątki świetnych fotografii, okraszonych obszernymi tekstami na temat okoliczności ich powstania.

„WHAM! George i ja”, Andrew Ridgeley

Złośliwi mówią, że mało kto wie, kim jest Andrew Ridgeley, bo to jego przyjaciel, George Michael, odpowiedzialny był za oszałamiający sukces zespołu WHAM! Jest to oczywiście opinia mocno niesprawiedliwa, chociaż przyznać trzeba, że po zakończeniu działalności zespołu to Michael kontynuował pasmo komercyjnych zwycięstw, podczas gdy jego przyjaciel próbował swoich sił w Formule 1 i aktorstwie, a także karierze solowej - bez większego powodzenia.

Trudno jednak znaleźć drugiego człowieka, który z Michaelem współpracował równie blisko i który znał go równie dobrze z artystycznej, kreatywnej strony. W „WHAM! George i ja” Ridgeley wspomina ich wspólne dorastanie, drogę do międzynarodowej sławy i gigantyczny sukces, który osiągnęli wspólnie za sprawą hitów takich jak „Club Tropicana”, „Wake Me Up Before You Go-Go”, czy, oczywiście, „Last Christmas”. Niezwykle ciekawa pozycja nie tylko dla fanów duetu, ale i każdego, kogo interesuje popkultura i historia muzyki rozrywkowej.

„Z kim tak ci będzie źle jak ze mną? Historia Kaliny Jędrusik i Stanisława Dygata”, Remigiusz Grzela

Kalina Jędrusik i Stanisław Dygat to duet współcześnie nieco zapomniany, chociaż w latach 50. i 60. ubiegłego wieku uchodzili za niezwykle wpływowe postaci, dusze towarzystwa i osoby, które po prostu wypadało było znać. Ona młodsza o 17 lat, odkryta dla świata przez swojego mentora i przyszłego męża; on zachwycony nieoszlifowanym diamentem, o który mógł się zatroszczyć.

Jędrusik i Dygat byli małżeństwem przez 30 lat, a na temat ich relacji i życia towarzyskiego do dziś krążą legendy. Remigiusz Grzela sięga jednak nieco głębiej i nie chce ograniczać się do postrzegania ich jako mistrza i uczennicy czy starego satyra i młodej seks-bomby, którą artysta wykreował. Zastanawia się za to, dlaczego Jędrusik nigdy w pełni nie wykorzystała swojego talentu i marnowała się w jednowymiarowych rolach, a Dygat, pisarz wybitny i wciąż niezwykle aktualny, jest dzisiaj tak mało znany.

„Berbeka. Życie w cieniu Broad Peaku”, Dariusz Kortko, Jerzy Porębski

Historia Macieja Berbeki i jego miłości do gór momentami jest wręcz nieprawdopodobna, a gdyby ją sfilmować, miałaby ogromne szanse stać się kinowym hitem. Chociaż zapamiętany jako himalaista, który zaginął podczas schodzenia ze szczytu Broad Peak w marcu 2013 roku, Berbeka był przede wszystkim artystą: malarzem, grafikiem i scenografem, przez wiele lat związanym z Teatrem im. S.I. Witkacego w Zakopanem. Zdobył pięć ośmiotysięczników i był pierwszym człowiekiem na świecie, który zimą przekroczył wysokość 8000 metrów w Karakorum.

Dokonania zimowego wejścia na Broad Peak był bardzo bliski już w 1988 roku: dotarł bowiem do przedwierzchołka Rocky Summit, niższego od głównego o kilkadziesiąt metrów, jednak oddalonego o godzinę wspinaczki eksponowaną granią. Hipnotyzujący szczyt pokonuje go w dwójnasób: nie tylko nie udaje się go zdobyć czysto fizycznie; po powrocie Berbeka oddala się od gór, skupia się na rodzinie i biznesie. Dariusz Kortko i Jerzy Porębski postanowili odpowiedzieć na pytanie, co w takim razie zadecydowało o tym, że ćwierć wieku później powrócił do Karakorum i rzucił Broad Peakowi ostatnie wyzwanie.