Piosenki świąteczne i kolędy to skarbiec najlepszych wartości i uczuć – związanych ze wspomnieniami z dzieciństwa - wigilii, choinki, pasterki i nieodłącznego śpiewania w gronie rodzinnym. Nic nie brzmi lepiej, niż słowa kolęd słyszane w czasie przedświątecznej krzątaniny, kiedy domownicy ubierają choinkę, pakują prezenty czy przygotowują wyjątkowe specjały na wigilijny stół. Teoretycznie można to wszystko robić bez muzyki, ale co jest warte życie bez odrobiny magii? Tym bardziej, że to piękne i wzruszające kompozycje. Każdy je zna i lubi, tyle, że nie każdy ma w sobie dość odwagi, żeby samemu zaśpiewać przy wigilijnym stole. Poza tymi bardziej uzdolnionymi, którzy naprawdę potrafią „trafić w nuty” cała reszta tylko rusza ustami, udając, że śpiewa.
Całe szczęście, dziś można wesprzeć się muzykami, którzy przychodzą z pomocą świątecznym debiutantom wokalnym. Wystarczy kupić ich płytę ze świątecznymi piosenkami. Tylko którą wybrać? Może zainspirują was nasi ulubieni artyści? Zobaczcie co polecają i podczas świąt nie zapomnijcie także o ich płytach!

 

Marcin Sójka - piosenkarz, autor tekstów i realizator dźwięku, zwycięzca dziewiątej edycji programu The Voice of Poland

„Kolędy i pastorałki. Złota edycja”, to dwupłytowy album, bez którego nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia. Plejada moich ukochanych artystów z Grażyną Łobaszewską, Zbigniewem Wodeckim, Andrzejem Zauchą i Stanisławem Soyką wykonuje polskie kolędy i pastorałki w nowych aranżacjach w stylistyce od jazzowej po poetycką. Ta muzyka jest zawsze mile widzianym „gościem” na święta w moim rodzinnym domu. Ulubiona kompozycja to  „Oj, Maluśki, Maluśki” - w wykonaniu Olgi Bończyk, Zbigniewa Wodeckiego, Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza. Ta wersja została nagrana w ramach koncertu „Gwiazdo Świeć, Kolędo Leć”, który w 2016 roku miałem okazję realizować w Centrum Kultury i Sztuki w rodzinnych Siedlcach, czyli moim codziennym miejscu pracy, które na ten moment stało się miejscem magicznym. Z sentymentem wspominam to wydarzenie i często przypominam je sobie przy okazji Świąt. Muzyka łagodzi obyczaje, to prawda stara jak świat. Podczas świąt, melodie kolęd, pastorałek i standardów świątecznych są jak czarodziejski pył, jak puszysty, świeży śnieg miękko otulający ziemię. Robią magię. Rozmiękczają nam serca, uspakajają i przede wszystkim – łączą pokolenia. Nic tak nie tworzy harmonii jak wspólne śpiewanie w rodzinnym gronie.

 

Ralph Kamiński – piosenkarz, kompozytor i autor tekstów, niedawno wydał drugi album zatytułowany „Młodość”

Moja ulubiona płyta z muzyką świąteczną, to „W poszukiwaniu dróg: Nowe i stare kolędy" Zbigniewa Preisnera - przejmujące kompozycje. Są też pojedyncze piosenki, które nadają klimat świętom - z tych przejmujących i refleksyjnych, to „Kolęda dla nieobecnych" - totalny wyciskacz łez.

A świąteczna piosenka kipiąca radością, to oczywiście „Last Christmas” George’a Michaela. Bez muzyki święta byłyby szare. Stare polskie kolędy przypominają mi dzieciństwo i śpiewanie ich przy choince z babcią.

 

 

Margaret  - piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów i projektantka mody. Jej ostatni album „Gaja Hornby” to pierwsza płyta, na której śpiewa w języku polskim

Lubię muzykę jazzowa, dlatego w okolicach świąt bardzo mnie cieszą wszystkie swingujaco-świąteczne projekty. Przede wszystkim amerykańskie klasyki, w ramach wspierania tez swoich ziomków chyba wybiorę Matta Duska i jego świąteczny „Old School Jule”. Uwielbiam też „Have yourself a merry little Christmas” w wykonaniu Christiny Aguilery, polecam. Wino, kominek i ten utwór - można nawet pomyśleć ze święta są super. Myślę że muzyka jest koniecznym i nieodłącznym elementem świąt. Na tym samym poziomie co zapachy z kuchni, ozdobiona choinka i swingujace tracki lecące z salonu - wprowadza nas w klimat świąt.

 

Ptakova, właściwie: Natasza Ptakova - wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów

Święta to czas pięknych zapachów, rodzinnych spotkań i wielogodzinnych rozmów z najbliższymi. Na prezent wybrałabym więc świąteczną edycję płyty „Pamiętajmy o Osieckiej. Kolekcja okularników”. Myślę, że głównie przez wzgląd na docenienie polskich artystów i wspaniałe teksty Agnieszki Osieckiej. Taki muzyczny zestaw mógłby towarzyszyć obdarowanej osobie przez całe lata.

 

Stanisław Sojka (wokalista, kompozytor, pianista i autor tekstów)

W moim domu czasie świąt Bożego Narodzenia poza kolędami pojawia się zawsze moja ulubiona płyta Milesa Davisa „Kind of Blue”.

Poza nią lubię słuchać kolęd w wykonaniu dzieci. Muzyka w czasie Świąt Bożego Narodzenia wzmacnia wyjątkowy nastrój tego czasu.

 

Maja Kleszcz (znana z Kapeli Ze Wsi Warszawa oraz zespołu Maja Kleszcz & IncarNations, wokalistka i aktorka teatralna)

Przygotowując się do nagrań „Osieckiej de Luxe” słuchaliśmy sporo Louisa Armstronga i Elli Fitzgerald – wtedy okazało się, że jest taki świąteczny album który idealnie wpisuje się w klimat retro, w który ostatnio znowu weszliśmy: Louis Armstrong and Friends „The Best of Christmas Songs”. Usłyszymy na niej obok Louisa nazwiska takie jak Dinah Washington, Duke Ellington czy Lionel Hampton. Najbardziej elegancka muzycznie świąteczna płyta z możliwych.