W życiu każdego człowieka przychodzi moment kiedy postanawia regularnie uprawiać sport. Motywatorów jest wiele – chęć zrzucenia nadprogramowych kilogramów, powody zdrowotne, odreagowanie stresu czy po prostu chęć dobrej zabawy. Jak uprzyjemnić sobie to wyzwanie? Odpowiedź jest oczywista – dołączyć do treningu muzykę. Przedstawiamy jaką muzykę do ćwiczeń wybrać i dlaczego z naukowego punktu widzenia jest to istotne.

  • Queen – Another One Bites The Dust

Szukając muzyki do ćwiczeń często spotykamy się ze wskaźnikiem BPM czyli skrótu angielskiego beats per minute określającego liczbę uderzeń na minutę (tempo utworu). Ma to znaczenie, bo w zależności od wartości BPM nasze ciało reaguje inaczej.
W przypadku rozgrzewki czyli samego startu treningu BPM powinno wynosić około 55% naszego maksymalnego tętna tj. ok 100 BPM. Dołączmy do tego metrum 4/4 gwarantujące stabilny rytm przy powtórzeniach i ułatwiające synchroniczność. Podążajcie za głosem Freddiego – Let’s go!

 

  • YEИDRY – KI-KI

W dyscyplinach takich jak biegi długodystansowe, kolarstwo czy gimnastyka artystyczna organizm poddany jest przez długi czas powtarzalnej sekwencji ruchów, więc istotne jest utrzymywanie stałego tempa. Trening przeprowadzony zarówno w zamkniętej sali, jak i na zewnątrz, obarczony jest czynnikami dźwiękowymi mogącymi nas rozproszyć, więc tym ważniejsze jest podążanie za metrum piosenki. Gorące rytmy od YEИDRY rozgrzeją was od samego słuchania!

 

  • Martin Garrix, Tove Lo – Pressure

Dobrze dobrana muzyka do treningu, taka która sprawia wam przyjemność i kojarzy się pozytywnie (zapomnijcie o kawałkach, które przywodzą na myśl waszych ex) pozwala na zdystansowanie się od zmęczenia i bólu – jest to przydatne zwłaszcza na początku sportowej drogi kiedy każde 5 min wydaje się być godziną. Najefektywniejsze ćwiczenia to te, które odbieramy jako świetną zabawę, dlatego wybór imprezowej Tove Lo powinien skutecznie odwrócić myśli od piekącego bólu mięśni.

 

  • Clutch – X-Ray Visions

Stopniowe zwiększanie BPM pozwala skutecznie ale w bezpieczny sposób przeprowadzić nas przez trening. Dla najbardziej optymalnych efektów przyjmuje się liczbę uderzeń na minutę pomiędzy 120 a 150.  Panowie z Clutch nie zawodzą – pulsująca perkusja i gitarowe riffy to potężny zastrzyk energii.

 

  • Fall Out Boy – My Songs Know What You Did In The Dark (Light Em Up)

Strzałem w dziesiątkę są piosenki, w których występują chórki, macie wtedy wrażenie, że dopinguje was do działania cały zespół. Jeśli wybierzecie je do waszych playlist, na trasie biegu z łatwością poczujecie się niczym bohater teledysku lub filmu o superbohaterach.

 

  • Hans Solo – Dopóki jestem/ Męskie Granie Orkiestra 2023 – Supermoce

Jeśli sama muzyka do ćwiczeń nie jest wystarczającym motywatorem, można pokusić się o wybór utworu z odpowiednim tekstem. Jest to również duża pomoc przed zawodami, kiedy w miejsce braku chęci częściej pojawia się stres. O swoich przedmeczowych playlistach wspominają w wywiadach Iga Świątek i Robert Lewandowski. Dlaczego przedmeczowych? W profesjonalnych rozgrywkach korzystanie ze słuchawek podczas rozgrywki jest zabronione. Protip: jako ostatnią piosenkę przed startem przesłuchajcie tę najbardziej inspirującą, zostanie w waszej głowie przez cały czas trwania zawodów.

 

  • Icona Pop, Charli XCX – I Love It

Gdy po kilku utworach czujemy już przyjemne ciepło w ciele, przyspieszony oddech, mocniej bijące serce i spadające krople potu na czole, warto jeszcze bardziej podkręcić tempo i wejść na najintensywniejszy poziom spalania kalorii (> 160 BPM). Muzyka wydaje się nieść nas sama i to zdecydowanie nasz ulubiony moment!

 

  • Metallica – Whiplash

Niesieni dobrą energią, skupieni na treningu, w endorfinowym szale, pamiętajcie o tym, by mimo pokusy zwiększenia głośności słuchawek pozostać przy maksymalnie 80 %, zwłaszcza jeśli podczas ćwiczeń jesteście uczestnikami ruchu drogowego.

 

  • Beyoncé – Hold Up

Na sam koniec nie zapominajcie o wyciszeniu. Zwolnijcie tempo (BPM <80), uregulujcie oddech, koniecznie zróbcie rozciąganie, weźcie kilka łyków wody i przybijcie sobie piątkę za udany trening. Zmysłowy głos Pani Carter pozwoli wam rozpłynąć się w satysfakcji.

Więcej artykułów o muzyce znajdziesz w pasji Słucham.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock.