Frank Castle, czyli Punisher od początku był niejednoznaczną, a przez to dość kontrowersyjną postaci. To, co odróżnia go od innych superbohaterów to fakt, że nie jest ani trochę łaskawy dla swoich przeciwników. Punisher w komiksach i na ekranie brutalnie rozprawia się ze złoczyńcami, co w rezultacie prowadzi go do coraz to nowych konfliktów. Do takiego podejścia doprowadziła go tragiczna przeszłość. W wyniku mafijnych porachunków stracił żonę i dzieci. Szukając zemsty, przestał wierzyć w dawanie drugich szans.
 

Komiks o Punisherze Krąg krwi
 

Frank (a przynajmniej jego pierwotna wersja znana z pierwszych komiksów o Punisherze) nie posiada żadnych supermocy Jego siła bierze się z ogromnej motywacji, wojskowego treningu oraz umiejętności władania bronią palną, które nabył walcząc podczas wojny w Wietnamie. Czyni to z niego dosyć brutalną postać, a co za tym idzie, komiksy oraz ekranizacje skierowane są do starszych odbiorców. Powiedzmy parę słów o jego komiksowym debiucie oraz filmach i serialach. Na koniec przedstawimy kilka ciekawych pozycji komiksowych z Punisherem w roli głównej.
 

Komiks Punisher Marvel Knights
 

Komiksy z Punisherem – początki

Postać zadebiutowała w komiksowych przygodach Spider-mana w 1974 roku. W #129 zeszycie „The Amazing Spider-Man” twórcy Gerry Conway, John Romita Senior oraz Ross Andru wprowadzili nowatorskiego bohatera imieniem Frank Castle. Co do samego przydomka, to początkowo miał być tytułowany jako Assassin. Jednak sam Stan Lee, któremu ta nazwa wydała się zbyt negatywna, wpadł na pomysł Punishera (od angielskiego słowa punishment - kara).

Wymierzający karę antybohater pojawił się jeszcze gościnnie w kilku innych seriach, aż w końcu doczekał się swojego własnego tytułu. Pierwszy zeszyt „The Punisher” zagościł na sklepowych półkach w 1986 i odniósł ogromny sukces pozostając na rynku po dziś dzień. Heros w koszulce z czachą pojawił się także gościnnie w innych komiksach, większych crossoverach superbohaterskich, a także historiach pokazujących, jak komiksowy świat mógłby się potoczyć inaczej. Przykładowo możemy zobaczyć co by było, gdyby Punisher został Kapitanem Ameryka.
 

Komiks o Punisherze Tom 3
 

Nie tylko komiksy - Punisher w filmach i serialach

Frank Castle doczekał się do tej pory trzech filmów fabularnych. Chociaż nie stały się klasykami, to warto o nich wspomnieć, bo na pewno wpłynęły w jakimś stopniu na sposób pokazywania antybohatera na ekranie. Pierwsza z produkcji „The Punisher” ujrzała światło dzienne w 1989 roku, a w bohatera wcielił się aktor Dolph Lundgren, znany chociażby z roli Iwana Drago w „Rockym” lub aktorska wersja He-mana. Była to produkcja niskobudżetowa i charakterem odpowiadała podobnym dziełom z lat 80. Drugą i najlepiej przyjętą ekranizacją był „The Punisher” z  2004 roku z Thomasem Janem w roli Franka Castle’a. Trzecia produkcja w naszym kraju ukazała się w 2008 roku. „Punisher: Strefa wojny” miał być bezpośrednią kontynuacją poprzedniego filmu. Jednak po rezygnacji dotychczasowego aktora odgrywającego tytułową rolę, zdecydowano się na reboot z Rayem Stevensonem w głównej roli. Oba te filmy to klasyczny przykład kina superbohaterskiego przed MCU – pod wieloma względami eksperymentującego z materiałem źródłowym i upychającego komiksowy rodowód w typowe gatunkowe kino akcji. Podobnie wygląda kwestia chociażby filmowego „Ghost Ridera”.

Z tych trzech filmów, które nie przyniosły oczekiwanych fajerwerków, lekcję wzięli twórcy marvelowych seriali tworzonych dla Netfliksa. Kiedy Punisher pojawił się w drugim sezonie serialu „Daredevil”, bohater z miejsca niezwykle przypadł widzom do gustu. W efekcie powstały dwa sezony serialu „Punisher”. W postać byłego żołnierza wcielił się Jon Bernthal. Aktora zobaczymy ponownie w roli Punishera w nadchodzącej produkcji „Daredevil: Born again”, którego premiera zaplanowana została na 2024 rok.
 

Komiks punisher max
 

Najlepsze komiksy z Punisherem – lista

Bardzo życzliwe dla polskich fanów komiksowych bohaterów były w naszym kraju lata dziewięćdziesiąte ubiegłego stulecia. Wtedy to dostawaliśmy stałą dawkę komiksów Punishera za sprawą wydawnictwa TM-Semic. Przez siedem lat wydawca pozwolił czytelnikom dobre zapoznać się z antybohaterem. Później doczekaliśmy się kilku wydań od Mandragory oraz Hachette w postaci poszczególnych tomów „Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela” Obecnie na polskim rynku za sprawą wydawnictwa Egmont wydawany jest świetnie przyjęty „Punisher MAX” skierowany dla dorosłych odbiorców.
 

Komiks Punisher max
 

Ze bogatego skarbca Domu Pomysłów warto wspomnieć o kilku naprawdę świetnych komiksach z Punisherem w roli głównej:

  • Punisher MAX - seria stawia na duży realizm, zarówno fabularny, jak i graficzny. Frank Castle przedstawiony jest jako dojrzały bohater działający w „zawodzie” już od wielu lat. Mroczna atmosfera i ogromna dawka przemocy to atrybuty, które najlepiej opisują ten komiks.
  • Punisher: Krąg krwi - komiks, w którym autorzy niejako usprawiedliwiają brutalne i mordercze zachowania Punishera. Ujawniają, iż odpowiedzialnym był narkotyk wpływający na jego podświadomość i zachowanie.
  • Thunderbolts - w serii tej Punisher dołączył do tytułowej grupy bohaterów, w skład której weszli również Red Hulk, Deadpool, Venom oraz Elektra. Grupa antybohaterów do zadań zbyt niemoralnych i brutalnych to bardzo ciekawy i coraz bardziej popularny zabieg fabularny. Tu sprawdza się świetnie.
  • Ghost Rider/Wolverine/Punisher: Serca Ciemności - kolejna świetna historia, w której Punisher nie działał samodzielnie. W historii tej trójka bohaterów staje przed propozycją pokonania władcy piekieł, Mephisto. Trzy trudne osobowości tytułowych bohaterów tworzą śmiertelną mieszankę wybuchową, której warto spróbować.
     

Komiks o Punisherze max
 

Punisher już od swojego powstania to bardzo ciekawa postać, a kontrowersje wokół jego niemoralnych i dyskusyjnych czynów stanowią trzon najlepszych historii. Frank Castle z roku na rok zyskuje popularność i zdecydowanie możemy spodziewać się go coraz więcej w mainstreamie komiksowego świata.

Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.

Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com