„Baśniowa opowieść”, Stephen King
Bez wątpienia jedna z najciekawszych książek, które możemy znaleźć wśród nowości września. Niekwestionowany mistrz literackiej grozy powraca, jednak tym razem jego celem nie będzie nastraszenie nas tak, żebyśmy nie mogli zasnąć w nocy. W „Baśniowej opowieści” Stephen King odpływa w kierunku fantastyki – nie jest to gatunek autorowi obcy, o czym dobrze wiedzą wszyscy czytelnicy „Mrocznej wieży”. Czego możemy się spodziewać? Elementów baśniowości przefiltrowanych przez typowo kingowską estetykę. Jest na co czekać!
„Burn the Hell. Runda trzecia”, P.S. Herytiera [Pizgacz]
Książki Herytiery „Pizgacz” to największe odkrycie 2022 roku w kategorii literatury young adult. Płomienna historia Victorii i Nate’a zyskała sobie całą masę czytelników, którzy z niecierpliwością wypatrywali ostatniej części „Trylogii Hell”. Victoria próbuje żyć swoim życiem i zostawić za sobą przeszłość, ale szybko okazuje się, że nic nie jest takie proste, na jakie wygląda. Nowa książka Herytiery „Pizgacz” to spełnienie marzeń fanów, a jednocześnie ukoronowanie tej wyjątkowej opowieści o związkach, chaosie i niszczycielskich emocjach, od których trudno się oderwać. Dla fanów gatunku – pozycja absolutnie obowiązkowa.
„Malibu płonie”, Taylor Jenkins Reid
Świetnie napisana literatura obyczajowa, jednocześnie inteligentna, ale też rozrywkowa. Historia stworzona przez Taylor Jenkins Reid – autorkę m.in. świetnie przyjętego „Daisy Jones & The Six” – wychodzi od prostego założenia: w Malibu roku 1983 czwórka sławnego rodzeństwa urządza spektakularną imprezę, która z czasem wymyka się coraz bardziej spod kontroli, a na koniec wszystko kończy się wielkim pożarem. Ale jaki splot wydarzeń doprowadził do tego, że jedna noc potoczyła się tak źle? „Malibu płonie” to jedna z tych książek, od których naprawdę nie można się oderwać – warto!
„Sekretna historia ludz… skarpetek”, Justyna Bednarek
Każdy, kto choć trochę interesuje się książkami dla dzieci dobrze zna serię o „Niesamowitych przygodach dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek. To idealna literatura dziecięca – urocza i wciągająca, a jednocześnie bardzo mądra i ciepła. Trudno nie kibicować tekstylnym bohaterom w ich przygodach, a wplecione między słowami lekcje historii dla najmłodszych sprawiają, że poznawanie tajemnic dawnych czasów ani przez chwilę nie skojarzy się z nudą. Chcecie wśród nowości znaleźć dobrą książkę dla dziecka na prezent? Wybierzcie „Skarpetki”!
„Truskawkowy blond”, Edyta Prusinowska
Znów wracamy do literatury young adult i też w polskim wydaniu – fani tego gatunku nie mogą narzekać na wrześniowe nowości książkowe. Edyta Prusinowska, której „Opowiem o tobie gwiazdom” stało się gigantycznym hitem, powraca z nową powieścią, tym razem oscylującą wokół tematów k-popu, rapu i płomiennego romansu dwóch nastoletnich gwiazdorów. Czy ich uczucie jest w stanie przezwyciężyć wszelkie niedogodności? Jak zaufać nowopoznanej osobie, gdy tyle razy było się zranionym? Jeżeli podobała wam się dotychczasowa twórczość Edyty Prusinowskiej, „Truskawkowy blond” na pewno przypadnie do gustu.
„Niewyczerpany żart”, David Foster Wallace
Książkowa nowość wydawnicza prosto od wydawnictwa W.A.B. to pozycja absolutnie obowiązkowa dla wszystkich osób zainteresowanych literaturą amerykańską oraz (pop)kulturą lat 90. ubiegłego wieku. David Foster Wallace stworzył dzieło absolutnie przełomowe – zarówno pod względem formy, jak i treści – do dzisiaj określane jako jedna z najważniejszych książek pokolenia X. Przy tym wszystkim tytuł wcale się nie zestarzał, a historia o pragnieniu rozrywki i kontaktu z innymi ludźmi wydaje się bardziej aktualna niż kiedykolwiek. Czytajcie „Niewyczerpany żart” – to ważna, mądra i jednocześnie piekielnie wciągająca lektura.
Zainteresował cię temat? Sprawdź nasze inne artykuły:
- Najlepsze książki Stephena Kinga – lista obowiązkowa (nie tylko dla fanów)
- Nagroda Literacka Nike 2022 – poznaj finalistów i finalistki!
- Young Adult vs. New Adult – na czym polega różnica?
„Nic drobniej nie będzie”, Marcin Wicha
Wśród nowości książkowych na wrzesień nie mogło zabraknąć dobrej literatury polskiej. Nowa książka Marcina Wichy – autora m.in. „Jak przestałem kochać design” i „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” – łączy w sobie poetycki język z kronikarskimi zapędami, a miejscową brutalność kontrastuje dużą dozą humoru. „Nic drobniej…” to na pierwszy rzut oka sprawozdanie, ostatnie kilka lat życia, na które składają się wydarzenia małe i wielkie, wielkie lęki i marzenia oraz drobiazgi, które przydarzają się mimochodem. Świetnie przemyślana, napisana z chirurgiczną precyzją książka, którą trzeba przeczytać.
„Porodzina”, Natalia Fiedorczuk
Pozostając w temacie wrześniowych nowości literatury polskiej. Natalia Fiedorczuk – która kilka lat temu napisała wybitną „Ulgę” oraz „Jak pokochać centra handlowe” – tym razem wraca z powieścią balansującą na granicy kryminału i domestic noir. Prosta zdawałoby się opowieść (czteroosobowa „idealna” rodzina znika bez śladu) stanowi punkt wyjścia do odkrywania tajemnic, jakie kryją się za drzwiami domów na przedmieściach. „Porodzina” zachwyca doskonale przemyślanymi postaciami i dusznym, miejscami niepokojącym klimatem. Fantastyczny tytuł, nie tylko dla fanów literatury sensacyjnej.
„Roman(s)”, Piotr C.
Wszyscy wielbiciele „Pokolenia Ikea” czekali na ten moment – Piotr C. powrócił z nową książką. Tym razem poznajemy historię Romana, majętnego pracownika wielkiej korporacji, który zostaje wysłany na przymusowy urlop. Splot wydarzeń sprawia, że nasz bohater trafia na pomorską wieś, gdzie nie zazna spodziewanych luksusów. Zamiast tego jednak może spotkać kogoś, do kogo zapała romantycznym uczuciem. Jak warszawski korposzczur poradzi sobie w tak niesprzyjających warunkach? I co stanie się z wielką miłością, gdy nastanie koniec urlopu? „Roman(s)” łączy humor z wnikliwą obserwacją współczesnej rzeczywistości, a wszystko to podlane jest charakterystycznym stylem autora.
„Niepowstrzymani”, Yuval Noah Harari
Fantastyczna propozycja dla starszych dzieci (w wieku 9 – 12 lat), która dostarcza całej masy wartościowej wiedzy podanej w przystępny przyjemny sposób. Profesor Yuval Noah Harari zastanawia się wspólnie z młodymi czytelnikami, jak to się stało, że ludzie stali się dominującym gatunkiem na świecie? Co do tego doprowadziło? Kim jesteśmy i skąd się tu wzięliśmy? Wraz z autorem wędrujemy śladami naszych pradawnych przodków, poznajemy warte uwagi ciekawostki i odpowiedzi na intrygujące pytania („Co gra w piłkę nożną mówi o byciu człowiekiem?”) To jedna z tych książek dla dzieci, przy której doskonale będą się bawić zarówno ci młodsi, jak i ci całkiem dorośli czytelnicy.
„Manifest”, Bernardine Evaristo
Miłośnicy literatury obcej na pewno dobrze kojarzą nazwisko Bernardine Evaristo. Jej książka „Dziewczyna, kobieta, inna” została międzynarodowym hitem, a autorka została za nią uhonorowana (jako pierwsza czarna kobieta w historii!) Nagrodą Bookera – jedną z najbardziej prestiżowych nagród literackich na świecie. W „Manifeście” autorka kieruje uwagę na samą siebie, opowiada o tym, jak wyglądała jej artystyczna droga. Nowa książka Evaristo to nie tylko autobiografia, ale też poruszająca i ważna opowieść o kulturowym dziedzictwie, stale towarzyszącym jej poczuciu wykluczenia oraz problemach systemowych, o których trzeba rozmawiać. Chwytająca za serce, ważna i mądra książka.
„Jan Borysewicz. Mniej obcy”, Jan Borysewicz, Marcin Prokop
Pierwsza oficjalna autobiografia jednej z największych gwiazd polskiej muzyki. Szczery i bezpretensjonalny wywiad-rzeka przeprowadzony przez Marcina Prokopa nie jest laurką wystawioną muzykowi, ale jednocześnie rozliczeniem z barwną przeszłością oraz wspomnieniem dawnej epoki czasów Lady Pank i pionierskich momentów polskiego rocka. „Mniej obcy” nie jest szukaniem kontrowersji na siłę, ale niezwykle zajmującą rozmową, w której udało się wyważyć trudne tematy z poruszającymi wspomnieniami. Idealny pomysł na prezent dla fana.
A wy? Na jakie wrześniowe nowości książkowe czekacie najbardziej? Dajcie znać w komentarzach.
Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.
Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com
Komentarze (0)