Mój boski rozwód, sztukę Geraldine Aron w wykonaniu Krystyny Podleskiej (Krysi z Misia) wyreżyserowaną przez Jerzego Gruzę, będzie można zobaczyć w lutym w jedynym w Warszawie teatrze w warsztacie samochodowym, czyli w Teatrze Druga Strefa. Jest to opowieść o nas samych z przymrużeniem oka. Wszyscy przecież szukamy miłości, ciepła i nie chcemy być samotni...

Spektakl opowiada historię kobiety po pięćdziesiątce. Kobiety porzuconej, samotnej, a jednocześnie dowcipnej, czasem złośliwej, radosnej i tryumfującej. Angela po rozstaniu z mężem stara się ułożyć wszystko od nowa. Jej historii towarzyszą komizm, wzruszenie, zabawa, ale i tragizm. Jednym słowem - "samo życie". Po różnych przejściach i przygodach Angela odnajduje szczęście. Jest to wygrana kobiety, która nigdy nie zatraciła nie tylko poczucia humoru, ale i młodzieńczej ciekawości świata. Nie brakuje jej także dystansu do siebie i innych. Angela widząc zabawną stronę swoich porażek, kpiąc z samej siebie, powoli nabiera dystansu do sytuacji, w której się znalazła. Wiedząc, że nikt jej do końca nie współczuje (matka zimna i krytyczna, córka zajęta sobą i chłopakiem, przyjaciółka snobka, a ex mąż wręcz antypatyczny), za jedynego wiernego towarzysza mając jedynie psa (biały terier na kółkach), mimo wszystko odnajduje powoli sens życia.

Widzowie mogą się wzruszyć, a jednocześnie szczerze roześmiać, słuchając jak Angela zmaga się z uciekającym czasem. Musi przecież na nowo stać się atrakcyjną kobietą. Angela opowiada nam o swoim życiu tak obrazowo i wciela się w tyle różnych postaci, że trudno uwierzyć, iż to monodram, a nie sztuka wieloobsadowa.

- Angela Kennedy Lipsky to tysiąc razy ja - mówi o bohaterce reżyser spektaklu Jerzy Gruza. - Po pierwsze rozwodziłem się kilka razy i kobiety rzucały mnie w podobny sposób jak mąż porzucił Angelę, bez litości, okrutnie i podstępnie. Cierpiałem i czułem wszystko to, co przeżywa na scenie Angela Krystyny Podleskiej. Z tym, że tak jak i ona - doznając kilka razy tej męki i poniewierki - mogłem się już do tego przyzwyczaić i niewiele pamiętać z tych tragicznych, ale i śmiesznych perypetii. Krysia również nie tylko była rzucana, ale i sama dawała kolejnym mężom dobrze w kość. Lepiej być rzucającą niż porzuconą. Gra tę rolę z wyjątkową znajomością rzeczy - ocenia reżyser.

Dorobek artystyczny Jerzego Gruzy to 45 lat pracy w telewizji, setki programów, seriali, widowisk rozrywkowych. Od 1984 roku jest dyrektorem Teatru Muzycznego w Gdyni. Reżyserował tu m.in. Skrzypka na dachu, Jesus Christ Superstar, Les Miserables, Człowieka z La Manczy. Pisał i realizował popularne seriale: Wojna domowa, Czterdziestolatek, Tygrysy Europy, filmy fabularne: Dzięcioł, Motylem jestem, a także dramaty psychologiczne: Przeprowadzka, Noc poślubna w biały dzień.

Krystyna Podleska występowała m.in. w Polskim Teatrze Dramatycznym w Londynie, Royal Court Theatre, Richmond Theatre, Coliseum Oldham, Arts Theatre Ipswich, Pheonix Theatre Leicester oraz w polskich produkcjach filmowych: Barwy ochronne i Kontrakt Krzysztofa Zanussiego, Za rok, za dzień, za chwilę Stanisława Lenartowicza oraz Miś Stanisława Barei.
 
Geraldine Aron - Mój boski rozwód
Tłumaczenie: Anna Wołek, Krystyna Podleska
Reżyseria: Jerzy Gruza
Występuje: Krystyna Podleska
Teatr Druga Strefa
Warszawa, ul. Magazynowa 14A
22, 23, 24 lutego godz. 20.00

Teatr Druga Strefa/M.W.