„I Love You Phillip Morris” w reżyserii Johna Requa, Glenna Ficarra to nieprawdopodobna komedia o tym, że w życiu wszystko jest możliwe. Pełna humoru i zaskakujących zwrotów akcji niezwykła historia, która wydarzyła się naprawdę.

Steven Russell (Jim Carrey) prowadzi przykładne życie dobrego męża, funkcjonariusza policji i praworządnego Amerykanina.

Pewnego dnia wszystko ulega jednak kompletnej zmianie – Steven ma wypadek samochodowy i od tej pory postanawia zacząć żyć pełnią życia, bez oglądania się za siebie. Wpada na szalony pomysł pozorowania wypadków, za które wyłudza duże sumy odszkodowań.

Seria nieprawdopodobnych oszustw zostaje przerwana, kiedy Steven trafia do więzienia. Tam poznaje swoje zupełne przeciwieństwo - wrażliwego i spokojnego Phillipa Morrisa (Ewan McGregor).

Co w obliczu tego spotkania zrobi ukrywający się po płaszczykiem zwariowanego naciągacza Steven, tak naprawdę charyzmatyczny indywidualista i geniusz o ogromnej inteligencji?

„I Love You Phillip Morris” w kinach od 21 maja 2010


Monolith Films / K.P.


Dołącz do nas na Facebooku