Łączą punkowe brzmienia i anarchistyczny przekaz, który nie zmienił się, mimo personalnych roszad. Dziś należą do legend szczecińskiej sceny muzycznej, a w swojej historii przyczynili się nie tylko do rozwoju muzyki punkowej. Przy okazji płyty „Miłość, Pokój, Zamieszki” przypominamy ponad trzy dekady dorobku zespołu Włochaty.

 

Miłość, Pokój, Zamieszki Włochaty

 

Kogo wciągnął Włochaty Odkurzacz?

Maj wydaje się dla Włochatego miesiącem specjalnym. Pierwszego dnia tego miesiąca w 1987 roku trio Jeż, Fagas i Billy zagrało swój pierwszy koncert w rodzinnym Szczecinie. Nazwali się wówczas Włochaty Odkurzacz i dopiero krystalizowali swoje charakterystyczne brzmienie. Podążali z popularnym w tamtej dekadzie nurtem punk rocka, propagując jednocześnie anarchistyczny przekaz w tekstach. Nie wiedzieli wówczas, że niedługo potem dojdzie do zmian ustrojowych, a anarchopunkowców będzie raczej ubywać niż przybywać. Oni jednak przetrwali, chociaż na początku nie obyło się bez kombinowania.

W przemyśle muzycznym dominowały kasety, zatem kiedy pierwszy raz zarejestrowano występ Włochatego na dużej scenie festiwalu w Jarocinie, na drugiej stronie pirackiej taśmy „Live” można było posłuchać nagrań zespołu The Bill. Zanim jednak muzycy wypuścili do obiegu „Live”, własnym sumptem nagrali i sprzedali sto egzemplarzy kasety „For Sale”, którą wysłali do Jarocina, aspirując tym samym do występu. Pierwotnie zostali odrzuceni, jednak z czasem udało się zagrać dla większej publiczności, a także zarejestrować wspomniany materiał.

Początki ograniczały się zatem głównie do studenckich klubów w Szczecinie. Jednym z nich był Pinokio. Pewnego razu gitarzysta kapeli, Marek „Fagas” zaprosił na występ koleżankę, dla której był to sceniczny debiut w roli wokalistki. Grała co prawda wcześniej z zespołem Szklane Pomarańcze, jednak dotąd nie występowała na żywo. Przygoda z Włochatym była krótka, jednak losy utalentowanej piosenkarki potoczyły się całkiem udanie. Nazywała się Katarzyna Nosowska. Do dziś część osób kojarzy zespół Włochaty jako ten, w którym debiutowała późniejsza wokalistka HEY, jednak w ogólnym rozrachunku była to raczej jednorazowa przyjacielska współpraca, niż faktyczny udział Nosowskiej w twórczości Włochatego.

 

 

Roszady i albumy

Po występie w Jarocinie i nagraniu kasety „Live” Włochaty wzbudził zainteresowanie najpierw lokalnego, a potem ogólnopolskiego rynku muzycznego. Do anarchopunków zgłosiła się niezależna wytwórnia „Nikt Nic Nie Wie”, która wydała w 1993 roku winyl z kilkoma utworami kapeli. Jej skład powiększył się o saksofonistkę Ankę, która uczestniczyła w nagraniu kasety „Włochaty”.

Ważną datą w historii zespołu był rok 1996, kiedy Włochaty wydał ważny album „Wojna przeciwko ziemi”. Zaprezentowany w tym samym roku singiel „Bank $wiatowy” okazał się ostatnim projektem, w którym uczestniczył Fagas. Gitarzysta oraz Anka odeszli rok później, a ich miejsce zajął Filip. Zresztą rola gitarzysty w kapeli okazała się najbardziej niestabilna, a przez lata grą we Włochatym zajmowali się inni muzycy.

Problemy dotknęły także perkusisty. W 1998 wyjątkowo skomplikowanego złamania nogi doznał Billy. Nie przestał jednak grać. Niestety rehabilitacja i kolejne operacje nie przyniosły skutku, wobec czego w 2001 roku perkusista stracił nogę od kolana w dół. Mimo tego przez całą karierę Włochatego zaliczył tylko krótkotrwały rozbrat z członkami zespołu.

Powroty

Częste rotacje w składzie nie sprzyjały stabilizacji i nagrywaniu. Chociaż ukazywały się kolejne płyty Włochatego, w 2007 roku zespół poinformował o zawieszeniu działalności z przyczyn personalnych. Dopiero półtora roku później muzycy wznowili aktywność i zagrali kilka koncertów na rzecz kampanii „Small Places” Amnesty International. W 2008 roku z zespołu odszedł Pauluss, który od 1990 roku odpowiadał za wokal. Przez jakiś czas zastępował go gitarzysta Graba, a ostatecznie za mikrofon złapał zaprzyjaźniony z kapelą od lat Maciej Jarlem znany jako Raga. Był to w pewnym sensie nowy początek, który zaowocował albumami „Głośniej od bomb” oraz „Bez wytchnienia”.

 

Bez wytchnienia Włochaty

 

Dziś Włochaty ze współzałożycielami Jerzym „Jeżem” Zajkowskim, Sylwestrem „Billym” Bilińskim oraz Skodą, Ragą, Kubą Wichrem i Guliwerem tworzą mieszankę kultowych już brzmień kapeli z nową energią młodszych członków. Efektem jest album „Miłość, Pokój, Zamieszki”.

Włochaty w nowej odsłonie

Tym, co wyróżnia najnowszy materiał kapeli od starszych albumów jest bardziej melodyjne brzmienie. Muzycy odeszli nieco od typowo punkowego chaosu, na rzecz kawałków, które łatwiej wpadają w ucho szerszemu gronu słuchaczy. Ważny jest również fakt, że „Miłość, Pokój, Zamieszki” to w pełni premierowy materiał z jedenastoma świeżymi piosenkami, które celnie komentują aktualną sytuację polityczną, gospodarczą i społeczną.

 

Miłość, Pokój, Zamieszki Włochaty

 

Nie zabrakło szybkiego oraz intensywnego grania, jak chociażby mocny protest song „Broń masowej zagłady”. Całość jednak wydaje się próbą otwarcia na większe grono odbiorców, także tych, którzy na co dzień nie mają styczności z anarchopunkiem.

Zespół Włochaty zbliża się nieubłaganie do czterech dekad na muzycznej scenie. Nie brakuje im jednak energii, aby tworzyć tak silną w przekazie muzykę. Wigoru można im tylko pozazdrościć i życzyć kolejnych udanych projektów. A jeśli chcecie poznać więcej wieści z muzycznego świata, zapraszamy do sekcji Słucham.