Spis treści:
- FIFA - historia skrupulatnej ewolucji
- Co nowego znajdziemy w FIFA 23?
- Na jakich platformach zagramy w grę FIFA 23?
FIFA - historia skrupulatnej ewolucji
EA Sports potrafi tworzyć bardzo dobre gry sportowe nie dlatego, że rzuca się na nowe technologie i dokonuje co dwa lata rewolucji branży. Zamiast tego specjalna dywizja amerykańskiego wydawcy skrupulatnie rozwija swoje pomysły i z roku na rok dopracowuje utartą formułę wzbogacając ją przy okazji o nowe rozwiązania. Takie podejście z jednej strony powoduje pewien marazm w rozwoju serii, na który co roku narzekają gracze. Z drugiej strony mamy do czynienia z jedną z najpopularniejszych marek gier na rynku. Każda kolejna część jest hitem sprzedaży i mimo narzekań gromadzi miliony fanów przed ekranami. Jakie były tego początki?
Wszystko zaczęło się w 1994 roku, kiedy na rynek trafiła gra FIFA International Soccer. Możliwość gry jedną z 47 drużyn narodowych była kusząca dla graczy. Tytuł nie odbiegał od innych gier piłkarskich z tego okresu, ale współpraca EA z FIFA dała bardzo mocny zastrzyk marketingowy. Gracze docenili produkcję, a wydawca podjął decyzję o cyklicznym wydawaniu kolejnych odsłon i po roku na rynku pojawiła się "FIFA Soccer 95".
Twórcy poprawili błędy pierwowzoru, dodali SI do kontroli przeciwników i zmodyfikowali sterowanie. Współpraca z FIFA przyniosła nowe licencjonowane zespoły. Tak zbudowano fundament na kolejne lata rozwoju cyklu. FIFA 97 nie tylko wprowadziła skróconą nazwę, ale też wprowadziła serię w prawdziwy trójwymiar. Arsenał atrakcji zwiększono m.in. o rozgrywki ligowe i wprowadzono piłkę halową. Z czasem seria rozdzielała różne odłamy piłki nożnej i doczekała się odsłon pobocznych poświęconych piłce ulicznej, czy konkretnym turniejom, jak Euro i Mundial. EA Sports z czasem rozwijało formułę i dodawało pomniejsze zmiany. Jednym z przełomów nakręcających popularność był tryb FIFA Ultimate Team (FUT), pozwalający kolekcjonować wirtualne karty i rozwijać swoją drużynę. Główne rewolucje graficzne następowały w okolicach premiery kolejnych generacji konsol. Zmiany technologii sprzętu pozwalały na wykorzystanie nowych silników graficznych.
Co ciekawe wydawca często stosował zabieg płynnego przejścia między generacjami. W efekcie tytuły wychodzące na nowe generacje konsol były dostępne także na starszym sprzęcie. Jednak wersje na poprzednie konsole były defacto starymi odsłonami z odświeżonymi składami zespołów. Nierzadko na tym procederze tracili posiadacze pecetów, którzy otrzymywali odsłony pozbawione części nowych rozwiązań. Tak było m.in. w przypadku gry "FIFA 22". W takim razie, czy FIFA 23 niesie za sobą rewolucję i jakie nowości wprowadzi?
Co nowego znajdziemy w FIFA 23?
"FIFA 23" zgodnie z tradycjami cyklu nie będzie wielką rewolucją. Natomiast twórcy szykują szereg nowości, które faktycznie wprowadzają powiew świeżości do cyklu i mają szansę stanowić ukoronowanie cyklu. Obok dobrze znanych trybów kariery, FIFA Ultimate Team, Volta Football, czy ProClubs znajdziemy także rozgrywki w ramach mistrzostw świata FIFA World Cup Qatar 2022 i FIFA Woman’s World Cup 2023 Australia and New Zealand 2023.
Największymi nowościami w trybach rozgrywki będzie możliwość przejścia kariery w roli szkoleniowca. Gracze wcielą się w takie persony, jak Pep Guardiola, czy Jurgen Klopp. Wybrać będzie można spośród ponad 350 nazwisk. Kolejną nowością jest możliwość połączenia postępów w trybach Volta i Wirtualnych klubów. Przyniesie to także zupełnie nowe perki dla zawodników.
Siła serii FIFA tkwiła zawsze w licencjach i tym razem także można liczyć na bardzo bogaty asortyment. "FIFA 23" ma zawierać ponad 19 tys. zawodników, przeszło 700 zespołów i ponad 100 stadionów. Wiele osób ucieszy powrót do gry zespołu Juventus F.C. Natomiast pierwszy raz w historii serii na wirtualnych boiskach zobaczymy klubowe drużyny kobiece. Tutaj warto nadmienić, że na pudełku wersji Ultimate zagości nie tylko Kylian Mbappe, ale także po raz pierwszy piłkarka Sam Kerr. Obsada komentatorów nie zmieniła się w polskiej wersji od "FIFy 22", czyli posłuchamy w trakcie meczów Jacka Laskowskiego i Tomasza Smokowskiego.
Tak oto doszliśmy do kwestii oprawy graficznej. EA Sport zapowiedziało wykorzystanie technologii HyperMotion 2, co znacząco przełoży się na jakość grafiki. Pierwsze materiały pokazują, że animacje zawodników stoją na znacznie wyższym poziomie niż w poprzedniej części. Prowadzenie piłki, strzały czy interwencje bramkarzy wyglądają bardzo naturalnie. Programiści z upływem czasu lepiej zrozumieli nowe platformy, więc poprawie uległy także liczne efekty graficzne. Oświetlenie, czy cienie będą bardziej naturalne, zaś moc nowych konsol pozwoliła na stworzenie bardziej szczegółowych stadionów oraz kibiców. Oko mają cieszyć teraz takie detale, jak bardziej realistyczna i żywa murawa z własnym systemem fizyki. Gracze narzekali na wygląd boisk od FIF-y 18 i wygląda na to, że w końcu ktoś ich wysłuchał.
Na koniec mamy zostać uraczeni zupełnie nowymi scenami dookoła meczowymi. Wprowadzenia do meczów, ujęcia na publiczność i trenerów mają znacznie lepiej budować klimat uczestnictwa w wydarzeniu sportowym. Wygląda na to, że na graczy czeka wiele atrakcji.
Na jakich platformach zagramy w grę FIFA 23?
Tradycją już jest, że EA wydaje kolejne odsłony swojej piłkarskiej serii na każdą platformę, jaką tylko może. Nie inaczej jest w przypadku "FIFA 23", która od 30 września 2022 roku ma być dostępna na konsolach PS5, Xbox Series X/S, PC, Nintendo Switch, Stadia oraz PS4 i Xbox One. Należy jednak wspomnieć, że najnowsze rozwiązania graficzne, w tym system HyperMotion 2 będą zarezerwowane dla konsol 9 generacji i pecetów. Pozostałe platformy ze względu na słabszą specyfikację nie są w stanie obsłużyć nowej technologii. Tutaj warto zauważyć, że w poprzedniej odsłonie pierwsza generacja systemu nie była dostępna w pecetowym wydaniu.
Dużą zaletą niewątpliwie będzie pojawienie się funkcji cross-play obejmującej rozgrywkę online. Niestety nie zostaną nią objęte konsole 8 generacji, a więc PS4 i Xbox One. Mimo to cieszy pojawienie się długo oczekiwanej funkcji. Wygląda na to, że "FIFA 23" faktycznie zakończy z przytupem niemal 30-letnią historię serii. EA Sports zapowiedziało przed prezentacją najnowszej odsłony, że będzie ona ostatnią grą piłkarską studia w ramach serii markowanej przez FIFA. Kolejna gra ma powstać pod tytułem EA Sports FC i będzie nowym otwarciem dla cyklu. To jednak historia na inną opowieść.
Więcej ciekawych artykułów o grach znajdziesz w pasji Gram.
Źródło zdjęcia okładkowego: Shutterstock
Komentarze (0)