Od 24 do 30 października Festiwal Filmowy Pięć Smaków już po raz szósty zaprosi swoich widzów w fascynującą podróż po Południowo-Wschodniej Azji. W programie m. in. kino Malezji, najciekawsze azjatyckie premiery ostatniego roku, dokumenty, kino grozy, a także – po raz pierwszy na festiwalu: kino sztuk walki. Większość filmów prezentowanych na festiwalu to polskie premiery.
„Co roku wybieramy kraj o którym chcemy możliwie szeroko opowiedzieć, tak, by poprzez kino przedstawić jego portret.” - opowiada dyrektor festiwalu, Jakub Królikowski. Podczas szóstej edycji Pięciu Smaków wybór padł na Malezję. „To fascynujący kraj ze względu na koegzystencję bardzo odmiennych grup etnicznych, przede wszystkim Malajów, Chińczyków i Hindusów.” - tłumaczy Królikowski. „Ten gorący kulturowy kocioł inspiruje artystów i bardzo często obrazowany jest także w sztuce filmowej, czyniąc ją wyjątkową. Nigdzie indziej na świecie nie powstaje kino o takim nastroju i takiej atmosferze. Poza tym w ostatniej dekadzie intensywnie rozwinęło się kino autorskie przez co kinematografia Malezji osiągnęła status jednej z najciekawszych w rejonie. Mimo to jest to wciąż terra incognita - wiele świetnych filmów nie trafia na zagraniczne ekrany, bo system promocji kina wciąż w Malezji raczkuje.”
W sekcji Focus: Malezja widzowie obejrzą m. in. nagrodzony w Rotterdamie i Pusan film - Miłość wszystko zwycięża (Love Coquers All, 2006) Tan Chui Mui, hity malezyjskich box-office'ów: Songlap (2011) w reżyserii Farizy Azliny i Fendiego Mazlana i Bunohan (Bunohan. Return to Murder, 2011) Daina Saidy oraz Konkurs (Talentime, 2009) autorstwa zmarłej trzy lata temu reżyserki Yasmin Ahmad. Wisienką na torcie będzie mini retrospektywa Woo Ming Jina - jednej z najjaśniejszych gwiazd azjatyckiej kinematografii.
Organizatorem Pięciu Smaków jest Fundacja Sztuki Arteria.
Komentarze (0)