650 000 egzemplarzy najnowszej powieści Christophera Paoliniego "Brisingr" sprzedano w dniu amerykańskiej premiery książki. Sprzedaż wystartowała o północy z 19. na 20. września. Brisingr to trzeci tom przygód "Eragona", sagi fantasy "Dziedzictwo", której pierwsza część doczekała się ekranizacji z Johnem Malkovichem i Jeremym Ironsem.

Brisingr oznacza ogień w starożytnej mowie wymyślonej przez Paoliniego i używanej w książce przez Eragona. Autorem okładki powieści jest John Jude Palencar, ilustrator poprzednich tomów: "Eragona" i "Najstarszego".

- Brisingr było pierwszym słowem, które przyszło mi na myśl kiedy zastanawiałem się nad tytułem trzeciego tomu - mówi Christopher Paolini. - To jednocześnie jest pierwsze słowo w obcej mowie, którego nauczył się Eragon. Ma jednocześnie szczególne znaczenie dla dziedzictwa Jeźdźców Smoków. W trzecim tomie przygód Eragona okaże się, że Brisingr ma jeszcze większe znaczenie niż Eragon przypuszcza - wyjaśnia młody autor.

Początkowo historia o Eragonie i jego smoczycy Saphirze była zaplanowana jako trylogia, jednak ostatecznie będzie liczyła cztery części. Rozpoczynająca cykl powieść "Eragon" powstała 10 lat temu, gdy jej autor był zaledwie piętnastolatkiem. - Wówczas nie wyobrażałem sobie nawet, że napiszę trzy tomy, a co dopiero, że zostaną opublikowane - mówi Paolini. - Kiedy dotarłem do trzeciego tomu, zdałem sobie sprawę, że cała opowieść i wszystkie jej wątki są na tyle rozbudowane, że nie zmieszczą się w jednym tomie. Po tylu latach zdałem sobie sprawę, że aby zachować się w zgodzie ze sobą i być uczciwym wobec postaci "Dziedzictwa", muszę rozdzielić zakończenie książki na dwa tomy - wyjaśnia autor.

Polski przekład trzeciego tomu ukaże się w listopadzie tego roku nakładem Wydawnictwa Mag. Empik jest patronem medialnym serii, której pierwsza część zdobyła w 2005 r. Asa empiku w kategorii "fantastyka".

Wydawnictwo Mag/M.W.