Znamy ich przede wszystkim ze srebrnego ekranu, choć także gazetowych stronic. To dzięki nim poznajemy i zaczynamy lepiej rozumieć otaczający nasz świat. Obserwują, kontrolują, tłumaczą… Mowa oczywiście o dziennikarzach. Warto poznać ich także od innej strony – książkowej.
Dziennikarskie książki rzadko wychodzą poza świat non-fiction. Nie oznacza to jednak, że nie da się dzięki nim odkryć zupełnie nowego oblicza tych, których znamy z komentarza telewizyjnego, czy co najwyżej krótkiego felietonu. Dłuższe formy pozwalają na dziennikarskie sławy spojrzeć z zupełnie innej perspektywy. Chcesz przykładów? Oto kilka tytułów napisanych przez znanych dziennikarzy, które wzbudzą Twoje zainteresowanie.
„A nie mówiłem?” – Tomasz Lis
Jest jedną z największych gwiazd dziennikarstwa w Polsce. Jedni go kochają, inni - nienawidzą. Przez lata to on prowadził najważniejsze wydania programów informacyjnych. Dziś redaktor naczelny „Newsweeka” koncentruje się na dziennikarstwie prasowym i prowadzi internetowy program publicystyczny. A jego książki oferują niezwykle wnikliwe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość polityczną. W „A nie mówiłem” Lis rozprawia się ze swoimi własnymi prognozami co do kierunku, który miała obrać nasza polityka. Gdzie miał rację? Gdzie się mylił? I co przyniesie przyszłość? Warto przeczytać - bez względu na to, czy zgadzamy się z jego poglądami, czy nie.
Cykl „Świat według reportera” – Piotr Kraśko
Kolejna wielka gwiazda dziennikarstwa, która od czasu do czasu przygotowuje łakomy kąsek dla czytelników. A jego książki, bynajmniej, nie są poświęcone polskiej rzeczywistości. Kraśko, najbardziej znany czytelnikom dłuższych form z reportaży, okiem dziennikarza patrzy m.in. na Afrykę, USA (gdzie przez lata był korespondentem polskiej telewizji), Bliski Wschód, Irak, Francję, czy… Szwecję. Polecamy!
„Ja nie mogę być modelką?!” – Dorota Wellman
Dorotę Wellman – choćby za dystans do samej siebie, ogromne poczucie humoru i energię – pokochało miliony Polaków. Dziś trudno wyobrazić sobie bez niej tzw. „śniadaniowe” pasmo w telewizji. Jak na ekranie, tak „na piśmie”, Wellman nie brakuje charakterystycznego dowcipu i ironii. A pisze o… byciu modelką – wbrew wszelkim przeciwnościom. Bo przecież 53- letnia kobieta, nosząca rozmiar XXL modelką być nie może, prawda? No, nie do końca…
„Jego wysokość Longin” – Marcin Prokop
Kto by powiedział, że lubiany dziennikarz i prezenter, Marcin Prokop pisze opowiadania dla dzieci, i to całkiem niezłe? Kto jeszcze nie miał ich w ręku, ten koniecznie musi sprawdzić – zdecydowanie warto! Poznajcie Longina: niezwykle wysokiego chłopca, któremu przyszło dorastać w realiach PRL-u. Marzy o Atari, bawi się resorakami i… ciągle wpada w jakieś kłopoty. Kojarzy się to Wam z kimś? Lektura nie tylko dla najmłodszych – zaskakuje!
„Bóg, kasa i rock’n’roll” – Szymon Hołownia, Marcin Prokop
Ten telewizyjny duet – choć wydawać by się to mogło niemożliwe – sprawdza się, jak mało który. Dwaj dziennikarze, mimo że są niczym ogień i woda, tworzą zgraną parę. Jak się okazuje, nie tylko na ekranie telewizyjnym. Ich wspólna książka stała się niemałym bestsellerem. Zbiór rozmów o rzeczach fundamentalnych i tych zupełnie trywialnych bawi, śmieszy i nie raz skłania czytelnika/ słuchacza do głębszych przemyśleń.
Więcej ciekawych książek – nie tylko tych napisanych przez dziennikarzy czeka na empik.com. Zajrzyj i znajdź inspirację dla siebie!
Komentarze (0)