Czytelnik w tym wieku chętnie sięga po rozbudowane, wielowątkowe powieści przygodowe. Mogą to być przygody podróżnicze, z wątkiem kryminalny, fantasy itd. Ważne by dużo się działo, a bohater był w podobnym do czytającego wieku lub nieznacznie starszym. Książki dla 10-latek mogą mieć jako głównego bohatera dziewczynę jak i chłopaka. Z kolei chłopcy w tym momencie czytelniczej przygody wolą bohatera chłopięcego.
Co jeszcze przyciągnie czwartoklasistów do lektury? Treści dające odpowiedzi na pytania z ich codziennego życia: o szkołę, rodziców, emocje. Ważne są też historie pokazujące budowanie relacji rówieśniczych i trudności oraz radości z tym związane. Pamiętajmy, że w tym wieku przyjaźnie, bycie częścią grupy, stają się szczególnie ważne.
Jak w przypadku czytelników w każdym wieku sprawdzą się tytuły związane z hobby czy pasją dziecka. I tu ciekawostka. Warto też sięgać po książki o zajęciach, których dziecko jeszcze nie próbowało, bo mogą one zadziałać w drugą stronę: rozbudzić dane zainteresowanie.
Oczywiście nawet w wypadku 10-latków nie możemy zapomnieć o książkach do wspólnego czytania. Ten nawyk utrzymujemy, jak długo się da. Wieczorem, w samochodzie, gdzie tylko macie zwyczaj czytać na głos – róbcie to nadal. To wspaniały moment bliskości, w którym jesteśmy obok dziecka i razem przeżywamy coś miłego, jednocześnie wyciszamy się i wzmacniamy naszą relację. Czytajmy dzieciom na głos tak długo, jak tylko się da.
Najlepsze książki dla 10-latka – ranking tytułów
-
„Baśniobór”
Ta opowieść zaczyna się jak typowy, wakacyjny wyjazd do rodziny. Rodzeństwo – odpowiedzialna Kendra i niesforny Seth – wyjeżdża do dziadka, który wraz z babcią opiekuje się terenem przylegającym do ich domu. Na miejscu okazuje się, że babcia zniknęła, mleko nie jest tylko mlekiem, a las to magiczna kraina pełna zdumiewających stworzeń. Najgorsze jest jednak to, że właśnie zbliża się Noc Kupały. Top książek fantasy dla młodzieży. Pozycja obowiązkowa.
-
„Wojownicy”
Rewelacyjna seria książek i komiksów fantastycznych opowiadających o kotach. Ale nie są to przygody z parapetu i zabawy kłębuszkiem, tylko dzieje prawdziwych wojowników. Koty te żyją w pięciu klanach, wierzą w życie po śmierci i mają swój kodeks honorowy. Przygodę z nimi rozpoczynamy od części „Ucieczka w dzicz”, w której przekonujemy się, czy domowy kociak może zostać prawdziwym bohaterem. To naprawdę świetna książka przygodowa dla 10-latka.
-
„Koszmarny Karolek”
Pora na serię, której bohaterem jest „najkoszmarniejsze dziecko świata” – przynajmniej według jego rodziców. Karolek ma brata Damianka, który jest jego przeciwieństwem, a do tego oczywiście przyjaciół, wrogów i masę przygód. Książki są krótkie, pełne dowcipnych ilustracji i szybkiej akcji. Dorośli od dawna próbują rozgryźć fenomen „Koszmarnego Karolka”. Moim zdaniem wytłumaczenie jest proste – każde dziecko czasem ma ochotę być koszmarne, a utożsamiając się z bezkompromisowym bohaterem, może się takie poczuć. Zabawna, dobra książka dla 10-latka – a i tym starszym pewnie też się spodoba!
-
„Dziennik Cwaniaczka”
Seria podobna w formie i ciesząca się taką samą popularnością, co „Koszmarny Karolek”. Greg trafia do szkoły, w której próbuje się odnaleźć, ale okazuje się, że nie jest to takie proste. Raz coś mu się udaje, innym razem obrywa po nosie. Stara się „cwaniakować”, ale przeżywa takie same rozterki, jak uczniowie w jego wieku. Może dlatego dzieci tak lubią ten książkowy cykl?
-
„Kroniki Archeo”
Przygodówka dla dzieci, która odniosła wielki sukces i ma wiernych fanów. W dodatku rozbudza zainteresowanie archeologią. Ania i Bartek to dzieci światowej sławy archeologów. Z kolei rodzice trójki ich przyjaciół to konserwatorzy zabytków. Można więc powiedzieć, że cała grupa zamiłowanie do odkryć i historii wyniosła z domów. Tytułowe „Kroniki…” tworzy 7 pustych, zamykanych na klucze ksiąg, w których dzieciaki zapisują swoje niewiarygodne przygody.
-
„Magiczne Drzewo”
Pozostańmy jeszcze w polskiej przygodówce, tym razem ze szczyptą magii. Znacie serię „Magiczne drzewo”, która okazała się takim hitem, że została zekranizowana? Podczas wielkiej burzy został powalony stary dąb. Nieświadomi niczego dorośli przetworzyli drzewo na wiele przedmiotów, które – jak się okazało – są magiczne. Główny bohater z rodziną mają za zadanie odnaleźć je wszystkie, co okazuje się zabawne, niebezpieczne i bardzo zajmujące.
-
„BFG”
Jeśli chodzi o książki dla 10-latka do wspólnego czytania, to musi to być literatura z najwyższej półki, która wciągnie tak samo dziecko, jak i rodzica. Roald Dahl jest propozycją idealną praktycznie z każdym napisanym przez siebie tytułem. Czy to „Matylda”, „Fabryka czekolady”, „Jakubek i brzoskwinia olbrzymka”. Możecie zacząć od „BFG” czyli historii Sophie porwanej z sierocińca przez pewnego olbrzyma, który zabrał ją do krainy, w której dzieci traktowane są, jak pyszne ciasteczka.
-
„Strrraszna historia”
Popularnonaukowe, fajne książki dla dziesięciolatków, od których nie będą mogli się oderwać. „Strrraszną historię” możecie brać w ciemno. Wiem, bo mój już dorosły syn ma nadal wszystkie części, które gromadził jeszcze w starym wydaniu. Każda część to jeden temat historyczny. Przede wszystkim mają przezabawną, nieco „niegrzeczną” narrację tekstową i ilustracyjną. Krótkie, pełne ciekawostek wiadomości same wchodzą do głowy. Re-we-la-cja!
-
„Jak zdobyć nagrodę Nobla”
Kolejna ciekawa książka dla 10-latków, z której również dorośli wiele się dowiedzą. To oznacza doskonały tytuł do wspólnego, głośnego czytania. „Dać mu Nobla” – jak widać, nazwa nagrody pojawia się nawet w potocznym języku. Jednak czy wszyscy wiedzą, kim był Nobel, skąd taka nagroda, jak wygląda jej przyznawanie, kto i za co ją dostał. I najważniejsze: co zrobić, by dostać Nobla?
-
„Tytus, Romek i A’Tomek”
W naszym zestawieniu nie może zabraknąć komiksu. Dziś klasyka i to w dodatku polska. Uwielbiany przez kilka pokoleń komiks o człekokształtnej małpie Tytusie de Zoo, którego próbuje uczłowieczyć dwóch przyjaciół, harcerzy. W każdej części bohaterowie przeżywają niezwykłe przygody, którym towarzyszą specjalnie skonstruowane maszyny, uniwersa, czy wydarzenia historyczne. Seria ma 65 lat i jest najdłużej wydawanym komiksem w Polsce.
A wy jakie książki dla 10-latka najchętniej wybieracie? Dajcie znać w komentarzach!
Więcej artykułów znajdziecie na Empik Pasje w dziale Czytam.
Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com
Komentarze (3)
Komentarze
Mikołajek, Dzieci z Bullerbyn, Harry Potter 1 i 2, Nela Podróżniczka, seria zaopiekuj się mną, Emi, Zosia i jej zoo, Ania z Zielonego Wzgórza,
A stary dobry Mikołajek, Muminki, Dzieci z Bullerbyn???
A stary dobry Mikołajek, Dzieci z Bullerbyn, Muminki?