Co oglądać w Święta Bożego Narodzenia? Nieświąteczne filmy na święta

Filmy do obejrzenia z dziećmi w Święta

• „Psi Patrol: Film”

To jedna z najbardziej popularnych serii dla dzieci. Przygody ekipy Psiego Patrolu potrafią wciągnąć na długie godziny. Ta filmowa animacja przedstawia kolejną odsłonę przygód bohaterów.

Tym razem czeka ich wielkie wyzwanie – obrona mieszkańców Miasta Przygód przed ich złowrogim burmistrzem, którym został Humdinger. Ale sami temu nie podołają. Do współpracy zapraszają więc jamnika Liberty. Starsze przedszkolaki i dzieci z młodszych klas podstawówki będą zachwycone!

 

• „Sonic 2. Szybki jak błyskawica”

Drugi film dla młodych widzów to już propozycja dla starszych dzieci – zdecydowanie tych, które chodzą do podstawówki.

Tym razem tytułowy bohater Sonic szuka Szmaragdu Mocy. Zależy mu na czasie, bo nie chce, żeby w tych poszukiwaniach wyprzedził go przeciwnik – Doktor Robotnik i jego pomocnik Knuckles. Jaką moc ma szmaragd? Zniszczenie cywilizacji. Stawka jest więc wysoka.

 

• „Król Lew”

Klasyka kina dla dzieci, dobrze pewnie znana rodzicom. „Króle lew” to historia Simby, który przez spiski dorosłych, musi sam dojrzeć i odkryć to, co najważniejsze. Piękna opowieść o przyjaźni w zwierzęcym świecie.

A do tego te piosenki! „Hakuna Matata”, „Krąg życia”, „Pieśń o miłości” zachwycą nie tylko podczas oglądania, ale będą też śpiewane w samochodzie podczas powrotu ze świąt. Do takich tytułów jak „Król lew” warto wracać z dziećmi, nie tylko, aby pokazać im klasykę kina, ale też żeby wrócić do własnych wzruszeń sprzed lat.

 

Co oglądać w święta? Klasyka po latach

• „Titanic”

Przechodząc do klasyki dla dorosłych polecamy film, który podbił cały świat i był katapultą dla kariery aktorskiej młodziutkich wtedy Kate Winslet i Leonardo DiCaprio. Tragiczna historia statku Titanic i wzruszająca opowieść o miłości, która łamała konwenanse, różnice klasowe i społeczne podziały. Superprodukcja zrealizowana z rozmachem i dbałością o detale.

Dla tych, którzy oglądali ją w 1998 roku będzie to sentymentalny powrót po latach, a dla tych, którzy jeszcze nie widzieli – odkrycie oszałamiającej legendy kina w reżyserii Jamesa Camerona.

 

• „Top Gun: Kolekcja 2 filmów”

Jak ogląda się „Top Gun” Tony’ego Scotta po latach? Jak film vintage, z innej epoki. Mamy niepokornego i brawurowego bohatera, toksyczną męskość, która każe mu uciekać przed emocjami, surowe lotnicze zasady, oraz piękną kobietę, która łagodzi obyczaje i jest lekiem na całe zło. Ale czy czasem nie potrzebujemy takich bajek dla dorosłych?

Świąteczne dni to idealny moment, żeby w zaciszu domowym zrobić maraton z „Top Gun” i obejrzeć oba filmy z Tomem Cruisem w roli głównej - Mavericka.

W nowej odsłonie, czyli „Top Gun: Maverick” Josepha Kosinskiego, główny bohater powraca po latach i musi zmierzyć się nie tylko ze swoją legendą, ale i wyrzutami sumienia z przeszłości.
Film został świetnie przyjęty przez widzów, którzy ocenili, że efekty w scenach lotniczych są porywające.

 

• „Matrix. Zmartwychwstania”

Matrix – kultowy film z 1999 roku, który odpowiadał na niepokoje nadchodzącego nowego millenium, świata cyfryzacji i pomagał widzom przez nie przejść.
Przez te lata zmieniło się wszystko. Ogromne zmiany zaszły w życiu twórców braci Wachowskich – obecnie Lany i Lilly Wachowskich, ogromne w całym otaczającym świecie.

„Matrix. Zmartwychwstania” w reżyserii Lany Wachowskiej przyciągnęła do kin fanów tej opowieści czekających na rewolucję na miarę pierwszego „Matriksa”. Czy to się udało? Zdania są podzielone, ale co do jednego większość jest zgodna – Keanu Reeves w każdej odsłonie zachwyca tam samo.

 

• „I tak po prostu…”

„Seks w wielkim mieście” wywołał prawdziwą rewolucję, bo zmienił postrzeganie i zachowania kobiet na całym świecie. Oczywiście, jak to z tak długimi projektami bywa, trudno utrzymać wysoką jakość produkcji oraz zaangażowanie twórców przez wiele lat. Kiedy więc ogłoszono, że po latach przerwy, pojawi się serial pokazujący bohaterki po 50-tce, to miłośniczki i miłośnicy „SAC” wyczekiwali premiery z niecierpliwością oraz śledzili każde doniesienie o niej.
Serial pojawił się na platformie HBO i od razu spolaryzował widownię. Byli zaciekli przeciwnicy jak i zwolennicy. Debatowano czy w ogóle jest sens wracać do tej historii, skoro jedna z czterech głównych aktorek, nie zgodziła się na powrót do swojej roli. Rozważano też czy świat przedstawiony w serialu odpowiada dzisiejszemu Nowemu Jorkowi. I oczywiście – omawiano kostiumy.

Twórcy – jak opowiadali w podcaście towarzyszącym premierze – pisząc scenariusz nowej części zastosowali zasadę taką, jak w pierwotnym pomyśle – bohaterki pakują się w sytuacje, które są bardzo niezręczne. Różnica jest taka, że w latach 2000 niezręczność wywoływał fakt, iż były singielkami w świecie par, a teraz – że są dojrzałymi paniami w świecie młodych.

Serial w reżyserii Michaela Patricka Kinga dla miłośniczek i miłośników starej wersji i jej bohaterów. Ostrzegamy, zwłaszcza na koniec pierwszego odcinka, można się mocno spłakać!

Najlepsze filmy i seriale z 2022 roku

• „Batman”

Święta to doskonały czas, by nadrobić kulturalne zaległości. Jeśli więc jakieś filmowe premiery na dvd was ominęły, to zaopatrzcie się w nie przed świętami i włączcie je na czas sjesty po obiedzie.

Na liście filmów z tej kategorii może znaleźć się „Batman” Matta Revesa. Tego bohatera nie trzeba nikomu przedstawiać. Od lat w świecie komiksów i filmów, pozwala zapomnieć o otaczającym, prawdziwym, pogmatwanym świecie i przenieść się tam, gdzie dobro zwycięża.

Tym razem w kultową postać wciela się Robert Pattinson. A sama trzygodzinna produkcja zabiera do świata, gdzie nasz bohater ścigając seryjnego mordercę odkrywa, że korupcja i skala nieprawidłowości, jest dużo większa niż mu się wydawało.

To, co doceniało wielu widzów i krytyków w tej odsłonie Batmana, to to, że na tle ostatnich produkcji, jego postać jest najbardziej zbliżona do komiksowej wersji.

 

• „Diuna”

Kolejnym hitem i wizualną ucztą do smakowania na spokojnie, jest „Diuna”, którą wyreżysrował Denis Villeneuve. Film na podstawie epickiej powieści Franka Herberta zachwyca swoją stroną wizualną i muzyczną. Bohaterami pierwszej części jest ród Atrydów. Wybierają się oni na planetę, na której znajduje się przyprawa – najdroższe złoże tego świata. Jednak miejsce to okazuje się pułapką.

Legendarna historia, piękne obrazy w zimnych kolorach, a do tego w roli głównej Timothee Chalamet. Czego chcieć więcej? Rozmach, wyobraźnia i wizjonerstwo „Diuny” porównywane jest do „Gwiezdnych wojen”.

Film wciąga i zachęca do przeczytania książki oraz poznania całego świata Franka Herberta.

 

• „Ennio”

Święta to czas spotkań, i dobra okazja, żeby poznać lepiej wielkich twórców. Jednym z nich może być Ennio Morricone, główny bohater filmu dokumentalnego w reżyserii Giuseppe Tornatore.

Jego muzykę trudno pomylić jest z jakąkolwiek inną. Setki filmów zyskały dzięki niej nowe znaczenie, dodatkową głębię. Jednak mimo tego wielkiego, światowego sukcesu, Morricone przez długi czas postrzegał siebie jako przegranego, bo nie zrobił kariery w świecie muzyki klasycznej.

Dokument nakręcony przez jego przyjaciela pokazuje przebogaty pejzaż życia i twórczości tytułowego Ennio. I najpewniej zachęci do obejrzenia filmów z muzyką maestro.

 

• „Dom Gucci”

Święta w rodzinnym gronie czy białe szaleństwo z rodziną Gucci? Intrygi, ambicje, wielkie imperium, gdzie artystyczny geniusz przeplata się z żądzą zysku. Luksus, o jakim marzy wielu, i cena, której nikt nie chciałby ponieść.

Film „Dom Gucci” Ridleya Scotta warto zobaczyć dla obłędnego przepychu, pięknych projektów, architektury i wysmakowania, o jakie w dzisiejszych projektach trudno.

Przyjemnością jest oglądanie grających w filmie aktorów: Lady Gaga jako Patrizii Reggiani, Adama Driver jako Maurizio Gucciego, ale też Jareda Leto (nie do poznania), Jeremy’ego Ironsa czy na drugim planie Camille Cottin.

Jest duża szansa, że oglądając ten film docenicie własną familię.

 

• „West Side Story”

Na koniec zestawienia film muzyczny – nowa wersja legendarnego musicalu „West Side Story”. Jego główni bohaterowie pochodzą z dwóch zwaśnionych gangów, a jednak ich miłość jest silniejsza niż zewnętrzne uprzedzenia.

Film w reżyserii Stevena Spielberga i w adaptacji Tony’ego Kushnera, zabierze was w świat zakazanej miłości, wielkich uczuć, hitowych piosenek począwszy od „America” i porywającej choreografii.

 

Więcej artykułów o filmach znajdziecie w pasji Oglądam.

Zdjęcie okładkowe: Shutterstock.