Kiedy chodzi o miłość idziemy na różne ustępstwa - okazuje się, że niemożliwe bywa możliwe... Wiek staje się rubryką w metryce urodzenia, a liczy się fascynacja, uczucie i smak przygody, która czasem potrafi być czymś więcej niż tylko romansem. Bo miłość to coś bardziej istotnego niż parę konwenansów i utarta obyczajowość.
Mamy dla Was parę propozycji filmowych, w których był związek międzypokoleniowy...
Na początek - kiedy to ona jest młodsza, a on starszy:
1. „Lolita” Kubricka, oparta na kanwach powieści V. Nabokova. Humbert żeni się ze starszą od siebie kobietą, by dać się uwieść nastolatce - Lolicie.
2. „Między słowami” Sofii Coppoli. Niemożliwe do spełnienia uczucie, które rodzi się pomiędzy Bobem, aktorem, zmagającym się z końcem swojej kariery, a znudzoną Charlotte, która pragnie być zauważona. Na przeszkodzie nie stoi wiek, ale mąż kobiety.
3. „Zmierzch” – cała saga. Coś nie tak? Oj, nie, Edward urodził się w 1901 roku, a Bella – w 1987. Przepaść dość duża, czyż nie?
4. „Koneser”. Virgil ma swój uporządkowany świat – wszystko jest na swoim miejscu i święci triumfy w świecie sztuki. Do momentu, kiedy tajemnicza kobieta nie tyle zawraca mu w głowie, że wywraca jego świat do góry nogami.
A teraz - on jest młodszy, ona starsza - czy to się uda?
1. „Lektor” z Oscarem na koncie. Wzruszający film o miłości pomiędzy zbrodniarką wojenną – analfabetka i ignorantką, a zakochanej w młodym chłopaku, nieświadomym rzeczy, których dopuszczała się jego ukochana.
2. „Absolwent”– debiut Dustina Hoffmana. Poszukiwanie własnej drogi w życiu może okazać się trudnym zadaniem. W szczególności, jeśli jesteś uwikłany w romans z matką dziewczyny, którą kochasz.
3. „Notatki o skandalu”. Cate Blanchett i Judi Dench w poruszającym dramacie. Surowa i ciągle wściekła nauczycielka, która jako stara panna stała się pustelnicą, dowiaduje się o romansie z uczniem swojej koleżanki. Wtedy zaczyna się piekło, a gniew i złość przekraczają wszelkie granice…
4. „Boska Florence” – różnica niewielka, zaledwie parę lat, ale jakże istotna. Gdy Florence Foster Jenkins zaczyna swoją ostatnią już serię koncertów, sir Beyfield towarzyszy jej jako menadżer i partner. Aż do jej śmierci. Takiego wsparcia i takiego uczucia można tylko pozazdrościć!
I film, który znajduje się poza wszelkimi kategoriami…
„Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”. Właściwie nie wiadomo, do której kategorii go przyporządkować. Bo to chyba zależy od momentu w filmie. Raz za młody, raz za stary. Chyba że uprzemy się przy dacie urodzenia, tylko czyjej?
Okazuje, że się da, a konwenanse i reguły są po to, by je łamać. Życzymy udanych seansów i ekscytujących przeżyć podczas oglądania. Więcej ciekawych filmów znajdziecie na empik.com. Dobrej zabawy!
Komentarze (0)