Tańce, rytuały, ceremonie i widowiska w wykonaniu członków plemion Nuna i Fula, pokazy mieszanki break dance z tradycyjnymi tańcami plemiennymi Ugandy, warsztaty gry na bębnach afrykańskich - to tylko część atrakcji Brave Festival we Wrocławiu, który rozpocznie się 4 i potrwa do 12 lipca. Czwarta edycja imprezy odbędzie się pod hasłem "Rytuał zaczyna się w Afryce".
- Afryka żyje na granicy świata materialnego i duchowego. Czas tam płynie inaczej, gesty znaczą coś innego. Teatr afrykański pozostał u źródeł, nadal jest rytuałem. Ceremonie, tańce, śpiewy ciągle wynikają bezpośrednio z duchowości wykonawców. To mentalność dla Europejczyka tajemnicza, obca - mówi dyrektor artystyczny festiwalu Grzegorz Bral. - Tegoroczny Brave Festival nie jest oczywiście poświęcony wyłącznie Afryce. Będzie mówił o ludziach, którzy zadedykowali życie kultywowaniu swoich tradycji. Prócz afrykańskich, pokażemy także tradycje europejskie i azjatyckie. W dzisiejszym świecie odwaga polega na chronieniu wrażliwości i tożsamości poprzez sztukę, kulturę i duchowość - dodaje Bral.
Z Burkina Faso przyjadą do Wrocławia zoomorficzne maski plemienia Nuna, a widzowie będą mogli zobaczyć, jak duch maski wciela się w tancerza i przemienia go. Wystąpi grupa tancerzy i pieśniarzy z plemienia Fula z Nigru, reprezentująca tradycję koczowniczo-pasterską, Nyerere Muheme Group z Tanzanii zaprezentują tradycyjną muzykę, którą dziś można usłyszeć w kościele, a która kiedyś towarzyszyła rytuałom obrzezania kobiet z plemienia Wagogo.
Podczas Brave Festival będzie można zobaczyć również tradycje europejskie i azjatyckie. Wystąpi grupa Ahtar Sharif Arup Vale z Pakistanu, która od czterech pokoleń wykonuje tradycyjną muzykę qawwali. Charakteryzująca się mistrzowskim polifonicznym stylem wokalnym korsykańska grupa A Filetta wykona sakralne i świeckie hymny. Pojawi się greckie przedstawienie Rinio Kyriazi, oparte na baśniach, kołysankach i lamentacjach. Będziemy mogli posłuchać też Kaushiki Chakrabarty, nazywanej „największym indyjskim żeńskim talentem wokalnym”.
Specjalnie na zaproszenie Brave Festival przyjedzie wraz z sześcioma tancerzami autor projektu Break Dance-Uganda - Abramz Tekya, który stworzył społeczny program bezpłatnej nauki tańca dla ugandyjskich dzieci ulicy. Zaprezentują oni mieszankę nowoczesnego stylu tańca - break dance i tradycyjnych tańców plemiennych Ugandy.
Polskę reprezentować będzie wrocławski Teatr Pieśń Kozła ze spektaklem "Lacrimosa".
W programie znalazł się również obszerny blok filmowy pokazujący ginące tradycje z całego świata. Wśród nich znajdzie się m.in. retrospektywa dokumentalisty Jeana Roucha. Na Brave Festival odbędą się także warsztaty filmowe prowadzone przez reżysera filmowego i artystę-plastyka Marię Zmarz-Koczanowicz oraz przez reżysera pochodzącego z Wybrzeża Kości Słoniowej Adama Roambę. Nie zabraknie też warsztatów tańca break dance oraz warsztatów bębnów i tańców afrykańskich.
Brave Festival odbywać się będzie od 4 do 12 lipca we Wrocławiu. Podobnie jak przy dwóch poprzednich edycjach wszystkie wpływy z biletów zostanie przekazany na pomoc bezdomnym dzieciom z Tybetu.
Brave Festival/M.W.

Aktualności
Afryka we Wrocławiu czyli 4. Brave Festival
Tańce, rytuały, ceremonie i widowiska w wykonaniu członków plemion Nuna
i Fula, pokazy mieszanki break dance z tradycyjnymi tańcami plemiennymi
Ugandy, warsztaty gry na bębnach afrykańskich - to tylko część atrakcji
Brave Festival we Wrocławiu, który rozpocznie się 4 i potrwa do 12
lipca. Czwart
Komentarze (0)