21 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Z tej okazji prezentujemy 10 najbardziej raniących uszy błędów językowych.
Co jeszcze dodalibyście do tego niechlubnego zestawienia?
Legenda głosi, że za każdym razem kiedy coś włanczasz albo wyłanczasz ginie jeden jednorożec. Łatwo zapamiętać – nie ma włanczników i wyłanczników.

2. W każdym bądź razie
Uwierzcie nam, w tym wyrażeniu na pewno nie powinno być bądź. To błędnie używane sformułowanie to hybryda bądź co bądź i w każdym razie – warto zdecydować się na jedno z nich.
3. Ciężki orzech do zgryzienia
Zakładamy, że zgryzienie ciężkiego orzecha to też nie rurki z kremem, ale w tym powiedzeniu chodzi o twardy orzech.
4. W cudzysłowiu
Narzędnik – w kim? w czym? Przecież ma znaczenia czy… chwasty rosną w rowie, czy rowiu.

5. Poszłem
Poprawna forma przeszła rodzaju męskiego czasownika pójść to poszedłem. Kropka.
6. Wziąść
Jeśli możesz coś wziąść, to możesz także coś braść. Przyrzekamy, tam nie ma „ś”.
7. Cofać się do tyłu
Trudno sobie wyobrazić jak można cofać się do przodu. Cofać się do tyłu to jeden z najczęściej występujących pleonazmów. Takich maseł maślanych jest więcej np. okres czasu, spadać w dół, zabić na śmierć czy fakt autentyczny.

8. Daj mi tą książkę
O ile jeszcze w mowie potocznej na tą książkę można przymknąć oko, to w bardziej oficjalnych sytuacjach pamiętajmy o używaniu formy tę książkę, tę płytę, tę piosenkę.
9. Rok dwutysięczny siedemnasty
To miłe, że z takim zapałem zabierasz się za odmienianie języka polskiego, ale w tym przypadku jest to niekonieczne, a nawet nie na miejscu. W liczebnikach wieloczłonowych odmieniamy tylko części dziesiątek i jedności, a części tysięczne i setne zostawiamy w spokoju. Reasumując, mamy rok dwa tysiące siedemnasty.
10. Ja rozumię, oni rozumią
Rozumiemy, że język polski nie należy do najłatwiejszych, ale może ta piosenka pomoże unikać tego błędu – „Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem.”
Głodny językowej wiedzy? Sięgnij po książki o poprawnej polszczyźnie na stronie empik.com i w salonach empik.
Komentarze (4)
Komentarze
"Wziąść" się za czytanie tą posta było, jak "cofanie się do tyłu". Gorzej, jak "ciężki orzech do zgryzienia", który "ja rozumię, oni też rozumią". "W każdym bądź razie", nie będę "włanczać" tego "w cudzysłowiu", bo mamy "rok dwutysięczny siedemnasty". Zatem "wyłanczyłem" komputer i "poszłem" na spacer.
oczy i uszy bolą mnie gdy Polacy kaleczą nasz piękny polski język Nauczono mnie, że WZBRANIAM SIĘ JA.... przed czymś...bądz mój organizm Natomiast ZABRANIA SIĘ..... PRZEJŚCIA,... PALENIA, .....ŁAMANIA itp
.. a jednak boli mnie mózg kiedy słyszę, że ktoś "oglądnął" ostatnio dobry film lub "otwarł" książkę na ciekawej stronie.. i BYNAJMNIEJ MIAŁ RACJĘ! Bo wszystko to fakt autentyczny ;)
A mnie chyba najbardziej boli gdy ktoś mówi "lubiałem" zamiast "lubiłem"... :( można coś lubić, a nie lubieć, prawda?