Paranoja to druga część cyklu "W lekarskim fartuchu". Pierwszy tom, czyli Obsesję czytałam w zeszłym roku i byłam zaskoczona fabułą. Mimo, że główna bohaterka nie przypadła mi do gustu, a reszta postaci była niedogadana. Ale w Paranoi autorka doskonale poradziła sobie z charakterami! W tym tomie do głosu dochodzą mężczyźni, a Joasia Skoczek zeszła na dalszy plan. Mamy okazję poznać Zadrożnego i przekonać się, że to nie taki casanova za jakiego go biorą, ale wrażliwy bystrzak. Osobiście Zadrożnego pokochałam - za podejście do ludzi, Aśki i za jazdę motocyklem. Mam słabość do takich typów w życiu prywatnym ;) Jedynie mogę narzekać na dosyć sztuczny język i o wiele mniej dowcipny - w moim odczuciu - niż w Obsesji. Czy polecam ? Pewnie, ale koniecznie trzeba poznać poprzednią część najpierw. Ona robi nam preludium i rozumiemy postępowanie bohaterów.

Miałam przyjemność poznać kolejną książkę pani Miszczuk. Poprzednia część tej historii pt. "Obsesja" uwiodła mnie i byłam w niej zakochana. "Paranoja" miała w sobie to, co kocham - romans i ciekawą kryminalną zagadkę. Opowiada o Marku, który jest lekarzem medycyny sądowej. Od dłuższego czasu podoba mu się Joanna, jednak kobieta po trudnej przeszłości nie zamierza nawiązywać bliższych relacji z jakimkolwiek mężczyzną. W tym czasie lekarz i jego przyjaciel policjant spotykają się z morderstwami, gdzie morderca podpisuje się czerwoną nitką. Chwilę po tym odkryciu, Marek doświadcza niemal śmiertelnego wypadku. Kto chciałby usunąć ze swej drogi lekarza? Byłam zachwycona! Morderca, który bawił się z policją w kotka i myszkę, ciągle mnie zaskakiwał. Książka lekka i czyta się ją bardzo szybko, a co najważniejsze - nie ma nudy!

Ta książka jest naprawdę świetna! Jeden z najlepszych thrillerów, jakie czytałem w ostatnim czasie. Wciąga już od pierwszej strony, ale później jest tylko lepiej. Świetnie zbudowane napięcie, akcja która ciągle zapiera dech w piersiach, a do tego szczegółowe opisy i świetnie wykreowani bohaterowie. To wszystko składa się na warty uwagi thriller. Podoba mi się również sama historia, która rozgrywa się w korporacjach. Adam musi wybrać, czy chce iść do więzienia na 50 lat, czy rozpoczyna szpiegowanie dla poprzedniego pracodawcy. Wybiera oczywiście drugą opcję i śledzimy jego losy. Coś wspaniałego. Dawno nie czytałem tak dobre książki. Polecam z czystym sumieniem.

"Paranoja" to drugi tom serii "W lekarskim fartuchu" z Joanną Skoczek w roli głównej. 👩🏻‍⚕️👨🏻‍⚕️⚕️ . Tym razem Warszawę wstrząsa fala "samobójstw". Okazuje się jednak, że Marek Zadrożny ma świetne oko i wychwyca jeden wspólny element dla wszystkich zgonów - czerwoną nitkę. . Książkę czytało mi się przyjemnie, lekko i szybko. Lubię takie z elementami medycyny, a tu nie zabrakło opisów z sekcji zwłok. Ogólnie podsumowując "Paranoja" to według mnie taki romanso-kryminał. A zakończenie przewidywalne... bo przeciez musi się dobrze skończyć... .

Cóż mogę powiedzieć, książka jest świetna. Poznajemy dalsze losy bohaterów obsesji. Wątek miłosny został pociągniety dalej. Oczywiście nie obeszłoby się bez komplikacji w życiu bohaterów. Ta pozycja bardzo wciągająca, zmusza nas do ruszenia mózgu bo nic nie jest takie łatwe jak nam się to wydaje. Sprawcę poznajemy po raz kolejny na samym końcu, prawie dosłownie na ostatniej stronie. Ja czekam na następną część bo jak dla mnie zakończenie nie pozostawia złudzeń, i będzie ciąg dalszy

W kategorii "lekkich i przyjemnych" oceniam ją bardzo dobrze. Świetnie się bawiłam (zresztą, jak podczas czytania "Obsesji" - Autorka trafia w moje poczucie humoru). Jedyne, co mi "nie zagrało", to zakończenie sprawy kryminalnej. Rozwiązanie wyskoczyło, jak królik z kapelusza, robi wrażenie naciąganego. Jednak całość czytało mi się bardzo dobrze i mam nadzieję, że dalszy ciąg nastąpi :)