5/5
17-04-2022 o godz 12:21 przez: Alicja | Zweryfikowany zakup
super książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-01-2024 o godz 05:12 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-11-2021 o godz 17:39 przez: Kredka47 | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-01-2011 o godz 14:30 przez: Petunia
Autor to drugi - zaraz po Larssonie - faworyt z kręgu skandynawskiego kryminału. W dodatku z tomu na tom - coraz lepszy!
Krwisty bohater, częste zwroty akcji, wielostopniowe kulminacje... Dobrze się czyta i chce się jeszcze.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
4/5
20-10-2016 o godz 12:19 przez: Mozaika Literacka
Spadająca lawina nie zna litości i nawet najsilniejszy mężczyzna nie ma szans wydostać się ze śnieżnego więzienia. Odrętwiałe kończyny, wykrzywione w nienaturalny sposób, chcą ulżyć rosnącej panice, ale potężne zwały ciężkiego śniegu nieubłaganie śmieją się w twarz bezbronnej ofierze. Gdy siły słabną jedynym wojownikiem na placu bitwy o życie staje się „Pancerne serce”, które Jo Nesbø ubrał w najpiękniejszą metaforę chęci przetrwania. Gra symboli to nie pierwszyzna dla norweskiego pisarza, a kolejna część cyklu z Harrym Hole potwierdza, że autor tworzy nie tylko morderczą intrygę, ale też klimatyczną otoczkę, w której sprytnie ukrywa klucz do kryminalnego sukcesu.

Jeszcze sprawa Bałwana nie znikła z nagłówków gazet, a już policja w Oslo ma nowy cel do namierzenia. Okrutny sprawca kurtuazyjnie zabija dwie młode kobiety, co czytelnik obserwuje z dużym niesmakiem. Dwa podobne morderstwa nie pozostawiają złudzeń, po Norwegii znów grasuje seryjny morderca. Najlepszą deską ratunku zdaje się być doświadczenie Harrego Hole, jednak ten porzuca bezlitosną pracę i ucieka aż do Hongkongu. Opary opium i hazard stają się jego codziennością, aż do tajemniczego przyjazdu Kai Solness, która pod przykrywką choroby ojca Harrego ściąga policjanta do kraju. Początkowo mężczyzna umiejętnie separuje się od własnej przeszłości, ale kolejny widowiskowy mord, tym razem na znanej parlamentarzystce, staje się wabikiem na zakorzenione głęboko umiejętności śledcze. Już pierwsze rozeznanie kieruje policjantów do górskiego schroniska, które jest jedynym elementem łączącym dotychczasowe ofiary. Śledczy z Wydziału Zabójstw pracują w pocie czoła, ale tuż za ich plecami cenny tlen zabiera agencja KRIPOS, której organy również ścigają mordercę. Czy w ogniwach policji jest szczur przemycający wiedzę do konkurencyjnej jednostki? Czym jest tajemnicze Jabłko Leopolda?

Pytania zalewają czytelnika dosłownie na każdej stronie, lecz szybkie tempo nie pozwala zastanawiać się nad odpowiedziami. Akcja brnie zatem do przodu, a dopieszczony skandynawską nutą klimat powieści podkreśla mroczną atmosferę, na jakiej niewątpliwie zależy norweskiemu pisarzowi. W „Pancernym sercu” nie ma miejsca na lekki powiew słonecznego dnia. Majestat górskich szczytów i otaczający je zewsząd śnieg tworzą bowiem zimową i mroczną aurę, którą otula ponury i okraszony tajemnicą nastrój. Poprzez poważną kreację górskiego pejzażu Nesbø uświadamia, że nawet niewielki hałas może przynieść ogrom śnieżnej tragedii. Czytelnik szybko łapie haczyk mizantropijnego klimatu i wyczekując kluczowych informacji, daje się ponieść śladami bezlitosnego działania sprawcy.

Nesbø już od pierwszej akcji każe uzbroić się w bezgraniczną cierpliwość i stawia zachłannego odbiorcę w roli pierwszorzędnego świadka brutalnych morderstw. Autor nie bawi się w delikatności i sprawia, że czytelnik z obawą spogląda własnej wyobraźni w oczy. Widok ludzkiego cierpienia boli bowiem okrutnie, ale to właśnie brak subtelności w opisach wpływa na jakość kolejnych scen. Sprytnie dawkowane i jednocześnie stale rosnące napięcie generuje poziom adrenaliny w umyśle czytelnika i sprawia, że ten mocno stąpa po własnych emocjach. Każdy element prowadzonej sprawy zdaje się być kluczem do rozwiązania kryminalnej zagadki, ale wieloznaczna intryga wymaga czasu i restrykcyjnego zaangażowania w śledztwo. Odbiorca bierze zatem czynny udział w akcji, obserwuje ruchy bohaterów i stara się rozszyfrować grę słów, którą nierzadko posługuje się główny bohater.

Stary dobry Hole powraca, lecz jego dobroć jest czystym sarkazmem. Opium zamiast alkoholu i hazard zamiast pracy to słabe zamienniki, jakie oddalają Harrego od jego prawdziwej natury. Ciężka choroba ojca sprawia jednak, że bohater wskrzesza w sobie ochłapy sił i całą duszą angażuje się w nowe śledztwo. Inteligentne rozmowy i sprytne ruchy bohatera sprawiają, że specyfika jego charakteru nie potrzebuje wdzięku osobistego, aby dosłownie drapać kobiece podbrzusza. Harry Hole działa konkretnie i stanowczo, ale większość podejmowanych przez niego decyzji zdaje się być pozornie nieprzemyślanych. Jest to sprytny manewr, który kieruje czytelników w ślepą uliczkę, ale wnikliwy odbiorca ma świadomość przenikliwości, z jaką Harry obsługuje własne myśli.

Cała recenzja na stronie: http://www.mozaikaliteracka.pl/2016/10/pancerne-serce-jo-nesb-jabko-na-wage.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-02-2023 o godz 19:31 przez: LiniaDruku
W tym roku zamierzam być na bieżąco ze wszystkimi wydanymi do tej pory tomami książek z komisarzem Harry Hole, którego tak bardzo lubię. Może to też jest powodem podświadomego odwlekania kolejnych tomów w czasie, by mieć poczucie, że jeszcze jakaś nieodkryta karta z jego historii na mnie czeka. Myślę, że czytając jakąś serię książek, a już szczególnie te, które mają 5 i więcej tomów w trakcie kolejnej już od samego początku tak jak ja czujecie się jakbyście spotkali dawno niewidzianego znajomego. Od początku tej książki towarzyszło mi komfortowe uczucie wrócenia do znanych sobie miejsc, chociaż nie wiem czy to dobrze brzmi jak książka zaczyna się śmiercią kobiety i to w dość brutalny sposób. Harry jak to Harry, szorstki z zewnątrz, miękki w środku. Zazwyczaj nie przepadam za stereotypowym spojrzeniem w książkach na uzależnionego policjanta, ale Nesbø stworzył bohatera, który cały czas upada, ale i też się podnosi, a przede wszystkim czuć w nim głębię uczuć, z którymi nie potrafi sobie poradzić. W tej części jak w poprzednim tomie, czyli „Pierwszym śniegu” oprócz psychicznych uszczerbków Harry doświadcza również i tych fizycznych, a że ja czytałam część jedenastą (ta jest ósma) jako pierwszą to wracając się uzupełniam sobie jego wyglądowe portfolio: a to stąd jest ta blizna. 😉 Podobała mi się wymyślona intryga i sposoby dokonania zbrodni; na pewno moja wiedza wzbogaciła się po tej książce z tematu średniowiecznych narzędzi tortur, ale samo rozwiązanie nie zrobiło na mnie wrażenia. Ogólnie „Pancerne serce” jest dobre, ale aż tak mnie nie zachwyca jak inne tomy. Miałam momentami wrażenie, że jest trochę przeciągnięte i po zakończeniu nie miałam uczucia większego zachwytu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-04-2013 o godz 21:54 przez: Maajuu
Uwielbiam Nesbo a Pancerne serce uważam nie tylko za jego najlepszy kryminał, ale najlepszy kryminał jaki dotąd w ogóle miałam przyjemność czytać. Są to aż 532 strony nieprzewidywalnych zwrotów akcji, nerwów, strachu i przede wszystkim niepewności kto jest kolejnym Bałwanem. Książki Nesbo przypominają trochę scenariusz Bonda : jest misja czyli złapanie mordercy, jest Bond – Harry Hole, który zadanie wykona w 100% i jak zawsze w tle jest kobieta. Są to 3 główne punkty dobrego kryminału, ale nie wszyscy piszą tak świetnie jak Nesbo mimo, że spełniają te kryteria. Więc gdzie jest pies pogrzebany? Fenomen wszystkich powieści kryminalnych Nesbo tkwi w szczególe postaci Harry’ego Hole. Główny bohater nie jest ideałem i nawet nie próbuje nim być. Nesbo przy tworzeniu postaci Hola połączył mieszankę wybuchową cech z którego wyłonił się przystojny facet o spojrzeniu złego chłopca, borykającego się z problemem uzależnienia i możliwościami James Bonda. Ten zabieg sprawdził się w 100%.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
27-06-2012 o godz 15:20 przez: Lubimy tę książkę:)
Tym razem Harry’ego Hole’a, norweskiego komisarza policji, spotykamy w Hongkongu. Po rozwiązaniu sprawy Bałwana, z poprzedniego tomu serii, Harry wyjeżdża do Chin, gdzie oddaje się swoim nałogom, w szczególności opium. Na obcej ziemi pakuje się w kłopoty, ale na szczęście z pomocą prosto z Oslo przylatuje Kaja Solness, która na polecenie przełożonego, ma ściągnąć Harry’ego z powrotem do kraju. Tam bowiem dwie kobiety zostały utopione we własnej krwi przez seryjnego zabójcę. Tylko Hole jest w stanie rozwiązać tę zagadkę. „Pancerne serce” trzyma w napięciu do ostatniej kartki. - Marika Feldy, Empik Kraków
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
04-01-2017 o godz 09:45 przez: Hiperwejscie
Intryga sprytnie usnuta przez norweskiego maklera Jo nesbo doprowasza do szoku. Liczne twist fabularne podpuchy stosowane przez narracje są tak dobre ze no gwarancja wejścia. Na początku myślałem ze będzie zwykła opopowiatka o tym jak się zabuja w tej gościowie bo wiecie pancerne serce pancerna miłość ale po kilku stronach zupełnie zmieniłem zdanie. W pewnym momencie ni stąd ni zawad weszło i zaczelo agresywnie wibrowac, a gorąca scena upojnego seksualnej była tak dobra ze nie wytRzymem i trochę głupio bo akurat mama weszla jak pucowałem bazuke.
Pozycja jest bardzo dobra i polecam ją każdemu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-02-2014 o godz 00:00 przez: dareks
Jedna z pierwszych powieści tego autora, które przeczytałem. Na tyle zrobił na mnie dobre wrażenie, że sięgnąłem po jego inne książki. Kto zdecyduję się na tę powieść nie będzie tego żałował. Za sprawą rewelacyjnej fabuły i częstych zwrotów akcji autor sprawił, że ciężko było mi się oderwać od jego lektury. Aha, na uwagę zasługuje jeszcze główny bohater, który jest z krwi i kości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-02-2014 o godz 00:00 przez: blans
Jo Nesbo to jeden z takich autorów, że po jego książkach zawsze ma się ochotę na więcej. Autor jest mistrzem zwodzenia czytelnika za sprawą wielowątkowych intryg. Stopniowo dawkuje napięcie, aby zaserwować nam wybuch w finale. Za to jest jednym z moich ulubionych pisarzy. Ta powieść to tylko potwierdza.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-09-2016 o godz 12:04 przez: Dorota
Jedna z najlepszych części cyklu. Oprawa czysto kryminalna jest jak zawsze u Nesbo na poziomie, wielowarstwowa zagadka, masa podejrzanych, wiele drobnych wskazówek które mogą nam pomóc, ale i sporo fałszywych założeń które bierzemy za pewnik.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-05-2019 o godz 09:04 przez: Urszula Rutkowska
Jak każda z książek z tej serii: wciąga i praktycznie nie można się od niej oderwać. Dlatego polecam na urlop:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji