Katarzyna Wilk autorka książki "Ostatnie Zlecenie". Tworząc swoje dzieło widać ze kierowała się wielką pasją oraz spełnieniem marzeń. Sięgając po te książkę nie sądziłam że spotkam się z tak świetnym pomieszaniem kilku gatunków literatury Thrillera, romansu, erotyzmu oraz w pewnym sensie przygody. Dominika 34 letnia uwodzicielka otrzymując zlecenie od Holy Bitch, wiedziała że będzie to jej ostatnie zlecenie. Nie spodziewała się jednak że zakończy się to dla niej niespodzianką. Piękna uwodzicielka,która nie wie co znaczy porażka. Pewna siebie i swoich zdolności w uwodzeniu. Nie oparł się jej żaden obiekt zleceń. Milioner który przeżywa chwilowy kryzys małżeński z przeciętnej urody malarka Anną. Czy Holy Bitch zniszczy małżeństwo 49 letniego milionera? Czy Robert ulegnie pokusie i da się uwieść pięknej Dominice, która za wszelką cenę będzie próbowała rozkochać w sobie mężczyzne? A może Janek szef i przyjaciel Dominiki przeszkodzi w jej planie.... Przeczytajcie koniecznie znajdziecie tam odpowiedzi na wszystkie pytania :) Książka wciągnie was na całego jest to powieść dla osób lubiących lekką literaturę. Czyta się ja z wielka przyjemnością chociaż moim zdaniem mogło by być więcej zwrotów akcji mniej opowiadania i ciut więcej pikanterii :) Ale jak na debiut autorki uważam że książka jest warta przeczytania i zajęcia miejsca na półce w niejednej biblioteczce w domu . Trzymam kciuki za Panią Kasie i czekam na kolejne dzieła :)

Dominika, zawodowa uwodzicielka, niedługo skończy 35 lat i mimo, że dalej jest bardzo atrakcyjna, to uważa, że czas skończyć karierę i przeprowadzić się do USA. Ale zanim uda się na „emeryturę” postanawia przyjąć ostatnie zlecenie. Szybko okazuje się, że nie będzie to łatwe i szybkie zadanie, ponieważ mężczyzna, którego ma uwieść bardzo kocha swoją żonę i nie jest zainteresowany innymi kobietami. Dominika jest jednak gotowa na wiele, by go do siebie przekonać… Muszę przyznać, że bardzo mnie ta książką zaskoczyła. Spodziewałam się, że będzie to połączenie thrillera z romansem, może nawet erotykiem, a wyszło coś zupełnie innego. Nawet nie wiem do czego mam ją porównać. Chyba najbliżej jej do obyczajówki. Sama historia rozwija się dość powoli, miałam wrażenie, że w pierwszej połowie praktycznie nic się nie dzieje. Nie pomagały też rozbudowane i często niepotrzebne opisy. Akcja nabrała właściwego tempa dopiero pod sam koniec, co ostatecznie uratowało tę powieść. Na plus oceniam również samo zakończenie, kompletnie nie spodziewałam się, że wszystko tak się potoczy. Ostatecznie książkę oceniam na 4/10. Jak na debiut nie było najgorzej. Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę, niestety zawiodło samo wykonanie. Najbardziej przeszkadzała mi chyba postać samej Dominiki. Nie potrafiłam jej polubić, była zimna, skoncentrowana wyłącznie na sobie i swoim wyglądzie. Zabrakło mi w niej odrobiny człowieczeństwa.

„ Uwodząc, to ona sterowała mężczyznami i czerpała z tego satysfakcję. Przyzwyczaiła się do swojej władzy, do poczucia mocy, do naginania woli mężczyzn według własnego widzimisię. (…) Ja jestem kobietą i to ja decyduję.” Intrygujący opis, prawda? 🙋‍♀️Dominika- główna bohaterka jest zawodową uwodzicielką. Porażka - nigdy nie wchodziła w grę. Właśnie otrzymała ostatnie zlecenie i przekonana, że "zdrada to tylko kwestia czasu" realizuje misternie opracowany plan. Zlecenie - sprawdzenie wierności Roberta „troszkę” się komplikuje. Toksyczna miłość - lawina kłamstw- ludzka krzywda -zdrada- zraniona duma i… dużo więcej problemów/ wątków znajdziecie w tym nietypowym, oryginalnym, kobiecym i może nie do końca gatunkowo thrillerze. Bardziej to obyczajówki z elementami thrillera. 📍📖„ Miłość jest wielkoduszna i wspaniała, dopóki jest. Jest zawłaszczająca, destruktywna, kiedy jej nie ma. Ktoś , kto kocha, musi być przygotowany na to, że pewnego dnia może …"- i tu musicie doczytać. Bardzo trafne / życiowe zakończenie. Czy polecam? Zdecydowanie tak. Książkę czyta się szybko, gdyż bohaterowie są oryginalni, wyraźni, każda ich decyzja budzi w czytelniku szereg emocji, a lekkie pióro Pani Katarzyny Wilk nie pozwala odłożyć książki na stoliczek z kawą.

35 lat czy to odpowiedni czas na zmianę? Dominka postanowiła ze właśnie to jest granica, przyjmuje ostatnie zlecenie aby go uwieść. Nie ma watpliwosci ze się uda, jak zwykle. Ale czy na pewno. Czy Robert ulegnie? A może ostatnie zlecenie okaże się tym pierwszym zakończonym nie powodzeniem. Czy mężczyzna może tak kochać swoją żonę aby oprzeć się pięknej kobiecie. Zaskakująca książka w której nic nie jest oczywiste. A życie pisze swoje scenariusze. A może to nie życie, może to wszystko jest wyrachowana grą. Początek książki jest dość monotonny, ale z każdą przeczytana stroną rozbudza nasza ciekawość. Każdy nowy rozdział powoduje że chcesz więcej, chcesz wiedzieć co dalej, jak to się stało i jak zakończy. A koniec, cóż nic nie jest tak oczywiste, jak byśmy chcieli. A tu koniec jest zimnym prysznicem. Życie czasem jest perfidną grą, w której jesteś tylko pionkiem. Intryga jest na wysokim miejscu w tej książce. A miłość... Czy ona istnieje?? Pamiętaj że "ludzie to bestie" A czy miłość naprawdę polega na wybaczaniu, czy możemy ciągle to robić, czy warto.... Intrygująca pozycja Katarzyny Wilk nie jest typowym romansem, nie można jej zakwalifikować do jednej kategorii. Rozbudzanie naszej ciekawości stało się dla autorki priorytetem.

Ostatnie zlecenie Dominiki jest idealnie zaplanowane. Kobieta zdecydowała, że zrezygnuje z roli słynnej uwodzicielki, a Robert będzie ostatnim mężczyzną, którego zdoła uwieść. Jego żona ma jednak wątpliwości, czy kobiecie się uda. Ile będzie w stanie zrobić Dominika, żeby udowodnić swoją przewagę? _ Pierwsze co przychodzi mi do głowy-książka inna niż wszystkie. Sam pomysł na fabułę totalnie mnie kupił. Uwielbiam ostatnio sięgać po takie historie z romansami w tle, a jeśli pojawia się wątek kryminalny to tym bardziej jestem na tak! Zresztą sam opis mnie przekonał - uwielbiam silne kobiety, które znają swoją wartość i po trupach dążą do celu. Dominika wydaje się być właśnie taką bohaterką, nie brakuje jej nic, co mogłoby sprawić, że zwątpi choć na chwilę w swoje możliwości. Niestety na tym chyba koniec moich plusów, bo o ile książka mocno intryguje to w pewnym momencie staje się mocno przewidywalna. Pojawia się tutaj taki typowy schemat (nie chce zdradzać, sami się przekonacie). Gdyby nie to, że książka zaczęła mi się dłużyć i właściwie pod koniec nie zaskoczyła niczym szczególnym to mogłaby wypaść lepiej. Jednak po raz kolejny nie odradzam, fani lekkiego napięcia z wątkiem erotycznym w tle mogą polubić te historie!

Uwielbiam zaczynać czytać już od okładki a w tym wypadku okładka już rozwija wyobraźnię. Książka napisana ciekawie, chociaż fakt,nie potrafiłam przeczytać jej jednym tchem ale wracałam do niej przez kilka wieczorów jak do dobrego serialu, a wszystko dlatego, że były w niej humorystyczne wcini, dobre porady i każdy rozdział nie dawał mi spokoju, pojawiało się pytanie i co będzie dalej? Trójka głównych bohaterów Anna, Robert, Dominika zupełnie różniący się ludzie o innych charakterach. Anna o której wydaje się na początku, że wiemy wszystko , zaskakuje do samego konca. Dominika ideał kobiecości...czy naprawdę jest idealna? Robert zaś wydawało by się idealny mąż,czy będzie tak idealny jak jest przedstawiony? Dominika ma za zadanie uwieść męża Ani, Roberta, którego postanawia uznać za swoją ostatnią "ofiarę". Troje ludzi zaplontannych w swoich emocjach, owładnięci uczuciami jak sobie poradzą? Końcówka przyprawia o szybsze bicie serca!!! Polecam, tym wszystkim, którzy chcą coś zmienić w swoim życiu... choć czasem chęć zmian w naszym życiu jest niepotrzebnym dzialaniem, które nigdy nie wiadomo jak się zakończy ☺️

Ostatnie zlecenie Katarzyny Wilk, opis książki skusił mnie do przeczytania tej powieści, który zapowiadał bardzo ciekawą i intrygującą fabułę, to książka która rozkręca się z każdą stroną. Główna bohaterka Dominika jest zawodową uwodzicielką na zlecenie, jej charakter jest wkurzający, jest zadufaną i zapatrzoną w siebie osobą, nie jest to postać z którą mogłabym się identyfikować w najmniejszym stopniu. Jej ostatnim zleceniem jest Robert Machowski, kochający mąż i mężczyzna z którego każdy facet powinien brać przykład. Dominika nie uznaje porażek i zrobi wszystko by uwieść Roberta który jest kochającym mężem malarki Ani. Robert daje częściowo uwikłać się w grę Dominiki, która robi wszystko by jej plan wypalił w 100% gdyż nigdy żaden mężczyzna nie oparł się jej urokowi. Akcja książki zdecydowanie na dobre się rozkręca mniej więcej w połowie książki, jest pełna niespodziewanych momentów i nie ma w niej zakończenia jakiego można było by się spodziewać, jest to wielki plus dla autorki. Chętnie sięgnę po kolejną cześć jeśli się ukarzę. Książa dała mi niespodziewanie do myślenia co ogromnie mnie zaskoczyło.

Za książkę serdecznie dziękuję @wydawnictwootwarte . W najnowszej debiutanckiej powieści Katarzyny Wilk mamy nietuzinkową historię i bohaterów.Poznajemy Dominikę Werner młodą,piękna i zadbaną kobietę,która ma nietypowy zawód.A kim jest?Dominika jest testerką wierności.Tak, testerką wierności😁.Poznajemy również małżeństwo Anne i Roberta.Anna jest malarką ,lecz jej dobre intencje niech nas nie zmylą postać skrywa za sobą mroczne sekrety,które było ciężko mi zrozumieć i pojąć.A kim jest Robert? Robert jest młody,poukładany i cholernie przystojnym szefem firmy Budmach.co się stanie jeśli Anna zatrudni testerke?Czy Dominika będzie traktować powierzone je zadanie jako pracę czy wkradna się tu uczucia?Czy Robert odkryje co zrobiła Anna?Na te i wiele pytań odpowiemy sobie czytając Książkę .Mam nadzieję , że książka Wam się spodoba i szybko podzielicie się recenzja książki ze mną.Bo ja jestem bardzo ciekawa opinii tak samo jak byłam ciekawa Arek książki , która nawet o milimetr mnie nie zawiodła a zabrała w świat Dominiki . Pozdrawiam

Pierwsze co kupiło mnie w tej książce i sprawiło, że chciałam po nią sięgnąć jest połączenie dwóch gatunków. Mamy tutaj oczywiście romans razem z thrillerem. I fani tych kategorii na pewno się nie zawiodą. Warto również wspomnieć, że "Ostatnie zlecenie" jest debiutem, a ja uwielbiam dawać szansę początkującym autorom! Książka zaczyna się niewinnie i prosto, potem całość się rozkręca i zobaczymy czy Dominice uda się podjąć tytułowe ostatnie zlecenie i czy po raz kolejny osiągnie sukces. Sam pomysł na książkę według mnie jest bardzo unikatowy, w pewnym momencie zrobiła się jednak ona dość przewidywalna. Mimo to uważam, że warto jest po nią sięgnąć. Jest lekko i przyjemnie napisana i oczywiście szybko się ją czyta. Na pewno nie jest to wymagajaca literatura. Sporo tutaj również psychologii i analizy bohaterów co dla mnie jest dużym plusem przy takiej kategorii książki. Zdecydowanie w autorce widzę potencjał i z miłą chęcią sięgnę po jej kolejne książki.

Zaczęłam czytać "Ostatnie zlecenie" i nabierałam coraz większej ochoty na nieoderwanie się od powieści. Pierwsze skojarzenie? Zapewne pamiętacie głośny film "Chloe" z niesamowitą obsadą i zaskakującą rolą Amandy Seyfried. To niesamowity dreszczowiec łączących dwie kobiety i mężczyznę... Wow! Stąd po tej powieści też oczekiwałam uczucia "wow", które nie dało by mi spać, póki nie skończę czytać ostatniego zdania książki. Cóż. Życie, a zwłaszcza dobrze zapowiadające się opisane historie potrafią nas niesamowicie zaskoczyć. Nie chcę za mocno krytykować powieści, bo sam pomysł był ciekawy i być może komuś pozycja przypadnie do gustu. Niestety, mi kompletnie nie podeszła. Gdzieś jej potencjał ugrzązł pomiędzy zdaniami i zostały tylko puste postacie w kiepskiej powieści.

Przez trzy czwarte książki nie wiedziałam, co myśleć. Miałam wrażenie, jakbym ciągle czytała jakiś wstęp. Większość to opisy, przemyślenia bohaterów i jest to męczące, bo naprawdę tego dużo. A jak już pojawiają się dialogi to te Dominiki są denerwujące, ale to przez to jaki jest z niej człowiek. I przez te trzy czwarte nie wiedziałam też, w którą stronę idzie ta historia. Dopiero pod koniec coś się dzieje, ale bieg wydarzeń można było przewidzieć. I cóż, gdybym miała to podsumować, to w sumie nie wiem, jak to zrobić. Nie wiem, co takiego więcej mogła przedstawić ta historia.

Autor mówi nam, że jest to kobiecy thriller a ja zdecydowanie się z tym zgadzam. "Ostatnie zlecenie" to połączenie dwóch moich ulubionych gatunków. Ważne, żeby takie książki trzymały w napięciu a ta taka właśnie jest! Nieoczywista i nieprzewidywalna. Książka na pewno w jakiś sposób skłania do refleksji. Można się zastanawiać dlaczego główna bohaterka podjęła się wynajęcia uwodzicielki dla swojego męża i co nią kierowało. Podczas lektury towarzyszyły mi skrajne emocje. "Ostatnie zlecenie" to idealna książka dla fanów thrillerów i romansu / przeczytanezycie

Dominika nie patrzącą na nikogo nie liczącą się z niczym testująca wierność na zlecenie w spółce z Jankiem który zajmuje się częścią przygotowań, nagrań i zdjęć. Para przyjaciół. Ona przed rozpoczęciem nowej przyszłości w USA podejmuje ostatnie zlecenie w karierze niestety nic nie jest takie jak się wydaje. Zbut2 pewne siebie dostaje najcięższe zlecenie w karierze. Czy wszystko pójdzie z planem? Czy udowodni swoją niezawodność w branży. Czy pieniądze świata nawet te najlepsze są warte wszystkiego? Życie pokaże jej jeszvze srodkowy palec.

Książka pisana jest lekkim językiem, łatwo i szybko się czyta. Jak dla mnie nie jest tak porywająca żeby przeczytać na jeden raz, ale dobra i ciekawa. Mówi o istotnych problemach współczesnego społeczeństwa próżności, materializmie i hołdzie sferze wizualnej. Wątek psychologiczny traktuje o kolei złych decyzji wynikających z traumatycznych wydarzeń. Żaden człowiek nie jest zły jego psychikę kształtuja relacje międzyludzkie oraz doświadczenia życie.

Niestety nie rozumiem dlaczego książka "Ostatnie zlecenie" posiada tyle pozytywnych opinii. Jak dla mnie autorka może miała pomysł na tę opowieść, ale zastosowała stanowczo zbyt dużo długich opisów, które nie wnosiły nic szczególnie ważnego. Po przeczytaniu prologu myślałam, że trafiłam na książkę, której nie będę chciała odłożyć. Niestety im dłużej czytałam, tym bardziej brakowało mi chęci na dalszą lekturę.

Na samym początku jak zaczelam czytać byłam pewna że to książka jak każda inna. Na moje szczęście okazało się że nie miałam racji ! Dominika jest zawodową uwodzicielka zdobywa mężczyzn w mgnieniu oka ale czy tym razem jej się uda 🤔 Książka trzymająca w napięciu do samego końca. Bo w końcu nic nie jest takie jakim się wydaje . Polecam serdecznie każdemu ta książkę ❤

Książka,jest dość ciekawa.Dominika ,to interesująca bohaterka , która nie ma żadnych kompleksów. Każda z nas chciałaby być nią,i mieć o sobie takie mniemanie.Jednak książka,nie zaskakuje.Jest dobrze ,napisana lekko się czyta jednak ,nie zapada w pamięć,jak dla mnie przewidywalna. Jeżeli ,lubisz czytać super, przeczytać.Jedank drugi raz bym już do niej nie wróciła.

Książka bardzo fajna. :) Trzyma w napięciu do samego końca. Bardzo miło i chętnie się czytało koleje rozdziały do samego końca. Kobieta zaślepiona miłością do samej siebie, małżeństwo kochające się prawdziwa miłością i mężczyzna nieszczęśliwie zakochany. Mieszanka wybuchowa. Happy End to nie był :) Książka godna polecenia :)

Ostatnie Zlecenie - Katarzyny Wilk na początku budzila sprzeczne odczucia gdy ja czytałam.. Dopiero później gdy akcja się rozwinęła bardzo fajnie się czyta trzyma w napięciu do samego końca. Jeśli ktoś lubię nieoczekiwany zwrot akcj to polecam serdecznie ta książkę.

Świetna książka, zaskakująca i budująca napięcie. Nie mogę się doczekać kolejnych dzieł tej autorki :)