3/5
23-09-2021 o godz 14:24 przez: TylkoSkończęRozdział
„Zazdrość to cień miłości. Im większa miłość, tym większy cień”. Kapitalny cytat, który stał się niejako punktem wyjściowym do tej historii. Historii o małżeństwie miłości, zdradzie, walce. I o samotności. W małżeństwie Ewy i Maćka stosunkowo szybko pojawia się tzw. znudzenie materiału. Skrawki romantyczności, zrywy spontaniczności zastępuje zwykła szara codzienność, a magię pierwszych miesięcy przepędza rutyna. Ewa dostrzega problem, Maciej - wręcz przeciwnie. Jego pragmatyzm i mocne stąpanie po tym łez padole skutecznie zniechęca Ewę do podejmowania coraz to bardziej wymyślnych sposobów, aby obumierający związek ocucić. Bezskutecznie. Może to pogoń za akceptacją, a może ostateczna próba ratowania małżeństwa popycha Ewę do radykalnego kroku... Pani Witkiewicz w bardzo lekki sposób pisze o rzeczach trudnych, smutnych i mocno przygnębiających. Bo mamy tutaj związek dwóch osób, miedzy którymi już od samego początku nie czuć chemii. "Opowieść niewiernej" to doskonała lektura dla osób, które są w związku i odbierają pierwsze sygnały apatii i stagnacji. To ogromny plus tej powieści. Lekkie pióro autorki sprawia, że przez tę historię się płynie, a powieść można przeczytać w jeden wieczór. Szkoda, że Pani Witkiewicz zastosowała tak intensywny kontrast w kreacji postaci. Ona - przykładna pani domu, zaciekle walcząca o związek, on - gość, który ma wywalone na wszytko. Ona gotująca, sprzątająca, nigdy się z tego powodu nie buntująca, on - pan i władca, na kanapie rozwalony. Kruchość małżeńskiej sielanki ewidentnie podeptana została przez Macieja i jego zbyt mocno zaakcentowanym "walimnieto|". Przejaskrawione postaci mocno gryzą się z symboliką i delikatnością podejmowanego zagadnienia. Szkoda, że autorka zdecydowała się na czerń i biel, bo "Opowieść niewiernej" zdecydowanie nabrałaby wiarygodności, gdyby bohaterowie nie podzielono na tych "dobrych" i tych "złych". Nie jest to powieść wybitna, zapierająca dech w piersiach i wyciskająca łzy z oczu. Przyjemna lektura na jesienny wieczór, z nie do końca akceptowanym przeze mnie finałem. Nasz mąż/partner/kochanek może być jednocześnie przyjacielem, ale konfiguracja odwrotna nie ma szans...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-11-2021 o godz 17:05 przez: Izabela
Zdrada w małżeństwie może być skutkiem wielu czynników. Jedna wywołana może być popędem seksualnym, inna zaś wynika z potrzeby bliskości z drugim człowiekiem, który zrozumie, przytuli i da ujście namiętności. Obie zdrady są złe i najczęściej dzieją się, gdy w związku czegoś brakuje lub zaniedbujemy drugą połówkę zajmując się swoimi sprawami. Główna bohaterka to Ewa, która opowiada o swoim życiu i małżeństwie z Maćkiem. Niestety jest ono monotonne, bez wzlotów, namiętności i bliskości. Mężczyzna jest pracoholikiem, żyje wyłącznie pracą, gromadzi pieniądze. Nie podziela marzeń żony, która chce zostać matką. Woli wolny czas poświęcić pracy niż Ewie. Nie przytula, nie rozmawia, traktuje ją jak mebel, a nie jak ukochaną. Po latach kobieta dostrzega, że tkwi w martwym związku, który nie daje jej satysfakcji. To pcha ją w ramiona innych mężczyzn. Czy zdrady dadzą jej szczęście i spokój wewnętrzny? Czy skoki w bok zniszczą małżeństwo a może spowodują efekt odwrotny? Muszę przyznać, że książka napisana jest świetnie. Poruszyła bardzo trudny i często występujący w naszej codzienności temat. Styl i konstrukcja zdań autorki spowodował, że lektura czytała się wręcz sama i mega szybko. Wywołuje paletę przeróżnych emocji, które zasmucają jak i szokują. Z jednej strony chciałam wstrząsnąć Maciejem, by przejrzał na oczy i dostrzegł swoje błędy, a z drugiej irytowało mnie zachowanie bohaterki, która była opieszałe i zbyt szybko podejmowała decyzje. Polubiłam i to bardzo przyjaciółkę Ewy Gośkę. Ta dziewczyna jest jak poryw świeżego powietrza, pozytywna, wesoła i dobrze radzi. Według mnie pisarka napisała tę powieść ku przestrodze. To taki poradnik dla zagubionych par, które powinny poznać z innej perspektywy swój związek. W życiu nie liczy się tylko praca, pieniądze i pozycja. Najważniejsza jest bliskość, miłość oraz zrozumienie. Ze swej strony polecam tę pozycję. Uważam, że warto ją poznać, by nie powielać tych samych błędów co bohaterowie książki. Na szczęście w moim domu nie brakuje czułości i uczucia. Staramy się jak możemy by nasz związek był szczęśliwy i niczego w nim nie brakowało. Nie zwlekajcie tylko czytajcie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-10-2021 o godz 15:20 przez: farmer_with_the_book
Dziękuję @wydawnictwo_wab za egzemplarz do recenzji ❤️ "Wtedy Paweł dał mi od siebie odpocząć. Czy za nim tęskniłam? Chyba nie. Tęskniłam za czułością, za tym uczuciem podniecenia, kiedy ściągał że mnie ubranie, albo za tym wzrokiem, kiedy prosił, bym sama się rozebrała. Tęskniłam za bliskością mężczyzny. Nawet próbowałam się przytulać do Maćka. Może po to, by zobaczyć, czy poczuje coś podobnego... Poczułam się jedynie jak natrętna mucha, która nie potrafi znaleźć swojego miejsca na ziemi." 🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁 Ta historia sprawiła, że nieco inaczej zaczęłam patrzeć na swoje małżeństwo. Ile z Was ma tak, że mąż/żona dużo pracuje, widzicie się rzadko, rozmawiacie rzadko...Takie zachowania oddalają od siebie ludzi, prawda? Tak było też u bohaterki tej ksiazki - Ewy. To kobieta, która zdecydowanie wie czego chce. Jej małżeństwo nie jest idealne. No ale czy takie w ogóle istnieje? 🤷‍♀️ W każdym razie... Ewa przez bardzo długi czas patrzy na swój związek w samych superlatywach. Mąż ma dobrą pracę, zarabia nie małe pieniądze. Niczego im nie brakuje na pozór. Jednak co z tego, jeśli konsekwencją tego dobrobytu jest wieczna nieobecność Macieja? Kobieta nie jest w stanie dłużej tego znosić. Czuję się niedoceniana i zaniedbywana.Taki stan rzeczy pcha ją do zdrady. Ewa w końcu czuję się atrakcyjna, czuję, że ktoś Jej pragnie... Do czasu, bo wkrótce kłamstwa wychodzą na jaw... 💥Jak potoczy się romans z Pawłem? 💥Czy małżeństwo z Maćkiem przetrwa? To jedna z tych historii, które kocham. PRAWDZIWA do szpiku kości. Ile znaczę takich związków, gdzie jeden z partnerów skupia się głównie na pracy? Ja znam masę!Niestety w dzisiejszych czasach jest to zjawisko coraz bardziej powszechne. Skupiamy się na dobrach materialnych, a zapominamy o bliskich. Dlatego proszę, zrób coś dla mnie. Idź do swojego partnera/partnerki/bliskiej osoby i ją po prostu przytul❤️Teraz. To tak mały gest, a mówi więcej niż jakiekolwiek słowa ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-10-2021 o godz 19:51 przez: kamilamielno
Główna bohaterka Ewa ma fajną pracę, męża i mieszkanie.  Wydaje się,  że ma idealne życie.  Niestety Maciej z człowieka żywiołowego i uczuciowego zmienia się po ślubie w  nudziarza bez uczuć spedzającego czas przed telewizorem. W ich małżeństwie pojawiają się problemy życia codziennego.  Ewa żyje u boku męża,  przy którym czuje się nieszczęśliwa i samotna. Kobieta sfrustowana postępowaniem męża,  który nie ma ochoty z nią rozmawiać i spędzać czasu. Brakuje jej bliskości i chciałaby zostać matką. Tylko jej zależy na naprawieniu relacji. Pocieszenie znajduje u kochanka. Czuje wyrzuty sumienia,  ale nie potrafi zakończyć małżeństwa.  Czy warto tkwić w takim związku,  w którym brakuje miłości? Książka bardzo wciągająca.  Historia Ewy wzruszyła mnie i wywołała dużo emocji. Czytając o jej małżeństwie miałam ochotę nią potrząsnąć,  aby odeszła od męża.  Byłam też bardzo ciekawa, dlaczego on po ślubie tak zmienił się.  Kobieta tkwiła w małżeństwie z pracoholikiem, który nie poświęcał jej czasu. Ona cały czas walczyła o uwagę i miłość męża.  On natomiast po ślubie przestał starać się.  Autorka napisała historię o małżeństwie,  gdzie mężczyzna stosuje przemoc psychiczną wobec żony i traktuje ją jak służącą. Książka zmusza do refleksji i przemyśleń. Ta historia pokazuje, że trzeba walczyć o siebie, bo życie mamy tylko jedno i warto być szczęśliwym.  Jak zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem tego , co stworzyła autorka, no napisała piękną, mądrą i wartościową książkę,  od której nie mogłam oderwać się.  Uwielbiam takie powieści nasycone emocjami i które wnoszą coś pouczającego do życia.  Koniecznie przeczytajcie.  Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-10-2021 o godz 13:12 przez: k.tomzynska
Z twórczością pani Magdaleny miałam do czynienia już nieraz i zawsze sprawiała, że jej książki czytałam z ogromnym zapałem. Czy w przypadku „Opowieści niewiernej” było tak samo? Jak zawsze całość napisana jest prostym językiem przepełnionym emocjami. Przez powieść dosłownie się płynie, choć jej fabuła nie jest łatwa. Za jej sprawą na czytelnika spada istna bomba emocjonalna. Jest to pełna wzruszeń historia o samotności w miłości, przyjaźni, a także walce o związek i drugich szansach. Z historią Ewy być może utożsami się wiele osób, nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Całość przepełniona jest bólem i samotnością. Narracja prowadzona jest pierwszoosobowo z perspektywy Ewy, więc rozpad małżeństwa i całą samotność widzimy jej oczami. Natomiast emocje jej towarzyszące stają się dla nas namacalne. Być może zachowanie głównej bohaterki niektórym nie przypadnie do gustu. Można się w nim doszukać wiele łatwowierności i naiwności, a przy okazji czy samotność w małżeństwie tłumaczy zdradę? Nie nam to oceniać, póki nie znajdziemy się w takiej sytuacji. Nie nam oceniać także zachowanie męża, którego wyjaśnień tak naprawdę nie poznajemy. Najważniejsze jest przesłanie płynące z tej książki, które wiele lat po premierze jest jak najbardziej aktualne. O szczęście należy walczyć, a jedna błędna decyzja nie oznacza końca świata. Może pociągnąć za sobą wiele skutków, jednak nie ma sytuacji bez wyjścia i można wiele zmienić. Uważam, że książka ta potrafi otworzyć oczy na wiele rzeczy w związku i być może zapobiec niepotrzebnym sytuacją. Fabuła nie jest łatwa, ale czytałam ją z zapartym tchem. Zmusza nas do refleksji nad istotą małżeństwa i swoim związkiem. Momentami wzrusza, a w innych wzbudza wściekłość. Jednak jak najbardziej polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
06-10-2021 o godz 15:18 przez: Nikola
Czy będąc w małżeństwie, można czuć się samotnym? "Opowieść niewiernej" to historia małżeństwa, w którym brak komunikacji i zrozumienia. Samotność odgrywa tu pierwsze skrzypce. Główna bohaterka Ewa czuje frustrację i niespełnienie w swoim małżeństwie. Staje wręcz na rzęsach, by jej mąż w końcu ją zauważył i docenił. Maciej tuż po ślubie całkowicie się zmienił. Praktycznie nie zauważa Ewy i nie liczy się z jej zdaniem. Niespodziewanie w życiu Ewy pojawia się Michał, któremu kiedyś nie chciała dać szansy i Paweł, z którym dawniej się przyjaźniła. Miałam wielkie oczekiwania co do tej książki, ale niestety nie trafia do moich ulubieńców. "Opowieść niewiernej" czyta się w mgnieniu oka, ale nie była to historia, która mnie porwała. Spodziewałam się czegoś więcej, jakiegoś większego zaskoczenia. Momentami bardzo irytowała mnie główna bohaterka. Uważam, że czasami zachowywała się niedojrzałe. Alee ... Mąż Ewy to już istna K-A-T-A-S-T-R-O-F-A ☄ To był raczej gość w domu, a nie mąż. Autorka podjęła się trudnego tematu, a mianowicie zdrady. Historia zmusza do refleksji i pokazuje, że nie zawsze coś, co wydaje się idealne, takie właśnie jest. Magdalena Witkiewicz przedstawiła przyczyny i skutki zdrady oraz pokazała, że nigdy nie jest za późno, by walczyć o samego siebie. Uważam, że "Opowieść niewiernej" jest ciekawą książką, ale bez większego WOW. "Kiedyś myślałam, że miłość polega na tym, że nie dostrzegamy wad drugiej osoby. Teraz jestem przekonana, że byłam w błędzie. Miłość to przede wszystkim akceptowanie wszystkich niedoskonałości partnera. Bo nie kocha się za coś, ale mimo wszystko..." "Wyjęłam swoją kartkę z pożółkłej koperty. PO PROSTU BĘDĘ SZCZĘŚLIWA. Wielkie drukowane litery wypełniały całą wolną przestrzeń"
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-11-2021 o godz 10:07 przez: migaffka
Ewa i Maciej są małżeństwem, w którym nie płonie ogień, brak jest emocji i namiętności. Chociaż nie było tak zawsze. Na początku znajomości owszem, bywało nawet romantycznie, a potem przyszedł ślub. Taki z rozsądku. Bo wspólnie bardziej opłaciło się rozliczać podatek... Kiedy to przeczytałam w "Opowieści niewiernej", pomyślałam, że zanosi się na interesującą historię. W większości przypadków przyjmuje się, że małżeństwo zawiera sie z miłości. Ale w tym związku tylko Ewa tak naprawdę kochała a dla Macieja był to wygodny układ, kierowany zdrowym rozsądkiem. Dlaczego kobieta tego nie zauważała? Być może zaślepiona uczuciem wielu aspektów nie chciała widzieć. Jednak pragnienie bycia kochaną, szanowaną i docenianą kiedyś musiało dać o sobie znać. Czy Ewa szukała kochanka? Nie sądzę. Może bardziej przyjaciela, może bratniej duszy. A może podświadomie chciała zwrócić uwagę męża na siebie i swoje potrzeby. "Opowieść niewiernej" to swego rodzaju pamiętnik kobiety takiej jak większość z nas. Nie mówię, że każda z nas posunie się w swoim życiu do zdrady. Ale każda, choćby była najtwardszą wojowniczką, potrzebuje czasem dobrego słowa i miłości. Może się do tego nie przyznajemy, ale zdarzają się nam chwile słabości. Chętnie sięgam po powieści @magdalenawitkiewicz. Bo są bardzo różnorodne, czasem autorka doprowadza do łez ze śmiechu, czasem ze smutku i nostalgii. Bardzo często zdarza jej się grać na emocjach i tak właśnie było tym razem. "Opowieść niewiernej " to trudna, emocjonująca ale bardzo życiowa historia. Jest piękna i smutna jednocześnie. Cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać i na pewno będę ją polecać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-05-2022 o godz 16:57 przez: Czytajka93
Zapraszam do bardzo dobrej powieści obyczajowej autorstwa @magdalenawitkiewicz pt. "Opowieść niewiernej". Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu W. A. B Ewa szuka miłości, w końcu poznaje Macieja, który jest idealnym kandydatem na męża, wkrótce potem się pobierają... Z kochanego i czułego męża staje się arogancki, gdy Ewa traci ciążę nie wspiera jej. Woli skupić się na budowie domu w Krakowie niż na małżeństwie. Próba ratowania małżeństwa z Maciejem kończy się fiaskiem. Czara goryczy przelewa się, gdy znajduje swoją koszulę w której była w szpitalu, usmarowaną smarem. Postanawia wpakować się w "trójkąt" z mężem oraz z kolegą ze szkoły Pawłem... Szczególną relację ma także ze swoim przyjacielem Michałem. Czy Maciej dowie się o zdradzie Ewy i jaka będzie jego reakcja? Jak zakończy się romans Ewy z Pawłem? Z kim Ewa odnajdzie szczęście? Czy będzie mieć upragnioną rodzinę? Odpowiedzi znajdziecie w książce 😉. Fabuła książki jest bardzo dobra, wciąga czytelnika w relację toksyczną Ewy z Maciejem. Ewa waha się przed decyzją odejścia od męża. Bardzo polubiłam postać Gośki, przyjaciółki Ewy, która ją wspierała. Po przeczytaniu książki nasuwa się pytanie czym jest tak naprawdę małżeństwo? Osobiście podobała mi się walka jaką Ewa podjęła o siebie i swój związek. Wielkie gratulacje dla autorki @magdalenawitkie wicz za pokazanie tematu samotności w małżeństwie, myślę, że temat jest na czasie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-10-2021 o godz 08:44 przez: Edyta
Większość z nas kiedy słyszy o zdradzie od razu myśli: on zdradził ją, a teraz ona oczy wypłakuje, ale ostatecznie mu wybaczy i wszystko dobrze się skończy... Ta książka ukazuje zdradę z innej perspektywy: kobiety. Ewa i Maciej pobrali się bardziej z rozsądku niż miłości. Po latach małżeństwa ich związek pozostawia wiele do życzenia. Maciej wyznaje tradycyjną formę podziału ról w małżeństwie. Ewa poświęca swoje marzenia i drobne miłostki, żeby spróbować sprostać oczekiwaniom męża. Tęskno jej jednak do prawdziwej miłości, namiętności i chce po prostu czuć pożądanie. Kiedy czuje się już zbyt mocno przytłoczona, samotna i nie zauważana przez męża ucieka się do zdrady. Książka jest napisana prostym językiem, przepełnionym niezliczoną ilością emocji. Główna bohaterka wydaje się być męczennicą, która tkwi w związku bez głębszych uczuć i czeka, aż coś się zmieni podejmując próby ratowania małżeństwa, które zazwyczaj kończą się niepowodzeniem. Dzięki tej historii uświadomiłam sobie, że monotonia, brak zaangażowania i zmęczenie bardzo łatwo wkradają się w codzienność i mogą być siłą destrukcyjną dla pięknej niegdyś miłości. Polecam gorąco, chociaż książkę czyta się czasem trudno ze względu na targające główną bohaterką emocje.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
09-10-2021 o godz 16:50 przez: Kotoksiazka
Ewa, młoda dziewczyna, pewnego dnia poznaje Macieja. Z czasem rodzi się między nimi uczucie i wszystko idzie ku dobremu Jest miłość, wspólne zamieszkanie, później ślub. Niestety z biegiem lat dopada ich proza życia codziennego, a wokół tyle pokus. Czy Ewa zdoła ocalić małżeństwo? Czy będą zdolni do wspólnych poświęceń? OPOWIEŚĆ NIEWIERNEJ jak sam tytuł nam sugeruje jest to historia kobiety, która zdradza męża. Dzięki temu, że narratorką jest Ewa, główna postać, wczuwamy się w jej emocje. Poznajemy rozterki, zawahania oraz widzimy starania do dobudowy uczucia w małżeństwie. Jednak nie zawsze jest tak jak chcemy… Książkę czyta się w zatrważającym tempie, poprzez lekki styl. Autorka stworzyła w niej bardzo rzeczywistych bohaterów, których możemy spotkać w naszym realnym życiu. Czego, oczywiście nie życzę nikomu. Maciej, mąż Ewy w moim odczuci to kawał drania! Zimny, nieczuły pracoholik. Natomiast sama Ewa czasem mnie irytowała, owszem współczułam jej, ale męczyła mnie jej naiwność. Przyjaciółka Ewy, to taki pozytywny akcent, na ogromny plus. Polubiłam ją za rady i wspieranie przyjaciółki w każdej podjętej przez nią decyzji. Tylko pozazdrościć takiej więzi!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-10-2021 o godz 15:32 przez: Anonim
SLOICZKI - Opowieść Niewiernej" Magdaleny Witkiewicz, to książka, w której tak naprawdę odkrywamy małżeństwo Ewy i Maćka od początku trwania ich związku. Któż z nas nie zna uczucia "motylków w brzuchu" kiedy poznajemy, jak się nam wydaje miłość swojego życia? Lecz czy z biegiem lat, owe żyjątka w naszym brzuchu są cały czas tak samo żywotne? No właśnie... Maciej na początku tak starający się, z biegiem czasu staje się niezwykle bierny w ich relacji. Właściwie moim zdaniem w ogóle nie dba o związek. W życiu jak to w życiu, z czasem pojawiają się problemy z pracą czy zmęczenie. Ewa czuje w swoim mężu wypalenie i zaczyna walczyć o małżeństwo. Niestety do ratowania relacji potrzebna jest obopólna chęć. Osamotniona w swoich zabiegach kobieta, w końcu łamie swoje życiowe i moralne zasady i koniec końcem oddaje się zdradzie. Jak to się dla niej zakończy, to musicie doczytać już sami. Jest to kochani książka z rodzaju tych, w których wiele kobiet odnajdzie troszkę siebie. Momentami jakoś boleśnie bliskie były dla mnie niektóre sytuacje. Polecam z serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-12-2021 o godz 14:26 przez: pandam_liber
Minęło już sporo czasu odkąd przeczytałam tę książkę. Musiałam sobie poukładać w głowie myśli i uczucia jakie towarzyszyły mi podczas czytania. Oj, a czułam dużo, myślałam jeszcze więcej. Ta powieść totalnie do mnie przemówiła i zajmuje ona szczególne miejsce w mojej głowie i na półce. Książka o zdradzie, ale czy bezzasadnej? Nie sądzę. Historia o braku wspólnego celu życiowego, odkładaniu ważnych i istotnych decyzji na później. Brak pielęgnowania miłości, kariera, życie obok siebie. Szczęście, rodzina, wymarzona praca i budowa domu. Czyż nie może być lepiej? Może. Zawsze może. Myślę, że to najważniejsze hasła, które mogą Wam przybliżyć treść i zachęcić do sięgnięcia po ten tytuł. Wielu osobom może ta książka otworzyć oczy, dać motywację do zmiany i zawalczenia o własne szczęście. Do tej pory czuję tę powieść całą sobą. Ta książka nie jest powieścią świąteczną, chociaż wzmiankę o świętach ma. I gdybyście chcieli komuś kupić tytuł nie związany ze świetami na prezent pod choinkę to ta się nada i OGROMNIE WAM JĄ POLECAM! 🎄
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2022 o godz 13:28 przez: czytac.lubie
"Opowieść niewiernej" to historia małżeństwa Ewy i Macieja, opowiedziana z perspektywy żony. W ich małżeństwie szybko pojawiają się problemy dnia codziennego. Ale tylko Ewie zależy na poprawie relacji. Maciej, ciągle zapracowany, nie widzi, że ich związek się rozpada. Bohaterowie są bardzo autentyczni, takich możemy spotkać wśród nas w codziennych życiu. Są małżeństwem, a jednak każde z nich wiedzie swoje samotne życie. Jednak ten układ pasuje Maćkowi. Opowiedziana historia zmusza czytelnika do refleksji. Jak powinna postąpić Ewa? Ma walczyć o siebie, czy się poddać w tym związku? Gorąco zachęcam do lektury!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji