5/5
16-06-2021 o godz 14:50 przez: ksiazka_pachnie_kawa
RECENZJA Cześć Kochani :) Dzisiaj mam natchnienie do pisania recenzji , więc tym razem mam dla Was ocenę ksiazki Angeli Santini "Obsesje" Bardzo dziękuję wydawnictwu Prószyński Media za możliwość przeczytania i zrecenzowani książki. "Obsesje" to debiutancka powieść Angelii Santini o losach dwójki dorosłych ludzi. ON nie wierzy w przypadki. ONA nie wierzy w miłość. Jednak los nie pyta ich o zdanie. Do czego zdolny jest człowiek, gdy w grę wchodzą najgłębiej skrywane obsesje? Andrea Cherry pracuje w sklepie ze starociami; ma wspaniałą mamę, przyjaciółkę i cudowną córeczkę zakochaną w śwince Peppie. Jej życie jest zwyczajne, do czasu kiedy wygrywa tydzień wakacji w luksusowym hotelu i poznaje Nicholasa Blake’a – nieziemsko przystojnego, samotnego dżentelmena, który zawsze dostaje to, czego chce. Oboje wpadają w swoje sidła, a ta z pozoru idealna i urocza dziewczyna zamienia jego życie w splot przypadkowych wydarzeń o nieprzewidzianych konsekwencjach. Wybaczcie ale ja tutaj nie powielę schematu dotyczącego krążącej opinii o tej książce. Mi osobiście przypadła ona do gustu i bardzo mi się podobała. Były momenty, w których główna bohaterka mnie trochę irytowała, bo sama nie wiedziała czego chce od życia. Poza nielicznymi błędami językowymi czy stylistycznymi, historia ta ma w sobie duży potencjał. Ciężko jest się od niej oderwać a historia bohaterów intryguje i wciąga czytelnika w swoje sidła. Pomimo tego, że książka jest dość gruba, bo liczy sobie prawie 600 stron, czyta się ją szybko. Dla mnie ta historia była nie do odłożenia. Pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia. Fabuła jest intrygująca a niektóre wątki wprowadzają niezłe zamieszanie. Autorka oprócz smutku, żalu i łez serwuje nam również odrobine humoru i ciętych ripost. Sceny erotyczne nie są wulgarne a napisane ze smakiem. Czytając je można było dostać wypieków na twarzy. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Andrei i Nicholasa. Mam nadzieję, że niedługo ukaże się druga część ich historii. Skoro mi się podobała to może i Wam się spodoba. Polecam serdecznie. A autorce gratuluję udanego debiutu. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-08-2022 o godz 22:37 przez: ksiazkowelove_1
„Obsesje” „Życie pisze różne scenariusze… Mój scenarzysta chyba był pod wpływem alkoholu.” Andrea pracuje w sklepie ze starociami, jej życie z pozoru toczy się normalnie. Los sprawił, że samotnie wychowuje swoją córkę, ale może liczyć zawsze na pomoc mamy i przyjaciółki. Wszystko się zmienia, kiedy wygrywa tydzień wakacji w luksusowym hotelu i poznaje przystojnego dżentelmena Nicholasa. Mężczyzna zawsze dostaje to, czego chce i zapragnął Andrei, ale ona po doświadczeniach w życiu zamknęła się na uczucia. ON nie wierzy w przypadki ONA nie wierzy w miłość Jednak los nie pyta ich o zdanie. Do czego zdolny jest człowiek, gdy w grę wchodzą najgłębiej skrywane obsesje? Akcja w książce rozkręca się powoli, stopniowo poznajemy bohaterów, ale nadal jest wiele niedomówień, im więcej tajemnic tym ciekawiej. Andrea zyskała w moich oczach już na początku, stawiała swoją córkę na pierwszym miejscu i to jej dobro było najważniejsze. Nie potrzebowała od życia zbyt wiele, tylko szczęścia dziecka. Wydarzenia z przeszłości sprawiły, że przestała angażować się w związki. Co takiego wydarzyło się w jej życiu? Nicholas był człowiekiem na poziomie, wykształcony, bogaty, przystojny, inteligentny... I tak samo jak Andrea miałam problem, żeby mu zaufać. Może mieć większość kobiet, dlaczego tak zależało mu właśnie na niej? Surowy i stanowczy działający według swoich zasad, a gotów dla jednej kobiety nieba przychylić. Czy to zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe? Jestem pod wrażeniem stylu pisania autorki, jest lekki to jedno, drugie…potrafi rozśmieszyć w najmniej spodziewanym momencie. Buduje napięcie, a potem rzuca tekstem, nie z tej ziemi, no rewelacja. Żeby nie było to nie jest żadna komedia, tylko świetna książka, trzymająca w napięciu z doskonale dopracowaną fabułą. Im bliżej końca tym robi się bardziej ciekawie i niebezpiecznie. A kończy się w takim momencie, że ja od razu wzięłam się za czytanie „Obłędy”. Polecam przeczytać i poznać odpowiedzi na pytania: Czy w życiu są tajemnic, które mogą zmienić wszystko? I dokąd zaprowadzą najgłębiej skrywane obsesje?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2021 o godz 23:53 przez: Izabela
Ciężko opisać słowami to co dzieje się w mojej głowie po przeczytaniu tej książki. Nie jednego odstraszyła by jej grubość, jednak przepiękna okładka i intrygująca treść rekompensuje wszystko. W brew pozorom powieść czyta się w ekspresowym tempie, nie przynudza, słownictwo jest proste i zrozumiałe. Akcja jest dosyć wartka, wątki mega ciekawe i ciągle coś się dzieje. Mogłoby się wydawać, że przedstawiona przez autorkę historia jest bajkowa, taka jakich jest już wiele. To jednak pozory. Angela napisała pasjonującą, przepełnioną obsesyjnymi lękami, emocjami i bólem książkę, która powaliła mnie na kolana. Bohaterka po ciężkich przejściach, powoli dochodzi do normalności, ale odgradza się od ludzi grubym pancerzem ochronnym nie do przebicia. Jest oschła, oziębła i nie wierzy, że spotka ją jeszcze coś dobrego. Dusi w sobie emocje, marzenia i pragnienia, chociaż jej dusza krzyczy zupełnie coś innego. Andrea to samotna matka, która uwielbia swoją córeczkę Lily. Mieszka razem ze swoją mamą i przyjaciółką Liv. Kobiety żyją skromnie i marzą o niedrogim miejscu, gdzie mogłyby miło spędzić urlop. Niespodziewanie Cherry wygrywa tygodniowy pobyt dla czterech osób w luksusowym hotelu. Cała czwórka pakuje swoje walizki i jedzie na wypoczynek marzeń. Od razu zaznaczam, że dalej nie jest tak słodko i cukierkowo. Może miejsce, gdzie trafiają panie jest jak z bajki i książę się znajdzie. Jednak dalej jest wprawdzie romans ale kumulują się problemy, niedomówienia, intrygi i zagadki. Całość tworzy tajemniczą, pasjonującą aurę, która trzyma czytelnika w niepewności, napięciu a dzięki zakończeniu, przeżywamy szok. Jestem pełna podziwu dla Santini, gdyż pisząc przez 3 lata tę powieść, stworzyła wręcz arcydzieło, które będę wychwalać i polecać. Czuję lekki niedosyt, gdyż bardzo chciałabym rozgryźć niektóre niedomówienia i poznać dalsze losy bohaterów. Mam nadzieję, że autorka szybko napisze kontynuację i zaspokoi moją ciekawość. Polecam Wam całym sercem „Obsesje”, naprawdę warto spędzić miło czas przy tej lekturze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-06-2021 o godz 08:20 przez: historie_budzace_namietnosc
„Istnieją trzy prawdy, wiadomo. Prawda, nieprawda i gówno prawda. Od nas zależy, którą uznamy za aktualną”. Andrea młoda, samotna matka. Wokół niej kręcą się mężczyźni którzy chcą ją zdobyć, tylko ona nie ufa i unika jakiegokolwiek kontaktu z nimi. Jest bardzo wredna dla nich. Jej córka- Lily jest dla niej najważniejsza, wychowuje ją wspólnie z mamą i przyjaciółką. Codziennie zmaga się z problemami. Kiedy myśli, że szczęście się nigdy do niej nie uśmiechnie, niespodziewanie wygrywa pobyt w luksusowym hotelu. Wiec całą czwórką udają się do hotelu by skorzystać z zaproszenia. Piękny, luksusowy hotel, plaża, morze i słońce. Cóż by chcieć więcej, jak wszystko wygląda i brzmi jak jakaś bajka, na którą kobietę nigdy nie było by stać. No dobra, brakuję jeszcze księcia, który odmieni jej życie, co nie? I pojawi się bogaty, seksowny książę o imieniu Nick. Tylko nie dajcie się nabrać na ten piękny obrazek. Przecież przypadki nie istnieją i nic nie dzieje się bez przyczyny, a tym bardziej nie bez udziału osób trzecich. Intryga, niedomówienia, kłamstwa, strach, ból, pożądanie, miłość, przyjaźń, tajemnice i mnóstwo emocji, jest zawarte w tej historii. Niektóre z tych emocji sama doświadczyłam, dlatego rozumiem niektóre zachowanie Andrei. Sama byłam nieufna do ludzi i otoczyłam się murem by nikogo do siebie nie dopuścić. Tak jak zrobiła ona. Tylko zawsze znajdzie się ktoś kto przebije się przez ten mur i pokaże jak może być naprawdę. Tylko trzeba się otworzyć i zaufać. Czy udało się to głównej bohaterce? I jak potoczą się ich losy? Sami musicie się tego dowiedzieć. Jak na debiut to ta książka jest dopracowana i przemyślana pod każdym szczegółem, fabuła zaskakuje, a niektóre wątki wprowadzają ciut zamieszania. I mimo, że jest to 600-set strony grubasek czyta się ją na prawdę szybko. BRAWO! I to zakończenie które zaskakuje i szokuję. Zapowiadając ciąg dalszy historii Andrei i Nicka, jestem bardzo ciekawa jak potoczy się ich historia i dokąd ich zaprowadzi. Bo każdy przecież ma swoje „Obsesje”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-08-2022 o godz 10:59 przez: farmer_with_the_book
🔥RECENZJA🔥 Dziękuję @proszynski_wydawnictwo za egzemplarz do recenzji 🥰 "Bo to właśnie miłość własna daje nam siłę i popycha nas do działania, do kochania innych. Bo nie możesz dzielić się czymś, czego nie masz" Andrea ma wszystko, czego do szczęścia potrzeba. Kochającą mamę, wspaniałą przyjaciółkę, cudowną córkę, pracę... Pewnego razu wygrywa wakacje na bogato. Wówczas poznaje Nicholas'a. Facet pewny siebie, przystojny, dostaje to czego chce. On nie wierzy w przypadki. Ona nie wierzy w prawdziwą miłość. Czy ich relacja ma prawo wkroczyć na wyższy poziom? ✨✨✨✨✨✨✨✨✨✨ Na wstępie pozwolę sobie nadmienić, żebyście nie dali się przerazić ilości stron w tej książce. Czytając, nie odczuwa się, że jest ich tak wiele. Sama okładka również przyciąga. Z jednej strony niezwykle skromna, z drugiej zaś ma w sobie coś tajemniczego, co przyciąga. Sama fabuła bardzo mi się spodobała. W pierwszej chwili porównałam to trochę do Greya ale wiecie co? To jest dużo lepsze! Jak ja się cieszę, że mam na półce kolejne dwa tomy i tylko czekają na przeczytanie 😁 Nie wiem jak by to było, gdybym musiała czekać na kontynuację 😳 Zapłakałabym się chyba... Andrea jest niezwykle silną kobietą. Prowadzi zwyczajne życie, jak wiele z nas. Dlatego polubiłam jej postać. Można się z nią utożsamić jak chyba z żadną inną postacią literacką. Jest cudowną mamą, która dla swojej córki zrobiłaby wszystko. Dodatkowo niezwykle pracowitą. Swoją drogą bardzo ciekawy pomysł na pracę w sklepie ze starociami. Takiego wątku jeszcze nie przerabiałam chyba w żadnej książce 🤔 Kobieta w końcu dostaje szansę by zrobić coś dla siebie. Korzysta z daru od losu i co? Poznaje przystojniaka. Czy może być lepiej? Baaa..... Może być nawet gorzej! Nie trudno się domyśleć, że ta historia nie jest w stu procentach cukierkowa. Są wzloty i są też upadki. Jak w życiu, prawda? Ja na dniach zaczynam drugi tom, bo nie wytrzymam 😅 Wam też polecam zapoznać się z historią Andrei. Myślę, że się nie zawiedziecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
24-05-2021 o godz 08:29 przez: Natalia Jankowska
"Obsesje" Angeli Santini. Ta pozycja, podobno, miała być hitem, czymś zupełnie nowym na rynku wydawniczym. Od razu uprzedzam- hitem nie jest. To historia jakich wiele. O Kopciuszku, szarej, zwyczajnej dziewczynie i o niewiarygodnie przystojnym, obrzydliwie bogatym mężczyźnie. Ale od początku. Andrea jest córką, matką, przyjaciółką. Prowadzi swoje spokojne życie, ledwo wiąże koniec z końcem. Nagle otrzymuje zaproszenie do luksusowego hotelu na kilkudniowy pobyt. Może zabrać ze sobą (jakżeby inaczej) trzy osoby towarzyszące. I od tego właśnie pobytu wszystko się zaczyna. Poznaje właściciela hotelu, Nicka, który zrobi wszystko by ją mieć. Przede wszystkim, główna bohaterka jest tak irytująca, że kilkukrotnie miałam ochotę rzucić książkę w kąt. Najpierw bardzo pragnie Nicka, zaraz potem ucieka, znowu go pragnie, znowu ucieka... I tak przez większość treści. Dowiadujemy się z czasem, że ma za sobą traumatyczne wydarzenie z przeszłości, w głównej mierze właśnie to jest powodem jej dziecinnego zachowania. Miałam kiedyś wątpliwą przyjemność przeczytać "50 twarzy Greya". O książce, jak wiadomo, było głośno, chcialam wyrobić sobie własne zdanie na jej temat. I widzę tu ogromną inspirację twórczością E.L. James. Szara myszka ma swoją przyjaciółkę, która od razu porzuca wszystkie swoje sprawy, gdy tamta ma gorszy dzień. Kolega, który w szarej myszce jest zakochany, nie ma u niej szans, ale czeka cierpliwie na swoją szansę. Mężczyzna tak przystojny, że aż strach patrzeć, żeby nie zemdleć z wrażenia- oczywiście szara myszka robi na nim równie ogromne wrażenie. Facet ma tyle pieniędzy, że oboje mogą nie pracować do końca życia, ale bohaterka zapiera się, że nic od niego nie oczekuje. Była dziewczyna, która mąci aż miło... Podobieństw było sporo. Nie wiem, czy polecam tę książkę. Osoby, które lubią romanse, na pewno się z nią polubią. A osoby, które są zwolennikami określania miejsc intymnych jako "wisienki" i "armaty", przepadną w niej bez reszty.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-06-2021 o godz 09:25 przez: czytam_ksiazki
"Obsesje" Angela Santini Andrea to młoda mama, niestety sama wychowuje swoją córkę Lily. Kobieta, oprócz córki, mamy i najbliższej przyjaciółki nie ma nikogo bliskiego. Młoda mama uważa, że mężczyźni nie są jej do niczego potrzebni, dlatego nie ma zamiaru zakochiwać się. Andrea pewnego dnia dowiaduje się, iż wygrała tydzień w luksusowym hotelu. Kobieta zabiera swoich najbliższych i wyjeżdża spędzić tam urlop. Na miejscu poznaje przystojnego właściciela Nicholasa. Mężczyzna, w ramach powitania, zabiera kobietę na kolację. Nicholas Blake - dla większości kobiet to ideał mężczyzny, bogaty, przystojny i do tego inteligentny. Brakuje w jego życiu jedynie kobiety...Andrea od razu wpada mu w oko. Ale czy tych dwoje ma szansę? Ona - biedna, szara myszka, zraniona w przeszłości, nie wierzy w miłość. On - obrzydliwie bogaty, nieziemsko przystojny...Dwa różne światy. Jednak z każdym dniem Andrea staje się coraz ważniejsza w życiu mężczyzny. Darzy ją coraz głębszym uczuciem, i co najważniejsze akceptuje jej córkę. Co zrobi Andrea? Czy kobieta pozwoli sobie na tę miłość? Czy skrywane obsesje i tajemnice przekreślą jej szansę na miłość? Trudno uwierzyć, że jest to debiut! Książka idealnie mi podpasowała. Fabuła bardzo ciekawa, bohaterowie żywi, do tego napisana lekkim językiem, a to wszystko sprawia, że powieść nie daje o sobie tak szybko zapomnieć. Mimo, iż książka liczy prawie 600 stron, czyta się bardzo szybko, a to za sprawą bardzo dobrze wykreowanych bohaterów. W powieści znajdziemy całą paletę emocji - to też duży plus. Jest miłość, smutek, żal, ale jest też odrobina humoru, no i dla fanów erotyki też coś się znajdzie. Sceny erotyczne opisane ze smakiem, nie ma wulgarności, ale obiecuję, że będziecie je czytać z lekkimi rumieńcami. Bardzo jestem ciekawa dalszych losów Andrei i jej bliskich. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła coś jeszcze przeczytać spod pióra autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-05-2021 o godz 15:50 przez: Anonim
Ona nie wierzy w miłość, On nie wierzy w przypadki. Ale nagle bohaterka wygrywa pobyt w jego hotelu i nic nie jest tu proste. Andrea Cherry zwyczajna kobieta, matka pięciolatki. Pracuje i żyje za najniższą krajową. Nagle pojawia się w jej życiu Nicolas. Bogacz który może pozwolić sobie na wszystko i jeszcze więcej. Bohaterka skrywa za sobą przeszłość która tu jest tajemnicą. Prowadzi rozmowy z psychologiem. I czuje problemy z nawiązywaniem znajomości z mężczyznami. W końcu mamy coś innego. Bohaterka skromna wręcz wstydliwa. Najważniejsze dla niej jest szczęście córeczki oraz najbliższych. Samotna matka nie szukająca znajomych. A każdego napodkanego mężczyznę spławia. Postać bohaterki na początku mnie irytowała teksty które miały być śmieszne nie były. Ale to trwało moment a później już polubiłam jej postać. Bardzo zaciekawiła mnie tajemnica związana z ojcem dziecka ponieważ bohaterka nie chce rozpoczynać tematu. Natomiast sam Nicolas trafia do serce. Taki przeuroczy miś który spełni każda zachciankę ale jest strasznie zazdrosny. Ta zazdrość nie raz namiesza. Mamy historie romantyczną z problemami życia codziennego. Pojawiają się osoby które będą mieszać . Obsesja cały tytuł książki sprawia że chciałam dostać wiele emocjionalnych wydarzeń, psychicznych przemyśleń. Pomimo że tutaj nie do końca to dostałam można znalesc momentami u różnych bohaterów tej obsesji. Przez całą książkę co czytałam czułam że Autorka w każdym momencie może czymś uderzyć, zszokować. Trzymała w napięciu do ostatnich stron. Książka pomimo że ma 600str czyta się szybko bo jest przewaga dialogów. Wiele mamy scen związanych z dzieckiem więc kto lubi takie historie zdecydowanie ta książka się sprawdzi. Bohaterka która powoli otwiera się na miłość. Bohater który wybaczy wszystko oprócz zdrady i knucia. Zdecydowanie będę czekała na kolejną część książki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-07-2021 o godz 11:14 przez: Coolturka
Ponownie dałam się uwieść prostej, lecz eleganckiej okładce, a tytuł obiecywał jakiś mrok i tajemnicę. Obco brzmiące nazwisko skrywa naszą rodzimą pisarkę mieszkającą w Londynie. Andrea pracuje w sklepie ze starociami, ma wspaniałą mamę, oddaną przyjaciółkę i cudowną córeczkę. Jej życie jest zwyczajne, do czasu kiedy wygrywa tydzień wakacji dla czterech osób w luksusowym hotelu. Tam poznaje Nicholasa Blake’a – nieziemsko przystojnego samotnika, który zawsze dostaje to, czego chce. Nicholas nie wierzy w przypadki, a Andrea w prawdziwą miłość. Jak skończy się ta znajomość? Która z nas nie lubi bajki o Kopciuszku? Mnie taka konwencja, jak najbardziej pasuje. Lubię czasem oddać się marzeniom, bowiem w realnym życiu rzadko przystojny i bogaty "książę" zakochuje się w dziewczynie z nizin, a problemy rozwiązują się same. Nie brak tu pikantnych scen, które powodują wypieki na twarzy i przyspieszą nasz puls, a pożądanie i namiętność przeplatają się z miłością i czułością. Bohaterowie są dość interesujący, a co ważne, da się ich lubić. Andrea to kobieta pełna sprzeczności, "chciałaby, ale się boi". Nie lubi mężczyzn, nic dziwnego, bowiem na swej drodze spotyka wyłącznie "przypadki" potwierdzające tę regułę. Do czasu... Czy dwoje ludzi, których dzieli tak wiele, może stworzyć szczęśliwy związek? Książka napisana została z niebywałą wręcz lekkością, biglem i humorem, więc lektura mimo swych gabarytów okazała się dość przyjemna, ale gdyby odrobinę "odchudzić" tę historię, zdecydowanie zrobiłoby to jej "lepiej na urodę". Czułam tu inspirację powieścią o słynnym Grayu, a jak brać przykład to z najlepszych. Na odkrycie wszystkich tajemnic trzeba będzie jeszcze poczekać, bo o dziwo, to dopiero początek, a w niedługim czasie możemy spodziewać się kontynuacji. Miła i nieskomplikowana lektura, idealna na letnie, ciepłe wieczory.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
23-07-2021 o godz 10:20 przez: Anonim
„Łzy to taki rodzaj smutku, którego nie jesteśmy w stanie opisać słowami. Człowiek płacze z reguły dlatego, że stracił coś, czego nie może odzyskać. A na to... często brakuje słów.” „Obsesje” to ten typ książek, który osadzam tak pośrodku – ani nie była zła, ani jakoś bardzo dobra żeby robiła większe wrażenie. Autorka ma całkiem dobre pióro. Historia jaką dostajemy ma w sobie jakąś dozę tajemnic, co sprawia, że chcemy się dowiedzieć jak dalej powieść się potoczy. Niestety zakończenie, w którym się wszystko wyjaśnia wszystko psuje – spodziewałam się czegoś mocniejszego i bardziej spektakularnego, a dostaliśmy hmm…takie nijakie wytłumaczenie. Andrea jest młodą i samotną matką. Mimo, że wielu mężczyzn się koło niej kręci i chciałoby ją zdobyć, ona ich unika i nie ufa nikomu. Do momentu, gdy na jej drodze staje Nick – mężczyzna, który nie zna słowa „nie” i zawsze zdobywa to czego chce. Ich relacje są dość skomplikowane – z jednej strony Andrea chce, z drugiej strony broni się przed Nickiem. Boi się mu wyznać prawdy odnośnie ojca małej Lily. Jednak ten w zaparte chce ją chronić i zamknąć niczym w złotej klatce. Trochę to taka współczesna wersja Kopciuszka. Jednak zbyt mocno rozbudowani poboczni bohaterowie sprawiają, że w powieści robi się chaos, który ciężko zrozumieć. Książka nie była zła, jednak też mocno nie intrygowała, a cała sytuacja na zakończenie nie skłania mnie, aby sięgnąć po kolejną część. Jak na prawie 600 str.nie ma tu nic, co by było na tyle ciekawe, żeby dłużej się na tym skupić. Przez tajemnice Andrei oraz sytuacje jakie się toczą autorka niewątpliwie dała nam chwile, gdzie coś się działo. Ja jednak oczekiwałam czegoś zdecydowanie mocniejszego – dobra, lekka i szczerze niezbyt zobowiązująca lektura! @Zaczytany_swiat_mamy
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-06-2021 o godz 08:43 przez: k.tomzynska
Andrea nie wierzy w miłość. Nicholas nie wierzy w przypadki. Gdy na siebie wpadają wybucha ogromna namiętność, ale i splot przypadkowych wydarzeń o nieprzewidzianych konsekwencjach, które mogą zmienić jego życie. Do czego zdolny jest człowiek pełen obsesji? Do czego może to doprowadzić? Poproszę o więcej tak świetnych debiutów! Zacznijmy od samego stylu pisania autorki, który naprawdę przypadł mi do gustu. Używa barwnych opisów działających na wyobraźnię czytelnika i zastawia sidła, które nie wypuszczą Was ze swych szponów, aż do ostatniej strony książki. Santini potrafi zadbać o napięcie i zaszokować, dzięki czemu całość czyta się z ogromną ekscytacją. Pomimo, że fabuła może wydać się niektórym oczywista to kryje w sobie tajemnice, które mają ogromny wpływa na życie naszych bohaterów. Ich postacie zostały świetnie wykreowane. Chyba nikogo nie zdziwi, że moją ulubienicą stała się tutaj Andrea, która początkowo mnie irytowała, ale poźniej zyskała moją ogromną sympatię. Teoretycznie skryta osoba, z trudną przeszłością. W rzeczywistości okazuje się być zabawną osobą z ogromnym dystansem do siebie. Jednak pozostaje ona otoczona murem, którego nie chce zburzyć i dopuścić do siebie, a także swojej córki nowego mężczyzny. Za to Nicholas… prawdziwy dżentelman przed którym drzwi stają otworem, a obsługa rozwija dywany. Niezwykle pewny siebie, szarmancki, przystojny i piekielnie bogaty… Losy tej dwójki się połączą, a efektem tego będzie coś niesamowitego. Samo zakończenie to dla mnie ogromne zaskoczenie oraz niespodzianka. Zdecydowanie polecam Wam tę powieść. Nie mogę się doczekać kolejnych książek spod pióra autorki, ponieważ po takim debiucie zdecydowanie chce się sięgnąć po więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-11-2021 o godz 18:30 przez: Książkogród
🌼51/150🌼 . Tytuł: Obsesje Autor: Angela Santini Ilość stron: 592 Wydawnictwo: Prószynski Gatunek: literatura obyczajowa, romans . "Bo to właśnie miłość własna daje nam siłę i popycha nas do działania, do kochania innych. Bo nie możesz dzielić się czymś, czego nie masz" . Lubię czytać grubaski ale zawsze boję się, że nie przebrnę, że w połowie okaże się to historią, która totalnie do mnie nie przemówi. Czy tym razem tak było? . "Łzy to taki rodzaj smutku, którego nie jesteśmy w stanie opisać słowami. Człowiek płacze z reguły dlatego, że stracił coś, czego nie może odzyskać. A na to... często brakuje słów." . Ta historia okazała się ciekawsze niż przypuszczałam. Fakt, może nie porwała mnie już od pierwszych stron jednak czytając strona po stronie coraz bardziej wczuwałam się w fabułę i przeżycia głównych bohaterów. ❤️ . "Obsesje" to debiut literacki autorki i zdecydowanie chętnie sięgnę po kontynuację, która otwarcie została zapowiedziana na końcu książki 😍 . Pióro autorki jest lekkie, przyjemne, a historia przez nią wykreowana jest życiowa. To z czym walczy główna para - brak zaufania, trudność w otwarciu się na drugą osobę, różnica materialna, obawa przed akceptacją wad i błędów z przeszłości - większość tego znamy z naszego życia! Sprawia to, że łatwiej odnaleźć się w historii ☺️ . Dla tych co objętość odstrasza - nie ma co się zrażać, historia warta jest tych 600 stron ❤️😍 . Spędziłam kilka miłych wieczorów z tą pozycją i mam nadzieję, że kontynuacja pojawi się niebawem 💪🏻 bo już nie mogę się doczekać dalszych losów naszych bohaterów 😍 zdecydowanie polecam! . Za egzemplarz dziękuję @proszynski.wydawnictwo 🥰 . Ocena :9/10 . Pięknego dnia ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
11-10-2021 o godz 13:19 przez: Agnieszka
Jakiś czas temu przeczytałam książkę pt. "Obsesje" i zastanawiałam się co mogę o niej napisać. Miała być to książka o której nie sposób zapomnieć, niestety u mnie pójdzie szybko w niepamięć. Otóż do języka i pomysłu na fabułę przyczepić się nie można, ale obszerniejsza tematyka psychologiczna dodała by książce prestiżu. Opowieść czyta się szybko ale niestety moja osoba nudziła się podczas lektury. Dlaczego? Mianowicie , nie mogłam przeniknąć, wczuć się w niektóre opisy, a tym bardziej zrozumieć do połowy książki , dialogów głównych bohaterów. Chociaż gdyby one wnosiły cokolwiek do sytuacji w której znajdują się obecnie bohaterowie- po prostu nic, zero, nie widziałam większego znaczenia dla obecnej fabuły. Książka mogłaby być przez to krótsza o kilkadziesiąt stron. Niestety za często wdaje się rutyna, aby za chwile powstaje nie wiadomo skąd bałagan, narasta on , warstwa po warstwie i do niczego to nie prowadzi. Wspólnym mianownikiem książki miała być obsesja, a moja osoba niestety dostrzegła wieczne bolączki głównych bohaterów, zbędne opisy życia- codzienności, nic nie wnoszące do fabuły. Znokautowała mnie ta książka , nieodpowiednio destrukcyjnie oczywiście. Może mam za duży przesyt owej tematyki w tej literaturze, a może z biegiem czasu robię się wybredniejsza. Być może przerost mojej irytacji nad bohaterami , przyćmił mi przesłanie książki , a tym samym wyobrażenie autorki na odbiór jej dzieła literackiego... Nie wiem oceńcie proszę sami, czytając książkę. Ode mnie niestety nota na trzy ,książka obroniła się okładką, ciekawym zalążkiem- fazą wstępną niestety tylko pomysłem na fabułę, oraz należy mieć na uwadze , że to debiut autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-05-2021 o godz 14:38 przez: Domi71
Jako fanka romansów muszę przyznać, że historia Andrei i Nicholasa zdecydowanie będzie jedną z wielu, po które sięgnę ponownie. Autorka przedstawiła nam postać kobiety, która nie tylko boi się miłości, a przede wszystkim w nią nie wierzy. Na jej drodze pojawia się Nicholas, który chce przebić jej mur i wejść do jej serca. Nie będzie to łatwe zadanie. Kobieta uważa, że bagaż życiowy jaki posiada już nigdy nie pozwoli jej być szczęśliwą z płcią przeciwną. Nicholas małymi krokami przebija się przez mur, którym otoczyła się kobieta. Andrea mięknie gdy widzi jak ten opiekuje się nią oraz jej córką Lily. Mimo, że wszystko idzie w dobrą stronę, kobieta wciąż wątpi w szczęśliwe zakończanie. Życie plącze ich drogi i oficjalnie stają się parą. Jednak oboje skrywają wiele tajemnic i obsesji, które niszczą ich życie. On - jest zaborczy i bardzo zazdrosny, ona - nie potrafi mu powiedzieć prawdy mimo, że bardzo tego chce. Katastrofa jest nieunikniona. Co się stanie gdy tajemnice wypłyną na wierzch? Czy nadal będzie mowa o miłości i zaufaniu? Bardzo podoba mi się styl autorki, jest lekki i bardzo przyjemnie się czyta kolejne rozdziały. Bardzo dobrze bawiłam się przy tej książce, uwielbiam początkowy cięty język względem Nicholasa podczas ich pierwszych spotkań. Rozczulałam się, gdy mężczyzna tak pięknie mówił o swoich uczuciach do kobiety oraz jej córki. Ale równocześnie byłam zła na Andrea, że zbyt pochopnie się wycofywała, jednak rozumiałam jej obawy. Myślę, że najbardziej zaskoczył mnie finał, czuję niedosyt i napięcie. Z niecierpliwością będę wyczekiwać dalszych losów tej dwójki. Jednak na to będziemy jeszcze musieli trochę poczekać..
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-07-2021 o godz 11:26 przez: Lukrecja84
„OBSESJE” Angela Santini Wydawnictwo Prószyński i S-ka Andrea Cherry – młoda mama pięcioletniej dziewczynki, kochana córka i wspaniała przyjaciółka pracuje w sklepie ze starociami. Prowadzi spokojne, normalne życie. Sąsiad jest w niej zakochany po uszy, jednak ona nie odwzajemnia tego uczucia. Niespodziewanie wygrywa konkurs. Tylko jest jeden problem. Andrea nie brała w nim udziału. Wygrała tygodniowy pobyt w luksusowym hotelu. Może ze sobą zabrać trzy osoby. Przypadek? Nasza bohaterka zabiera ze sobą córeczkę, mamę i swoją najlepszą przyjaciółkę. Ten wyjazd odmieni życie całej czwórki. Co tam się stanie? Poznaje właściciela hotelu Nicholasa Blake’a. Jest nim zauroczona. Ona jemu też nie jest obojętna. Można by powiedzieć, że ma obsesje na jej punkcie. Czy to będzie prawdziwa miłość? Nicholas nie wierzy w przypadki, a Andrea w prawdziwą miłość. Jakie sekrety ukrywa główna bohaterka? Gdzie jest ojciec jej dziecka? Kim tak naprawdę jest Nicholas? Będzie idealna namiętność, niesamowite zwroty akcji i niespodziewane wydarzenia. Poleją się łzy smutku i szczęścia. Doznacie niejednego szoku. I to zakończenie. Przerażające. Nie zabraknie niesamowitych emocji. Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za możliwość przeczytania tej powieści. Uwielbiacie książki, które mają ukrytą prawdę i zanim ona ujrzy światło dzienne bardzo wiele się wydarzy? Zapraszam do przeczytania „Obsesje”. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Ze względu na sceny nie przeznaczone dla młodego czytelnika, powieść polecam jedynie osobą pełnoletnim. Bardzo dobrze napisane są sceny erotyczne. Czy wierzycie, że można mieć zabójczą obsesję na czyimś punkcie?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-06-2021 o godz 21:45 przez: Justyna
Główna bohaterka to młoda kobieta Andrea, wychowująca pięcioletnią córeczkę. Andrea mieszka z matką, pracuje w sklepie, czasem też coś namaluje, ale jej życie jest normalne i przebiega bez większych ekscesów. A cały świat stanowią trzy najbliższe osoby: córka, matka i przyjaciółka. Jakież było jej zdziwienie gdy pewnego dnia wgrała los na loterii, dosłownie! Kobieta nie mogła w to uwierzyć ale tygodniowy pobyt dla czterech osób w luksusowym hotelu był kuszącą nagrodą. Mimo oporów zdecydowała się przyjąć wygraną, zabierając ze sobą najbliższe osoby. Dodatkową atrakcją w hotelu okazała się kolacja zwycięzcy z przystojnym Nicholasem. On bardzo pewny siebie, ona nieufna i z dystansem a mimo to wzbudza w nim ogromne zainteresowanie. Jesteście ciekawi co wydarzy się dalej? Szczerze mówiąc nie wiem do czego nawiązują tytułowe obsesje. Nie do końca czułam tam taki klimat, po takim tytule oczekiwałam czegoś mrocznego, może jakiejś intrygi... a to raczej powieść obyczajowa o spokojnym przebiegu. Mimo to mnie historia wciągneła i bardzo chciałam wiedzieć co będzie dalej i jak to wszystko się zakończy. Niestety z odpowiedziami na pytania będę musiała poczekać na kolejną część 😋 W tej książce mam też swoją ulubioną postać, córeczkę Andrei. Ta dziewczynka jest świetna 😁 jej wypowiedzi bardzo mnie bawiły i urozmaicały całą opowieść. Sądzę że historię można by było skrócić, 600 stron to naprawdę sporo jak na to co tam się dzieje ale mimo wszystko jeżeli tylko będę miała okazję to sięgnę po kontynuacje. Chcę wiedzieć kto jest ojcem tego pięcioletniego, roztropnego słodziaka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-08-2021 o godz 22:42 przez: paulina_napisze
Bardzo mi się podobała ta książka. Mamy tu schemat biednej dziewczyny, która na swej drodze spotyka bogatego mężczyznę, ale jednak to nie taki schemat, który czytałam do tej pory. Tu ten schemat ewoluował, bo mamy kobietę z przeszłością i małym dzieckiem. Nie ma tu rzygania tęczą i cukierkowego love-story . Naszemu mężczyźnie - Nickowi też daleko do rycerza w lśniącej zbroi, który dumnie kroczy do swej ukochanej, ale to jego postać najbardziej spodobała mi się w tej książce. Taki trochę tajemniczy, może coś ukrywa, jakiś mrok . Jest on właścicielem hotelu i doskonale wie jak działa na inne kobiety. Ma wszystko czego zapragnie, oprócz kobiety, która będzie go kochała. Trochę smutne, dlatego sama jestem zdania, że żadne pieniądze świata nie dadzą takiego szczęścia jak kobieta, dzieci, chociaż wiadomo - nie każdy chce mieć dziecko, ale myślę, że miłość drugiej osoby, zrozumienie i szacunek jest potrzebne każdemu. I nie znam osoby, który by chciała być do końca swoich dni sama i nie przeżyć miłości. Natomiast Andrea nie wierzy w miłość i już jej nie chce, została zraniona na tyle, że już nie wierzy w happy end i love story. No, ale co się stanie kiedy tych dwoje się spotka ? Będzie gorąco, uwierzcie :D. Idealna lektura na chłodny wakacyjny wieczór. Kilka wątków jest takich, że można napisać kontynuację i z niecierpliwością czekam .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-07-2022 o godz 06:56 przez: Monika
Zabawna, tajemnicza i czarująca historia stworzona przez Angelę Santini to naprawdę cudowny debiut. Jestem nią zachwycona a losy Andrei i Nicholasa pochłonęły mnie bez reszty. Nie jest to tradycyjna powieść obyczajowa czy romans to coś więcej dzięki starannie wplecionym, pełnym napięcia momentom oraz fragmentom erotyka, które wcale nie są przytłaczające. Bardzo przyjemny styl autorki sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko mimo, że do najcieńszych nie należy. Andrea Cherry nie oczekuje już od życia niczego. Nie wierzy w prawdziwą miłość a całą radością jej życia jest córeczka o imieniu Lily. Pewnego dnia wygrywa pobyt w pięknym i luksusowym hotelu, którego właścicielem jest nieziemsko przystojny Nicholas Blake. Prawdziwy rekin biznesu, na co dzień nieustępliwy i wymagający przestaje panować nad swoimi uczuciami nie poznając własnych zachowań. Tak mogłaby się zakończyć ta historia ale to dopiero jej początek a to co wydarzy się potem to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Każde z nich ma swoje tajemnice, które nie koniecznie powinny ujrzeć światło dzienne a konsekwencje ich odkrycia mogą doprowadzić do wielu nieporozumień. Autorka sprytnie dawkuje emocje przez co dla mnie książka była nieodkładalna i bardzo intrygująca. Pokochałam tą historię całym sercem i bardzo, bardzo Wam ją polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-05-2021 o godz 11:39 przez: Nikola
Główną bohaterką książki jest Andrea Cherry samotnie wychowująca matka, która mieszka razem z mamą i przyjaciółką Liz. Niespodziewanie szczęście się do nich uśmiecha i wygrywają tygodniowy pobyt w luksusowym hotelu. Andrea poznaje bogatego i przystojnego Nicholasa Blake'a. Od razu jest między nimi chemia. Bohaterka książki boi się otworzyć na nową miłość ze względu na przeszłość. Nicholas łatwo nie odpuszcza i Andrea staje się jego obsesją. Na samym początku historia trochę mi się dłużyła. Zdecydowanie bardziej podobała mi się od połowy. Andrea z jednej strony mnie irytowała i czasami wydawało mi się, że jest niedojrzała. Z drugiej strony wychowała samotnie córkę bez ojca i dała sobie świetnie radę. Miałam również wrażenie, że Andrea użala się nad sobą i nic jej nie pasuje. Nick zaskoczył mnie swoim dojrzałym zachowaniem w stosunku do córki Andrei. Zaimponował mi chociaż pod koniec książki byłam zaskoczona jego oschłym potraktowaniem Andrei. Jestem ciekawa dalszych losów i rozwoju akcji. Końcówka mnie zaintrygowała, a szczególnie punkt widzenia ze strony Nicka. Myślę, że lektura na pewno przypadnie miłośników romansów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2021 o godz 16:13 przez: Anna
„Obsesje” czyli współczesna bajka o kopciuszku. Ona – samotna matka uroczej pięcioletniej dziewczynki. Piękna i niezależna kobieta, która nie wierzy w miłość i uważa, że facet nie jest jej do niczego potrzeby. Oszczędnie rozdaje w życiu swój czas, pieniądze i zaufanie. On – nieziemsko przystojny i zamożny, mężczyzna otwarty i tajemniczy jednocześnie. Intrygujący i bezpośredni. Zawsze dostaje to, czego zapragnie. Andrea i Nicholas pochodzą ze skrajnie różnych światów. Różni ich wiele.. nie tylko status społeczny, ale i samo podejście do życia. Jednak ich przypadkowe lub wcale nie takie przypadkowe spotkanie staje się początkiem skomplikowanej i pełnej emocji relacji.. Czy Ona zaryzykuje wyjście poza swoją strefę komfortu, by odnaleźć szczęście i miłość swojego życia? Czy on będzie w stanie zburzyć otaczający Ją mur zbudowany z utraconych nadziei? Czy wszyscy tu mają jakieś tajemnice? I kto ma obsesję? „Obsesje” to lekki, świetnie napisany, pełen emocji i poczucia humoru romans. Elektryzująca i pełna emocji propozycja na przykład na taki angielski dzień jak dziś. Podobno ciąg dalszy nastąpi.. myślę, że warto czekać. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji