Pi, Requiem dla snu, Zapaśnik i Czarny Łabędź to jedne z filmów, po których uważałam Aronofskiego za jednego z najlepszych reżyserów, ale po obejrzeniu Noe Wybrany przez Boga, mogę śmiało wpisać go w czołówce najlepszych. Wspaniały film ze wspaniałą muzyką, wspaniałymi aktorami, niby biblijny, a tak niesamowicie wciągający, Jestem pod ogromnym wrażeniem!

Darren Aronofsy już nie raz pokazał, że ma swoje wizje, chociażby w Requiem dla snu czy Czarnym Łabędziu, dlatego wszyscy, którzy liczą na dokładne odwzorowanie biblijnej przypowieści mogą być bardzo zaskoczeni. Ja wyszłam z kina zaskoczona, ale też bardzo zadowolona, bo Noe jest świetnie zrealizowany pod każdym względem. Polecam!

Bardzo ciekawa wizja Darrena Aronofskiego na temat Noego. Pomijając całkiem niezłe efekty specjalne w tym filmie najbardziej podobała mi się rola Russella Crowe. Ten aktor nigdy chyba nie przestanie mnie zadziwiać. Z roli na rolę robi się co raz lepszy. Co do samego filmu to uważam, że warto poznać wersję Noego tego reżysera.

Właśnie wróciłam z kina i dosłownie brak mi słów, żeby opisać ten film... Wspaniały, zachwycający, arcydzieło pod każdym względem... I muzyka i aktorzy i efekty, które zapierały dech w piersiach... Po prostu wspaniały... Czekam na wydanie DVD i na pewno kupię, bo muszę mieć w domowej kolekcji.

Bardzo ciekawy film. Co prawda nie spodziewałem się po nim nie wiadomo czego, ale nawet całkiem przyjemnie mnie zaskoczył. Ciekawie zrealizowany, dobrze zagrany. Moim zdaniem warto go zobaczyć. Jeśli miałbym wystawić mu ocenę to bez zastanowienia postawiłbym mu 4=/5. Także nie jest źle :)

Już dawno nie oglądałem takiego "gniota". Film słaby, nudny, i baaardzo odbiega od relacji biblijnej o Potopie. Nie polecam. Pozdrawiam... Paweł