Książek o miłości bajecznie bogatego mężczyzny do biednej dziewczyny było tysiące, a kolejne jeszcze z pewnością powstaną. Temat ten jest dość ograny i wydawać by się mogło, że niczym już nas nie zaskoczy. A mimo tego „Nieznośny milioner” zdecydowanie wyróżnia się na tle innych konkurentów i w bardzo krótkim czasie osiągnął status bestselera. Jesteście ciekawi dlaczego? Jak świat światem historia o wielkiej miłości, przezwyciężającej wszelkie różnice społeczne i inne przeciwności losu to jeden z najbardziej popularnych tematów i to nie tylko w literaturze. A mimo tego, jest chyba najbardziej lubianym i wdzięcznym motywem. Która kobieta nie chciałaby być bajkowym Kopciuszkiem i nie spotkać swojego Księcia w lśniącej zbroi na białym rumaku? W tym przypadku owy Książę nie wierzy w prawdziwą miłość, uważa, że za pieniądze można kupić wszystko, nawet uczucia innych. Alex Powell to młody biznesmen, prowadzący z ogromnym powodzeniem rodzinny interes paliwowy. Kilka lat wcześniej uległ groźnemu wypadkowi, wskutek czego utracił czucie w nogach. Tylko dzięki kosztownej operacji i późniejszej rehabilitacji w pełni odzyskał władze w nogach. Zauważył, że otaczające go kobiety nie są nim zainteresowane, a wyłączenie jego pieniędzmi. W jego otoczeniu liczyła się tylko forsa i pozycja. Alexa poznajemy w momencie, gdy nakrywa swoją dziewczynę we własnej sypialni w łóżku z jego przyjacielem. On sam zdaje sobie sprawę, że zdrada jego partnerki wcale go nie obeszła, jedynie wieloletniej przyjaźni z kolegą jest mu żal. Aby odpocząć od kolejnego rozczarowania. postanawia z Jasperem wyjechać na krótki urlop na Kubę. Jak łatwo można się domyślić, właśnie tam przewrotny los postanawia postawić na jego drodze młodą Amber. Amber Lou to uczciwa i skromna dziewczyna, dla której rodzina jest najważniejsza. Przez dwa lata składała pieniądze na wakacje marzeń, a mimo to chciała je oddać potrzebującym rodzicom. Pracuje jako kelnerka w restauracji, wynajmuje mieszkanie razem z przyjaciółką i wspiera rodziców i rodzeństwo. Uwielbia fotografować i marzy o głównej wygranej w konkursie fotograficznym. Wygrana otworzyłaby jej szanse na realizację swoich marzeń i pragnień. Wraz ze swoją przyjaciółką Caroline już pierwszego dnia pobytu w słonecznej Hawanie spotykają dwóch przystojnych mężczyzn. Od pierwszego spojrzenia Amber wpada w oko Aleksowi, a ten przez niefortunne niedomówienie przedstawia się jako pracownik stacji benzynowej. Para z każdym dniem spędza ze sobą coraz więcej czasu i coraz lepiej się poznają. Gdy w końcu prawda o Aleksie wychodzi na jaw, Amber definitywnie zrywa znajomość i skraca swój pobyt na Kubie i wyjeżdża. Co w takiej sytuacji zrobi Alex?? Sam przed sobą przyznaję, że tylko przy niej jego serce zabiło mocniej. Czy uda mu się ją odnaleźć i zdobyć jej serce? A może jednak pieniądze staną mu na przeszkodzie? „Nieznośny milioner” to nie tylko współczesna historia o Kopciuszku, to słodko-gorzka historia o miłości, dramatach i tajemnicach rodzinnych, o przyjaźni i jej odcieniach, o trudnych dylematach, zdradzie i wybaczeniu. Możemy doskonale poznać motywy postępowania i czym tak naprawdę kierują się ludzie w życiu. Książka mimo swoich rozmiarów wciąga niesłychanie. Autorka oferuje nam niesamowitą paletę emocji, można się przy niej wzruszyć i zezłościć. Jedynie dla mnie zbyt często padają zapewnienia o miłości, ale może się czepiam 🙂 Alex i Amber wbrew wszystkiemu i wszystkich spróbowali zawalczyć o swoje szczęście a czy im się udało, musicie sprawdzić sami. Ja ze swojej strony gorąco polecam. Za świetną przygodę bardzo dziękuję Wydawnictwu Waspos

Dobrze mieć pieniądze i to co można za nie kupić, ale dobrze też od czasu do czasu sprawdzić, czy nie zgubiłeś tego, czego za pieniądze kupić nie można. On bogaty biznesmen któremu nigdy niczego nie brakowało i nauczył się, że za pieniądze można kupić dosłownie wszystko. Twierdzi, że nigdy się nie zakocha bo miłość nie istnieje. Ona sympatyczna dziewczyna, studiująca fotografie. Mimo, że niekiedy ma pod górkę nie podaje się i zawsze walczy do końca. Zawsze może liczyć na swoją rodzinę i przyjaciół. Amber i Alex poznają się w słonecznej Hawanie, gdzie wybrali się na wakacje z przyjaciółmi. To przypadkowe spotkanie zmieni ich życie. Dzieli ich wszystko a połączy prawdziwa miłość. Dziewczyna ciężko pracuje żeby zarobić na siebie i jeszcze pomaga rodzicom, na wymarzone wakacje zbierała dwa lata. Kiedy się poznają zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu a przyciąganie między nimi jest coraz większe. Tylko Alex po raz pierwszy nie przyznał się do tego, że jest bogaty a mimo to dziewczyna nie olała go i dalej chętnie spędzała z nim czas. Przekonał się że Amber jest inna niż kobiety z którymi się do tej pory spotykał, bo dla niej pieniądze nie mają żadnego znaczenia a liczy się druga osoba i to jaka jest. Przyciąganie między nimi jest coraz większe. Tylko kiedy kobieta dowiaduje się kim tak naprawdę jest Alex i że ją okłamał, nie potrafi znieść rozczarowania i upokorzenia. Zrywa z nim całkowity kontakt i wraca do domu. Po powrocie mężczyzna w dalszym ciągu nie może przestać myśleć o niej, nie wie co się z nim dzieje bo do tej pory nie odczuwał takich emocji i uczuć jakie wzbudziła w nim kobieta. Postanawia walczyć o Amber. Kiedy podejmą ryzyko i będą chcieli stworzyć związek. Na drodze do szczęścia będą musieli stawić czoło wielu przeszkodom, intrygom i kłamstwom. A najgorsze, że najbliższe osoby będą chciały ich rozdzielić. Najbliższy przyjaciel Will zagubi się w obsesyjnej miłości i posunie się do wszystkiego żeby zniszczyć ich. Czy związek Amber i Alexa przetrwa ? Czy mają szanse na szczęście i miłość? Czy odkryją intrygi bliskich osób? Historia miłosna jak wiele innych, ale jednak zupełnie inna i zaskakująca. Autorka doskonale wykreowała bohaterów, że od razu czuje się do nich sympatie ale również ma się ochotę ich walnąć żeby poszli po rozum do głowy. A Willa którego pierwsze polubicie tak szybko znienawidzicie. Nie zabraknie akcji, a kiedy już się myśli, że jest po kłopotach to autorka rzuca bohaterom kolejne kłody pod nogi i akcja zaczyna się od nowa. Książka do samego końca trzyma w napięciu. Zakończenie zaskoczyło mnie już myślałam, że zostaną nie wyjaśnione sprawy a tu taka niespodzianka. Nana Bekher przenosi nas w swój świat za każdym razem kiedy czyta się jej książki.

Polski rynek zalała lawina książek, które polskie autorki postanowiły wyjąć z szuflady. Nie okłamujmy się są takie, które bez mrugnięcia okiem powinny zostać wydane i to przez wiodące wydawnictwa w kraju, ale jest też część, która zdecydowanie nie powinna ujrzeć światła dziennego. Już przebolałam te niekiedy odrażające okładki, bo czasem pod nimi jest klejnot, ale czy w tym wypadku tak było ? Pewnie w tej chwili Was zaintrygowałam ? Ale najpierw o fabule. Jest Amber, dziewczyna, która jedzie na wakacje za można by powiedzieć oszczędności życia i razem z przyjaciółką poznają dwóch donżuanów, którzy bajerują je na prawo i lewo. Oczywiście jako że to wakacje, czas zabawy i oddechu to dlaczego by sobie odmawiać ? Alex jest nadzianym mężczyzną, który uważa ze za pieniądze można mieć wszystko, a miłość nie istnieje. Przyjechał na wakacje odpocząć, ale też złapać oddech po zdradzie, która jakoś specjalnie go nie obeszła. Czy dwa skrajne światy będą miały szansę na szczęśliwe zakończenie ? „Wolę żyć skromnie, ale szczęśliwie, a nie pławić się w luksusie z pustką w sercu.” Coż, nie mogę tego dłużej dusić w sobie. Ta książka to wielostronicowa, kompletna porażka. Porażka pod względem wykreowanych bohaterów, ponieważ byli nierozsądni i całkowicie bezpłciowi. Nie potrafili tupnąć nogą, cały czas robili to, co mówią im inni. Przyjaciel mówi to, on leci i robi. Jedna wielka masakra. Jakiś iskier pomiędzy bohaterami też tu nie znajdziecie. Zwyczajne ciepłe kluchy. On od tak twierdzi, że miłości nie ma, a za dziesięć minut już się zakochał i zamawia tort na wesele. No litości, ludzie. Co do fabuł i zwrotów akcji było ich tu tyle co nic. Miałam wrażenie, że tylko na każdej stronie jak nie mówią sobie „kocham cię”, „jesteś piękna” i tego typu brednie. Zero ognia. Zbyt kolokwialne zwroty. No błagam, wariatka, małpa ? Na poziomie podstawówki. Styl to też rażące po oczach niedociągnięcia. Wielostronicowa napakowana dosłownie niczym historia, przy której się wymęczyłam i wynudziłam. Według mnie powinna zostać w szufladzie. O okładce to już w ogóle szkoda pisać, bo jak jakiejś telenoweli. Facet wklejony, to wygląda tak sztucznie. I tytuł, nieznośny milioner – zdecydowanie powinien się nazywać milioner bez jaj. Albo już wiem, ten tytuł tyczy się całej książki, bo zdecydowanie była dla mnie nieznośna. Po przeczytaniu opisu miałam dobre przeczucia, ale po przeczytaniu książki stwierdzam, że w niej chyba najlepszy jest tylko…opis. Nie polecam, wynudziłam się jak mój pies w warzywniaku.

Historia przedstawiona przez Nanę jest dobrze przemyślana, piękna, czasami wprawiająca w smutek. To nie tylko powieść o miłości, zrodzonej na słonecznej wyspie, ale także pełna intryg, kłamstw, powieść, która zabierze Was do innego świata. Wiadomo związki są różne, nie zawsze udaje się, by obie strony miały tyle samo pieniędzy na koncie i ten stan posiadania nie może wpływać na to, czy kogoś lubimy, kochamy, czy też nie. Autorka pokazała nam, że w życiu nie liczą się pieniądze, a miłość. Możesz być bogatym, ale nie kupisz za to zdrowia, czy szczęścia rodzinnego. Możesz co miesiąc jeździć na wakacje, ale jeśli nie ma przy tobie kogoś, kto jest tego wart to jaki to ma sens? Podobało mi się również, że Alex mając te swoje miliony na koncie, potrafił także dawać. Nie mówię tu o prezentach, ale o celach charytatywnych. Pokazało nam to, że warto pomagać, że Alex nie był zadufanym w sobie człowiekiem, który wydaje pieniądze bez sensu. Kolejną sprawą było pokazanie właśnie, że pieniądze nie zawsze równają się miłości. Rodzice Alexa mieli wszystko: piękny, ogromny dom, samochody, wakacje, spa, ale brakowało w ich związku miłości, czy nawet szacunku. Każde chodziło swoimi ścieżkami, każde odnosiło się do siebie, niejako z pretensją. A rodzice Amber mimo iż nie mieli wiele pieniędzy, potrafili się kochać i nie zostawili się w najgorszym dla siebie momencie. Trwali przy sobie, zawsze ciepli, mili, opiekuńczy, nie tylko do dzieci, ale i do siebie. To było cudne i pokazało, że takie zachowanie rodziców ma wpływ na późniejsze zachowania dzieci. Intrygi i kłamstwa, to kolejna część, bez której książka nie mogłaby istnieć. No, bo przecież, Amber chce tylko wyciągnąć pieniądze od Alexa, bo ona na niego nie zasługuje, bo znajdzie sobie lepszą partię. Och...cóż za okropne myślenie! Czy Amber była gorsza? Absolutnie nie! Zasługiwała na Alexa tak samo jak każda inna, tylko z tą różnicą, że doceniała uczucie jakim darzył ją mężczyzna, a nie stan jego konta. Ale świetnie zostało pokazane, czym ludzie się w życiu kierują. Uważam, że Nieznośny milioner, to genialna książka, która zasługuje na to, by każdy ją poznał. Jest to debiut, który autorce wyszedł wyśmienicie i mam nadzieję, że kolejne książki już się piszą, bo nie mogę się doczekać :D Zakochałam się w tej powieści, bohaterach. Była to cudowna przygoda, którą jeszcze nie raz powtórzę. A Wam serdecznie polecam. (coraciemnosci.blogspot.com)

"W życiu chodzi o coś więcej niż stan konta, drogie samochody czy markowe ubrania. To miłość sprawia, że nasze życie nie jest puste, że jesteśmy szczęśliwi." Zgadzacie się z tym cytatem? Jakie jest Wasze zdanie? Alex Powell to młody milioner, który ma wszystko o czym sobie zamarzy. Piękny dom, trzy auta, firmę, nienaganny wygląd i może podróżować gdzie chce i kiedy chce. Uważa, że za pieniądze można mieć wszystko, nawet miłość... Związki, w których bywał nie trwały długo. Gdy pewnego dnia wraca do domu i widzi jak jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem, postanawia zerwać te znajomości i wyjechać wraz z kolegą Jasperem na wakacje na Kube. Na miejscu poznaję dziewczynę, o której nie może przestać myśleć i przy której chce być ciągle. To nowe i nieznane dla niego uczucie. Czy to miłość? Amber Lou to skromna dziewczyna, dla której rodzina jest najważniejsza. Pracuje jako kelnerka z małej restauracji i pragnie dostać się na studia fotografii, która jest jej wielką pasją. Po dwóch latach odkładania pieniędzy, wraz z przyjaciółką Caroline wybiera się na wymarzone wakacje do słonecznej Hawany. O dziwo już w pierwszy dzień dziewczyny poznają dwóch przystojnych chłopaków. Jeden z nich - Alex od razu wpada Amber w oko. Para coraz więcej czasu spędza razem, poznają się i wyjawiają sobie swoje tajemnice. Ale Alex nie jest do końca szczery i mówi jej, że wiedzie normalne życie i pracuje na stacji benzynowej. Gdy prawda wychodzi na jaw, dziewczyna zrywa znajomość i wraca do domu. Co zrobi Alex? Odnajdzie ją? Czy dziewczyna mu wybaczy? Jak potoczą się ich dalsze losy? Kochani, ja mam wielkiego kaca po tej książce. Pomimo ilości stron, pochłonęłam ją w trzy dni. Tak mnie wciągnęła, że nawet się tego nie spodziewałam. Tyle intryg, kłamstw, wzruszających momentów, szczęśliwych dni - ah! do tej pory wszystko siedzi mi dalej w głowie. Momentami bardzo mnie wzruszała i cieszyła, a były też chwile, że mnie denerwowała. Tyle uczuć to ja już dawno przy książce nie przeżyłam. Wątki erotyczne wplecione w całą historię dodawały jej smaku i pikanterii, rumieniec na policzku gwarantowany ;) Jedyny minus dla mnie - niektóre dialogi mocno za słodkie i tempo rozwoju związku też jakieś nierealnie szybkie. Ale cała ta piękna historia nadrobiła te małe niedociągnięcia i uważam, że książka jest warta przeczytania. W mojej pamięci pozostanie na pewno na dłużej.

"Nieznośny milioner" Wydawnictwo WasPos to już moje drugie spotkanie z twórczością autorki Nana Bekher - strona autorska. Mimo że Milioner był już wcześniej na mojej półce "Zapach grzechu" był moją pierwszą książką autorki. Nie mogło być inaczej i "Zapach.." jak i "...Milioner" bardzo mi się podobały choć przyznam szczerze że po lekturze "Zapachu grzechu" historia zdecydowanie za szybko się skończyła jak na moje oko to biorąc pod uwagę "Nieznośnego milionera" kiedy zobaczyłam gabaryt tej książki i ilość stron pomyślałam co tam się będzie działo, że aż tyle stron ma ta pozycja. Na lekturę zejdzie mi pewnie sporo czasu. Jakże się myliłam bo jeśli książka jest ciekawa, fabuła zaskakująca i co rusz kiedy bohaterowie myślą że wszystko jest ok pojawia się zwrot akcji i to taki z grubej rury. Autorka się nie ceregieli, i co kilkanaście stron rzuca pod nogi bohaterów kłody. Te kłody to ludzie, którzy jako rodzina i przyjaciele powinni wspierać, pomagać i cieszyć się miłością dwojga ludzi jaka zrodziła się podczas wakacyjnego wyjazdu na Kubę. A jednak ci ludzie zawiedli naszą dwójkę. Przyjaciel Amber Will o ile na początku nawet dał się polubić o tyle już podczas przyjęcia charytatywnego i aukcji już przestał mi się podobać a już przekreślił moją wcześniejszą sympatię pigułką gwałtu. Może i był zakochany, ale i chorobliwie zaborczy, może i w pożegnalnym liście zrehabilitował się jednak tego co zrobił się nie zapomina. Matka Alexa też nie lepsza- aż miałoby się ochotę stanąć z nią twarzą w twarz i wygarnąć że "zapomniał wół jak cielęciem był" Sama nie wywodziła się z bogatej rodziny i poniekąd swoją miarą oceniła znajomość syna z Amber. Bo przecież dziewczyna tak nisko urodzona musi widzieć w jej synu tylko kasę i możliwość awansu społecznego to nie może być prawdziwa miłość. Kolejnymi kłodami były przyjaciółka matki i Cheryl jej córeczka które nie cofnęły się przed niczym byle tylko rozdzielić Amber z Alexem. Na szczęście to szczere uczucie które od pierwszych stron połączyło naszą parkę i wsparcie jakie mieli u jej rodziców,Caro- przyjaciółki , Jaspera- przyjaciela nawet przyrodniej siostry Alexa,Loreny i ich ojca pomogło przezwyciężyć wszelkie przeciwności. Takich przyjaciół i bliskich chciałoby się mieć przy sobie zawsze bez względu na to czy jest dobrze czy żle.

Gorący romans, mnóstwo życiowych dylematów, potęga prawdziwego uczucia, brak zrozumienia, bezinteresowna przyjaźń i pomoc, problemy ze zdrowiem, więzi rodzinne, optymizm, nadzieja i szczęście ... Itd, Itd i opowieść ukaże czytelnikowi świat, który jest mu dobrze znany, ma swoje zalety i wady i gdy już coś wydaje się oczywiste, to nagle następuje obrót spraw o 180 stopni ... Takie koło fortuny, psikus losu, po prostu życie. Książkę czyta się szybko, czytelnika zżera ciekawość czy ten tytułowy Nieznośny Milioner pozna w końcu co to prawdziwa miłość i doceni jej siłę w szarej codzienności. Czy Alex i Amber przezwyciężą wszystkie przeciwności losu, nawet to, że matka Alexa jest przeciwko temu związkowi, bo Amber pochodzi z biednej rodziny ... Och, jak dobrze znamy te wszystkie dylematy, te segregacje na biednych i bogatych ... Do tej całej historii miłosnej dochodzą tajemnice rodzinne, które będziemy odkrywać wraz z głównym bohaterem. Niby wszystko było oczywiste, a tu nagle autorka daje nam kolejny "prezent" w postaci nowego wątku, nowej tajemnicy i jej wpływu na dalsze losy bohaterów. Są też różne odcienie przyjaźni, niby przyjaciel a potrafi zranić, z drugiej strony - przyjaźń uskrzydla - wszystko zależy od ludzi ... Czy bohaterzy odkryją kto jest kim, czy to co rani ich w końcu wzmocni? Książka wciąga, wywołuje westchnienia, zdziwienie, złość, nadzieję i radość, czyli jest pełna emocji, co jest dużym plusem. Polecam, zajrzyjcie do tego świata, który tyle wątków przeplata i ukazuje życie, które jest nam w większości tak dobrze znane... Ta siła pieniądza, ile ona już wyrządziła zła w rodzinnych relacjach ... Pieniądz, wiadomo, także pomaga, szczególnie, gdy mamy do czynienia z chorobą, ale gdy chodzi o uczucia to z tym niestety bywa różnie ... 500 stron to wcale nie tak dużo na książkę, której treść wciąga, także zaplanujcie sobie 2 -3 wieczory na lekturę, bo warto :)

On bogaty, ona musi się liczyć z każdym groszem. Pochodzą z dwóch różnych światów, połączyły ich wakacje. Alex i Amber pojechali z przyjaciółmi na wakacje do słonecznej Hawany. Alex niedawno został zdradzony przez dziewczynę i przyjaciela, bardziej boli go utrata wieloletniej przyjaźni, niż zdrada kobiety, z którą mieszka. Uważa, że miłość nie istnieje, a wszystko da się kupić za pieniądze. Tego nauczyło go życie. Wyjazd do Hawany był kaprysem, chwilą na zabawę. Amber mieszka z przyjaciółką. Pracuje nie tylko po to, żeby siebie utrzymać, ale również, by pomóc rodzinie. Jej tata jest po wypadku, jeździ na wózku, a lekarze nie widzą szans na poprawę. Kobieta stara się pomagać ze wszystkich sił, jest bardzo związana zarówno z rodzicami, jak i rodzeństwem. Wyjazd do Hawany był jej wielkim marzeniem, zbierała na niego wiele lat. Spotykają się przypadkowo i praktycznie od samego początku coś ich do siebie ciągnie. Na Hawanie spędzają wspaniałe chwile, z początku w czwórkę, a później już sami. Mężczyzna dość szybko orientuje się, że Amber jest zupełnie inna, niż znane mu kobiety. Jej nie zaimponuje pięknymi prezentami, a wręcz przeciwnie, gdy wychodzi na jaw, jak jest bogaty, kobieta zaczyna się wycofywać i rezygnuje z dalszych wakacji, mimo że były jej marzeniem. Alex jednak się nie poddaje, a wakacyjne zauroczenie nie kończy się wraz z wyjazdem z Hawany, pomimo obaw postanawiają spróbować, zawalczyć o siebie, swoje szczęście. Życie jednak lubi pisać własny scenariusz, a ludzie, którzy powinni ich wspierać, cieszyć się ich szczęście, postanawiają zniszczyć ich miłość. Czy Amber i Alex mają szansę na wspólną przyszłość? Czy narastające problemy da się pokonać? Czy odkryją intrygi swoich bliskich? Czy dwa różne światy mogą się połączyć? Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/07/nana-bekher-strona-autorska-ksiazka-pt.html

Haruki Murakami powiedział „Jeżeli można coś kupić za pieniądze, trzeba to zrobić, nie zastanawiając się nad zyskiem czy stratą. Nadmiar energii należy zachować na załatwienie rzeczy, których nie da się kupić.” Alex Powell, milioner, któremu pieniądze sprawiają wielką radość. W jego mniemaniu można za nie kupić wszystko. Jednak to pozorne, błahe myślenie zmieni przypadkowe spotkanie z piękną, uroczą, pełną klasy kelnerką Amber. Dla której pieniądze, to tylko rzecz. Są czymś co raz jest a raz nie. Najważniejsze dla niej to zdrowie, szczęście i poczucie dumy, które przychodzi wraz z osiągniętym celem. Pracuj ciężko, aż osiągniesz swój cel. W jej życiu nigdy nic nie przychodziło łatwo, a Alex dostawał to co chciał. Czy tym razem dostanie Amber ? Pragnienie, zauroczenie, miłość? Nie.. Tych słów Alex Powell nie zna zbytnio. Zacznie je dopiero rozumieć, gdy okaże się, że Amber nie jest łasa na jego pieniądze, ona nie przepada za takimi osobami, chwalącymi się ilością zer na koncie. Ta dwójka stanie naprzeciwko sobie i będzie musiała nauczyć się życia na nowo. Każde z nich wnosi coś nowego, coś orzeźwiającego do związku. Nauka, którą latami doświadczali przestanie się liczyć w momencie, gdy przyjdzie uczyć się na nowo dorosłości i szacunku wzajemnego. Książka Nieznośny milioner to niesamowita historia, która łączy dwa światy. Dwa światy tak różne jak bohaterowie. Czy uda się stworzyć związek skoro tyle ich dzieli, mniej łączy, a na drodze ciągle pojawiają się nowe problemy, komplikacje i niedomówienia? Czy miłość okaże się silniejsza od pieniędzy ? Czy miłość, ta prawdziwa jest w stanie naprawić wszystkie nasze błędy? Zostawiam Wam nurtujące pytania, na które odpowiedzi możecie szukać w książce . Mam nadzieję, że tak samo jak ja zakochacie się w tej książce i poczujecie się wyjątkowi, przez to, że staliście się częścią tej romantycznej historii.

Kiedy myślę o bohaterach, którzy mają kasy jak lodu, mam wrażenie, że szlak mnie trafi. I nie chodzi tu o sam fakt, że opływają kasiorą, tylko o to, że przeważnie są to bohaterowi, których ma się ochotę zaszlachtować na wstępie. I to jest właśnie powód, dla którego wielbię takie książki. Bohater, którego chcemy zrzucić z balkonu, albo wrzucić mu za kołnierz granat (oczywiście, z tej wielkiej „sympatii”) to bohater, który jest doskonale wykreowany, bo jakby nie patrzeć nie ma raczej problemu z postacią, którą lubimy od startu, ale stworzyć postać tak przesiąkniętą złem bądź negatywnym charakterem to nie lada sztuka! Zatem do powieści przywiódł mnie sam Alexander! Wiadomo przystojny, męski i obrzydliwie bogaty. I tu czekałam na ten moment, w którym aż będę mieć uszy czerwone z wrażeń i wierzcie mi autorka wcale nie kazała długo czekać. Wielbię miłością dozgonną autorów, którzy nie ciągną opisów długich jak flaki z olejem zabijając przy tym większość fabuły. Nana napisała taką powieść, przy której niesamowicie się odprężyłam, mimo że sam Alexander jakoś nie podbił mojego serca (brawa za kreację na stojąco tego pana!), a jednak Amber tak. Akcja jest napisana statycznie i składnie co wprowadzało mnie w taki błogostan, w którym nie ma natłoku zdarzeń, ale też nie mamy ślimaczych wyścigów – wszystko jest tak jak powinno. Pani Bekher ma przyjemny styl pisania, co powoduje, że przy takiej historii wspaniale się odpoczywa. Ww końcu wbrew temu co mówią, opowieści, gdzie zderzają się dwa światy wcale nie są nudne i ja naprawdę mogę czytać je na okrągło! Lubię te emocje, kiedy mimo błogiego spokoju, nie wiadomo co się wydarzy, kiedy romantyzm wycieka rękawami i kiedy w każdej chwili można uronić łzę. Jestem zupełnie zadowolona z lektury! ♥

Czy „Nieznośny milioner” naprawdę okazał się taki nieznośny? Konto Alexa wypełniają miliony. Chłopak uważa, że pieniądze w życiu są najważniejsze. Po wypadku, który odcisnął piętno na jego codzienności uratowały go właśnie pieniądze. Alex spełnia nie tylko swoje zachcianki, ale również pragnienia kobiet, które właśnie znajdują się w jego życiu. Aby odpocząć po kolejnych rozczarowaniach postanawia wyjechać na wakacje do Hawany, gdzie poznaje Amber. Los chciał, aby poznali się właśnie tam. Amber to dziewczyna, która nie wyróżnia się niczym szczególnym. Pracuje jako kelnerka, pasjonuje ją fotografia. A pieniądze? Nie robią na niej żadnego wrażenia, nie są dla niej najważniejsze. Aby wyjechać z przyjaciółką na urlop zbierała odkładała każdy grosz przez dwa lata. I tak właśnie rozpoczyna się historia Alexa i Amber. Historia pełna namiętności, bólu i emocji. × Historia tej dwójki potoczyła się z początku bardzo szybko, brakowało mi etapu od poznania do miłości. Tylko, że książka z każdym zdaniem i każdą stroną zaskakiwała mnie coraz bardziej. Wylałam morze łez. Płakałam i śmiałam się razem z bohaterami. Myślicie sobie, typowa książka? Bogaty chłopak i przeciętna dziewczyna? Nic bardziej mylnego. Chemia między bohaterami była R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-A. Problemy głównych bohaterów nie znikają za sprawą dotknięcia czarodziejskiej różdżki. Amber i Alex uczą się żyć ze swoimi wyborami i ich konsekwencjami. Do całości dochodzą jeszcze kłamstwa i intrygi tak dopracowane, że trzymają w napięciu do samego końca. A zakończenie? Nietypowe, wyróżniające się. Książkę polecam i zachęcam gorąco do jej przeczytania.

Amber jest typową bohaterką znającą najważniejsze wartości rodzinne. Miłość, bezpieczeństwo i zaufanie. Ciężko pracuje i odkłada oszczędności na wymarzony urlop w malowniczej Hiszpanii, gdzie wyjeżdża z przyjaciółką. Tam poznaje Alexa i jego przyjaciela. Między dwójką ewidentnie iskrzy i spędzają ze sobą najwspanialsze wakacje w życiu. W wyniku niedomówień i drobnego nieporozumienia Dziewczyna myśli, że Alex jest skromnym pracownikiem stacji benzynowej, a nie właścicielem wart wielomilionowej firmy. Dotychczas jego związki ograniczały się do wygodnych relacji łóżkowych, ponieważ kobiety z którymi się spotykał pragnęły jedynie jego portfela. Matka krawcowa, ojciec hydraulik w dodatku na wózku- na pewno chce naciągnąć milionera pod ołtarz tylko dla wygodnego życia... Tak to mogło wyglądać z zewnątrz, prawda? W chwili gdy Alex orientuje się, że Amber pragnie Jego, a nie majątku którego posiada -ona odkrywa, że została wystawiona na próbę a tym samym-oszukana.... Problemy rodzinne, miłość, pożądanie, intrygi.... bolesne cierpienie i próba odbudowy zniszczonego zaufania... tego można się w niej spodziewać. Książka zaczęła się z przytupem. Przyciągnął mnie do niej opis, a początek oczarował. Niestety w środku zmęczyły mnie nic nie wnoszące dialogi i sytuacje, które można by wyciąć i zastąpić rozwinięciem sytuacji między Alexandrem a Amber. Jednak to dopiero połowa książki zawładnęła mym sercem. W chwili, gdzie z bohaterowie zamienili się w rozwydrzonych małolatów w odpowiedzialnych ludzi, a ja zapragnęłam jej więcej -skończyła się. Tej drugiej połowy autorki-CHCĘ WIĘCEJ!

Amber - młoda, skromna dziewczyna, której pasją jest fotografia. Alex - młody, bogaty facet, dla którego miłość nie istnieje, liczy się dobry seks i pieniądze. Amber wyjeżdża wraz z przyjaciółką na wymarzone wakacje na Hawanie. Ma zamiar zwiedzać i robić zdjęcia na konkurs. Gdy próbuje zrobić jedno z nich, w kadr wchodzi jej Alex, który ze swoim przyjacielem, Jasperem przyjechał odpocząć. Wkrótce ich pobyt w Hawanie ma się skończyć, ale Amber tak bardzo zaintrygowała Alexa, że decyduje się on zostać na kolejne dwa tygodnie. W tym czasie między nimi powstaje więź, a wspólnie spędzone chwile i rozmowy, zbliżają ich do siebie. Jednak zachodzi małe nieporozumienie. Amber myślała, że Alex pracuje na stacji benzynowej, tymczasem jest on jej właścicielem. Dziewczyna uznaje go za kłamcę, postanawia wrócić do domu w Sacramento wcześniej niż zakładała. Alex'owi zależy na wyjaśnieniu, więc jedzie za nią na lotnisko. Niestety jest już za późno. Postanawia walczyć o dziewczynę, w której się zakochał. Nigdy wcześniej nie czuł tego co teraz. Czas mija. Amber i Alex dają sobie szansę, ale na ich drodze stają ludzie, którzy za wszelką cenę chcą zburzyć ich szczęście. Co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami. Nana Bekher wsadziła w tę książkę mnóstwo emocji i serca. Każde kolejne wydarzenie śledziłam z zapartym tchem i nie mogłam oderwać się od lektury. Zdecydowanie udany debiut, w którym znajdziecie wszystko to, co powinien zawierać romans. Serdecznie polecam.

"Nieznośny milioner" Nany Bekher moim zdaniem bardzo dobry romans. Amber Lou wraz z przyjaciółką Caroline wyruszają na wakację do Hawanny. Już pierwszego dnia, przypadek sprawia, że Amber poznaje bardzo przystojnego Aleksandra, który okłamuje ją, że pracuje na stacji paliw. W rzeczywistości jest bogatym biznesmenem, który uważa, że wszystko można kupić za pieniądze. Oboje bardzo zbliżają się do siebie i między nimi rodzą się głębsze uczucia. Gdy kłamstwa Alexa wyjdą na jaw czy zmieni się coś w ich relacji ? Ile przeszkód czeka ich by mogli być szczęśliwi ? Mam ogromny sentyment do tej historii. Była to moja pierwsza książka przeczytana na watt i od niej mam lekkiego bzika na punkcie autografów od autorek 😅🙈. Pióro tej autorki jest tak lekkie i przyjemne, że nie pozwala odłożyć książki na później. Ogromnym plusem tej powieści bez wątpienia jest akcja, która co chwilę ulega zmianie. Bohaterzy są szczęśliwi a tu nagle bumm... Wszystko się zmienia 😍. Autorka rzuca na bohaterów ogromne problemy i niewiadome, że ich miłość i szczęście stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Również Nana ciekawie stworzyła głównych bohaterów. Są z dwóch różnych światów. On bogaty a ona biedna. Jest też wątek walki dwóch mężczyzn o tą samą kobietę. Ogrom intryg, tajemnic i niedomówień oraz miłość tak wielka i prawdziwa, że aż im się tego zazdrości 😍. Gorąco i szczerze polecam ♥️

Alex jest typowym milionerem, który ma wszystko czego zapragnie i bawi się w sposób jaki tylko chce..na własnych zasadach. Pewnego dnia postanawia odreagować wszystkie porażki i wylatuje na wakacje, gdzie jego droga krzyżuje się z Amber.. Zwykłą dziewczyną, której największą pasją jest fotografia. Hawana jest miejscem jej urlopu, na który odkładała każdy grosz. Czy te, pewnego rodzaju, wakacje okażą się niezapomnianą przygodą? Będzie ona pełna namiętności czy bólu? Bardzo fajny debiut, który przyciąga nieprzeciętną historią. Pewnie czytając opis pomyślicie, że zwykła dziewczyna i młody milioner to kolejna historia jakich mało...ale tutaj możecie się trochę zdziwić. Przyznaję się, na początku byłam bardzo negatywnie nastawiona na tę historię. Odniosłam wrażenie, że zabrakło mi w niej jakiegoś etapu poznawczego pomiędzy Amber a Alexandrem. Później jednak ich losy toczyły się zupełnie naturalnym rytmem, co mnie zaczęło ciekawić. Styl autorki jest bardzo lekki. Książkę czytało się szybko, choć momentami nie ukrywam, że odrobinę przysypiałam. Poza tym to historia pełna intryg, namiętności, pożądania... ale i ogromnego bólu. Bohaterowie zostaną wystawieni na próbę, która może zniszczyć ich obu.

„Nieznośny milioner” Nany Bekher to powieść obyczajowa. On, Alex, milioner, który ma wszystko, tylko nie potrafi nikogo pokochać. Ona, Amber, kopciuszek, ciężko pracuje, pomaga rodzicom. Czy te dwa różne światy połączy miłość? Czy przeszkody, które stawia na ich drodze los, to pokrętne i zagmatwane ścieżki? Miłość, zdrada, ukryte intrygi i obsesyjna miłość, to wszystko znajdziecie w tej powieści. Książka bestseller. Czytało mi się znakomicie, historia jak wiele innych, on bogaty, ona biedna, ale jednak powieść zupełnie inna i zaskakująca. Ta opowieść mnie oczarowała, przeczytałam ją w dwa wieczory. Fascynuje i wprawia w zachwyt, wzbudziła moje uznanie i wywarła na mnie wielkie wrażenie. Przeczytałam ją zaskakująco szybko i niesamowicie wciąga. Historia banalna, trochę mi przypomina film z Julią Roberts „Pretty Woman”. Autorka ujęła tę fabułę imponująco, do końca trzyma w napięciu. Do ostatniego rozdziału wzbudzała moje zainteresowanie i nie mogłam oderwać się od czytania. Jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałam w tym roku, oby tak dalej. Polecam z całego serca.

Kolejne opowiadanie autorki przenosi nas w świat wakacyjnej miłości ♥️🔥 Bohaterowie to Amber i Alex. Książka Nieznośny Milioner to niezwykła opowieść o sile miłości . Alex i Amber spotykają się na wakacjach i tam zaczyna się ich bajka. Ale czy na pewno bajka ?? Czy bajka może mieć dobre zakończenie ?? Alex to niezwykle nieznośnym milionerem, jest uparty i nie potrafi się przyznać do własnych błędow ale i także do własnych uczuć. Amber uczciwa i zaradna dziewczyna która dla swoich bliskich zrobi wszystko. Potrafi się poświęcić dla najbliższych za cenę swoich marzeń. Książka wywołała u mnie tyle emocji, potrafiłam się śmiać, płakać i chciałam nawet rzucić książka o ścianę. Autorka pisze o sile miłości ale takiej prawdziwej o którą warto walczyć. Znajdziecie w książce miłość, intrygi i nutkę humoru. Zakochałam się w tej książce od pierwszego rozdziału. Wielkie i ogromne gratulacje dla autorki czekam na kolejne powieści. Nana Bekher - strona autorska Wydawnictwo WasPos

Świetna gorąca lektura na zimowe dni. Historia dotyczy dwóch osób o zupełnie różnych charakterach i klasie społecznej. Alex wolny,rozpieszczony milioner,który myśli,że świat należy do niego. Amber skromna,pełna empatii i pozytywnego nastawienia dziewczyna,która pochodzi z biednej lecz szczęśliwej rodziny. Wraz z przyjaciółką wybrały się na wycieczkę marzeń do słonecznej Hawany. Spotkanie tych dwóch osób o tak skrajnie różnych charakterach daje man mieszankę wybuchową,ale też wzajemną fascynację,gorący seks i powoli kiełkujące uczucie. Co się stanie dalej z naszymi bohaterami tego możecie dowiedzieć się czytając Nieznośnego milionera. POLECAM gorąco,bo warto zagłębić się w tej lekturze ;)

Nieznośny milioner to dla mnie książka, która jest współczesną wersją kopciuszka. On jest milionerem, który nie widzi nic poza pieniędzmi. Dąży do bogactwa i jest przekonany, ze właśnie tylko za sprawą pieniędzy jest w stanie osiągnąć szczęście. Natomiast Amber jest jego zupełnym przeciwieństwem. Dziewczyna jest skromna, ceni ciężką pracę i wie, że w życiu nic nie przychodzi łatwo. Pomimo tych różnić ich losy się łączą tylko czy na długo. Tę książkę czyta się jednym tchem. Jak już wejdzie się w świat głównych bohaterów to trudno później odłożyć tę książkę na bok. Zdecydowanie polecam, bo warto!

Kiedy zobaczyłam okładkę tej książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Powiem Wam szczerze, że okładka mówi sama za siebie. Przyciąga wzrok i naprawdę trudno przejść obok tej książki obojętnie. Myślę, że każdy z was, kto zdecyduje się na przeczytanie tej książki będzie miał podobne zdanie. Dla mnie jest to wspaniała lektura. Fajnie, że zarówno Alex jak i Amber to bohaterowie, którzy są niejednoznaczni. Ich działania, zachowania są niejednoznaczne i naprawdę sprawiają, że chce się tę książkę czytać. Ja na pewno będę jeszcze do niej wracała. Zdecydowanie polecam, bo warto.