"Niegrzeczny manager " to książka, nad którą miałam moment zawahania się. Wziąć czy nie. I nie żałuję żadnej minuty z tym utworem, bo jest cudowna, delikatna, ciepła, romantyczna i piękna. Bohaterowie poznają się w samolocie. On jest managerem znanej muzycznej kapeli. Ona ma zacząć nową pracę, o której nie wie za wiele. Łączy ich wspólny lot, ale jak się później okaże nie tylko to. Gabriel „Scottie“ Scott jest mężczyzną zamkniętym w sobie i nie dopuszcza do siebie nikogo, jednak dopiero co poznana kobieta Sophie Darling potrafiła wniknąć do jego krwiobiegu za pomocą ciepłych słów, poczucia humoru, a przede wszystkim lekko zarozumiałego charakteru. Wydarzenia rozkręcają się stopniowo, podsycają gorącą atmosferę, rozwijają się swoim rytmem, nadając książce ciepłego klimatu. Byłam oczarowana nie tylko fajnymi bohaterami, ale również fabułą. Polecam Wam gorąco, jeśli lubicie klasyczne romanse z delikatną dozą erotyki. Wszystko jest napisane subtelnie i ze smakiem. Wiem na pewno już dziś, że wrócę do pierwszej części serii i z pewnością będę sięgać po inne książki autorki.

Sophie gdy dostaje propozycję pracy jako fotografka ale bez żadnych szczegółów dla kogo co i jak decyduje się polecieć na rozmowę kwalifikacyjną. Dostaje bilet lotniczy na koszt firmy w pierwszej klasie. Okazuje się że miejsce ma koło Gabriela menadżera kapeli rockowej. Zawsze wykupuje 2 miejsca i nigdy przenigdy nie siada przy kimś ponieważ boi się latać. Gdy ta dwójka zaczyna ze sobą rozmawiać twarz od śmiechu boli . Dialogi powalają i przyrzekam że cała książka mogłaby ciągnąć się w tym samolocie . Najlepszy początek książki. Gdy później się okazuje że dziewczyna będzie z nimi pracować i będzie fotografka zespołu Gabriela wszystko się zmienia. A Gabriel nie może przestać o dziewczynie myśleć i tylko przy niej czuje ukojenie. Wyjazd w trasę koncertową okazuje się być ciekawy pełny emocji i niewyobrazalnych scenariuszy . Przyjemna i bardzo śmieszna historia którą idealnie sprawdzi się na śniadanie jak i na dobranoc . Miło spędzony czas gwarantowany . Głównych bohaterów można polubić od razu .

Na weekend mam dla Was książkę lekko i przyjemną z dużą dawką humoru, a mowa tu o "Niegrzeczny manager " Kristen Callihan od @wydawnictwomuza . Jest to drugi tom serii Vip. Tytułowy manager to Gabriel Scott, który pracuje jako agent jednego z największych zespołów rockowych na świecie. Jest zdystansowany do świata, ceni swoją przestrzeń i rzadko kogoś do siebie dopuszcza. W trakcie jednej z podróży poznaje Sophie, która jest pełną życia, wesołą, otwartą i seksowną fotografką. Los łączy ich nie tylko w samolocie ale również w pracy. Jak potoczą się ich losy? Czy wogóle mają szansę bycia razem, skoro są takimi przeciwieństwami? Mimo iż jest to drugi tom, możecie bez problemu po nią sięgać, nie czytając tak jak ja poprzedniego. Rozdziały są krótkie, konkretne i na przemian raz narratorem jest Sophie oraz Gabriel, co pozwala jeszcze lepiej poznać ich emocje. Jest to fajny romans a tym samym relaks po intensywnym dniu. Polecam ją Wam a wydawnictwu dziękuję za egzemplarz.

Co to była za książka, dawno nie czytałam tak dobrej książki, poświęciłam na nią zaledwie dwa wieczory i nie żałuję. Bardzo podobała mi się szalona, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa główna bohaterka, może podobała mi się jeszcze bardziej przez to, że czasami sama taka jestem. Zresztą główny bohater, jego historia i jego przemiana nic dodać nic ująć. Relacja między dwójką głównych bohaterów od początku do końca mnie kupiła, jak w większości książek zakończenie jest za bardzo rozwlekane dla mnie tak tu naprawdę nie nudziłam się ani razu do ostatniej strony i już nie mogę doczekać się kolejnej części. Z czystym serduszkiem mogę wam polecić tę pozycję. ❤

Jak tylko zobaczyłam tą książkę na żywo, chciałam tylko czytać i czytać, a chwilę później nie mogłam się oderwać! Sophie zaskakująca dosłownie od pierwszej strony. Nieprzewidywalna, nieoczywista. Miłość jeszcze nigdy nie była tak namacalna. W wielu momentach ocierałam łzy wzruszenia lub śmiałam się w głos. Uczucie bohaterów rozwijało się powoli, ale dzięki temu my czytelnicy, dorastaliśmy do tego razem z nimi. Byłam wielokrotnie zaskakiwana, a autorka łamała wszelkie standardy. Na pewno powrócę do tego tytułu. Czuję się zakochana! Szczerze mówiąc na początku myślałam, że będzie to nudna, typowa powieść dla nastolatek, ale zostałam bardzo mile zaskoczona.

„Niegrzeczny manager” – Kristen Callihan to lekka historia o miłości pomiędzy dwojgiem ludzi zupełnie różniących się od siebie. Zanim zaczęłam czytać tę książkę po przeczytaniu opisu liczyłam na bardzo namiętną historię i bardzo niegrzecznego głównego bohatera, jednak po przeczytaniu czuje mega niedosyt. Choć miłosna historia była urocza to główni bohaterowie nie do końca spełnili moje oczekiwania. Fabuła z początku trochę mnie nudziła i rozwinęła się gdzieś dopiero w połowie, Zakończenie było dość przewidywalne. Może w przyszłości sięgnę po kolejne książki autorki i być może bardziej mi się spodobają.

"...Utknąłem obok osoby z nieuleczalną biegunką słowną. - I mówi to gość cierpiący na zaparcie społeczne." Zapraszam na moją opinię https://mojefikusnezycieblog.blogspot.com/2020/12/niegrzeczny-manager.html