Poznawanie swoich pragnień a także spełnianie marzeń może być bardzo piękne, tym bardziej kiedy tym wydarzeniom towarzyszą narodziny miłości... Uff cóż to była za książka! Sławny muzyk, gitarzysta i wokalista jednego z najpopularniejszych zespołów, uległa niegroźnemu wypadkowi. Pijanemu kierowcy motoru, z pierwszą pomocą przychodzi nieśmiała, domatorka Libby. Ich drogi skrzyżował los, który od tej pory trzymał ich w garści i nie pozwolił im na rozstanie... Niegrzeczny idol to iście niegrzeczna książka! Fabuła książki wręcz kipi erotyzmem, a opisane wydarzenia powodują, że wyobraźnia czytelnika szaleje. Autorka książka przedstawiła w swojej powieści dwa swiaty: świat spokojny, którego muzyk nigdy nie mógł zaznać i świat rockowy, który poznała Libby. Oboje pochodzą z różnych środowisk, lecz łączy ich jedno! Miłość do muzyki... Urzekly mnie erotyczne opisy, które wręcz rozpalały we mnie żar namiętności. Wszystkie te sceny opisane były bardzo zmysłowo, tym samym pozbawione były wszelkich wulgaryzmów. Początkowo myślałam że będzie to książka, w której cięty język będzie grał pierwsze skrzypce, jednak nic takiego nie miało miejsca. Styl pisania autorki spowodował że przepadłam w czytaniu na kilka godzin, gdyż nie potrafiłam się oderwać od tej historii. Sama fabuła jest bardzo urzekająca. Znany muzyk i zwykła dziewczyna : ktoś może stwierdzić że jest to dość banalny temat, jednak historia, która wyłoniła się z powieści opiewa w pewną niezwykłość! Odniosłam wrażenie jakby autorka ukryła w powieści pewne przesłanie, które zachęca nas do spełniania swoich marzeń a także do przełamywania własnych słabości. Jestem zachwycona tą powieścią.

@nora_2298 Rozpłynęłam się, przepadłam ❤ "Niegrzeczny idol" Kristen Callihan to cudowna powieść, przeczytana przeze mnie w jeden dzień. Niesamowicie wciąga, elektryzuje, rozluźnia. Świetnie wykreowani i charakterni bohaterowie, których nie sposób nie polubić. Ich relacja zaczyna się niepozornie i rozwija się w przyjemnym, nienachalnym tempie. Niesamowicie przystojny wokalista Kill John i samotniczka Libby. Killian wjeżdża po pijaku w posesję Liberty Bell, ona nie rozpoznaje go, wściekła na nieznajomego wita go brutalnie. Jednak po chwili robi jej się go żal i postanawia mu pomóc. Nie mając pojęcia z kim ma do czynienia zaopiekowuje się nim. Tytuł może trochę zmylić. Mamy tutaj do czynienia z przepiekną historią miłosną, opowiada również o stracie, walce o marzenia, utraconych nadziejach. Podsycona erotyzmem i scenami sexu, pełnymi smaku. Dodatkowo dostajemy mnóstwo humoru i emocji. Nie brakowało dialogów, które rozśmieszały mnie do łez. W książce zawarte zostały wewnętrznę losy zespołu. Ich pobyty w trasach koncertowych, tremie i adrenalinie. Pozwala to poznać bohaterów z innej , bardziej człowieczej strony. "Niegrzeczny idol" to bardziej szczęśliwa wersja "Narodziny gwiazdy". Podobna tematyka, jednak bez mocnych dramatów. Cudowna i jedyna w swoim rodzaju. Od razu sięgnęłam po drugi tom serii VIP. Kolejnym plusem jest playlista zawarta na końcu książki. Dzięki niej możemy posłuchać wszystkich piosenek, które śpiewali lub słuchali bohaterowie powieści.

OMG! Killian to wokalista największej grupy rockowej na świecie. W sumie to były wokalista. Przez pewne wydarzenie jego zespół się rozsypał robiąc sobie przerwę, a on jakimś dziwnym trafem trafił na jej trawnik... Pijany, obrzygany lecz dalej piekielnie przystojny... Liberty to utalentowana outsiderka żyjąca w małym domostwie, odcięta od społeczności z wyboru właśnie straciła płot przez śmierdzącego menela, który zrył herleyem zielony skwerek przed domem. Z niewiadomego powodu chce mu pomóc, zaciąga go do domu, kąpie, a rankiem częstuje śniadaniem. Killian chcąc się odwdzięczyć kobiecie za okazaną dobroć pomaga jej w pracach domowych i zaprzyjaźnia się, próbując zakopać głęboko w sobie intensywne pragnienia, które w nim rosną wobec kobiety. Lecz pewnego dnia przeszłość puka do drzwi.... I upina się o swoją Gwiazdę. Czy w życiu tak wielkiego rockmena znajdzie się miejsce dla zwykłej dziewczyny? Coś jak "Narodziny Gwiazdy"? Nieeee… DUŻO lepiej! Należę do osób, które uwielbiają dołączone play listy do historii bohaterów. Tutaj… to zupełnie inny wymiar. Muzyka rozbrzmiewa tu przez całą książkę i zabrała mnie w sentymentalną podróż do przeszłości. Wzruszająca, pełna uczuć i porywająca serce! Do tego dziki seks zza kulis i sarkastyczne poczucie humoru! I mogę ją komplementować bez końca, ale szczerze polecam samemu przeczytać. Zdecydowanie wpisuję Autorkę na listę moich ulubionych 🔥🔥🔥

“Nie wszyscy napruci goście są źli, niektórzy są zagubieni. NIe wiedziałam,jaki jest jego problem, wiedziałam tylko, że nie dam rady go tak zostawić”. “Niegrzeczny Idol” to kolejna książka, której okładka moim zdaniem nie do końca pasuje do treści. Patrząc na okładkę myślałam, że to będzie jeden z typowych romansów. Jednak “Niegrzeczny Idol” Kristen Callihan to nie tylko słodka i romantyczna historia. Killan jest wokalistą i gitarzystą jednego z najpopularniejszych zespołów rockowych. Jednak jego życie nie jest takie idealne jak wydaje się jego fanom. Killan potrzebuje się wyciszyć i przeprowadza się do jednej z mniejszych miejscowości. Pewnego wieczoru, wracając na motorze do domu, po zapijaniu swoich smutków ląduje w ogrodzie swojej sąsiadki. Libby jest outsiderką, która pewnej nocy w swoim ogrodzie znajduje pijanego motocyklistę. Dziewczyna postanawia mu pomóc. Okazuje się, że Libby i Killiana z czasem zaczyna łączyć nie tylko uczucie ale też muzyka. “Niegrzecznego Idola” bez wątpienia spodoba się wszystkim fanom filmu “Narodziny gwiazdy”. Historia Killiana i Libby opowiada o samotności, miłości, rodzinie i sławie. “Niegrzeczny idol” to książka przepełniona muzyką. Autorka przywołuje piosenki klasyków takich jak The Beatles, Pearl Jam, Nirvana czy Prince. Polecam, bo to nie tylko miły i przyjemny romans, ale też historia pokazująca plusy i minusy bycia sławnym.

„Niegrzeczny idol”, ach, co to była za książka! Pełna emocji, uczucia i seksu! Czyli coś, o czym lubimy czytać, choć wiele z nas nie lubi się do tego przyznawać. Opowieść zaczyna się od niewinnej znajomosci pomiędzy Killianam, a Liberty, która przeradza się w namiętne uczucie. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że owy mężczyzna jest gitarzysta najbardziej popularnego zespołu rockowego na świecie! Co znacząco komplikuje ich związek. Ale o perypetiach tych dwojga przeczytajcie sami! Ja chcę Wam powiedzieć, że lubię książki o tematyce romantyczno- erotycznej, ale niekoniecznie wulgarne. Do każdej tego typu książki podchodzę z dystansem, ponieważ już wiele mnie rozczarowało. Tutaj było zupełnie inaczej! Nawet przez moment nie czułam się zawstydzona ani zgorszona. Autorka pięknie dobiera słowa opisując nawet najbardziej intymne sceny, a jest ich na zapisanych stronach wiele. Cudownie balansuje emocjami czytelnika sprawiając, że nie moglam się od książki oderwać. Ogromnym plusem jest lekkość pióra i poczucie humoru autorki, które przelała na postać Libby. Jej teksty i sposób, w jaki dyskutowała ze spotkanymi osobami sprawił, że niejednokrotnie na moich ustach pojawił się uśmiech! Niby historia banalna, fabuła niejednokrotnie spotykana w książkach, ale mimo wszystko bardzo dobrze spędziłam przy tej powieści czas.

Kallian to wokalista i gitarzysta zespołu Kill John, który miał roczną przerwę w koncertowaniu, po tym, jak jeden z członków zespołu targnął się na swoje życie. Poznaje dziewczynę o imieniu Libby, która posiada cięty język, choć jest typem domatorki i samotniczki. Dziewczyna pięknie śpiewa i dostaje propozycję od Killiana, aby wraz z jego zespołem wyruszyć w trasę koncertową. Libby boi się, że zostanie źle oceniona, kiedy pojawi się obok słynnych i niezwykle utalentowanych muzyków. Czy Libby uwierzy w siebie? Czy uczucie, które rodzi się między tą dwójką ma prawo bytu? 💓 💓 Książka należy do gatunku erotyku i ja się z tym całkowicie zgadzam. Posiada w sobie wszystko to co powinien mieć ten gatunek czyli namiętność, porządnie oraz wyczuwalny ogień. Wszelkie opisy zbliżeń czy samego seksu są moim zdaniem napisane ze smakiem. Humoru w niej też nie brakuje, wielokrotnie uśmiech na mojej twarzy gościł np. Na samym początku jak się poznali. Autorka bardzo dobrze oddała jak wygląda życie osób sławnych i nie tylko pokazała blaski, ale też ujęła jego cienie. Pozbawieni oni byli takiej prywatności, wszędzie reporterzy węszyli i czyhali na to, aby noga im się powinęła. Ja nie mogłabym tak żyć, sława nie dla mnie. Moim zdaniem ta historia mogłaby się wydarzyć naprawdę. Jest to taka lekka i przyjemna lektura. 8/10.

Libby to typowa domatorka i samotniczka, która do granic możliwości ogranicza spotkania z innymi. Killian to wokalista najpopularniejszego zespołu rockowego. Poznają się w momencie, gdy on bardzo pijany wjeżdża motocyklem w jej ogrodzenie. Na pierwszy rzut oka różni ich wszystko, jednak to tylko pozory. To co ich łączy to muzyka, talent i niezaprzeczalne wzajemne przyciąganie się.❤️ Pytanie z początku tego wpisu nie jest przypadkowe. Głównie dlatego, że faktycznie fabuła tej książki jest mocno przewidywalna. Jednak czy sprawia to, że czyta się ją źle lub nie czerpie się z niej przyjemności? Absolutnie nie. Ja podczas czytania bawiłam się świetnie. A dzięki temu, że domyślałam się jak potoczy się dalsza akcja, mogłam się oddać samej przyjemności czytania. Dlatego uważam, że to dobra książka na rozluźnienie lub przełamanie niemocy czytelniczej. Bohaterowie są tu tak charakterni, że nie sposób ich nie polubić. Ich relacja jest niezwykle ciekawa, ponieważ balansuje na granicy niechęci, a przyjaźni. Co poza tym? Świetne poczucie humoru, dzięki któremu nie raz się zaśmiałam. Napisana bardzo lekkim stylem, który wciąga czytelnika. Przyjemna i zabawna historia, z którą miło spędza się czas. Więc jeśli szukacie czegoś takiego, to ta książka jest zdecydowanie dla Was. ❤️

byś zrobiła gdybyś na swoim podwórku znalazła pijanego nieprzytomnego mężczyznę ? W dodatku później okazałoby się, że gość nie chcę się od ciebie odczepić? A jako wisienka na torcie okazałoby się, że to sławna gwiazda rocka ? Libby to prosta dziewczyna, która omija szerokiej łukiem jakiekolwiek przygody. Killian to gwiazda! Jego zespół jest bardzo popularny, jednak rok temu wydarzyło się coś, co zmusiło go do przemyśleń, przeprowadził się więc do małego miasteczka i tak właśnie stał się sąsiadem Libby. Ich pierwsze spotkanie nie jest czarujące, jednak z biegiem czasu zaprzyjaźniają się. Killian odkrywa, że jego przyjaciółka- sąsiadka ma przepiekny głos który ukrywa, a on chce jej dać szansę nie tylko na scenie, ale też w swoim sercu. Historia jest dość przewidywalna, ale jest dobrze napisana i bardzo przyjemnie się ją czyta. Główny bohater nie jest przedstawiony jak zazwyczaj w tego typu książkach. Podoba mi się, jego postać. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna od samego początku i świetnie poporowadzona przez całą książkę . Nie zabraknie tutaj emocji, uczuć i rozterek życiowych. Bardzo polecam ! Za egzemplarz dziękuje @wydawnictwomuza

Aż by się chciało zaśpiewać "Shallow" sialalala😉 #kristencallihan autorka powieści #niegrzecznyidol zabiera nas w muzyczną podróż niczym w filmie "Narodziny Gwiazdy" z Lady Gagą i Bradleyem Cooperem... Na pierwszy rzut oka (po okładce) można stwierdzić, że jest to zwykłe romansidło jakich wiele, fabuła też jest schemantyczna (bardzo niegrzeczny chłopiec i grzeczna dziewczyna). Nic bardziej mylnego, historia jest naprawdę fajnie napisana i mocno wciąga. Nie brak w niej poczucia humoru, bardzo pikantnych scen, sarkazmu i nuty nostalgii przyprawionej rockową muzyką! A zaczyna się to tak - Liberty Bell, samotna, młoda i nieco wycofana dziewczyna znajduje na swoim podjeździe zalanego w trupa, przystojnego faceta, w opłakanym stanie. Wkrótce dowiaduje się, że jest on jej sąsiadem, sławnym rockmanem, który szuka schronienia przed światem - tak jak ona. Mimo początkowej niechęci, zaczyna między nimi iskrzyć... Wspólna trasa koncertowa może stać się zalążkiem odrodzenia i początkiem czegoś wspaniałego. A czy tak będzie nie powiem - czytajcie💣🖤🖤🖤 @wydawnictwomuza

Libby - zwyczajna dziewczyna, która samotnie idzie przez życie, pewnego dnia na swoim trawniku zauważa pijanego chłopaka który, po upojnej nocy spowodował wypadek na motocyklu przed jej domem. Libby nie szanuje osób, które w ten sposób łamią prawo i są zagrożeniem dla innych. Dlatego znajomość z niespodziewanym gościem nie zaczyna się dobrze. Jednak z czasem bohaterowie zbliżają się do siebie tym bardziej, że Killian jest nowym sąsiadem Libby. Chemia krążąca między nimi zamienia się w pożądanie oraz sympatie. Oboje są związani z muzyką, on wokalistą i gitarzystą najpopularniejszej grupy rockowej a ona miłośniczka samotnego grania i pisania tekstów do szuflady. Zgadzam się z rekomendacja @k.n.haner, że książka rozpala do czerwoności i trudno się od niej oderwać. Jednak jest w niej troszkę znanego biegu wydarzeń wzorowanego na filmie „Narodziny gwiazdy” - który zresztą uwielbiam. Podsumowując dobrze spędziłam czas czytając tą książkę

Killian- frontman i tekściarz zespołu rockowego Kill John. Rok po rozpadzie zespołu ląduje całkowicie pijany na trawniku obcej dziewczyny. Libby- ukrywa się przed światem i sobą w starym domku niewielkiego miasteczka. Uzdolniona muzycznie, piękna, jednak bez wiary w siebie, w zaciszu domu projektuje okładki książek. Tych dwoje powoli się poznaje, zaprzyjaźnia, a potem zakochuje. Ale w świecie showbiznesu nic nie jest proste. To opowieść o życiu za kulisami, samotności, której nie są w stanie pokonać żadne ilości pieniędzy, strachu przed miłością i stratą. To także opowieść o tym jak decyzje innych mogą wpłynąć na życie ich bliskich i jak mocno się na nich odbić. To nie jest prosty, typowy romans. To książka, która ma w sobie dużo więcej, i choć osobiście uważam, że to najsłabsza z trzech części to marzę o tym, by każda wydawana książka była tak "słaba" jak ta .... ;-)

książka, co do której mam bardzo mieszane uczucia. Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś zupełnie innego, mocniejszego, bardziej wciągającego, nieprzewidywalnego. Okładka i opisy na okładce bardzo zachęcające. Niestety był to „zwykły” romans, momentami odniosłam wrażenie, że autorka na siłę chce upodobnić książkę do Greya. Oczywiście to tylko moje zdanie, widziałam, że lektura cieszy się popularnością i zbiera dużo pozytywnych opinii 😊 📚 ona - zwyczajna dziewczyna o przeciętnej urodzie, domatorka. On- arogancki, wokalista i gitarzysta jednego z najpopularniejszych na świecie zespołów rockowych. Czarujący, pewny siebie, seksowny i perwersyjny. Na pierwszy rzut oka różni ich wszystko... Wspólna trasa koncertowa daje początek miłości pełnej namiętności i pożądania. Czy uda jej się zatrzymać idola, skoro cały świat chce jej go odebrać ?

Historia Lobby i Killiana zaczyna się na trawniku ,na trawniku ,który jest własnością Lobby .Jak to się stało?Tego dowiecie się czytając najnowszą powieść Kristen Callihan.Libby postanawia pomóc chłopakowi .Oferuje mu zamieszkanie z nią.Jednak nie wszystko idzie po jej myślach .Killiana chce zabrać ją na trasę koncertową ,ponieważ jest wokalistą zespołu rockowego,,Kill John,,.Co z tego wyniknie?Czy narodzi się pomiędzy uczucie?I czy Libbybedzie wreszcie szczęśliwa?Książka czyta się bardzo szybko i lekko .Nie jest to typowa historia miłości jaką najczęściej możemy spotkać na łamach książek innych autorów.Goraco ja polecam i czekam na wasze opinie? Czy wam też podobała się?Zapraszam na komentowanie na dole tego postu.Pozdrawiam

Ona, samotniczka z wyboru i on, gwiazdor rocka próbujący na nowo poukładać swoje życie. Po opisie spodziewałam się ostrego romansu lub erotyku, a tymczasem dostałam klasyczny romans z gorącymi, ale jednocześnie bardzo wysmakowanymi scenami erotycznymi oraz ciekawie wykreowanymi bohaterami. Powiedziałabym, że ta histotia momentami ociera się wręcz o obyczajówkę, poza tym "Idol" to w dużej mierze opowieść o miłości do muzyki, o ludziach dla których jest ona nie tylko stylem życia, lecz także jego stałym i nieodłącznym elementem. Szczerze, nie moge się doczekać kolejnych części o pozostałych członkach zespołu, seria VIP zapowiada się naprawdę smakowicie.

Niegrzeczny idol to książka, która mnie zachwyciła. Kiedy zobaczyłam ją w Empiku wiedziałam, że musze ją przeczytać. Okładka jest intrygująca, przyciąga wzrok i naprawdę można oczekiwać od tej książki wiele. Ja jestem pod jej ogromnym wrażeniem. Doskonale mi się ją czytało. Przedstawiona w niej fabuła jest niecodzienna i myślę, że każda czytelniczka chciałaby przeżyć taką historię. Jestem pod wrażeniem również głównych bohaterów, którzy są wyraziści i temperamentni dzięki temu całość jest jeszcze lepsza. Myślę, że każdy z czytelników znajdzie w tej książce coś dla siebie. Dla mnie rewelacja. Polecam.

Kiedy zobaczyłam okładkę tę książki od razu chciałam ją przeczytać. Wiedziałam, że dostarczy mi ona wielu wrażeń czytelniczych i tak rzeczywiście było. Książka jest niecodzienna i trudno jest się od niej oderwać. Od pierwszej strony całkowicie zakochałam się w głównych bohaterach. Są oni na pewno piękni zewnętrznie, ale również nieprzewidywalni, co jeszcze bardziej przyciągało mnie do tej książki. Do tego jeszcze mnóstwo wątków, które podkręcają całą akcję i sprawiają, że naprawdę trudno jest odłożyć te książkę na bok. Zachęcam Was do jej przeczytania. Na pewno nie będziecie żałowali. Polecam.