Książka rewelacyjna. Czytałam i nie mogłam przestać! Potężny erotyk, dużo różnych uczuć, miłość... Wszystko co uwielbiam w książce. Ciężko było mi się od niej oderwać. Akcja działa się co chwile, nawet na moment nie zwalniała. Jako, że miałam okazję ją przeczytać przedpremierowo, jestem bardzo szczęśliwa! Końcówka mnie zaskoczyła, chciało mi się płakać. Uwielbiam Alana, choć bywaly chwile, że chciałam go zabić. Czekam na drugą część, bo jestem ciekawa dalszych losów bohaterów 😍❤️

Książka niesamowita🥰 pełna napięcia, pełna seksu i miłości. Mnóstwo momentów zapierających dech w piersi... I ten finał 😀😘😁 uwielbiam😄😃😀 Czekam na więcej!!!

Te słowa w połączeniu z tytułem są przepisem na ciasto o nazwie „problemy”. Powieść „Niebezpieczny trójkąt” to na 100% nie jest historia o geometrii. Nikola podczas ostatniego wieczoru w Szczecinie, gdzie przebywała u swojej najlepszej przyjaciółki wraz z nią postanawia w dobrze jej znanym stylu spędzić wieczór w jednym z klubów. Poznaje tam przystojnego mężczyznę, który niczym łowny pająk zarzucił na nią sieć. Scenariusz wieczoru nie mógł być inny i jak się domyślacie ta noc pachniała seksem. Nieznajomy zawładną jej umysłem i ciałem, opętał ją niczym diabeł. Obietnica, którą sobie złożyli była niczym cyrograf, jednak Nikola miała się o tym przekonać dopiero po kilku latach. Po upływie czterech lat nasza bohaterka jest szczęśliwie zaręczona. Zerkając w kalendarz można łatwo policzyć, że do zmiany stanu cywilnego zostało niespełna sześć miesięcy. Pewnego dnia Seweryn, bo tak właśnie ma na imię jej narzeczony informuje ją, że w końcu będzie mogła poznać jego brata, który jest jedynym żyjącym członkiem jego rodziny. Nikola nie mogła się doczekać tego spotkania. Znikome informacje o przeszłości, jakimi dzielił się z nią jej narzeczony stanowiły wielki niedosyt. Ona zawsze otoczona rodziną oraz przyjaciółmi nie potrafiła zrozumieć, dlaczego Seweryn tak zwlekał z przedstawieniem jej brata. Kiedy dochodzi do spotkania całej trójki, a nawet czwórki (bo Lucy, przyjaciółki Nikoli nie mogło zabraknąć ) już wiedziałam, że słowa obietnicy się wypełnią. Na początku nie potrafiła uwierzyć kim był ten mężczyzna, a w głowie wśród tysiąca myśli tam błądzących pojawiła się także ta, czy on ją poznał? Sięgając, jednak nieco w przeszłość dwójki braci napisać trzeba, że nie była ona kolorowa. Obaj tak różni od siebie, a każdy w jednakowym stopniu pragnął uwagi ojca. On jednak już dawno wybrał sobie „ulubieńca”. Ten drugi był na przegranej pozycji. Wiemy, że każdy wybór, którego się podejmujemy niesie za sobą konsekwencje. Życie to kartka, na którą naniesiono mapę złożoną wyborów naszych i naszych bliskich. Wystarczy jeden nieszczęśliwy zbieg okoliczności i dochodzi do tragedii. Tak było niestety i w ich historii. Po śmierci rodziców Alan, na prośbę brata przejmuje władzę nad firmą ojca i wyjeżdża do Nowego Yorku, a sam Seweryn zarządza oddziałem w kraju. Każdy z nich żyje w sposób, który mu odpowiada i choć są to tak skrajne osobowości jest jedno coś, a raczej ktoś, kto sprowadzi ich do wspólnego mianownika. Nikola. Alan, młodszy z braci to pewny siebie wręcz despotyczny mężczyzna. Nie zna słowa –nie - , nie zna sprzeciwu. Jego dzieciństwo i wspomniana już wcześniej walka o względy rodziców na zawsze odbiła się na jego psychice. Nawet w dorosłym życiu robi wszystko by: - być lepszym - by mieć więcej - by mieć wcześniej - by w końcu, mieć Ją. „Wiedziałam, że to, co robiliśmy, było złe, ale miałam to gdzieś. Nie chciałam o tym myśleć, nie teraz.”. Autorka od razu, bez zbędnego owijania w bawełnę daje nam obraz Alana. Cóż, czy mi się spodobał? Odbierając go oczyma i zapewne sercem Nikoli napiszę, że z pewnością kusił, i to jak diabli. Dlatego wcale się nie dziwiłam, kiedy czytałam o jej rozterkach. Pogubiona z problemem mogła odnaleźć się w całej tej sytuacji. Może czasami denerwowały mnie jej wahania i chwile, kiedy to zachowywała się niczym chorągiewka na wietrze, ale wystarczyło bym wzięła głęboki oddech … no może czasami trzy … cztery  i mi przechodziło. Seweryn, ach ten Seweryn. Słodkie, romantyczne ciacho, co do którego miałam pewne przeczucia. Przecież słodycze też się psują. Kochał Nikolę, choć jego praca z nią wygrywała … do czasu. Dokładnie wykreowane postacie nie dały się polubić w 100%, ale to przecież tak jak w realnym życiu. A jeśli sami poznacie losy bohaterów tej pikantnej powieści, to przekonacie się, że nie są to postacie z tzw. sąsiedztwa … a może właśnie są? Mówi się, że serce nie sługa … i relacja tej trójki jest doskonałym tego przykładem. Jeden z nich miłość ma podaną na srebrnej tacy i tylko musi przypomnieć sobie jak po nią sięgać, bo robi to stanowczo za rzadko, a drugi nie szukając jej właśnie ją znajduje. Czy adres, pod którym ją znalazł będzie właściwy? „Kocham cię. – Usłyszałam. – Też w to nie wierzę, ale to prawda.”. W książce były dwa momenty w których powiedziałam sobie „to niemożliwe, serio?” i choć dotyczyły one tematu zdrady to ogromnie się od siebie różniły. Jeden z udziałem Nikoli oraz Seweryna, który jakoś za łatwo rozszedł się po kościach, a kolejny Alana i dziewczyny jego przyjaciela – tu doznałam wielkiego szoku. Niedowierzanie! Wprost nie mogłam w nie uwierzyć. „Niebezpieczny trójkąt” obfituje w sceny miłosnych wzlotów, ale nie spodziewajcie się zbyt wiele „randkowania” i scen z grą wstępną. W większości są to odważne i mocne sceny, takie, o których nie każdy z nas marzy … w przeciwieństwie do Nikoli Pstryk.

Bardzo często trójkąty w relacjach damsko-męskich źle się kończą. Zawsze w tym układzie jest o jedną osobę za dużo. Tylko kto jest zbędny? On czy ona? Które z nich psuje atmosferę i niszczy istniejące relacje? Przekonajmy się, już za chwilę wiele się wyjaśni … Nikola poznaje tajemniczego mężczyznę, z którym spędza miłe i upojne chwile. On jest przekonany, że się kiedyś jeszcze spotkają. Ona wolałaby o tej chwili zapomnieć i więcej nie wracać. Ale los, jak to w życiu bywa, jest przewrotny. Minęły cztery lata od tej chwili, dziewczyna już ułożyła sobie życie z ukochanym mężczyzną. Wkrótce planują ślub. Ale dotychczas jeszcze nie poznała nikogo z rodziny narzeczonego, Seweryna. Mężczyzna obiecuje jej, że na ich ślub przyleci z Ameryki jego brat. Będzie miała obok drugą bratnią duszę. I co się okazuje? Zaskoczenie, wracają natychmiast wspomnienia. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, wkroczyła butnie w jej życie i się panoszy. Czy Nikola poślubi Seweryna? A co ze spotkaniem z tajemniczym mężczyzną z przeszłości? Wyraźnie dał jej do zrozumienia, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Czy można nagle wkroczyć w czyjeś życie, nawet wbrew tej osobie … Niebezpieczny trójkąt to mocne wrażenia i emocje. To gorący i namiętny seks z butnym kochankiem. To namiętność i cudowne chwile zapomnienia. To gorące i potajemne igraszki. Takie smakują najlepiej i zostawiają po sobie moc wrażeń. Gorące i rozpalone ciała, drżące od nadmiaru adrenaliny. Płonące żądzą i podnieceniem. Spłycony oddech i strach w oczach, że ktoś zobaczy grzeszne chwile erotycznych uniesień. Autorka nie oszczędza naszych serc, obrazuje nam pikantne sceny napalonych kochanków, ogarniętych żądzą zaspokojenia swoich najskrytszych fantazji seksualnych. A trzeba przyznać, że ich wyobraźnia rozszalała się na dobre, nawet na chwilę nie ma zamiaru przystopować czy zwolnić. Ta ciekawa powieść ma w sobie intrygujący wątek, który śledzimy na równi ze zmaganiami osobistymi bohaterów. Razem te dwa elementy stanowią świetnie uzupełniającą się całość, dograną i dopasowaną w każdym elemencie. Trzeba stanowczo przyznać, że autorka ciekawie i odważnie zaplanowała losy uczestników tego miłosnego trójkąta, pozwoliła, abyśmy się znakomicie bawili razem z nimi. Dała szansę naszej wyobraźni na szalone podniebne wędrówki po zakamarkach jej tajemnych przestworzy. Teraz każdy ma okazję odnieść się do tej zmysłowej wędrówki i podzielić się z nami swoimi wrażeniami. A jestem pewna, że są ciekawe i emanujące erotyzmem i pożądaniem … Muszę wspomnieć o bohaterach, oni są ważnym trybikiem w tym trójkącie. Ciekawa i zmysłowa jest kreacja Nikoli, chociaż chwilami miałam ochotę nią potrząsnąć. Ale w sumie to się nie dziwię, że nie mogła się oprzeć takiemu mężczyźnie jak Alan. Która z nas potrafiłaby przejść obok niego obojętnie? Ręce do góry. Oj, nie widzę lasu rąk w górze. Alan, męski i arogancki, pewny siebie i szalenie charyzmatyczny, ale mający w sobie nutkę dobroci. Natomiast Seweryn denerwował mnie swoim spokojem i taktem, taki nudny i smutny facet, nie potrafiący dać kobiecie radości i spełnienia. Przy nim kobieta miałaby spokojne życie do starości, ale czy to wystarczy? A gdzie emocje i szalone chwile? Jestem zła na autorkę, że zostawiła mnie z takim zakończeniem. Liczyłam na jednoznaczny i szczęśliwy happy end? A tu co? Ogromne zaskoczenie i niedopowiedzenie … Ale to już mi daje wiele do myślenia i jestem pewna, że dalszy ciąg musi nastąpić, nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej. Czekam z niecierpliwością i niepokojem … Emocjonująca i podniecająca, z ciekawą fabułą i szybkim tempem. Rozpala do czerwoności nasze uśpione zmysły i na długo nie pozwala o sobie zapomnieć … I ma w sobie to magiczne coś, co każdy z nas musi sam odkryć i poczuć ...

Cztery lata temu na imprezie we Free Club Nikola Pstryk zalicza gorący seks z nieznajomym przystojniakiem. Jest im tak dobrze, że zawierają umowę. Jeśli kiedykolwiek się jeszcze spotkają zrobią powtórkę z rozrywki. Czas upływa a oni nadal nic o sobie nic nie wiedzą. Nikola układa sobie życie z facetem marzeń. Seweryn Parker jest ucieleśnieniem kobiecych marzeń. Zamożny dżentelmen w pełnej krasie. Para planuje ślub. Na pół roku przed planowaną imprezą los upomina się o swoje. Nikola i tajemniczy brunet ponownie się spotykają. Ale tym razem wiedzą kim są i jest to dla nich ogromny szok. On jest bratem Seweryna. Alan ma zamiar wywiązać się z umowy. Czy ona mu na to pozwoli? Czy czas ugasił ich pożądanie czy tylko je wzmógł? Co z Sewerynem? Jaka jest relacja braci? O co chodzi z ich przeszłością? Kogo wybierze główna bohaterka? Lubię romanse. To po nie najczęściej sięgam. Byłam ogromnie ciekawa, jaką pikantną relację w swoim debiucie wymyśliła autorka. I od razu mogę powiedzieć, że zaczyna się z przytupem. Mocno, konkretnie i tak, jak fani romansów uwielbiają. Piekielnie gorąco. Zaczęło się świetnie i tak był odo końca. Autorka zafundowała mi pikantny romans dwójki ludzi, których połączył przypadek. Do nich doszedł jeszcze jeden. Bracia. Pierwszy ją zdobył, drugi próbuje utrzymać przy sobie. To było genialne. Od strony uniesień dosłownie nie mam się do czego przyczepić. Na każdym kroku widać, że to romans a nie coś, co koło tego gatunku kiedyś stało. Temperatura co rusz podskakiwała o kolejne stopnie. Były momenty, które chłodziły ją. Ale tylko na chwilę, na złapanie oddechu, by ponownie dać się wciągnąć w ten wir. Sceny zostały wyważone i dobrane odpowiednio do sytuacji. Trzymały w napięciu. Było widać chemię i pożądanie. I to się liczy. Całą fabułą została dobrze przemyślana. Od początku, do końca było widać ,ze autorka wie, czego chce. Nadała powieści dozy tajemniczości i intryg. Nie tylko pod względem relacji bohaterów, ale także przeszłości obu mężczyzn. Była ona niezwykle kusząca i intrygująca. Z uwagą śledziłam ich poczynania. Spijałam słowa z kart powieści. Czytałam tak, by niczego nie ominąć. To było mocne. A najmocniejszy finisz wydarzeń. Autorka zgotowała swoim bohaterom bowiem niezwykle zawiłą sytuację. Co chwilę akcją szarpał potężny wiatr, by wzbudzić mój niepokój i dezorientację. Bohaterowie okazali się być charakterni. Główna bohaterka jest miła, uprzejma i temperamentna. W łóżku potrzebuje konkretnych doznań. Wydaje jej się, że jej narzeczony Seweryn jest tym, kogo szukała. Ale gdzieś tam w podświadomości ciągle tkwi ten drugi. Ten, który jest pokusą. I to ogromną. Choć są braćmi to różni ich wszystko. Od zachowania po wygląd. Alan jest zdecydowanie bardziej męski. Tajemniczy, przystojny, rozrywkowy i pewny siebie. Wie czego chce i pragnie to mieć. Ma jedną wadę - jest kobieciarzem. Seweryn za jest wyrafinowany, czarujący, delikatny. Jest idealnym partnerem dla kogoś, kto pragnie stabilności i spokoju. Niestety im bliżej końca tej historii, tym więcej widziałam w nim minusów. Mam nadzieję, że powieść doczeka się kontynuacji. Po takim finiszu po prostu musi być ciąg dalszy. To była dobra książka. Dostarczyła mi ogromu wrażeń i rozrywki. Była kusząca, spalająca i tajemnicza. Znalazły się tam wszystkie potrzebne emocje, by powstało coś magicznego. Przypadł mi do gustu styl i lekkie pióro autorki. Jak na debiut to lektura mnie pozytywnie zaskoczyła. Czekam na więcej. A jeśli i Wy także czytacie romanse i szukacie gorącej powieści, po części szokującej to bierzcie i czytajcie. Zobaczcie, jak los potrafi zadrwić. Jak łatwo pokrzyżować jest plany i wprowadzić zamęt. nie tylko w życiu ale i w sercu. Polecam.

Nieprzemyślane decyzje i zachowania mogą nas skierować ku naprawdę poważnym kłopotom, zwłaszcza gdy podczas podejmowania ich kierowaliśmy się emocjami, a nie zdrowym rozsądkiem. Pozornie wydaje się, że jak w najbliższej przyszłości mamy spokój, to skutki już się nigdy nie pojawią. Tymczasem potencjalny problem, może czekać na nas w ukryciu kilka-kilkanaście lat. W książce spotykamy Nikolę, która pewnego razu będąc na dyskotece w klubie spotkała tajemniczego mężczyznę, z którym najpierw tańczyła, a potem bez zobowiązań uprawiała z nim seks w jednym z pomieszczeń owego klubu. Po wszystkim więcej się nie spotkali, choć ten jednorazowy kontakt zapadł obojgu w sercach, tym bardziej, że zobowiązali się do powtórki, gdy się znowu spotkają, nawet jeżeli będą w związkach. Cztery lata później bohaterka szykuje się do ślubu z Sewerynem, który odbędzie się za pół roku. Wtem przyjeżdża w odwiedziny brat Seweryna, Alan, a służbowo jego szef w firmie, którą odziedziczyli po tragicznie zmarłych rodzicach. Dochodzi do spotkania między panami, Nikolą i jej przyjaciółką Lucy, która cztery lata wcześniej była na tej zabawie dokładnie w tym samym klubie, w którym teraz się znaleźli. Okazało się, że Alan jest tym tajemniczym mężczyzną sprzed lat. Nie lubi się z bratem, zależy mu na Nikoli i zrobi wszystko, by ją zdobyć. Jak dalej potoczy się ta patowa sytuacja? Kogo wybierze Nikola? O tym wszystkim w książce „Niebezpieczny trójkąt” autorstwa Kamili Andrzejak-Wasilewskiej. W tej książce niesłychanie łatwo przychodzą ludziom zdrady, które lekceważą i traktują, jak nic nadzwyczajnego. Główna bohaterka w różny sposób obwinia Alana, bądź Seweryna o zdradę, której się dopuściła. Jej postępowanie i myślenie jest irytujące, gdyż ciągle jest niezdecydowana i najchętniej byłaby z oboma panami, gdyż każdemu z nich zawsze ulega. Przyjaciel Alana, dobrze twierdzi, że w pewnym stopniu to ona jest winna, bo jaka kobieta bawiłaby się uczuciami sypiała z braćmi na przemian obiecując i miłość. Moim zdaniem bohaterka niedorosła do podejmowania stanowczych decyzji i ciągle zmienia zdanie sugerując się pożądaniem, uczuciami, a nie zdrowym rozsądkiem. To, że Alan zdradził brata, to przy ich relacjach nie jest niczym nadzwyczajnym, ale to pokazuje, że nie warto mieć do nikogo zaufania, gdyż nóż w plecy może być wbity przez najbliższą osobę. Nie można mieć pretensji do autorki o tak wykreowane postaci, gdyż jak najbardziej takie przykłady postępowania znajdziemy w rzeczywistości. Ta historia może otworzyć niektórym oczy na to jak ludzie postępują i do czego są zdolni. Przede wszystkim autorka nie słodzi i nie upiększa wypowiedzi swoich bohaterów stosując delikatne zamienniki, jaki inni twórcy, co podnosi jakość książki. Czasem według mnie opowieść jest zbyt szczegółowa i niektóre opisy można by pominąć, ale nie są zbyt długie przez co nie wpływa to na ocenę pozycji. Książkę czyta się lekko i przyjemnie, zmienność nastrojów bohaterki wprawia czasem w lekką irytację, ale to dobrze, bo zawsze lepiej, jeśli książka wywołuje jakieś emocje.. Czytelniczki sięgając po tę lekturę muszą być gotowe na mnogość grzesznych scen i raczej osoba, które tego nie lubi nie będzie zachwycona tą książką. Okładka idealnie oddaje klimat tej pozycji i jak najbardziej zachęca do lektury. Myślę, że to jest jeden z lepszych erotyków, dlatego gorąco polecam książkę wszystkim fankom i fanom tego gatunku, bo zagłębiając się w tę lekturę poznacie naprawdę poważne problemy i sytuacje, której wyglądają na takie bez dobrego wyjścia, a wszystko to z pikantnymi scenami w tle.

Przyszła pora na to, by powiedzieć Wam co nieco o książce Kamili Andrzejak – Wasilewskiej „Niebezpieczny trójkąt”, wydanej nakładem Wydawnictwa Novae Res, któremu serdecznie dziękujemy za możliwość zapoznania się z tym tytułem. Widząc okładkę i zapoznając się z opisem tej książki, wiedziałam, że muszę się z nią prędzej czy później zapoznać. Na początku nieco przeraziła mnie jej objętość, ale ostatecznie fabuła okazała się być na tyle wciągająca, że kolejne strony przewracały się same. Całość zdecydowanie zaskakuje i to pozytywnie. Mamy tutaj miłosno erotyczny trójkąt stworzony z Nikoli i braci Parker – Seweryna i Alana. Zastanawiał się, jak autorka poradzi sobie z taką relacją i muszę przyznać, że wyszło jej to rewelacyjnie. Nie ma tu słodkiego romansu, który przeplata się z jakimiś drobnymi problemami, które bohaterowie muszą pokonać. Wręcz przeciwnie, jest to książka, która pokazuje, że tego typu relacje są naprawdę skomplikowane i nie przynoszą niczego dobrego. Intrygi przeplatają się z kłamstwami, seks z uczuciami, którymi bawią się bohaterowie. W tej książce nie brakuje kłamstw, sekretów i komplikacji, które nie dotyczą tylko łóżka, ale również prywatnych relacji z rodziną i przyjaciółmi oraz kwestii dotyczących niewyjaśnionych spraw z przeszłości bohaterów. Dzieje się wiele, a wszystko to tworzy jedną spójną i naprawdę intrygującą całość, od której ciężko jest się oderwać. Jeśli chodzi o bohaterów, bardzo polubiłam Nikolę i Alana. Lubię takie postacie, które mają charakterek, potrafią stawiać na swoim, błądzą, a potem próbują stawić czoła konsekwencjom swoich działań. Jeszcze bardziej do gustu przypadła mi ich relacja, która okazała się być naprawdę bardzo skomplikowana i do samego końca niewiadomym było, jaki będzie jej finał. Jeśli chodzi o Seweryna, to muszę przyznać, że przez większą część fabuły był mi obojętny. Zmieniło się to dopiero pod koniec i to nie na plus. Nie polubiłam go. Jego zachowanie zaczynało mnie irytować, a fakty, które zaczęły wypływać na światło dzienne, również nie pomogły w tym, bym zmieniła chociaż w małym stopniu nastawienie względem niego. Emocji w tej książce również nie brakuje. Są momenty, w których można się pośmiać, są też takie, które wzbudzają uczucie niepewności odnośnie tego co będzie dalej. Jest również wiele takich, które czyta się z wypiekami, bo zauważyć trzeba, że w „Niebezpiecznym trójkącie” nie brakuje scen erotycznych. Jedne są mocniejsze, inne ze smakiem ale wszystko zostało tu ładnie zrównoważone, a autorka ma sporego plusa za pomysłowość, jeśli chodzi o takie fragmenty. Relacje między bohaterami również zostały świetnie przedstawione. Od początku czuć napięcie, które im towarzyszy i jest podsycane wspomnianą już przeszłością, ale również teraźniejszością, która nie pomaga w oczyszczeniu atmosfery. Reasumując, jest to naprawdę dobry debiut, po który warto sięgnąć jeśli lubicie romanse z nutką erotyki, ale i z bardzo ciekawą fabułą, której daleko do cukierkowej lub lekko skomplikowanej. Tutaj naprawdę wiele rzeczy jest skomplikowanych, a finał tej książki pozostawia czytelnika z licznymi pytaniami dotyczącymi tego, jak potoczą się dalsze losy Nikoli, Seweryna i Alana. Mam więc nadzieję, że nie będzie trzeba czekać zbyt długo na kolejny tom, po który z całą pewnością sięgnę. A tymczasem nie pozostaje mi nic innego jak gorąco polecić Wam rozważenie kupna „Niebezpiecznego trójkąta” w trakcie Waszych kolejnych książkowych zakupów.

[JA.CZYTAM] Bałam się tej książki... Dlaczego? Jest grubaskiem. Preferuję cieńsze książki, ale wiecie co? Wcale nie żałuję, że po nią sięgnęłam! Autorka stworzyła niebanalną historię, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Przeczytałam ją jeden dzień, co świadczy o tym, że przypadła mi do gustu.🤩 Odłożyłam dla niej mopa i zamiast rzucić się w wir porządków przedświątecznych, czytałam...🤭 "Jeśli jeszcze kiedyś się spotkamy (...). Powtórzymy to". Książka zaczyna się od wstępu, zawierającego retrospekcje zdarzeń, które miały ogromny wpływ na fabułę książki. Druga przeczytana kartka i już wiedziałam, że przepadnę.🙊 Autorka nie patyczkowała się, tylko na powitanie zaserwowała gorącą scenę erotyczną...w klubie. 🤭 W roli głównej Nikola oraz piękny nieznajomy...Ależ mnie wciągnęła! Serio, oczami wyobrazni czułam i widziałam tę akcję.🤭 Kochankowie zawarli pakt, który obliguje ich do powtórki zbliżenia, na wypadek ewentualnego spotkania🙊 Mijają cztery lata i Nikola planuje ślub z Sewerynem. Pomimo że jest jego narzeczona, on niechętnie rozmawia o swojej przeszłości... Pewnego dnia, Nikola ma poznać jedyną rodzinę swojego ukochanego, mianowicie brata. To spotkanie odmieni życie całej trójki! Kim jest brat Seweryna? Czy rozbije związek zakochanej w sobie pary? Do czego zaprowadzi chora rywalizacja między Sewerynem, a Alanem? "Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiści. Pożądanie i zdrada" Książka wydaje się dość kontrowersyjna. Chodzi mi o zasady moralne, a w zasadzie ich brak... Miejsce miłości zajmuje pożądanie, tworząc mieszankę wybuchową, która doprowadzi do wielu nieprzewidywalnych zdarzeń... Niestety nie polubiłam Nikoli. Wydawała się być zagubiona. Sypiała z dwoma na raz, wodząc ich za nos, co nie mieści się w moich ramach moralności. Nie potrafiła zakończyć związku z Sewerynem, ciągle ulegając Alanowi.. A co do braci. Sama nie wiem, który jest lepszy? Jeden bawidamek. Niby ją kocha, a zabawia się z innymi kobietami. Ponadto, raz jej pragnie ze względu na miłość, a raz ze względu na zazdrość i planuje zemstę na bracie. Początkowo mu kibicowałam, ale im dalej, to tracił w moich oczach... Seweryn początkowo wydawał się być fajnym, ułożonym mężczyzną, ale to tylko pozory. Jest zaślepiony zemstą. Tutaj sprawdza się przysłowie "Po trupach do celu". Relacja braci jest napięta i trudna, a na dodatek sytuację utrudniła kobieta- Nikola, której pragną oboje. Jak mam wybierać między dwójką braci, to bardziej kibicuję Alanowi. Mam nadzieję, że w kolejnej części zrozumie, że Nikola zawładnęła jego sercem, rozumiem i przede wszystkim rozporkiem. 😂 Zazwyczaj nie przywiązuje dużej uwagi na błędy, ale w tej książce widziałam ich sporo. Na szczęście wciągająca treść zrekompensowała mi te niedociągnięcia :-) Autorka podzieliła książkę na numerowane rozdziały. Każdy rozdział prowadzony jest z perspektywy Nikoli lub Alana. Dla mnie to ogromny plus, ale jeśli mogę coś podpowiedzieć autorce, to polecam zapisywać pod numerkiem imię osoby. Kamila na koniec zostawiła czytelnika w takiej niepewności, że ja, niecierpliwie czekam na kontynuację i przeczytam ją z ogromną przyjemnością! Naprawdę nie żałuję, że ją przeczytałam, ponieważ to był mile spędzony czas. mniej

Wakacyjny wyjazd z przyjaciółką, ostatnia noc, ostatnie wyjście do klubu i mężczyzna, z którym spędza upojne chwile. Nikola nawet nie wie, jak miał na imię, jednak seks z nim był najlepszy w jej życiu. Na koniec spotkania składają sobie obietnice, że jeśli kiedyś się jeszcze spotkają, powtórzą go. Mijają cztery lata, a u kobiety wiele się zmienia. Nikola ma ułożone życie, spotkała mężczyznę swojego życia. Seweryn jest dla niej idealny, czuły, kochany, dba o nią i ją rozpieszcza. Niebawem ma zostać jego żoną, z czego ogromnie się cieszy. Mężczyzny rodzice nie żyją, ma tylko starszego brata i nadchodzi moment, w którym Nikola ma go poznać. To jest początek końca jej poukładanego życia. Alan, brat jej narzeczonego to ten sam mężczyzna, z którym spędziła niezapomniane chwile w klubie. Na dodatek nadal ją do niego ciągnie. Kobieta zaczyna się wahać, już nie jest pewna, co ma zrobić, kogo wybrać, kogo tak naprawdę kocha, bo przecież nie możliwe, żeby obu. Kogo wybierze Nikola? Czy Seweryn pozna wspólną przeszłość Nikoli i Alana? Jakim mężczyzną okaże się Alan? Książka nie należy do cieniutkich, ma prawie 500 stron, a na nich dzieje się bardzo dużo. Historia ciekawa i wciągająca, pełna namiętności, seksu (i to dość odważnego) i przeszłości, która zdecydowanie wpływa na teraźniejszość. Mnie się podobało i pomimo że ma tak dużo stron, czytało się ją bardzo szybko. Bohaterowie dość ciekawi, dobrze wykreowani, chociaż nie będę ukrywać, że każdy w jakimś momencie mnie drażnił (i o dziwo nie sprawiło to, abym miała ochotę odłożyć książkę i przestać czytać ich historię). Nikola początkowo wydaje się kobietą ułożoną, kochającą, ciepłą. Jednak później wodzi za nos obu braci, inaczej nie potrafię tego ująć. Obiecuje, wycofuje się z tego, sama nie wie, którego bardziej kocha, z którym chce spędzić życie. To bohaterka, która jest idealna do tej historii, jednak mojej sympatii nie zyskała. Alan to mężczyzna, który nie liczy się z nikim i bierze wszystko, co chce. Lubi seks i uprawia go bardzo często, wielokrotnie z kobietami, których nie powinien nawet palcem tknąć. Jednak nic nie jest takie, jakby można było pomyśleć, a przeszłość znacząco wpłynęła na jego zachowanie. To bohater, którego należy dobrze poznać i dopiero później ocenić. Seweryn na początku wydawał się mężczyzną idealnym. Czuły, opiekuńczy, umiejący zawalczyć o miłość i niebojący się mówić o uczuciach, a do tego przystojny i męski. Jednak później zmieniłam o nim zdanie. Dlaczego? To musicie odkryć sami. Książkę czytamy z perspektywy Nikoli i Alan, co wiele wnosi do historii. Osobiście bardzo lubię poznawać perspektywę nie tylko jednego bohatera. „Niebezpieczny trójkąt” to pierwszy tom trylogii i z tego ci widziałam na Instagramie autorki, już we wrześniu kolejny. Osobiście nie mogę się doczekać, aby poznać dalsze losy bohaterów. Książka mi się podobała, a zakończenie sprawiło, że już bym chciała mieć w swoich rękach kontynuację. Z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/05/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_30.html

Jestem typem czytelnika który widzi okładkę i mówi WOW to będzie coś! Chociaż ostatnio kilka razy się na tym przejechałam to tym razem moja intuicja nie zrobiła mi takiego numeru. To jest WOW! Nikola pracuje razem z swoją przyjaciółką w księgarni (swoją drogą to wymarzona praca dla nas czytelników co nie?). Ma szczęśliwe życie. Narzeczonego którego kocha i który zrobi dla Niej wszystko. Jest po prostu szczęśliwa, nic więcej w życiu jej nie potrzeba. Seweryn dużo czasu poświęca firmie którą prowadzi razem z bratem. On tutaj w Polsce, a brat zagranicą. Cztery lata temu dziewczyna zaszalała na imprezie z pewnym mężczyzną, o którym nie mogła bardzo długo zapomnieć. Złożyli sobie pewną obietnicę że gdy jeszcze się kiedyś spotkają to powtórzą tą namiętną noc. Nikola się zgodziła - przecież to niemożliwe by tyle km od domu i w takim wielkim mieście mogli się spotkać raz jeszcze. Tajemniczym mężczyzną okazuje się brat Seweryna, którego dziewczyna nie miała okazji jeszcze poznać - tak jej się tylko wydaje. Dwa różne charaktery. Ogień i woda. Różnią się od siebie w wszystkim. Od wyglądu po zachowanie. Ona jedna - szalona dziewczyna, lubiąca imprezy. Jej świat kończył się na narzeczonym, bo cóż więcej jej potrzeba...? Alan - właściciel i prezes firmy odziedziczonej po ojcu. Wybuchowy i porywczy. Facet z tajemnicami. To książkowy debiut Kamili, ale ja nie powiedziałabym że to debiut. Czytając książkę byłam pewna że jest ona pisana na przeżyciach autorki. To się czuje - do książki przelane są dokładnie uczucia i emocje. Bohaterowie są tak świetnie wykreowani że ja ich ciągle widzę - widzę jak wyglądają. Uwielbiam Nikole za to że na prawdę walczyła z tym. Chciała naprawić to wszystko. Ale ta chemia i te iskry miedzy nimi były tak mocne, że wiedziała że podda się za każdym razem. I nadchodzi dzień w którym znowu się spotykają i dziewczyna już wie że wpadła. Już czuje że to silniejsze od Niej. Czuje że będą z tego wielkie problemy. Balansują na krawędzi spotykając się z sobą. Zanim ocenicie główną bohaterkę to zastanówcie się jak musiała się czuć. Narzeczony którego kocha a do tego mężczyzna do którego ma słabość i wspomnienia od czterech lat. Wiedziałam że się pogubi, wiedziałam że nie będzie umiała z tego wybrnąć. Ale to było wszystko tak pięknie napisane, że można ją zrozumieć. Podczas czytania miałam wrażenie że stoję obok. Że wszystkie te opisy dzieją się obok mnie. Sceny erotyczne są namiętne i opisane z smakiem. Myślicie że to erotyk? Ja bym powiedziała że to po prostu świetny romans z dodatkiem erotyzmu. Czy podejmie decyzję? I co musi się wydarzyć aby potrafiła ją podjąć? Sprawy zajdą za daleko. Wszystko się komplikuje. A ja chcę drugą część. Nie czytałam jeszcze takiej dobrej książki z tytułowym niebezpiecznym trójkątem, bo uwierzcie mi... Ten trójkąt był bardzo niebezpieczny i ryzykowny. A jeśli chodzi o resztę to musicie się przekonać sami. To jedna z tych książek które zostaną w mojej głowie na długo. Książki nie przewidzicie - nie tym razem. A zakończenia nie spodziewacie się całkowicie.

Wiem, że w książkach tego gatunku nie każdy lubi relację bazującą na trójkącie. Ja nie lubię zaś, kiedy główna bohaterka frywolnie skacze z kwiatka na kwiatek, ot tak nie mogąc się zdecydować. W tym wypadku było jednak nieco inaczej, stąd muszę przyznać, że pod względem kreacji osobowości autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. Nikola, żeńska postać z pierwszego planu, chce poukładać sobie życie z człowiekiem, którego kocha. Kiedy w jej codzienność wkracza dawny kochanek, nie pada na kolana owładnięta jego urokiem. Nie chce dać się zwieść. Unika tego jak ognia, wszak jest w pełni świadoma tego, kogo tak naprawdę kocha. Ale… No właśnie. I tutaj wkracza kreacja męskich przedstawicieli tej powieści. Seweryn to narzeczony Nikoli, spokojny chłopak, który owszem, jest przystojny, ale niczym szczególnym się nie wyróżnia. Będący w stanie wiele zaakceptować trudni się w firmie brata, którego w końcu postanawia przedstawić swojej dziewczynie. W tym miejscu pojawia się mroczny Alan. Zamożny przedsiębiorca, owładnięty pragnieniem dominacji i zdobywania tego, na czym mu zależy. Chorobliwie zazdrosny o powodzenie brata i o dziewczynę, która powinna należeć do niego. Zrobi wszystko, byleby tylko osiągnąć swój cel, naginając granice czyjeś woli. Jeśli chodzi o kreację osobowości obu mężczyzn, autorka postawiła na nieoczywistość i nie stroniło od kontrowersji. Stąd zarówno Seweryna, jak i Alana, można oceniać dość niejednoznacznie. Nieprzewidywalność ich postaci okazuje się wielkim plusem całej historii. Fabuła powieści w przeważającej mierze bazuje właśnie na skomplikowanej relacji trójki głównych bohaterów. Nie ma znaczących wątków pobocznych, ale sama sytuacja związana z burzliwym trójkątem zdaje się budzić wystarczające zainteresowanie. Portrety psychologiczne zaprezentowane w tej historii tworzą pożądanie, budują sceny namiętności, niemniej jednak z czasem w to wszystko wkrada się delikatny strach. Zdaje się, że sytuacja zmierza w stronę złego i dostrzega to sama Nikola, która znajduje się w potrzasku. Pojawia się lekko zarysowana sytuacja rodzinna Seweryna i Alana, z pewnym piętnem, które ciągnie za sobą jeden z mężczyzn. Jest i przyjaciółka Nikoli, nieprzebierająca w słowach, jednak akurat jej osobowość nie do końca przypadła mi do gustu. Nieczęsto sięgam po debiuty, a te niejednokrotnie okazują się lepsze od powieści rozdmuchanych, pozornie „sprawdzonych” autorów. „Niebezpieczny trójkąt” to właśnie taki debiut, obrazujący dobrze rokującą, pisarską karierę Kamili. Bardzo dobra kreacja niesztampowych postaci, ostateczna nieprzewidywalność kierunku, w jakim zmierza fabuła i zakończenie, które aż prosi o więcej. Jeśli lubicie niegrzeczne historie, niekoniecznie słodkie i niosące obraz absolutnie nieskalanego rycerza na białym koniu, myślę, że ta książka może okazać się atrakcyjną opcją. http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/

Po książkę sięgnęłam, gdyż zaciekawił mnie opis wydawnictwa. Ona jedna i ich dwóch... dwóch braci... co z tego wyniknie? Czy jest szansa na szczęśliwe zakończenie? Książka zaczyna się od imprezy w klubie, na której to główna bohaterka Nikola, pod wpływem uniesienia daje się ponieść pożądaniu i decyduje się na jednorazowy numerek z nieznajomym. Zawierają umowę, że jeśli ich drogi kiedykolwiek się jeszcze przetną to powtórzą to zbliżenie. Po czterech latach, Nikole jest zakochana i zaręczona z Sewerynem. Nic nie zapowiada, aby ich szczęściu miało coś grozić. Jednak gdy kochanek z przeszłości stanie na jej drodze nic nie będzie już takie pewne. Co się stanie gdy ten będzie próbował wymusić na kobiecie dotrzymanie umowy, którą zawarli przy pierwszym spotkaniu? Jak długo można ukrywać sekrety w tajemnicy? Co dalej wyniknie z niebezpiecznego trójkąta? Seweryn to wrażliwy, czuły, wierny, oddany mężczyzna zapatrzony w narzeczoną, a do tego uwielbiany przez przyszłą teściową. Będąc dyrektorem polskiego oddziału banku może zapewnić ukochanej również byt. Idealne szczęście zostaje zaburzone przez przyjazd Alana, brata Seweryna. Alan Parker to arogancki, pewny siebie, apodyktyczny, zadufany w sobie prezes międzynarodowego banku. Brat jest jego podwładnym. Nie może się pogodzić, że Seweryn jest od niego w czymkolwiek lepszy i że to on ma wygrać. Przy pierwszym spotkaniu Nikole z przyszłym szwagrem okazuje się, że Alan jest tajemniczym kochankiem z przed lat. Od tego spotkania życie dziewczyny się komplikuje. Pojawiają się wyrzuty sumienia i niezdecydowanie. Nie chce zepsuć relacji między braćmi. Decyduje się zachować w tajemnicy, że ją i Alana łączy przeszłość. Szwagier chce spełnienia obietnicy z przed lat mimo, że kobieta ma za pół roku zostać żoną jego brata. Czy Alan dopnie swego? Na którego z braci zdecyduje się Nikole? Autorka funduje tu istny huragan emocji. Z biegiem czasu okazuje się, że nikt nie jest taki jakim się początkowo wydaje. Alan uzewnętrznia momentami swoje czarujące i delikatne oblicze. Staje się też jasne co doprowadziło to do postawy na pozór zimnego drania. Tragedia z przed lat i trudne dzieciństwo zmusiło go do bycia twardym. Również Seweryn, pod płaszczykiem anioła skrywa mroczne oblicze. Chęć dominacji doprowadza braci do wzajemnej niechęci wręcz nienawiści. Naiwność i niezdecydowanie Nikole może i irytowało, ale nie można jej zarzucić braku charakterku. Styl autorki prosty i wymaga doszlifowania. Nie przemawiają do mnie niektóre sceny intymne. Pomysł na fabułę barwny , tempo nie zwalnia, dawka humoru gwarantowana. Mimo, że powieść ma 500str czyta się ją szybko. Książka jest naładowana zwrotami akcji, napięciem, pożądaniem i niepokojem o losy bohaterów. Finał nie daje jednoznacznego rozwiązania sytuacji. Autorka pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi co daje nadzieję na kontynuację losów bohaterów.

Książka zaliczana do gatunku romansów i erotycznej literatury. Prawdę mówiąc, mam mieszane uczucia. Z jednej strony książka zaczyna się od romansu dójki bohaterów, którzy spędzają ze sobą noc. Zawierają umowę, że jeśli się kiedyś spotkają powtórzą to co między nimi się wydarzyło. Mija 4 lata, Nikola ma narzeczonego, prace, która ją satysfakcjonuje. Jednak wraca myślami to tamtej nocy, która spędziła z nieznajomym. Nie wie jak ma na imie ani dokładnie jak wygląda. Jednak zapamiętała głos i tatuaż na plecach. Pech chciał, że tym nieznajomym okazuje się brat jej narzeczonego Seweryna. Alan prowadzi firmę po ich ojcu w Nowym Yorku. Przylatuje w interesach do oddziału, który prowadzi Seweryn. Przy okazji chce poznać narzeczoną brata. Tylko że okazuje się, że to ta sama dziewczyna, która spędziła z nim noc. Nie potrafił o niej zapomnieć i stracił nadzieję, że się spotkają i powtórzą ta noc. Postanawia ją zdobyć na nowo. Tylko czy Nikola tez tego chce? Książkę czyta się całkiem nieźle. Jest dość pokaźna. Bohaterowie wyraźni ale strasznie irytujący. Nikola sam nie wie czego chce. Zdradza narzeczonego dość szybko z Alanem. Ma wyrzuty sumienie co innego robi a co innego myśli. Z czasem poznajemy ich coraz bardziej. Autorka pokazuje nam Alana w złym świetle a Seweryn to taka ciepła osóbka. Pozory mylą. Pod koniec sami się przekonacie, że Seweryn to niezły agent i ziółko. A Alan? Irytujący, nieznoszący sprzeciwu, władczy i nieszanujący kobiet. Namiesza nie tylko w życiu Nikoli ale także i przyjaciela. Tylko że mimo tego jest w nim cos co sprawia, że to tylko jego sposób na poradzenie sobie z przeszłością. Jeśli chodzi o sceny erotyczne to są one trochę ciężkie. Nie każdy takie lubi. Nie ma w nich nic subtelnego, za to dużo pikanterii ale nie są opisane tak, że się je dobrze czyta. Cała otoczka przytłacza. Książka jako całość tworzy dość specyficzną historię. Cała trójka bohaterów ma trochę wypaczone wartości moralne. Alan nie potrafi przejść d porządku dziennego, że umowa zawarta 4 lata temu w obecnej sytuacji nie powinna być wiążąca. To przecież narzeczona jego brata co powinni zmienić, postać rzeczy. Jednak cos go do Nikoli ciągnie. Seweryn niby taki ułożony, serdeczny a pokazał na koniec kawa... I Nikola, która kocha narzeczonego, a jednak wikła się w romans z jego bratem. Książka warta przeczytania a z tego co wiem będzie mieć kontynuację. Chętnie poznam dalsze losy bo nie powiem książka kończy się w niespodziewanym momencie, jak cała historia nabiera rumieńców i w końcu mamy konkretna, klarowną historię. Niestety książka ma jedne dość duży mankament. Rozdziały są pisane chaotycznie i z perspektywy Nikol i Alana. Niestety są dość długie i ciężko się zorientować, że wogóle ta perspektywa jest.

NIEBEZPIECZNY TRÓJKĄT Kamila Andrzejak-Wasilewska @andrzejak_wasilewska Tom 1 „Niebezpieczny trójkąt” @wydawnictwo_novaeres 🌃Dziękuję za egzemplarz do recenzji oraz współpracę @wydawnictwo_novaeres ❤ 🌃Moja ocena 6.5/10. 🌃Nicola wraz z Sewerynem, swoim narzeczonym od kilku lat wiodą spokojne życie. Mają wspólne mieszkanie, rozwijają się zawodowo i planują swoje wesele. Pewnego dnia narzeczony oznajmia Nicoli, że będzie ona miała okazję poznać jego brata. Jedyną rodzinę, jaka pozostała mu po śmierci rodziców. Ta nie spodziewa się jednak, że brat Seweryna będzie jej dawnym kochankiem, z którym spędziła upojną noc w jednym ze szczecińskich klubów. Umowa, którą zawarła z Alanem, dalej obowiązuje, a gorące pożądanie wcale nie pomaga w dotrzymaniu wierności. ⬇️RECENZJA⬇️ 🌃Książka była naprawdę długa, około 500 stron, to naprawdę dużo miejsca na ciekawą akcję i tak właśnie było. Wiele wydarzeń, sporo nowych faktów o bohaterach,dużo scen erotycznych. Niestety niektóre sytuacje na mój gust były odrobinę zbyt rozciągnięte, a niektóre opisy aż nadto szczegółowe, ale wiem, że niektórym się to spodoba. Rozdziały były długie i ja bym je rozdzieliła na kolejne jednak to tylko moja osobista preferencja i nie odbieram za to punktów w ocenie. 🌃Niesamowicie spodobał mi się język, którym posługiwała się autorka. Był lekki, nadawał książce fajnego klimatu i naprawdę przyjemnie się go czytało. Mimo szczegółowych opisów oraz wielu emocji książka nie była przytłaczająca, co jest wielkim plusem, bo w innym przypadku po prostu bym jej nie dokończyła. 🌃Większość scen erotycznych była naprawdę świetna, smaczna, bez zbędnych wydziwień, jednak zdarzyły się też takie, które mi się nie spodobały. Szczególnie gdy Alan lub Seweryn wymuszali stosunek na Nikoli. 🌃Nikola to fajna dziewczyna, choć czasami irytowała mnie jej zmienność, raz mówiła jedno, a potem robiła drugie. Alan to zaborczy dupek, ale można zauważyć, że jest on po prostu zagubiony w swojej przeszłości. Seweryn na początku wydawał się naprawdę mądrym facetem, potem jednak zauważyłam w nim trochę toksyczności, którą zazwyczaj omijam. 🌃Podsumowując, naprawdę spodobała mi się fabuła książki, poprowadzenie akcji, dialogi i emocje bohaterów. Jednak sami bohaterowie w moim odczuciu mieli więcej wad niż zalet, ale nie w każdej książce kogoś nie lubimy, a kogoś naprawdę uwielbiamy. U mnie tą osobą był Joseph, fajna postać z głową na karku. 🌃Moja ulubiona scena to cały wyjazd do Nowego Jorku, zaszło tam wiele zmian, wiele się wyjaśniło. Mam wrażenie, że była to najlepsza cześć całej książki. 🌃Mimo mojej oceny jestem ciekawa kolejnego tomu. Co, jak co, ale chyba każdy chciałby znać odpowiedź na pytanie z epilogu🤭🤭

„Niebezpieczny trójkąt” kusił mnie z daleka, mamił mnie intrygującym podtytułem i obiecywał niezapomniane wrażenia, ale czy rzeczywiście tak było? O tym już za chwileczkę. Główną bohaterkę Nikole Pstryk poznajemy, gdy na zakończenie wakacji postanawia ostro zaszaleć. Wiedziała doskonale, że nazajutrz wraca do rodzinnego miasta i nie wie, kiedy ponownie przyjedzie do Szczecina. Z nowo poznanym i oczywiście obrzydliwie przystojnym mężczyzną zaszalała i uprawiała gorący seks na zapleczu klubu. Na samo wspomnienie ich wspólnych igraszek Nikoli robiło się gorąco, mimo iż nie znała nawet imienia swojego namiętnego kochanka. Tej pamiętnej nocy obiecali sobie, że gdy kiedyś się jeszcze spotkają, to z pewnością to powtórzą. Od tego wydarzenia minęły cztery lata. Obecnie Nikola związana jest z bogatym i przystojnym Sewerynem i wiodą wspólne spokojne i uporządkowane życie. Za pół roku pragną przed ołtarzem wypowiedzieć sakramentalne „tak”. Pewnego dnia do Polski przylatuje brat Seweryna — Alan, który pragnie w końcu poznać swoją przyszłą bratową. Dziewczyna nie może się tego doczekać, jednak gdy dostrzega przed sobą mężczyznę, doznaje niemałego szoku. Stanął przed nią nie kto inny jak jej tajemniczy kochanek, o którym miesiącami śniła po nocach i dzięki któremu przeżyła najgorętszą noc w swoim życiu. Wzajemny pociąg mi upływu lat nie osłabł i gdy tylko nadarza się okazja na upojną noc, ta dwójka ponownie daje się ponieść namiętności. Czy wyrzuty sumienia zniszczą bohaterów? Czy zaplanowany ślub się odbędzie? Czy można kochać i pragnąć jednocześnie obu mężczyzn? Na te i inne pytania, znajdziecie odpowiedzi, sięgając po lekturę. Mimo iż początkowo bardzo kibicowałam Alanowi, no cóż, lubię takich niegrzecznych chłopców, to jednak w pewnym momencie zmieniłam zdanie. Postać Seweryna była dla mnie zbyt nieskazitelna i idealna, chyba chciałam znaleźć jakieś usprawiedliwienie dla zachowania Nikoli. A jeśli już o niej mowa, to już dawno, żadna bohaterka tak mnie, nie irytowała, oj dawno. Trzeba przyznać, dziewczyna ma niesamowite zdrowie, tyle razy się kąpać i skakać z jednego łóżka do drugiego, to nie lada wyczyn. Mimo wiecznych wyrzutów sumienia i ciągłych zapewnień, że już więcej tego nie zrobi, nie umiała i nie chciała sobie tego odmówić. Obiektywnie jednak muszę przyznać, że pomimo iż cała ta relacja w tym trójkącie nie jest dla mnie normalna, to z całą pewnością zostawiła głęboki ślad w mojej pamięci. Autorka postanowiła zakończyć swoją opowieść jednak w takim momencie, że szczerze jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Wierze, że ta pozycja znajdzie swoich zwolenników i czekam na Wasze wrażenia.

„Niebezpieczny trójkąt” kusił mnie z daleka, mamił mnie intrygującym podtytułem i obiecywał niezapomniane wrażenia, ale czy rzeczywiście tak było? O tym już za chwileczkę. Główną bohaterkę Nikole Pstryk poznajemy, gdy na zakończenie wakacji postanawia ostro zaszaleć. Wiedziała doskonale, że nazajutrz wraca do rodzinnego miasta i nie wie, kiedy ponownie przyjedzie do Szczecina. Z nowo poznanym i oczywiście obrzydliwie przystojnym mężczyzną zaszalała i uprawiała gorący seks na zapleczu klubu. Na samo wspomnienie ich wspólnych igraszek Nikoli robiło się gorąco, mimo iż nie znała nawet imienia swojego namiętnego kochanka. Tej pamiętnej nocy obiecali sobie, że gdy kiedyś się jeszcze spotkają, to z pewnością to powtórzą. Od tego wydarzenia minęły cztery lata. Obecnie Nikola związana jest z bogatym i przystojnym Sewerynem i wiodą wspólne spokojne i uporządkowane życie. Za pół roku pragną przed ołtarzem wypowiedzieć sakramentalne „tak”. Pewnego dnia do Polski przylatuje brat Seweryna — Alan, który pragnie w końcu poznać swoją przyszłą bratową. Dziewczyna nie może się tego doczekać, jednak gdy dostrzega przed sobą mężczyznę, doznaje niemałego szoku. Stanął przed nią nie kto inny jak jej tajemniczy kochanek, o którym miesiącami śniła po nocach i dzięki któremu przeżyła najgorętszą noc w swoim życiu. Wzajemny pociąg mi upływu lat nie osłabł i gdy tylko nadarza się okazja na upojną noc, ta dwójka ponownie daje się ponieść namiętności. Czy wyrzuty sumienia zniszczą bohaterów? Czy zaplanowany ślub się odbędzie? Czy można kochać i pragnąć jednocześnie obu mężczyzn? Na te i inne pytania, znajdziecie odpowiedzi, sięgając po lekturę. Mimo iż początkowo bardzo kibicowałam Alanowi, no cóż, lubię takich niegrzecznych chłopców, to jednak w pewnym momencie zmieniłam zdanie. Postać Seweryna była dla mnie zbyt nieskazitelna i idealna, chyba chciałam znaleźć jakieś usprawiedliwienie dla zachowania Nikoli. A jeśli już o niej mowa, to już dawno, żadna bohaterka tak mnie, nie irytowała, oj dawno. Trzeba przyznać, dziewczyna ma niesamowite zdrowie, tyle razy się kąpać i skakać z jednego łóżka do drugiego, to nie lada wyczyn. Mimo wiecznych wyrzutów sumienia i ciągłych zapewnień, że już więcej tego nie zrobi, nie umiała i nie chciała sobie tego odmówić. Obiektywnie jednak muszę przyznać, że pomimo iż cała ta relacja w tym trójkącie nie jest dla mnie normalna, to z całą pewnością zostawiła głęboki ślad w mojej pamięci. Autorka postanowiła zakończyć swoją opowieść jednak w takim momencie, że szczerze jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Wierze, że ta pozycja znajdzie swoich zwolenników i czekam na Wasze wrażenia.

Postanowiłam, że jak będę czytać tą książkę to z każdym momentem postaram się zapisać swoją analizę na jej temat, tak aby później ubrać to w większe słowa i najzwyczajniej w świecie podsumować. A więc jestem wybrednym człowiekiem jeśli chodzi o pisanie czy czytanie. Mówię tu o błędach, literówkami itp., które rzuciły mi się w oczy jak czytałam twoją książkę. Wiem, że to twoja pierwsza i każdemu zdarzają się błędy co jest zrozumiałe i nie było ich jakoś dużo, ale jednak się pojawiały co mi osobiście czasami rzucały się w oczy (ale to tylko taki mały drobiazg, mimo wszystko może na przyszłość się przyda). Jeśli chodzi o sam erotyczny wątek, to muszę przyznać, że w dzisiejszych czasach gdzie na rynku jest Grey, 365 dni, After czy też Cross - ciężko jest dać coś nowego, wcześniej nie poruszonego, bo jakby nie patrzeć seks seksem, ale dużo można zauważyć podobieństw pomiędzy każdą z tych książek (u ciebie czasami też tak było, co jest zrozumiałe bo skądś to się musiało wziąć. Po przeczytaniu tych książek coś zostało w twojej głowie i poruszyłaś to u siebie), ale na szczęście historia nieco się różni, bo mamy tu dwóch mężczyzn, którzy w dodatku są braćmi a pomiędzy nimi jest ta jedna kobieta. Bardzo fajnie z tego wybrnęłaś 👌🏻. Jak czytałam twoją książkę to wiedziałam co się wydarzy za chwile, a tu nagle zwrot akcji, o którym nie miałam pojęcia - to było też bardzo fajne. Muszę zaznaczyć, że pierwszy raz spotkałam się z poruszonym wątkiem w książce erotycznej, jakim jest zdrada (nie będę tutaj dużo mówić, gdyż nie chciałabym spoilerować innym, którzy sięgną po tą książkę) i było to dla mnie ciekawe doświadczenie. Ciekawie się czytało tą książkę, mając przed sobą miejsca, które sama osobiście odwiedziłam (no oprócz Szczecina). Książka naprawdę bardzo fajna. Jak to erotyczna - pobudzała, zaciekawiała, bywało tak, że czytając czułam jak moje policzki są czerwone i ciepłe. A były też takie momenty, z których się śmiałam. Końcówka książki powala na nogi i pozostawia wiele do życzenia. Nie powiem, miałam na niej ciarki. Tymi oto słowami chciałabym przejść do krótkiego podsumowania. Jak na młodą autorkę takiej książki jestem pozytywnie zaskoczona tym co stworzyła. Z czystym sumieniem mogę polecić książkę jaką jest „Niebezpieczny trójkąt” i czekać na kolejne części, bo historia nie powiem - bardzo wciąga.

“Uważaj, co przysięgasz.” Dokładnie tak, nigdy nie wiesz kiedy będziesz musiała dotrzymać danego słowa. To ostatnia noc Nikoli w Szczecinie. Razem ze swoją koleżanką Lucy postanawiają spędzić ją w klubie nocnym i zaszaleć. To szaleństwo doprowadza do tego, że traci głowę dla nieznajomego bruneta. Liczy się tylko tu i teraz, potem i tak wyjedzie. Oboje obiecują sobie, że jeśli kiedykolwiek jeszcze się spotkają, powtórzą ten niesamowity seks. Mija cztery lata, dziewczyna układa sobie życie z cudownym mężczyzną Sewerynem, którego ma niedługo poślubić. Nie przypuszcza nawet, że przeszłość niebawem się o nią upomni. A obietnica, którą kiedyś złożyła, zacznie się spełniać. Szczerze, co ja się przy tej książce narzucałam epitetów, ile emocji we mnie wzbudziła. Strasznie, ale to strasznie denerwowało mnie zachowanie głównej bohaterki, facetów jeszcze mogę zrozumieć, ale Nikolą miałam ochotę porządnie potrząsnąć i krzyknąć “kobieto co ty robisz, zdecyduj się wreszcie” Odkładałam książkę na bok, żeby ochłonąć, a jednocześnie cały czas kusiło, żeby dowiedzieć się co dalej. Zwykle po przeczytaniu książki mam swojego ulubieńca, a tutaj ciężko mi się zdecydować, bo każdy z nich ma wiele grzechów na sumieniu, oj wiele. Alan, władczy, despotyczny, cholernie przystojny, żyjący w cieniu młodszego brata, który już w dzieciństwie był faworyzowany przez rodziców. Za wszelką cenę, ale to naprawdę za wszelką stara się udowodnić, że jest we wszystkim lepszy od Seweryna. Seweryn, niby miły, szarmancki, romantyczny, a jednak na pierwszym miejscu jest praca. Od początku czułam, że z niego taka “cicha woda” i ma swoje tajemnice, które skrywa przed narzeczoną. Jeden wątek z udziałem Alana naprawdę wyprowadził mnie z równowagi i tej zdrady nie mogę mu wybaczyć. Podsumowując, fabuła naprawdę bardzo, bardzo mi się podobała, pomimo, że wywoływała u mnie tak skrajne emocje. Jest ciekawa i wciągająca, pełna namiętności, pożądania i seksu. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna. Mimo, że książka liczy prawie 500 stron, wciąga tak, że kartki same się przewracały nawet nie wiem kiedy. Jeśli lubicie takie pokręcone i bardzo naprawdę bardzo niegrzeczne historie, które mają gdzieś zasady moralne, to ta książka jest dla Was. Ja osobiście lubię i czekam na następny tom, po zakończeniu z jakim zostawiła nas autorka.

Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo_novaeres i @andrzejak_wasilewska oraz za możliwość jej przeczytania. Powiem wam szczerze, że jak tylko zobaczyłam okładkę stwierdziłam, że muszę ją mieć. Czytając opis zwróciłam uwagę, że akcja toczy się w Polsce i pomyślałam, to będzie coś. Rzadko spotykam się z akcją w Polsce, więc tu już autorka na samym starcie zarobiła u mnie plusa. Po przeczytaniu prologu i pierwszego rozdziału nie dowierzałam, że jest to debiut, bo zapowiadało się idealnie. Ale im dalej przewracałam kartki, tym mój zapał do czytania gasł. Sam pomysł na fabułę jest świetny nie mówię, że nie. Mamy tu dziewczynę, która według mnie jest trochę rozchwiana emocjonalnie, sama nie wie czego chce. Mamy także dwóch braci, których relacja jest skomplikowana. Typowi Bad-boye z kilkunastoma zerami na koncie. Między Alanem a Nikolą kiedyś coś było, już nawet nie wnikam co, teraz jest narzeczoną jego brata Seweryna, ale on nadal uważa, że skoro ją miał wcześniej to należy do niego. Boże serio? Przecież to jest zachowanie jak z liceum, szkoda że jeszcze nie dali sobie po pysku i nie skoczyli do gardeł. 🙈 No ale przecież, Alan nie zrobi świństwa bratu, bo by mu tego nie wybaczył, chyba że …. UWAGA ! Ona przyszłaby do niego sama i by chciała. No ludzie! Skoro wchodzi się w związek, przyjmuje oświadczyny to znaczy, że się tą drugą połówkę kocha i chce się z nią spędzić resztę życia, prawda? Wyprowadźcie mnie z błędu bo albo jestem głupia i nie znam się na życiu albo coś jest nie halo. Powiem tak, książkę przeczytałam szybko, ponieważ autorka ma lekkie pióro. Było trochę nieścisłości, niektóre wydarzenia mijały się z drugimi było parę błędów, ALE muszę wam przyznać, że te sceny erotyczne troszkę uratowały tą historię. Kiedy dochodziłam do nich, wszystkie moje złości na rzeczy, które mnie irytowały wcześniej znikały, a na moich policzkach pojawiały się rumieńce. Nie oszukujmy się, każdej kobiecie robi się gorąco jak czyta takie sceny, a jak sobie je wyobraża to łooo panie, codziennie chyba musiałybyśmy się spowiadać. 😂 Czy polecam? Nie wiem jak mam się do niej ustosunkować, na pewno znajdzie się ktoś, kto polubi głównych bohaterów. Ja osobiście życzę autorce wspaniałych sukcesów i na pewno to nie koniec przygody z jej książkami. pasjonatka_ksiazek1

🔺🔻Recenzja 🔻🔺 Tytuł: Niebezpieczny trójkąt Autor: Kamila Andrzejak-Wasilewska @andrzejak_wasilewska Wydawnictwo: NoveaRes @wydawnictwo_novaeres Premiera: 22.02.2021 r. 🖤❤️🖤❤️/5 Książka zaczęła się spektakularnie, gorąco zapowiadając resztę stron 🔥️ nie myliłam się bo cała treść niebezpiecznego trójkąta to szereg erotycznych scen utkanych w niełatwej historii, w którą wplątała się Nikola. Stanęła między dwojgiem braci, zupełnie się od siebie różniących. Przed czterema laty spotkała mężczyznę który miał być tylko epizodem… A teraz gdy za 3 miesiące ma zostać żoną Seweryna, mężczyzna który kiedyś podarował jej noc pełną orgazmów, znów pojawia się w jej życiu i ma zamiar dotrzymać obiecanego wtedy słowa. 🔥 Między Nikolą a Alanem rodzi się niezwykłe napięcie, które przez długi czas nie pozwalało mi się oderwać od książki, wyczekując momentu gdy bohaterowie zrzucą bariery rozsądku.😁 ”Dałam mu się całkowicie omamić, nie kontrolując tego, że każdego dnia ciągnęło mnie do niego coraz bardziej. Próbowałam bronić się przed tym uczuciem, które zaczęło kiełkować w moim sercu, ale jednak nie byłam wystarczająco silna by to zrobić” Naprawdę byłam pod wrażeniem zbudowanej chemii na zakazanym uczuciu. Ale z czasem niestety fabuła zaczęła robić się monotonna i stale powracać do punktu wyjścia. Intrygi głównych bohaterów, składane puste obietnice i nie szczere przeprosiny. Ciągle powtarzające się błędne decyzje. W dodatku cała akcja, która na początku toczyła się dynamicznie zaczęła zwalniać przez mało znaczące opisy sytuacji. Między innymi zauważalną fobię głównej bohaterki do brania kąpieli nawet parę razy dziennie🙈 Doceniamy książkę za idealny początek i emocjonalne ostatnie strony powieści. Z pewnością to nie koniec tej serii i mam nadzieję, że już niedługo poznamy dalszy ciąg historii bohaterów. Z kim tak naprawdę zostanie Nikola? Z Alanem, który w skrajnych sytuacjach wydawał się być obłąkany z miłości ? Czy dziewczyna zdecyduje się być z przyszłym mężem, z jednej strony czułym, kochającym ale z drugiej wyraźnie mającym swoje własne tajemnice i sekrety? Czy mężczyźni na pewno tak bardzo się od siebie różnią? W końcu nie daleko pada jabłko od jabłoni...