3/5
07-09-2020 o godz 11:34 przez: dama_czyta_sama
Alex poznaje Nathaniela przed szkołą. Jest on nowym uczniem. Chłopak nie robi na dziewczynie dobrego wrażenia. Ale jakimś cudem udaje mu się zaprosić ją na kolację. Randka do najlepszych nie należy, ale Alex uważa ją za udaną. Oboje są młodzi, bogaci, ale okazuje się, że ich związek od początku opiera się na niedomówieniach i kłamstwach. Alex to córka króla Ter, obdarzona nadprzyrodzonymi mocami. A Nathaniel jest szefem ruchu oporu i za wszelką cenę chce pozbawić władzy ojca Alex. Planuje na niego zamach i chce by dziewczyna mu w tym pomogła. Gra się rozpoczyna, ale czy Alex zrobi wszystko czego chce Nathaniel? Piękna okładka, ciekawy opis na ostatniej stronie. Niestety historia okazała się nie dla mnie. Myślę, że to dobra lektura dla młodszych czytelników. Książka z gatunku fantasy o młodych ludziach obdarzonych "mocami", z których prawie w ogóle nie korzystają. Płytkie relacje między bohaterami. Wszystko dzieje się bardzo szybko. Randka, pierwszy seks, bycie parą to wszystko wydarza się w ciągu tygodnia. Są w jednym związku, a potem w następnym. Przeszkadzała mi zbyt duża ilość przekleństw, zastanawiałam się czy ta dziewczyna musi tak często kląć. Szczególnie na początku jest wulgarna, zbyt pewna siebie, udaje bardziej dorosłą niż jest w rzeczywistości. Młoda bohaterka ma trudne relacje z rodzicami. Szczególnie z ojcem, z którym się nie dogaduje. Nie chce żyć w królestwie, nie chce przestrzegać zasad, ciągle się buntuje. Chce żyć innym życiem, po swojemu. W książce jest poruszony wątek przyjaźni, zazdrości. Bohaterowie ciągle wchodzą w nowe związki. Mają przed sobą tajemnice. Życie Alex w jednej chwili się zmienia za sprawą Nathaniela. Musi sobie poradzić i ochronić przyjaciółkę. Głównej bohaterki nie polubiłam, ale jest coś ciekawego w Nathanielu. Może dlatego, że jego zachowanie jest niejednoznaczne. Jest władczy, chce osiągnąć swój cel za wszelką cenę. Rani ludzi, ale moim zdaniem jest w nim też dobro. Nie przepadam za książkami o tematyce fantasy i myślałam, że może ta powieść coś zmieni, że czytając "Niebezpieczna grę" Agnieszki Szatarskiej znajdę się w innym, ciekawym świecie pełnym mocy i magii. Chciałam z bohaterami przeżyć ciekawą przygodę. Niestety to się nie udało. Zakończenie interesujące i sugeruje, że będzie druga część. Mam nadzieję, że będzie ciekawiej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
3/5
25-09-2020 o godz 15:33 przez: Marta
Ona córka króla. On tego króla chce obalić. Połączy ich miłość, a może i nie? Biorąc książkę do ręki, miałam nadzieję na fantastykę zwalającą z nóg. Przeliczyłam się, mimo to, nie mam złego zdania o "Niebezpiecznej grze". Od początku byłam nastawiona na zupełnie inna historię, takie wiesz.. typowe love story na tle magii. Stąd pewnie moja uszczypliwość. Otrzymałam mieszankę wulgaryzmów nastolatków, z ich buzującymi hormonami na tle kryzysu równoległego świata o wielkości USA, a także ich walucie. Mimo wszystko podobała mi się przemyślana intryga Nathaniela. Każde zaciskanie pętli na szyi Alex i jej najbliższych. Według mnie warto przeczytać "Niebezpieczną.." dla samych braci White. Sam pomysł na fabułę był świetny. Patrz na moje podejście do historii. Zaskoczyło mnie. Fakt. Nie rozumiem pewnych kwestii typu nie znam go, nienawidzę, ale umówię się z nim na drugi dzień. Opowiem o koleżance, że jest puszczalska, ale sama idę do łóżka z nowo poznanym chlopakiem. Przyznasz, że to dość dziwne zachowanie. Przydałoby się więcej opisów, rozmyślań, wyjaśnień, może trochę więcej rozmarzenia jak ten drugi świat funkcjonuje lub ma funkcjonować. Działo się wszystko szybko tak samo jak i czytało. Akcja nie stoi w miejscu. Dla autorki brawa za dobry pomysł. Mam nadzieję, że w drugim tomie, który przeczytam z przyjemnością, potencjał zostanie wykorzystany w pełni. Bo wiesz.. to debiut. Podsumowując, jeśli masz ochotę na coś lekkiego, co nie znajduje się w nawiasie klasycznego fantasy z love story, o ile taki istnieje 😅, chcesz zakochać się w bohaterze, takim typowym bad boy, to śmiało! Ta książka jest dla ciebie 🙂 Ja oceniam ją 3/5, przyjemna, ale coś jednak nie zaskoczyło we mnie do końca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-09-2020 o godz 18:19 przez: Anna
Aleks nie jest zwykłą dziewczyną. Choć mieszka na ziemi, tak naprawdę pochodzi z planety Ter, gdzie każdy obdarzony jest jakąś mocą. Aleks jest córką króla, jednak ani z ojcem, ani z matką, ani nawet z siostrą nie ma za dobrych stosunków, dlatego mieszka sama na Ziemi, gdzie chodzi do „normalnej” szkoły. Nie każdy akceptuje rządy jej ojca, który zakazuje używania mocy, jest grupa ludzi, którzy uważają ją za dar i chcą móc z niej korzystać na co dzień. Nathaniel jest nowym uczniem w szkole Aleks i choć pierwsze spotkanie nie przebiega dobrze, udaje mu się namówić dziewczynę na randkę. Dość szybko zbliżają się do siebie. Chłopak jest kochany, uczynny, miły, prawi jej komplementy, kupuje kwiaty, robi niespodzianki. Niestety Aleks nie wie, że to tylko pozory, a Nathaniel jest kimś zupełnie innym, niż jej się wydaje. Dziewczyna zostaje uwięziona, a chłopak pokazuje swoją prawdziwą twarz, jest bezlitosny, bezkompromisowy, niebezpieczny, stoi na czele ruchu oporu i pragnie przejąć władzę na planecie Ter. Aleks jest mu potrzebna tylko do tego, aby to się udało. Jak dziewczyna poradzi sobie z prawdą? Czy spełni żądania Nathaniela? Jak potoczą się losy tej dwójki?... Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/09/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt_25.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
3/5
18-08-2020 o godz 12:47 przez: Anonim
Okładka książki jest świetna, bardzo mi się podoba. "Niebezpieczna gra" jest debiutem literackim Autorki. Kiedy przeczytałam opis, byłam niesamowicie ciekawa tej książki. Ta historia upływa pod znakiem chaosu, zarówno jeśli chodzi o uczucia bohaterów, relacje między nimi, jak i same wydarzenia. Całość cechuje też bardzo duży pośpiech. Wątki miłosne jakie pojawiają się w trakcie czytania książki, są strasznie skomplikowane i nie podobają mi się. Co ciekawe, w większości dotyczą one głównej bohaterki. Bardzo nie podoba mi się, w jaki sposób przedstawiła ją Autorka. Dodatkowo odnosiłam wrażenie, że bohaterowie są sztucznie postarzani, a ich postępowanie nie cechuje osób w ich wieku. Wielka szkoda, że w książce jest tak mało magii oraz Ter, planety, na której wykorzystywanie zdolności magicznych jest zabronione. Jeśli chodzi o styl pisania Autorki, to niestety nie jest on moim ulubionym. Jak dla mnie jest ciężki w odbiorze, brak mu pewnej lekkości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-08-2020 o godz 13:23 przez: Smok książkowy
Heh, nie moja bajka taki temat, ale czytam wszystko, lubię jak ktoś trzaśnie swoją pierwszą powieść. Autorka jest chyba bardzo młoda. No i? Książkę polecam. A dla początkującej pisarki jako memo cytat z jednego z najbardziej utalentowanych ludzi sportu na świecie: "W mojej karierze chybiłem ponad 9000 razy, przegrałem ponad 300 meczów, 26 razy zawaliłem rzut mogący dać wygraną, chociaż to mnie właśnie zaufano. W swoim życiu upadałem raz za razem, a potem jeszcze raz. Ale to właśnie dlatego odniosłem taki sukces". To tak, gdyby Panią coś po nocach niepotrzebnie męczyło :D
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
24-08-2020 o godz 16:01 przez: Jarosław Kuczer
Droga Olu, To pierwsza książka i jest tu trochę mankamentów, ale wiesz co? Chciałbym był napisać przynajmniej w połowie tak dobrą książkę w wieku nastu lat. Do krytyki się przyzwyczaj, a najlepiej nie czytaj. Moja rada? Prędko zabieraj się za kolejną!!! Znajdź swoją drogę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
1/5
22-04-2021 o godz 15:40 przez: Wioletta
Nie znalazłam nic pozytywnego i ciekawego w tej książce, a wręcz przeciwnie. Bohaterka już na samym początku nie dała się polubić była irytująca. Nie było napięcia aby dalej ją czytać . W życiu nie czytałam tak okropnej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-09-2020 o godz 17:57 przez: M
Moja pierwsza przeczytana książka do samego końca i tak mnie wciągnęła, że czekam z niecierpliwością na kolejną część 😁
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
1/5
23-08-2020 o godz 12:26 przez: Tamara Raczkowska
Czy Wydawca, a tym samym Autorka czytali manuskrypt przed drukiem? Mój spór z ta książką trudno będzie załagodzić.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 2
1/5
22-04-2021 o godz 15:47 przez: Wioletta
Nie polecam tej książki, jeszcze nie czytałam tak irytującej książki. Autorka nie potrafi zachęcić czytelnika.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-08-2020 o godz 12:54 przez: Anonim
Ta recenzja została usunięta, ponieważ jej treść była niezgodna z regulaminem
Mniej recenzji Więcej recenzji