3/5
01-08-2021 o godz 14:16 przez: Anonim
Ona w wieku 37 kat zdążyła przeżyć wiele - wychowała dorosłego już syna, doświadczyła zdrady ze strony męża, sfinalizowała rozwód. On w wieku 25 lat ma przed sobą całe życie - dobrze prosperującą firmę, brak poważnych zobowiązań, spore zainteresowanie płci przeciwnej. Kompletnie dwa różne światy, zupełnie inne życiowe momenty. Czy ich drogi mają w ogóle szansę się połączyć? Nazwiska Keeland zapewne nie trzeba nikomu z Was przedstawiać, po książki tej autorki sięgam w ciemno i zawsze z niecierpliwością wyczekuję nowych tytułów. I chociaż motyw sporej różnicy wiekowej pojawia się ostatnio w romansach dosyć często, przeważnie to mężczyzna z dwójki bohaterów jest tym życiowo doświadczonym. Tym razem jednak Vi postanowiła przełamać utarte w tym gatunku schematy, odwracając tym samym role. I chociaż muszę przyznać, iż początkowo podchodziłam do tego pomysłu tak samo jak główna bohaterka do randkowania przez portale randkowe (czytaj sceptycznie), tak z każdą kolejną stroną przekonywałam się do tej przewrotności coraz bardziej, by koniec końców być nią zachwycona! Książka ta to kwintesencja tego, w czym Keeland jest zdecydowanie najlepsza, czyli połączenie niewymuszonej fabuły, rozbrajającego humoru i miłosnej historii, która wręcz ocieka chemią. Nie sposób też nie wspomnieć o wzbudzających sympatię bohaterach, tak naturalnych i przede wszystkim realnych (nie pogardziłabym taką panią Peabody w moim życiu, ekscentryczną staruszką z wrodzonym przeczuciem, cudowna!). "Nie dla mnie" to pozycja DLA fanek lekkich, wciągających historii, przy których poczujecie wypieki na twarzy i będziecie szeroko uśmiechać się do kartek papieru - zdecydowanie polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-02-2022 o godz 11:07 przez: wybitna.marzycielka
„Niektóre myśli są jak luźne nitki w swetrze. Możesz za nie pociągnąć i spruć materiał, żeby dotrzeć do sedna sprawy, albo je odciąć i o wszystkim zapomnieć.” . Valentina Davis to 37-letnia rozwódka, matka studiującego syn. Ma przed sobą świat, który czeka na nią z otwartymi rękami. Po rozwodzie postanawia zmienić swoje życie. Chce spełnić swoje marzenia w czym pomaga jej wierna przyjaciółka Eve. Jednym z inicjatyw Eve jest założenie Valentinie profilu na portalu Match.com. Ford Donovan 25-letni biznesman, przeglądając portal randkowy, natrafia na profil 37-latki. Postanawia do niej napisać i tak zaczyna się ich relacja. Valentina, przed pierwszym spotkaniem ma ogromnego pietra. Kobieca intuicja doskonale potwierdziła jej obawy. . Od początku można wyczuć niesamowitą chemię między bohaterami, w końcu to książka napisana przez słynną i jedną z moich ulubionych autorek Vi Keelend. To jej specjalność. Nie zawiodłam się na tej lekturze. Bardzo dobrze mi się ją czytało. Nie nudziłam się. Fabuła kilkukrotnie mnie zaskoczyła. Zbędne dramatyczne sceny nie miały w niej miejsca, więc nie było czasu na irytację 😂. Była natomiast dosyć schematyczna. . Po zaznajomieniu się z opisem lektury, wiedziałam od razu, że muszę wpisać ją na swoją listę must-have. Uwielbiam motyw różnicy wieku. Tutaj dodatkowym elementem jest to, że to Valentina jest o 12 lat starsza od Forda. Jestem usatysfakcjonowana tą historią. Teraz na półce czeka na mnie jeszcze „Nie powinnismy” tej samej autorki i już nie mogę się doczekać :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-09-2021 o godz 17:18 przez: charlotte
Po twórczość Autorki sięgam w ciemno, bowiem w większości przypadków nie jestem zawiedziona lekturą. Tym razem było tak samo!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji