15-10-2014 o godz 00:00 przez:
Arialski
|Empik recenzuje
Książkę tę kupiłem swojej żonie :) Wiele ciepłych słów na temat tego tytułu nasłuchałem się w pracy od koleżanek, więc postanowiłem zrobić swojej lubej prezent :) Gdy tylko zobaczyła moja żona tę powieść mocno się zaśmiała. Zauważyłem jednak, że nawet ją dość szybko wciągnęła. Po dwóch dniach podziękowała mi za dobrą i lekką lekturę dodając, że dawno ją tak żadna książka nie wciągnęła jak ta :) Sam jej nie czytałem, ale jakby ktoś szukał prezentu to polecam wziąć pod uwagę tę książkę.
Czytając tą książkę śmiałam się w niebo głosy i to na prawdę "łup łup"! Bardzo przypadła mi do gustu, czyta się ją bardzo szybko może dlatego że jest napisana bardzo prostym językiem. Moją przyjaciółka, która nie czyta książek a którą namówiłam żeby tą właśnie przeczytała z chęcią łapie za podobne, Zdecydowanie polecam tą pełną humoru aczkolwiek pikantną książke!!!!
Powieść zdecydowanie dla kobiet. Zabrałem tę książkę żonie z szafki nocnej kiedy już nie miałem co czytać. Owszem nie powiem za tą książka przemawia lekki styl autorki oraz w miarę znośna fabuła jednak wątpię, aby panów ten tytuł zachwycił. Nie czuje żebym stracił czas czytając ten tytuł jednak wolę powrócić do swoich kryminałów :P
To określenie chyba najlepiej opisuje tę książkę - romans z pieprzykiem. Przede wszystkim nie jest to książka wulgarna, tak jak moim zdaniem miejscami "grey", nie jest to grafomaństwo, jak kilka innych publikacji po "greyu", to świetny romans odrobiną pikantrii. Czyta się go bardzo szybko i przyjemnie. Polecam!''
Jeśli ktoś mylnie uzna, że oto ma do czynienia z kolejnym romansidłem niezbyt wysokich lotów z fabułą klasy B w przypadku tej książki bardzo mile się zaskoczy. Ta historia opowiedziana jest w sposób ciekawy, zabawny, inteligentny a dialogi nasuwające mi nieco skojarzenie z Love story autentycznie bawią. Polecam.
"Nie dajesz mi spać" nie jest typowym erotykiem, a raczej lekką i przyjemną powieścią obyczajową z elementami erotycznymi. Brak pikantnych scenek łóżkowych znakomicie wynagradza mistrzowski humor, który kupi z każdej strony powieści. Świetny pomysł na fabułę został całkowicie wykorzystany. Polecam!
Kiedy ujrzałam ten tytuł na księgarskiej półce pomyślałam: chcę to przeczytać, zaintrygowała mnie ta książka! I tak jak się spodziewałam, doskonale się czytało, to iskrzenie, ta chemia między bohaterami jest niesamowita. Uwielbiam pikantne takie historie, nie tylko na poprawę humoru!
wreszcie ksiązka, w ktorej nie ma intryg, na koniec nie ma wielkiego ślubu, gromadki dzieci i wielkiego happy endu! jest po prostu dobrze! a przez całą książkę uśmiech nie schodził mi z ust, bardzo sympatyczna i zabawna historia erotyczna :)
Lekka, nietypowa historia wprawiająca zarówno w dobry humor, uśmiech jak i wzruszenie. Dużo zwrotów akcji, przez co książka zaskakuje. Wydaje się, że wiadomo co będzie, a za chwilę okazuje się zupełnie coś innego. Polecam
Lekka i sympatyczna. Jak też i większość romansów przewidywalna, ale dawka humoru w tej książce jakoś to nadrabiała. Coś więcej? → http://bycie-molem-nie-jest-zle.blogspot.com/2015/05/nie-dajesz-mi-spac.html
Zgadzam się z osobą która jako pierwsza napisała recenzję. Ta książka niewiele wnosi do obecnych na rynku erotyków. Są lepsze np : Facet na telefon, albo seria Bracia czarnego sztyletu.
Książka jest na prawdę dobra, uśmiałam się przy niej jak przy żadnej innej. Jest napisana delikatnie ale nie brakuje w niej scen erotycznych. Gorąco polecam warto ją przeczytać
proszę was. to nie jest przyjemne spędzenie czasu tylko całkowita strata. Przewidywalna, nudna i wcale nie wciąga. nie wiem czy promocja wynagrodzi poziom.