Przepiękna historia Mirabel i jej rodziny. Pokazująca wiele ważnych wartości jak to właśnie jak ważna jest rodzina, zrozumienie i morze empatii do innych. Dla dzieci i nie tylko. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, co może wynieść z tej książki jako lekcję
Fajnie że powstają też bajki książki na podstawie filmów. To pokazuje że warto również czytać a nie tylko oglądać. Książki powinny być prezentami dla dzieci, wtedy tez nauczą się do nich szacunku i pokochają je tak jak my dorosli.
Zachwyt maks! Ciekawe, pobudzające wyobraźnie, dające do myślenia. Warto się przy tym zastanowić nad naszym postępowaniem, np wobec dzieci. czy nie jesteśmy momentami zbyt surowi? czy okazujemy im zrozumienie i zaufanie?
Pięknie opracowana książka :) kupiłyśmy z córką mimo tego że oczywiście byłyśmy też w kinie, ale jako że narazie nie będzie się pewnie dłuższy czas dalo obejrzeć tej bajki jeszcze raz to chciałyśmy sobie chociaż przeżyć ją jeszcze raz w trakcie czytania
Polecam na prezent pod choinkę. Postaci które dzieci mogą spokojnie naśladować, mogą się od nich uczyć i na nich wzorować. Czyta się dobrze i niestety za szybko, bo historia jest tak fajna, że każde dziecko przepada ;)
Bardzo przyjemna lektura. Przeczytałam ją dość szybko a była akurat w domu chyba na prezent dla kogoś, więc tak przy okazji po cichutku zerknęlam bo ta okładka mnie tak przyciągnęła. Taka lekka typowa disneyowska historia z dobrym zakończeniem
Postać Mirabel na pewno spodoba się wszystkim. Jest to taka zwyczajna, ale bardzo wesoła i optymistyczna dziewczyna którą każdy lubi. Bo jej sie nie da nie lubić, zawsze wspiera, pomaga i po prostu jest. W sumie nie kojarzę czy jest jeszcze w disneyu taka bajka która przedstawia taką postać bez żadnych specjalnych mocy czy książecęgo rodu
Rodzina Madrigal uczy nas wszystkich i małych i dużych jak ważne jest to by wspierać się nawzajem, by rozmawiać o wszystkim, a przede wszystkim o tym co nas boli, co nas martwi, co chcielibyśmy zmienić, bo tylko w ten sposób jesteśmy w stanie wspólnie znaleźć jakieś rozsądne rozwiązanie
Bajkowe opowieści to najlepsze opowieści ;) Nie znam nikogo kto powiedział by złe słowo na tą bajkę, bo jest po prostu genialna w swojej prostocie i elementach magii które przedstawia. Bohaterów pokochacie od samego początku, a po wszystkim pozostaje tylko niedosyt że to już koniec
Zapewne tak jak ja, Ty również lubisz oglądać bajki, prawda? Lubisz przenieść się w ten magiczny świat i obudzić w sobie wewnętrzne dziecko, które aż krzyczy z radości, gdy może obejrzeć coś naprawdę cudnego, kolorowego i zawsze kończącego się happy endem. Mam rację? „Nasze magiczne Encanto” to kolejna z książek Disneya, która porwała mnie do swojego magicznego świata, a mieszkańcy Casity skradli moje serce. Magiczny dom, ukryty pośród gór Kolumbii, to miejsce w którym dzieją się naprawdę niesamowite rzeczy! Rodzina Madrigalów, która go zamieszkuje, obdarzona jest niezwykłymi mocami, których pozazdrościł by niejeden człowiek! Wszyscy, oprócz Mirabel, które niestety daru żadnego nie otrzymała. Pomimo to, jej wyjątkowość przejawia się w zupełnie inny sposób. Gdy Casita (tak bowiem mieszkańcy nazywają swój dom) zacznie się rozpadać, a magiczne miasteczko Encanto będzie w niebezpieczeństwie, dziewczynka będzie ostatnią nadzieją na ratunek dla swojej rodziny… „Nasze magiczne Encanto” to moje pierwsze spotkanie z książkami z Biblioteczki Przygody. Nie wiem jak to się stało, że wcześniej o niej nie słyszałam, jednakże teraz zmuszona jestem skolekcjonować pozostałe trzy historie, które wchodzą w jej skład! Jako jeden z największych fanów Disnejowskich opowieści, jestem całkowicie i bezapelacyjnie oczarowana historią Casity, Abueli, Mirabel i całej reszty! I choć książeczka jest dedykowana młodszym czytelnikom, tak ja spędziłam przy niej naprawdę magiczne chwile. 140 stron od których nie mogłam się oderwać. Każdy z bohaterów jest wyjątkowy, ma swoje unikatowe zdolności, które nieraz są pomocne dla pozostałych mieszkańców miasteczka. Sama fabuła niesie ze sobą przesłanie, dzięki któremu ta książka zdecydowanie może być zaliczana do książek, które bawią, uczą i skłaniają do refleksji. Bo cóż może być ważniejszego od rodziny, pomimo tego, że czasami najlepiej z nią wychodzi się na zdjęciach? Oprócz niesamowitej historii, na uznanie zasługuje wspaniałe wydanie tejże książeczki. Piękna i mieniąca się okładka, pełna kolorów i przyjemnych dla oka postaci, a do tego możliwość zrobienia sobie własnej zakładki z Mirabelką :D Ja jestem zachwycona. A ponieważ zdjęcie nie jest w stanie oddać wspaniałości tej okładki, nagrałam krótki filmik (wystarczy przesunąć paluszkiem). Książeczkę jak najbardziej polecam! Teraz pora na ekranizację :)
25-01-2022 o godz 21:26 przez:
Aleksandra Stasieńko
"Nasze magiczne Encanto" przekazuje odbiorcy wiele dobrych przekazów i wartości, jest też wiele cennych myśli czy cytatów, które na długo zapadają w pamięć ❤️ Są pewne niespodzianki, ale jest też pełno znanych motywów, przewidywalnych momentów, które mimo wszystko potrafią dać satysfakcję 😃 Największą wadą jest rozłożenie tempa w tej historii. Początek jest bardzo powolny, historia jakby nie mogła się do końca zebrać, wstęp jest bardzo obszerny, później napięcie narasta wraz z fabułą, narasta i jakby nie mogło przestać rosnąć, a potem... Nagle trach, wszystko się rozwiązuje tak szybko, że odnosi się wrażenie, jakby zbyt szybko i trochę byle jak. Złe jest rozłożone to tempo i napięcie, punkt kulminacyjny nie jest mocny i dosadny, bo zaraz następuje końcówka. I jest już po wszystkim. Są emocje i wrażenia, ale odbiorca nie ma kiedy ich doświadczyć i przeżyć, tak na dobrą sprawę. To jedyna taka większa wada jaką dostrzegam 🤔 Nasze Magiczne Encanto to naprawdę magiczna, ciepła i bardzo rodzinna opowieść, inspiruje do zacieśnienia więzów między członkami rodziny, zwraca uwagę na pewne ważne kwestie, dostarcza emocji, ale też również rozrywki 😃 Fanom musicali i barwnych historii bardzo polecam 😍