4/5
06-06-2021 o godz 15:51 przez: utaszo | Zweryfikowany zakup
Słabe od wczasniejszch
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-12-2020 o godz 21:10 przez: Kate | Zweryfikowany zakup
Najlepsza rozrywka!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
07-05-2023 o godz 12:07 przez: er | Zweryfikowany zakup
Liczyłam na więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-12-2022 o godz 10:13 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Fajnie się czyta 🙂
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-10-2022 o godz 23:40 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Świetna jak zawsze
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2021 o godz 08:47 przez: agu | Zweryfikowany zakup
Mąż zadowolony :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-02-2023 o godz 21:48 przez: Dariusz | Zweryfikowany zakup
He jak zwykle
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-12-2020 o godz 20:33 przez: Kasia | Zweryfikowany zakup
Super prezent
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2022 o godz 22:57 przez: Jolanta | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-06-2021 o godz 10:20 przez: Tomasz | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2022 o godz 21:19 przez: rpmp | Zweryfikowany zakup
Super!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-11-2023 o godz 22:28 przez: jacko18 | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-03-2022 o godz 23:17 przez: PAULINA LYSKO | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
03-12-2020 o godz 20:26 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-11-2022 o godz 14:00 przez: Joshi | Zweryfikowany zakup
ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-10-2021 o godz 12:56 przez: Barbara | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-01-2021 o godz 21:19 przez: Megan
Jedna z tych książek, które wprawiają w dobry nastrój i dają pewnego rodzaju pole do przemyśleń. Zawsze lubiłam program Top Gear, który prowadził Jeremy Clarkson a jego wcześniejsze zbiory felietonów również czytałam z dużą dozą zainteresowania i dobrej zabawy. Na pewno fani twórczości pana Clarksona znajdą tutaj coś dla siebie.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
29-12-2020 o godz 21:23 przez: Northman1984
Clarkson w akcji. Jeremy Clarkson powraca z nowy zbiorem felietonów (w liczbie130). Cięte riposty, błyskotliwe spostrzeżenia, niewygodne prawdy, powalenie na kolana więcej niż jednego absurdu - znaki rozpoznawcze Clarksona są w książce jak najbardziej obecne. I bardzo dobrze - pamiętajmy bowiem, że Jeremy Clarkson to ktoś więcej niż współprowadzący bijącego swego czasu rekordy popularności "Top Gear". To także znakomity felietonista. Czym raczy nas Clarkson w najnowszej książce? W zasadzie można powiedzieć, że zbiorem z pozoru chaotycznych przemyśleń, które upchnięto w rozdziałach poświęconych konkretnym markom samochodów. Chaos jest jednak tylko pozorny, albowiem wyłania się z niego - jak zwykle u tego pana - dość spójna wizja absurdów dotyczących rzeczywistości, w jakiej przyszło jemu i nam żyć. Są to głównie spostrzeżenia poczynione z typowo brytyjskiego punktu widzenia (niepozbawione rzecz jasna wybitnie brytyjskiego poczucia humoru), co może nieco przeszkadzać polskiemu odbiorcy z racji różnych perspektyw piszącego i czytającego, jednak przemyślenia Jeremy'ego są z całą pewnością zajmujące. Godne uwagi. I, przede wszystkim - tutaj zawodu dla oddanej publiki nie będzie - prześmieszne ;) A konkretnie? Konkretnie rzecz ujmując Clarkson pisze poniekąd trochę o wszystkim. Mianowicie o tym, jak żyć wśród ludzi piszących recenzje zmywarek, o tym czy jest możliwe naprawienie iPhone’a za pomocą kryształków cukru, o skojarzeniach dotyczących męskich koszul z krótkim rękawem, a także o szalenie głębokich przemyśleniach w rodzaju wniosku, iż wszyscy powinniśmy pozbyć się jak najszybciej lodówek :) Wszystko rzecz jasna pełne jest humoru, ironii, piętnowania absurdów i niedorzeczności współczesnego świata - jak na Clarksona przystało ;) Czy warto sięgnąć po "Naprawdę?”? Tak :) Nawet jeśli nie zgadzacie się z autorem, z jego spostrzeżeniami, sposobem bycia (aż nadto widocznym z spisanych przezeń słowach), poglądami na ludzi, świat i rzeczywistość, to w najgorszym razie po prostu się pośmiejecie. A w najlepszym również się pośmiejecie, a w bonusie być może poczujecie maleńką satysfakcję z tego, iż nie jesteście osamotnieni w ironicznym spojrzeniu na otaczający nas świat i na jego absurdy. Clarkson jest jaki jest i z całą pewnością jest to postać niezwykle barwna, wyrazista. Obojętnie się obok niego przejść nie da. Można go nie lubić, ale przyznać na pewno wypada mu jedno: spostrzeżenia na temat otaczającego nas świata i funkcjonujących w nim absurdów ma całkiem trafne. Jeśli więc jesteście w stanie przełknąć końską dawkę brytyjskiego sarkazmu i podzielacie miłość autora do samochodów, to zawodu po lekturze raczej być nie powinno :) Dziękuję Wydawnictwu Insignis za egzemplarz recenzencki. #Naprawdę #JeremyClarkson #Insignis #Felietony https://cosnapolce.blogspot.com/2020/12/naprawde-jeremy-clarkson.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-12-2020 o godz 19:17 przez: Kobiece.ksz
Święta w pełni! Tak długo na nie czekaliśmy (cały rok!), aż w końcu są. Wczoraj pewnie większość z Was w swoich prezentach znalazła książki. Ja wyjątkowo w tym roku nie dostałam o dziwo żadnej, chyba moi najbliżsi uwalają, że mam już ich za dużo i czas na książkowy detoks. Jednak nie zwalniam czytelniczego tempa i czytam dalej. Co więcej, znowu sięgam nawet po książki, które początkowo myślałam, że kompletnie nie przypadną mi do gustu. Jedną z nich była właśnie propozycja wydawnictwa Insignis autorstwa znanego dziennikarza motoryzacyjnego Clarksona pod tytułem Naprawdę? Wielką fanka motoryzacji nie jestem, dla mnie samochód ma po prostu być fajny i jechać:) Jednak ta pozycja mnie zaciekawiła i przeczytałam ją od deski do deski, nie odstawiłam jej po trzecim zdaniu jak początkowo myślałam. Książka jest ciekawa bo chyba każdy przyzna, że postać jej autora jest niesamowicie barwna i charakterystyczna. Cała książka jest podzielona na felietony ( jest ich aż 130!), które dotyczą konkretnych marek samochodów. Można by rzec nic szczególnego, jednak jeżeli znacie autora, oglądaliście chociaż jeden z jego programów domyślacie się, że będzie zabawnie i z pazurem. Jeremy Clarkson to człowiek, który przejechał dość wyboistą i pełną zakrętów drogę zanim dojechał do obranego przez siebie celu. Kiedy natrafiał na problemy nie zwalniał tempa. Wręcz przeciwnie, dociskał wtedy pedał gazu do dechy i "rozjeżdżał" każdą przeciwność losu. Pewnie dlatego jest dziś w tym miejscu, w którym jest. Kiedy Clarkson tak rozpędzony gonił przed siebie nie patrzył się jedynie na wprost, rozglądał się bacznie w koło. Dzięki temu wiele razu postawił retoryczne pytanie: NAPRAWDĘ? i rozumiał, że świat składa się z wielu absurdów. Jeremy Clarkson ma swoją odjechaną wizję świata i jej się trzyma od lat dodatkowo dzieląc się nią z nami. Co by wiele o autorze tej książki nie pisać na pewno jest on "jakiś" i nie da się koło niego przejść obojętnie. Wyjścia są dwa, albo jego specyficzne poczucie humoru się lubi i akceptuje albo nie. Do mnie przemawia brytyjskie, sarkastyczne poczucie humoru i pomimo tego, że nie jestem ogromną fanką motoryzacji książka mi się podobała, była po prostu ciekawa, dowcipna i dowiedziałam się z niej sporo interesujących rzeczy. Idealny prezent dla fanów motoryzacji i nie tylko! Polecam! Moja ocena: 8
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-01-2021 o godz 12:35 przez: Aleksandra Pawlak
Humor Jeremy’ego Clarksona to coś co zawsze do mnie trafia. Uwielbiam jego felietony chociaż mam wrażenie, że albo ja przyzwyczaiłam się już do jego stylu, albo to Jeremy stracił trochę swojego niesamowitego uroku. Co znajdziemy w tych 130 felietonach? Cóż… wszystkiego po trochu. Clarkson w nieco chaotyczny sposób umieścił tu zbiór swoich przemyśleń nie tylko na temat naprawy iPodów kryształkami cukru czy niesamowicie głębokich przemyśleń na temat lodówek, ale także na temat współczesnego, irracjonalnego świata. Oczywiście fani motoryzacji znajdą tu coś dla siebie, ale kompletni amatorzy nie powinni poczuć się przytłoczeni. Na autach znam się niemal tak dobrze jak na teorii strun – czyli, wcale, ale nie czułam się zmęczona motoryzacyjnymi wstawkami. Jeżeli lubicie brytyjski humor to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. Ubawicie się do łez i na pewno poczujecie coś w rodzaju szacunku do autora i jego spostrzegawczości na temat absurdów, które rządzą naszym światem. Bardzo przyjemna lektura na leniwy wieczór, polecam wszystkim. ~lyl3th
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji