4/5
31-12-2020 o godz 10:39 przez: Zwykła Matka
Powieść "Najważniejszy" początkowo mnie zaskoczyła. Długo odnosiłam wrażenie, że to wcale nie jest książka Magdy. Łapałam się nawet na tym, że co chwilę zerkam na okładkę, by przekonać się, że to naprawdę ona jest autorką! Dlaczego? Pierwsza część powieści w ogóle mi do niej nie pasuje. Historia młodej matki, Martyny, która samotnie wychowuje czteroletnią córkę, wzrusza i jest mocno prawdziwa. Ileż jest przecież samotnych mam na świecie. Jednak to jak troskliwą mamą jest dla Meli, a jednocześnie "głupiutkim" niewyszumianym podlotkiem... mocno mi ze sobą zgrzytało. Naiwna dwudziestokilkuletnia kobieta nijak mi nie pasowała do drugiego wizerunku, jakim jest wspaniała matka dla swojej królewny. Dalszy ciąg powieści przybliżył i rozjaśnił mi nieco powody, dla których Martyna zachowywała się tak, a nie inaczej. Dziewczyna wciąż szuka miłości, bo nie może sobie poradzić ze swoją przeszłością. Matka zmarła, gdy Martyna miała zaledwie 11 lat. Ojciec się od niej odwrócił, a ta dramatyczna decyzja dopiero po latach znalazła coś w rodzaju "uzasadnienia". Czy młoda matka znajdzie w końcu prawdziwą miłość? Kim jest samotny mężczyzna piszący do niej długie wiadomości? Czy odkryje co tak naprawdę wydarzyło się lata temu i nadal ma istotny wpływ na teraźniejszość? Jak poradzić sobie z przeszłością, by móc zbudować szczęśliwą przyszłość? Więcej na blogu Zwykłej Matki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-12-2020 o godz 11:33 przez: Joanna
Rodzinne problemy Martyny rzutują na jej przyszłe związki. Skomplikowana relacja z ojcem nie pozwala jej poukładać sobie życia tak, jakby tego chciała. Każdy jej związek kończy się porażką. O ile w ogóle takie relacje można nazwać związkiem. Wydaje się, że Martyna nie do końca jest w stanie zauważyć w czym tkwi problem i dlaczego każda jej relacja z mężczyzną rozwija się w złym kierunku. Jednak jak zawsze w przypadku takich historii nadchodzi taki moment, gdzie wszystko staje się jasne, a kiedy kobieta to dostrzega, dostaje szansę aby przewartościować swoje życie. Co mnie urzekło w tej książce to sposób, w jaki autorka opisała relacje Martyny z ojcem. Drugie szanse, które tutaj dostają bohaterowie, są niezwykle ważne i są dla nas wszystkich lekcją. Powieść ta na pewno wywoła u was ogromne emocje, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Dla tych bohaterów warto nawet zarwać nockę, o czym przekonałam się sama. Myślę, że jak na obyczajową historie sporo w niej zaskakujących momentów, co też wpłynęło na moją wysoką ocenę. Jedyne co mnie irytowało to postać Szymona, serio... nie wiem czy mogłabym zrozumieć takiego mężczyznę w realnym życiu, raczej byśmy się nie dogadali. Na szczęście po za nim, książce nie mam nic do zarzucenia. 😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-11-2020 o godz 21:34 przez: Lady Margot
Majcher: ciepło, bliskość, nastrojowy klimat. I moc wzruszeń. Pragnęłam rozgrzewającej pozycji zasypanej śniegiem, umoszczonej w zaspach, pachnącej domową kuchnią i przepełnionej dziecięcą radością, zachwytem na widok ośnieżonych szczytów. I błysku w oku na widok sanek. Tak po prostu Tylko tyle i aż tyle. Święta to radość ze spotkań z bliskimi, czas wzruszeń i szaleńczej radości. Święta to także czas przebaczania, zapominania o tym, co złe. I o tym właśnie jest „Najważniejszy”. Tegoroczne Boże Narodzenie będzie inne, niż do tej pory. Może spędzone w okrojonym składzie, może bardziej nostalgiczne. Dlatego tak ważne jest, by już teraz pozytywnie się nastrajać, ukierunkować swoje myśli na te dobre tory, które sprawią, że mimo wszystko poczujemy się szczęśliwi na myśl o zbliżającym się, jedynym takim okresie w roku. Magdalena Majcher stworzyła piękną historię. Czytając ją byłam w Żegiestowie (zobaczcie tylko zimowe zdjęcia tej urokliwej wioski), spacerowałam z bohaterami powieści, jadłam gorący, domowy rosół i zjeżdżałam z Melką na sankach. Dołączycie do mnie? 🙂 Polecam Wam to z całego serca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-12-2020 o godz 00:34 przez: Justyna Zielińska
"Najważniejszy" autorstwa @majcher_magdalena wydana nakładem wydawnictwa @wydawnictwo_pascal_books to poruszająca opowieść o rodzicielstwie, niespełnionej miłości i sile rodzinnych więzów. . Martyna jest młodą, samotną mamą czteroletniej Mekki. Jej kolejne związki z mężczyznami kończą się porażką. Kobieta nie potrafi zrozumieć, dlaczego tak się dzieje. Nie potrafi, a może nie chce? . "Najważniejszy" to wzruszająca, ciepła i dająca nadzieję powieść w bardzo zimowym klimacie. Opowiada o powikłanych relacjach rodzinnych, o odrzuceniu i przebaczeniu. Sporo w niej trudnych tematów i tajemnic, które miały ogromny wpływ na życie bohaterów. Książka pozwala oderwać się od codzienności i przenieść się w górskie, zimowe krajobrazy. . Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Magdaleny Majcher i nie ostatnie. Kolejna książka już za mną i wiem, że po następne mogę sięgać w ciemno .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-12-2020 o godz 15:43 przez: przerwa.na.ksiazke
Najważniejszy" to bardzo ciepła i klimatyczna opowieść. Pokazuje, że nie wszystko jest czarno-białe. Nie na wszystko mamy wpływ, a dokonane wybory nie zawsze okazują się właściwe. Porusza temat trudnych relacji na linii ojciec - córka. Serwuje nostalgiczny powrót do przeszłości. Zasypuje miłością i zrozumieniem i wypełnia pysznym jedzeniem. Zimowy i śnieżny klimat przebija nie tylko z okładki. Cała książka jest w zimowo - świątecznym klimacie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-11-2020 o godz 18:59 przez: Katarzyna Jurkowska
Książka Najważniejszy zrobiła na mnie duże wrażenie. Historia rodziny Martyny, poszukiwanie prawdy dotyczącej jej ojca, emocje, wzruszenie to wszystko można znaleźć w książce. Przeczytałam jednym tchem. 😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji