Na granicy sumienia (okładka  miękka)

Najlepsza książka jaka kiedykolwiek czytałam!

Polecam

Dla mnie książka niesamowita. Rozbawiła, wzruszyła ale przede wszystkim wciągnęła. Nie był to denny romans bez większej fabuły a książka, która zapewniła mi przyjemne wieczory. Zdecydowanie polecam bo warto sięgnąć.

Po „słodkich” i „cukierkowych” włoskich, chicagowskich i nowojorskich mafiach, przyszła pora na odsłonę gangsterskiego półświatka w naszym rodzimym wydaniu. Chociaż to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Aleksandry, to muszę przyznać, że wywarła na mnie wrażenie. Jeżeli jesteście ciekawi, jakie to było wrażenie, to serdecznie zapraszam na krótką recenzję. Autorka bez najmniejszego ostrzeżenia wrzuciła nas czytelników w brutalny, zimny i niebezpieczny świat polskiego syndykatu zbrodni. Wśród ludzi, gdzie nie ma miejsca na skrupuły i sumienie, na ckliwe miłostki, delikatność i niewinne flirty. To świat, do którego nikt nie chciałby wkroczyć dobrowolnie. Główna bohaterka — Karolina to młoda dziewczyna, która nie miała łatwego życia. Po zakończeniu roku szkolnego, aby choć na moment oderwać się od obowiązków domowych, wraz z przyjaciółką wybrała się na szkolne ognisko, gdzie inni uczniowie postanowili uczcić tak bardzo wyczekiwany początek wakacji. Mimo iż Karola nie była zbytnią fanką takich zabaw, to po kilku drinkach, zaczęła bawić się całkiem dobrze. Dodatkowo najfajniejszy i najnowszy klasowy przystojniak zwrócił na nią swoją uwagę. Imprezowy wieczór nie zwiastował wydarzeń, które wywrócą jej dotychczasowe życie do góry nogami. Andrzej nagle przestaje być „milutki” i nie rozumie słowa „nie”, niespodziewanie pada strzał z broni, a napalony nastolatek pada na ziemię. Karolinę w tym momencie paraliżuje strach i nieoczekiwanie traci przytomność. Budzi się związana, w miejscu, któremu zdecydowanie daleko do rodzinnego i tak dobrze znanego pokoju, a jej jedynym sprzymierzeńcem okazuje się szczur przesiadujący po drugiej stronie pomieszczenia. Dni mijają, a jej beznadziejna sytuacja wcale nie ulega poprawie, aż do chwili, w której pojawia się ON — Borys, mężczyzna, który wyciąga ją z otchłani strachu i smrodu, ale nie pozwala jej odejść. Kim okaże się tajemniczy Borys? Jak związek ma on z Karoliną? Co zajdzie między tą dwójką? Muszę przyznać, że do napisania tej recenzji zbierałam się jakiś czas i nie wiedziałam, jak mam się właściwie do tego zabrać. Autorka stworzyła trudną i intrygującą lekturę, dodatkowo opowiedzianą w lekkim i przyjemnym stylu. Nie znajdziemy w niej zbędnych opisów i niepotrzebnych rozwinięć, które tylko niepotrzebnie przeciągają i tak już pokręcone losy bohaterów. W zamian otrzymaliśmy rzeczywisty, okrutny i brutalny świat polskiej mafii, gdzie śmierć, narkotyki i nierząd z wszelkimi dewiacjami są na porządku dziennym. Choć sama należę zdecydowanie do fanek „ugrzecznionych” mafiozów, którzy zakochują się bez pamięci w swoich ukochanych i dla nich są w stanie zrobić dosłownie wszystko, a ich „praca” jest tylko pracą z ogólnym przyzwoleniem, tak ta historia mnie zaciekawiła. Jest inna, nietuzinkowa i przede wszystkim nieprzewidywalna. Pani Ola idealnie przedstawiła zachowanie młodej dziewczyny, która niedawno osiągnęła pełnoletność, jej niedojrzałość i brak doświadczenia w relacjach damsko-męskich, jej pogmatwaną relację z Borysem. Zresztą sama postać Borysa także jest godna uwagi. Jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy tej pary i będę wyglądać ich kontynuacji z niecierpliwością. Polecam.

**PATRONAT MEDIALNY** Dziś przyszła pora napisać kilka słów o moim kolejnym patronacie medialnym. "Na granicy sumienia" to istna petarda... ja jestem zachwycona, bo dostałam to, czego oczekiwałam od mafijnego romansu, i wierzcie mi, nie są to słowa na wyrost... Dziewczyna pragnąca stanąć na nogach i rozpocząć dorosłe życie, niebezpieczni i brutalni mężczyźni, ciemne interesy, mafia, która pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie i za każdym razem żąda więcej i więcej, ognisty romans, mnóstwo tajemnic, intryg i niedomówień- to sprawiło, że przeczytałam tę książkę w kilka godzin, i to, co mnie cieszy, chcę na już poznać kontynuację. Czuję wielki niedosyt, a ciekawość mnie dosłownie zżera. Świetny pomysł na fabułę, mamy tu do czynienia z tym przysłowiowym czymś. Czymś, co porywa czytelnika w swoje szpony i nie puszcza go do samego końca. Świetnie skonstruowana akcja wciąga i intryguje od pierwszych stron, sukcesywnie nabiera tempa, zaskakuje zwrotami, budząc czasami ogrom skrajnych emocji. Wplątanie w fabułę wątków politycznych, jak dla mnie jest strzałem w dziesiątkę. Bohaterowie są bardzo ciekawi i fajnie poprowadzeni, choć nie zawsze podobało mi się zachowanie głównej bohaterki, zwaliłam to na jej młody wiek. Autorka świetnie ukazała to, jak bardzo ta główna dwójka do siebie na pasuje, jednak relacje i zależności, które między nimi zachodzą, wpływają na nich i ich postępowanie oraz ogólne zachowanie, jak bardzo się oboje zmieniają pod swym wpływem. Naprzemienna narracja pozwala "wejść" w ich głowy, zrozumieć ich emocje, motywy, którymi się kierują, pragnienia i strachy. Okazuje się, że Borys nie jest taki straszny, jak się kreuje, a Korola nie jest jednak głupiutką i niedojrzałą nastolatką. Innych postaci jest również sporo, każda z nich jest barwna, wnosząca wiele emocji do tej historii. Wszystkie one tworzą barwne i ciekawe tło dla głównej pary. Jedyny zarzut, jaki mam w tym momencie, to to, że pierwszy tom jest zdecydowanie za krótki. Tak poza tym nie mam żadnych więcej zarzutów co do całości. Świetne i barwne opisy nadają powieści mrocznego i ciekawego klimatu, jasno dając do zrozumienia, że nie mamy do czynienia tutaj z grzecznymi chłopcami. Sceny erotyczne są mocne i pikantne, ale opisane są w taki sposób, że nie można poczuć zniesmaczenia czy zażenowania w trakcie lektury. Pani Aleksandra fantastycznie buduje napięcie, zaskakuje, zapewnia w swej powieści istną emocjonalną huśtawkę. Rozgrzewa wyobraźnię, a przy okazji pozwala się wyluzować po trudnym dniu, a tych zdecydowanie w ostatnim czasie chyba nam wszystkim nie brakuje. Autorce gratuluję fantastycznego początku i z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację. Szczerze wierzę, że będzie o tej książce jeszcze głośno;) Czy polecam? Zdecydowanie tak. Jeden z lepszych romansów, jakie miałam okazję ostatnio przeczytać. Jest gorąco, namiętnie i momentami naprawdę niebezpiecznie.

**PATRONAT MEDIALNY** Dziś przyszła pora napisać kilka słów o moim kolejnym patronacie medialnym. "Na granicy sumienia" to istna petarda... ja jestem zachwycona, bo dostałam to, czego oczekiwałam od mafijnego romansu, i wierzcie mi, nie są to słowa na wyrost... Dziewczyna pragnąca stanąć na nogach i rozpocząć dorosłe życie, niebezpieczni i brutalni mężczyźni, ciemne interesy, mafia, która pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie i za każdym razem żąda więcej i więcej, ognisty romans, mnóstwo tajemnic, intryg i niedomówień- to sprawiło, że przeczytałam tę książkę w kilka godzin, i to, co mnie cieszy, chcę na już poznać kontynuację. Czuję wielki niedosyt, a ciekawość mnie dosłownie zżera. Świetny pomysł na fabułę, mamy tu do czynienia z tym przysłowiowym czymś. Czymś, co porywa czytelnika w swoje szpony i nie puszcza go do samego końca. Świetnie skonstruowana akcja wciąga i intryguje od pierwszych stron, sukcesywnie nabiera tempa, zaskakuje zwrotami, budząc czasami ogrom skrajnych emocji. Wplątanie w fabułę wątków politycznych, jak dla mnie jest strzałem w dziesiątkę. Bohaterowie są bardzo ciekawi i fajnie poprowadzeni, choć nie zawsze podobało mi się zachowanie głównej bohaterki, zwaliłam to na jej młody wiek. Autorka świetnie ukazała to, jak bardzo ta główna dwójka do siebie na pasuje, jednak relacje i zależności, które między nimi zachodzą, wpływają na nich i ich postępowanie oraz ogólne zachowanie, jak bardzo się oboje zmieniają pod swym wpływem. Naprzemienna narracja pozwala "wejść" w ich głowy, zrozumieć ich emocje, motywy, którymi się kierują, pragnienia i strachy. Okazuje się, że Borys nie jest taki straszny, jak się kreuje, a Korola nie jest jednak głupiutką i niedojrzałą nastolatką. Innych postaci jest również sporo, każda z nich jest barwna, wnosząca wiele emocji do tej historii. Wszystkie one tworzą barwne i ciekawe tło dla głównej pary. Jedyny zarzut, jaki mam w tym momencie, to to, że pierwszy tom jest zdecydowanie za krótki. Tak poza tym nie mam żadnych więcej zarzutów co do całości. Świetne i barwne opisy nadają powieści mrocznego i ciekawego klimatu, jasno dając do zrozumienia, że nie mamy do czynienia tutaj z grzecznymi chłopcami. Sceny erotyczne są mocne i pikantne, ale opisane są w taki sposób, że nie można poczuć zniesmaczenia czy zażenowania w trakcie lektury. Pani Aleksandra fantastycznie buduje napięcie, zaskakuje, zapewnia w swej powieści istną emocjonalną huśtawkę. Rozgrzewa wyobraźnię, a przy okazji pozwala się wyluzować po trudnym dniu, a tych zdecydowanie w ostatnim czasie chyba nam wszystkim nie brakuje. Autorce gratuluję fantastycznego początku i z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację. Szczerze wierzę, że będzie o tej książce jeszcze głośno;) Czy polecam? Zdecydowanie tak. Jeden z lepszych romansów, jakie miałam okazję ostatnio przeczytać. Jest gorąco, namiętnie i momentami naprawdę niebezpiecznie.

Twórczość Autorki nie była mi dotąd znana. Dlatego z chęcią sięgnęłam po książkę, bo byłam ciekawa co znajdę w środku. Jakie są moje odczucia po lekturze? Zapraszam do mojej opinii. Zacznę od tego, że akcja dzieje się Polsce. Karolina, to młoda, pełnoletnia dziewczyna, która od najmłodszych lat miała bardzo ciężkie i trudne życie. Ciągle wyśmiewana przez rówieśników, niekochana i porzucona przez własnych rodziców, zamieszkująca w rodzinie zastępczej. Mimo ciągłych niepowodzeń i trudności, wciąż szukała swojej drogi i miejsca na ziemi. Z kolei Borys to mężczyzna, który od wielu lat jest jednym z członków grupy mafijnej. Również, tak jak Karolina, ma za sobą bardzo bolesną i trudną przeszłość. Jego przyszłość zaś jest od niego całkowicie niezależna i niewiadoma. Jedyną osobą, która liczy się dla niego ponad wszystko jest jego mały syn Miłosz. W jakich okolicznościach spotkają się Karolina i Borys? Czy coś ich połączy? Jaki finał przygotowało dla nich przeznaczenie? Odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania, znajdziecie właśnie w lekturze. Książka jest bardzo osadzona w mafijnym świecie. Zawiera sporo wulgaryzmów oraz scen przemocy. Ukazuje jak ważną rolę odgrywają pieniądze. I do czego są zdolni przestępcy, aby je zdobyć. Mamy tutaj też do czynienia z narkotykami i prostytucją. Wszystko się ze sobą jakoś wiąże, tworząc spójną całość. Czytałam już wiele romansów mafijnych, jednak za każdym razem coś mnie zaskoczy lub zszokuje. Tak było i tym razem. Niemniej jestem zadowolona z lektury, bo mogłam poznać twórczość kolejnej nieznanej mi dotąd Autorki. Doczytałam, że jest to pierwsza część. Z chęcią przeczytam również następną, aby dowiedzieć się, jak zakończyły się niektóre wątki i jak będzie ostateczny finał tej historii. Lekturę czyta się dosyć szybko, przy czym fabuła jest dość wciągająca. Jeśli lubicie niebezpieczeństwo, adrenalinę, mafię oraz ostrą jazdę, to ta lektura Wam się spodoba ;) Bardzo dziękuję Wydawnictwo WasPos za egzemplarz do recenzji. Przyznaję 7 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów i czekam na część drugą. ;)

Jesteśmy tylko ludźmi, nie możemy przewidzieć swojej przyszłości, czy nawet cofnąć się wstecz. Nie jedna osoba by tak chciała. A w szczególności Karolina? Dziewczyna nie ma łatwego życia. Mieszka w rodzinie zastępczej, za sobą ma bolesną i trudną przeszłość. Koniec szkoły i pewne ognisko w lesie zmienia jej życie nieodwracalnie. Mafia ma swoje prawa, musisz być lojalny i oddany wtedy nie spadnie ci włos z głowy. Służysz dobrze lub giniesz. Borys od wielu lat zasila jej szeregi. Przeszłość jaka go spotkała nie była wcale kolorowa. Mimo tego zyskał syna na którym bardzo mu zależy, odda nawet życie aby nie dosięgła go żadna krzywda. Wychowuje go sam, nie ma co liczyć na matkę dziecka. Czytając tę historię dowiecie się co takiego musiało się zdarzyć, by połączyć losy Karoliny i Borysa. Historia nie jest taka oczywista jak może się wydawać. Bohaterowie twardo stąpający lecz do końca nie wiedzą co robią, gubią się w swoich uczuciach. Spora różnica wieku nie ułatwia wcale im tego. Dla Borysa Karolina przypomina pewną kobietę sprzed lat, o której nie może zapomnieć do chwili obecnej. "Na granicy sumienia" jest bardzo lekką i przyjemną historią, którą czyta się szybko. Pomysł na fabułę ciekawy, akcja dzieje się w swoim tempie, stopniowo, odkrywając po kolei wszystkie tajemnice. Świat mafijnych porachunków, przy których towarzyszy dreszczyk emocji. Niebezpieczeństwo i strach o drugą osobę, wręcz odczuwalne. Nigdy nie wiemy co przyniesie nam los, czego możemy się spodziewać, w którą stronę podaży bohater. Książka nie tylko przyprawi o szybsze bicie serca, również pozostawi rumieniec na naszej twarzy, a twardy i brutalny świat pokaże nam swoje oblicze, które jest pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zakończenie, aż się prosi by sięgnąć po kolejną cześć. Czekam na dalsze losy bohaterów.

Karolina to młoda dziewczyna Jest inteligenta i dojrzała jak na swój wiek Zaraz kończy szkole Ma duze plany i marzenia co do swojej przyszłości Chce wyjechać ze swoją przyjaciółka zaraz po maturze Mieszka w ciasnym domu z pięciorgiem rodzeństwa które podobnie jak ona jest adoptowane Jest bardzo wdzięczna swoim rodzicom za to jakim człowiekiem ją uczynili ale czuje ze tam już spełniła swoją misje i musi teraz poszukać szczęścia gdzieś daleko, już na swoim Pewnego wieczora wychodzi z domu na imprezę z której nie wróci jako ta sama osoba Zostaje porwana i szczęściem w nieszczęściu trafia na Borysa który traktuje ją dużo lepiej niż cała reszta tych bandytów To mimo wszystko bezwzględny i zły człowiek Kryje za sobą bardzo bolesna przeszłość i ma swoje za uszami Zdecydowanie coś ich łączy, ale co? Na pewno pojawi się między nimi uczucie które będzie większe niż różnica wieku jaka ich dzieli Pojawi się również Iza Lecz kim ona jest i jakie ma zamiary musicie dowiedzieć się sami Czy Karolina będzie w końcu bezpieczna? Czy wróci kiedyś do normalnego życia? Kto tak naprawdę jej zagraża i jaka sprawa z przeszłości nie daje jej spać po nocach? No i w końcu dlaczego to ona została porwana i kto za tym wszystkim stoi? Przepiękna historia która wiele uczy i nasuwa wiele refleksji Czyta się przyjemnie, trudno się oderwać od książki Przyjemne pióro i okropnie ciekawa fabuła A zakończenie? Powala na kolana Połączenie świata mafijnego z miłością i oddaniem siebie drugiej osobie Zestawienie przeciwieństw W końcu jak bezwzględny mafioza może matrwić się i przejmować losem jakieś dziewczyny A tu zaskoczenie, wystarczyło poznać go od drugiej strony Nie każdy jest taki na jakiego wyglada Myśle ze książka każdemu się spodoba Od siebie bardzo polecam

„ Na granicy sumienia” Aleksandra Palasek Niezwykle żywiołowa i barwna historia ukazująca losy dwojga ludzi z zupełnie nie pasujących do siebie światów. Karolina i Borys to dwoje bohaterów, których na pierwszy rzut oka zupełnie nic nie łączy. Ona wychowywana w rodzinie zastępczej, dobrze ułożona maturzystka i on gangster mafijny, po przejściach, ojciec małego chłopca. I tu zaczyna się ich wspólna historia, gdy los sprawia, że oboje stają na swojej drodze. I tak ona przy nim staje się odważna i harda a on łagodnieje. Czy odnajdą prawdziwe uczucie, czy mają szansę na wspólną przyszłość? Tego chyba dowiemy się z kontynuacji, na którą ja już czekam. Aleksandra Palasek zabrała mnie do świata, o jakim słyszy się z opowieści o mafijnych porachunkach. Świat gangsterów, brudnych interesów i brutalności nie jest tym, o którym lubię czytać, jednak w tej książce został przedstawiony mimo całej realności z nutą romantyzmu i uczuciem. Książkę czyta się z zaciekawieniem, na jednym oddechu. Niewątpliwym atutem tego mafijnego romansu jest ostry, realny język i opis scen intymnych, przy których musiałam chyba się nie raz zarumienić. To wszystko sprawia, że książkę oceniam niezwykle wysoko, gdyż lubię takie przemyślane opowieści, gdzie autor posługuje się lekkim piórem a ja mogę na chwilę znaleźć się w innym zupełnie świecie. Gratuluję naprawdę fajnej książki i zdecydowanie polecam do przeczytania. Mam nadzieję, że kontynuacja ukaże się niedługo, byśmy mogli poznać losy Karoliny i Borysa.