5/5
19-05-2022 o godz 18:40 przez: Małgorzata | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2022 o godz 10:21 przez: Roman | Zweryfikowany zakup
Ok.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2022 o godz 21:28 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
OK
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2022 o godz 15:32 przez: Ania | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-09-2021 o godz 13:34 przez: Katarzyna | Zweryfikowany zakup
Ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-04-2020 o godz 21:24 przez: Anonim
Pełna recenzja: http://hiddenxguns.blogspot.com/2020/01/w-nowym-roku-bede-mowili-ze-jestem-zbyt.html W zeszłym roku po raz pierwszy postanowiłam przeczytać książko-poradnik z ciekawości. Nie chcę za wiele zdradzać, dlatego odeślę Was do recenzji tutaj, ale śmiało mogę powiedzieć, że trafiłam w dziesiątkę i niesamowicie utożsamiałam się z treścią. Podejmując decyzję zadbania o swoje zdrowie psychiczne oraz lepszego poznania siebie, postanowiłam, że będę czytać więcej tego typu treści także, kiedy trafiłam na książkę od Federici Bosco, nie wahałam się. Tematyka jest tak naprawdę bardzo podobna do książki Christel Petticollin - ba, autorka nawet odwołuje się do twórczości Petticollin! To książka dla osób nadwrażliwych, czyli takich, które dostrzegają znacznie więcej sygnałów od innych podczas na przykład konwersacji niż druga osoba, wiele sobie dopowiadają itd. Autorka tłumaczy przeróżne zachowania, pomaga je zrozumieć oraz zaakceptować, co jest chyba najważniejszą z rzeczy, które można wynieść z jej książki. Wiele osób zapewne myśli, że coś z nimi nie tak, czują się inni, odrzuceni, dziwni, przygnębieni. Mówili, że jestem zbyt wrażliwa przedstawiała to w zupełnie odwrotny sposób, pozwalając nam na akceptację samych siebie, a także podsuwając pomysły na to, jak możemy wykorzystać nasze cechy osobowości, aby wynieść z nich pozytywy zamiast negatywów. Federica Bosco przede wszystkim zapewnia nas, że często towarzyszące nam myślenie jest OK i nie ma nic w nim złego. Swoje zdanie opiera przede wszystkim na własnych doświadczeniach oraz osobistych odczuciach, ale również popiera je naukowo. Jeśli tak jak mi, czy pani Bosco zdarzyło się Wam słyszeć „ale przeżywasz”, „dawno o tym zapomniałam/em, a Ty nadal o tym myślisz”, „daj spokój” - nie przejmujcie się, nie jesteście sami! Taki nasz charakter, nie zmienimy tego, ale książka Mówili, że jestem zbyt wrażliwa może dać nam wskazówki na to, jak go wykorzystać. Jeśli więc chcecie popracować nad sobą, lepiej zrozumieć samych siebie lub szukacie pomocy w zaakceptowaniu swojej osobowości - ta książka jest dla Was. Usiądźcie wygodnie, przeczytajcie, a po skończeniu książki odłóżcie ją na półkę z nowym, świeżym podejściem i innym spojrzeniem na swoją osobowość. Pełna recenzja: http://hiddenxguns.blogspot.com/2020/01/w-nowym-roku-bede-mowili-ze-jestem-zbyt.html
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
4/5
07-01-2020 o godz 22:49 przez: magical_bookcase_
"Nie można być na tym świecie głęboko wrażliwym, nie będąc głęboko smutnym" Erich Fromm Takim niezbyt optymistycznym cytatem rozpoczynamy wraz z Frdericą Bosco wędrówkę w głąb duszy, serca i umysłu osoby hiperwrażliwej, poznając jej osobiste doświadczenia, mające swój początek już we wczesnym dzieciństwie. Hiperwrażliwe dzieci mają ostro pod górkę. W ich małym życiu cały czas towarzyszy im ogromny strach i odczuwanie wszystkiego wokół dużo bardziej niż czują to inni. Dzieci hiperwrażliwe są odrzucane przez rówieśników, uznawane za dziwne i nieśmiałe, a wszystko to wzmaga się w okresie dojrzewania. Dzieci hiperwrażliwe wyrastają na hiperwrażliwych dorosłych, którzy widzą, słyszą, czują więcej i jest to dla nich jednocześnie przekleństwem jak i błogosławieństwem. Osoba wrażliwa musi zaakceptować sama siebie. Musi bardzo dobrze słuchać swojego ciała i nauczyć się odpowiednio reagować na zastane sytuacje. Autorka książki znalazła drogę do akceptacji samej siebie- odnalazła spokój w chaosie, a swoją niezwykłość zaczęła postrzegać jako niespotykany i piękny dar od losu. Hiperwrażliwość to faktycznie piękny dar. To niezwykle rozwinięta inteligencja emocjonalna, wesoła kreatywność, ogrom uczuć i wielkie serce. Federica Bosco w kilku interesujących rozdziałach zawarła wszystko to, co o hiperwrażliwości warto wiedzieć. Na początku opowiada o tym jak wpłynęła na jej dzieciństwo, dorastanie, oraz jak wygląda w dorosłym życiu. Przedstawia też różne złe i dobre sytuacje, które dla osób hiperwrażliwych są codziennością, a na koniec podpowiada jak oswoić swoją wyjątkowość i podaje przykłady tego, co może pomóc w odnalezieniu życiowej równowagi. Książka "Mówili, że jestem zbyt wrażliwa" to jednocześnie poradnik, przewodnik, mapa i opowieść, która zainteresuje osoby hiperwrażliwe, ale też może być wspaniałą lekturą, dla przyjaciół i rodziny osoby zmagającej się z takim problemem w swoim życiu. Dla mnie książka momentami była nudna, chwilami wydawało mi się, że czytam to samo kolejny raz, jednak pomimo tego przeczytałam ją z przyjemnością, w wielu momentach odnajdująca samą siebie. Mi też często mówili, że jestem zbyt wrażliwa i chociaż często było i nadal jest ciężko- zawsze wiedziałam, że jestem wyjątkowa. Każdy z nas jest.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
24-11-2019 o godz 14:41 przez: Anonim
,,Mówili, że jestem zbyt wrażliwa’’ to mój pierwszy patronat medialny. Nie mogłam wymarzyć sobie lepszej pozycji, którą będę mogła otwarcie reklamować. Książka skradła moje wrażliwe serce oraz pozwoliła spojrzeć na świat z innej perspektywy. Dzięki sentencjom zawartym w utworze autorstwa Federici Bosco diametralnie inaczej zaczęłam postrzegać wiele spraw. Jest to kompendium wiedzy życiowej nie tylko dla osób hiperwrażliwych, których tematyce jest poświęcona książka. Zawiera ona przesłanie emocjonalne skierowane do każdego czytelnika. Pozwala na zauważenie rzeczy, które mimochodem dostrzegaliśmy jednak dopiero po przeczytaniu o nich w książce stwierdziliśmy ,, Przecież tak właśnie jest!’’ Duchowa wędrówka jaką odbywamy dzięki, opisom stworzonym przez lekkie pióro autorki, jest ogromnie wartościowa i ważna w życiu każdego człowieka. ,,Mówili, że jestem zbyt wrażliwa’’ pozwala na głębokie zanurzenie się we własnym ja i przeanalizowanie naszych dotychczasowych zachowań, zadanie sobie wielu egzystencjalnie ważnych pytań. Jest repetytorium dotyczącym wrażliwości, która przybiera wiele nieobliczalnych form. Pozwala na spojrzenie na drugiego człowieka w inny sposób. Całkowicie zmienia definicję konfliktu a ponad to wskazuje, że typowe powiedzenie ,,Zacznij od siebie’’ jest mantrą emocjonalnego postrzegania zmian jakie zachodzą w świecie. To książka pozwalająca na rozmowę z samym sobą, stanowiąca podporę w tak intymnym doznaniu jakiem jest zaglądanie w głąb naszego jestestwa. Porusza problemy braku dostosowania emocjonalnego, rutyny czy też niekompetencji osób, które powinny stać się naszą podporą w trakcie trawienia naszej przeszłości podczas sesji terapeutycznych. Ta czysta prawda, stanowiąca poradnik przetrwania dla osób hiperwrażliwych, wywołała we mnie więcej emocji niż niejedna dobrze skrojona fikcja literacka.
Czy ta recenzja była przydatna? 3 1
5/5
05-01-2020 o godz 10:21 przez: karkareads
“Już kiedy byłam mała, dostrzegałam, że nie odbieram różnych rzeczy jak inne dzieci, ale czuje je w sposób o wiele głębszy, intensywny, przenikliwy (...)”. Jeśli od małego twoi rodzice uważali że jesteś wrażliwy, a ty czułeś się inny, nieakceptowany, wyobcowany. Jeśli wyczuwasz nastroje otaczających cię ludzi, wyłapujesz spojrzenia i zauważasz niedopowiedzenia szybciej niż inni. Jeśli sztuka Cię porusza, przenosi Cię w inne miejsce. Jeśli jesteś wrażliwy na ból fizyczny i psychiczny nie tylko swój ale także innych. Jeśli… No właśnie, jeśli uważacie że “odstajecie od reszty", bo czujecie więcej, bardziej, zauważacie więcej. Nie to nie znaczy, że za dużo myślicie czy coś jest z wami nie tak. Najprawdopodobniej jesteście (tak jak ja) osobami wysoko wrażliwymi. A ta książka jest idealna dla was. “Mówili mi, że jestem zbyt wrażliwa” jest jedna z tych książek, które zmieniają nie sposób myślenia i życie. Pomaga zrozumieć i zaakceptować przeszłość, teraźniejszość i pokazuje co możemy zrobić, żeby nasza przyszłość była łatwiejsza. Ponieważ jesteśmy całkowicie normalni (chociaż czasami niektórzy mają wątpliwości) i jest nas od 15 do 30% w społeczeństwie. Możemy wykorzystać naszą wysoką wrażliwość i pomagać innym. Dzięki tej książce wysoka wrażliwość przestaje być przekleństwem, a staje się przyjacielem. “Mówili mi, że jestem zbyt wrażliwa” jest też idealna dla wszystkich, którzy z nami żyją. Pomaga zrozumieć nas i nasze, często nie łatwe, zachowanie. Baaardzo wam polecam !
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
21-08-2020 o godz 13:15 przez: Anonim
Słyszeliście kiedyś o osobach zbyt wrażliwych? Powiem szczerze że ja kiedyś spotkałam się z tym określeniem, ale nie do końca rozumiałam jakimi cechami charakteryzują się takie osoby. Książka Federica Bosco ,, Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” @wydawnictwo_feeria przybliża nam te temat i pokazuje z jakimi wyzwaniami musza się mierzyć wrażliwe osoby. Nigdy do tej pory nie postrzegałam samej siebie jako osoby hiperwrażliwej, jednak już po pierwszych kilku stornach zauważyłam, że utożsamiam się z wieloma przykładami. Nie jest to literatura naukowa, dlatego język książki moim zdaniem jest dość łatwy w odbiorze. Wiele przestawionych sytuacji mnie zaskoczyło, bo nie wiedziałam że to dotyczy tylu osób. Minusem zdecydowanie był dla mnie fakt, że autorka często zwracała się bezpośrednio do czytelnika i myśle że to może być problematyczne dla wielu osób podczas czytania. Jeśli jednak ktoś chce zobaczyć z jakimi problemami musza się mierzyć osoby wrażliwe.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
06-12-2019 o godz 17:40 przez: Julita Serafinko
Zmierzam do Was z książką Federica Bosco MÓWILI, ŻE JESTEM ZBYT WRAŻLIWA. DLA TYCH, CO ZA DUŻO MYŚLĄ I ZA BARDZO SIĘ PRZEJMUJĄ. Abuliczność – ociężały, apatyczny, słaby, chwiejny, znużony, gnuśny, niezdecydowany, bierny, leniwy, pasywny, ospały. To są cechy, które cechują osoby wysoko wrażliwe. Często nie jesteśmy świadomi, że możemy być taką osobą ;) Autorka potrzebowała 44 lat i książki, aby zedrzeć etykietki i zwrócić uwagę na „zwykłą” cechę charakteru, jaką jest hiperwrażliwość, cecha, z którą da się żyć, jeśli tylko przyjmie się pewną strategię przetrwania. Polski termin WWO: Wysoko Wrażliwe Osoby. W książce zamieszczony jest test, rozwiązując go możemy określić czy jesteśmy hiperwrażliwi ;) U większości osób dominującą półkulą mózgu jest lewa, przy osobach wrażliwych prawa. Myślą one przede wszystkim sercem. Taka osoba, zdominowana poprzez półkulę emocjonalną, a nie schematyczną nie pozwala na zapamiętywanie danych w sposób automatyczny i bezpośredni, ale potrzebuje więcej czasu i innego trybu. Porównać możemy to do osób leworęcznych, dla których nie stworzono np. samochodów ze zmianą biegów po lewej stronie , to oni się muszą dostosowywać do używania prawej ręki, choć nie leży to w ich „naturze”. Hiperwrażliwcy często ponaglają rozmówcę, przerywają mu albo kończą za niego zdania. Często kierują się zdaniem: „jeśli nie zrobię tego perfekcyjnie, to wszystko na nic”. Autorka jako swoje drugie imię (dot. osób hiperwrażliwych) uznaje drażliwość oraz obrażalstwo, często czuje się przytłoczona. Ich dużą zaletą jest kreatywność.  Nie zaleca się spożywania cukru, gdyż nie potrzebnie pobudza układ nerwowy i tak już bardzo delikatny i wrażliwy. Hiperaktywny układ nerwowy nie przepada również za … kawą. Cenić należy odpoczynek, sen – niezbędny do jego zregenerowania. Ooo to coś o mnie  regularność i uporządkowanie – dla mnie osobiście bardzo ważne a brak tego powoduje niepotrzebny stres  Dlaczego osoby hiperwrażliwe muszą uważać na jedzenie? Co może powodować opróżnianie lodówki? Autorka często powtarza sobie zdanie: „bądź spokojem w chaosie” i coś w tym jest. Nie zapomniano również o osobach, którym przyszło żyć z hiperwrażliwcem – w książce zamieszczona jest mała instrukcja przetrwania, a dla samych osób hiperwrażliwych zestaw przetrwania  Książka bardzo interesująca. Wcześniej nie słyszałam o hiperwrażliwości i tym co cechuje taką osobę. Mówiło się, że ktoś jest wrażliwy i tyle. Polecam Wam przeczytać książkę, może ona wnieść sporo w Wasze życie lub Waszych bliskich  „Uważaj na swoje myśli, bo staną się twoimi słowami. Uważaj na swoje słowa, bo staną się twoimi czynami. Uważaj na swoje czyny, bo staną się twoimi zwyczajami. Uważaj na swoje zwyczaje, bo staną się twoim charakterem. Uważaj na swój charakter, bo stanie się twoimi przeznaczeniem.” Zapraszam na mój profil - Zaczytany Książkoholik
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-12-2019 o godz 13:03 przez: Książka.w.pigułce
Jeśli przekonały Cię książki „Jak mniej myśleć” czy „Jak lepiej myśleć”, które były poświęcone pojęciu „nadwydajności mentalnej” to w tym wypadku ta pozycja jest również dla Ciebie. Jeśli nie, to ta również Cię nie przekona. Tak jak już kiedyś wspominałam, zaledwie 1/5 społeczeństwa widzi więcej, czuje mocniej, ma silne poczucie sprawiedliwości lub jej braku, jest szczególnie wrażliwa na bodźce z otoczenia. Każdy z nas jest inny, ale właśnie ta grupa - u której dominuje w codziennym funkcjonowaniu lewa półkula mózgu – ma niestety nieco trudniej w obcowaniu z innymi, szczególnie tymi, którzy są jej całkowitym przeciwieństwem pod względem odczuwania i przeżywania. Być może słyszysz często: „przestań już o tym myśleć”, „ale ty wciąż to przeżywasz, zapomnij w końcu o tym”, „nie roztrząsaj tego!”. Ja, jak i pewnie wielu z nas wiemy doskonale, że czasem nie da się zapomnieć o doznanych krzywdach, niesprawiedliwym traktowaniu, nieuczciwych ludziach, którzy garściami czerpali z nas od siebie nie dając nic. Autorka jest takim skrzywdzonym ptakiem ze złamanym skrzydłem, dla którego – odnoszę wrażenie – ta książka miała być sposobem na samopomoc, plastrem na zabliźnienie ran Bosco. Bazując na własnym doświadczeniu, obszernym opisie przeżyć, gdy została postawiona w trudnych życiowych sytuacjach, niezwykle drobiazgowo rozbija na części drobne i raczy nas swoimi przemyśleniami. Owszem, popiera to naukowymi wyjaśnieniami, ponieważ idzie za nią wiedza i wykształcenie zdobyte w zakresie psychologii. Autorka niejednokrotnie praca do przytoczonych wyżej książek Petitcollin, jak i innych, którzy poświęcili się tematowi wrażliwości, nadwydajności mentalnej, „helikoptera myślowego”, jaki lata w głowie części z nas. Książka być może byłaby bardziej precyzyjną pozycją, gdyby ominęła własne doświadczenia Federiki a skoncentrowała się na nurtującym nas zagadnieniu, które sugeruje tytuł. Z jednej strony próbuję tłumaczyć zabieg autorki tym, iż może chciała pokazać, że jest jednym z nadwrażliwców, że zna temat namacalnie; z drugiej jednak strony zabrakło mi tutaj obiektywizmu i nuty profesjonalizmu – być może wtedy „Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” byłaby bardziej przekonująca dla mnie. Oszczędzono również na konkretnych radach, wskazówkach, jak należy postępować, by zamiast tego zrobić obszerny wykład o życiu i doświadczeniach autorki oraz o samym zagadnieniu wrażliwości. Myślę, że nie tędy droga i jednak po poradniku oczekuję czegoś innego, ale... może się mylę?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 2
5/5
29-11-2019 o godz 13:54 przez: Julka
Nowość wydawnicza (27.11.2019) Czy na pokładzie znajdują się wrażliwcy? CHWILA! Nie tylko do nich kieruję zachętę. ____ Zanim zacznę zerknij proszę na pytania na kartce (na końcu recenzji także się znajdują) i odpowiedź. Jeśli odpowiedziałeś na niektóre jesteś podejrzany o wrażliwość... Brzmi strasznie? A nie jest. Człowiek uczy się całe życie, niby wszystko wiemy o sobie a jednak dopiero teraz dowiaduje się jak bardzo przynależę do tytułu. Nie o mnie mowa! Kolejny poradnik? Psychologiczne suche fakty by zapełnić te 270 stron? Jak patronować to z dumą! Książka z podejściem dla osób wrażliwych ale także dająca wzgląd innym charakterą do naszego sposobu myślenia. Nie dla ciebie? Poradników nie czytasz pewnie, ja też... Książka która opowiada nie dyktuje, mimo że fabuły tu nie mamy miałam takie uczycie. Dobrze napisana, z charakterem i przesłaniem... Polecam z całego serca ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
4/5
28-01-2021 o godz 16:15 przez: Wiktoria
Emocje towarzyszą nam każdego dnia. Raz ludzie są weseli, raz smutni. Pomyślcie z czym muszą zmagać się osoby wysoko wrażliwe, których humor potrafi się zmienić w ciągu paru sekund. Wystarczy jedno krótkie wspomnienie lub myśl, a cała bańka, którą utworzyli w danym dniu,znika. To jeden z przykładów, czym różnią się takie osoby. Czasami możemy nawet być nieświadomi, że różnimy się czymś od “zwykłego” człowieka, ponieważ wszystko co robimy wydaje się, jak gdyby było prawidłowe. Od swojej przyjaciółki usłyszałam sugestię, że może jestem wysoko wrażliwa. Czytając tę książkę chciałam się tego dowiedzieć i otrzymałam odpowiedź! Treść głównie zawiera rady, jak takie osoby mogą radzić sobie w codziennym życiu, lecz uważam, że jest to też skarbnica wiedzy dla osób lubiących psychologię, lub żyjących z taką osobą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
17-09-2020 o godz 00:00 przez: StanisławaRóżewicz | Empik recenzuje
Bardzo ciekawa książka, której przeczytanie na pewno pozwoli nam poznać siebie lepiej. Dla mnie była ona odkryciem, ponieważ nie spodziewałam się, że jestem osobą wrażliwą. Dzięki testowi, który został dołączony do tego poradnika mogłam się o tym przekonać. Bardzo mi się podobało również, że autorka bardzo wiele uwagi poświecą empatii, która jak wiadomo w dzisiejszych czasach jest rzadkością. Bardzo fajnie czytało mi się tę książkę, ponieważ dostarczyła mi ona wiele informacji nie tylko o sobie innych ludziach, ale przede wszystkim o współczesnym świecie. Myślę, ze jest to cenna propozycja, która pozwoli nam się w nim lepiej odnaleźć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
18-08-2020 o godz 00:00 przez: DanielaDębicki | Empik recenzuje
Kolejna przeczytana przeze mnie książka traktująca o wrażliwości. Moim zdaniem najlepsza, bo najciekawsza i chyba najbardziej życiowa, przystająca do naszych realiów. Sama mogę określić siebie jako osobę wrażliwą i czasami lubię sięgnąć po inspirujący poradnik. Ten autorstwa Federici Bosco najbardziej przekonał mnie do siebie. Konkretny i lekki język, zero moralizatorskiego tonu..Federica Bosco dodała mi po prostu otuchy, bo z jednej strony nie oczekiwałam moralizatorskich porad i pouczeń, tylko czegoś normalnego, pozytywnego. Równie ważnym było potwierdzenie, że nadmierna wrażliwość nie jest niczym złym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
05-07-2020 o godz 00:00 przez: Ruthie Rand | Empik recenzuje
Bardzo ciekawie przedstawiona sprawa nadmiernej wrażliwości. Często doświadczam tego typu odczuć, więc pomyślałam że to książka w sam raz dla mnie. Przede wszystkim fajnie było zdać sobie sprawę z tego, że z przewrażliwieniem nie jest się zostawionym samemu sobie, że nie jest to wada i że z powodzeniem można z niążyć, ba, żyć z odpowiednim komfortem. Wszystko to uświadomiła mi autorka, Federica Bosco. Czuję się lżej po przeczytaniu jej książki, pod wieloma względami dała mi ona do myślenia, a nawet wciąż daje. Serdecznie polecam wszystkim nadmiernie wrażliwym, pamiętajcie, to nic złego.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
08-02-2020 o godz 00:00 przez: BibianaPrzeździecki | Empik recenzuje
Zdarza się, że w wielu sytuacjach zachowuję się bardzo dziwnie. Dlatego zdecydowałam się sięgnąć właśnie po tę książkę. Każdy z Was będzie pod wrażeniem tej propozycji. I na pewno znajdzie w niej coś dla siebie. Myślę, ze w dzisiejszych czasach jest to niezwykle ważne, aby zatroszczyć się o siebie. Dalego zachęcam Was, abyście przeczytali te książkę i złapali dystans do otaczającej rzeczywistości. Fajnie, że autorka bardzo konkretnie daje w niej odpowiedzi na wiele pytań i zagadnień. Uczy właściwego zachowania oraz odpowiednich mechanizmów. Na pewno będziecie pod wrażeniem tej książki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
12-05-2020 o godz 00:00 przez: IliaJankowski | Empik recenzuje
Zdecydowanie jest to książka przeznaczona dla osób, które naprawdę są bardziej wrażliwe niż inni. Jeżeli czujecie, że wchodząc do miejsca nieznanego czujecie się nie tak, albo, kiedy kogoś spotykacie i czujecie się nieswojo. Myślę, że są to wyznaczniki osób niezwykle wrażliwych. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę, ponieważ mi pozwoliła ona zrozumieć moją przypadłość i dostrzec, że nie tylko ja tak mam, ale również inne osoby. To poczucie braku osamotnienia bardzo mi pomogły. Dzięki nim zrozumiałam, że mogę nad sobą pracować i dążyć do doskonałości. Zdecydowanie polecam, bo warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
28-10-2020 o godz 00:00 przez: AleksandraZieliński | Empik recenzuje
Na pewno niejeden czytelnik może stwierdzić, że jest osobą niezwykle wrażliwą. Dla mnie jest to rzeczywiście kłopot, ponieważ wiem, że sama taka jestem. Wiele sytuacji, których doświadczam po prostu na co dzień odbieram do siebie. Wiele sytuacji, na które nie mam wpływu, a przebiegają po nie po mojej myśli uważam, że ja jestem winna, że dzieją się one tak, a nie inaczej. To, co ta książka mi dała to przede wszystkim dystans. Mogłam dzięki niej złapać chwilę oddechu i zrozumieć, że tak naprawdę na wiele sytuacji po prostu nie mam wpływu. Ta książka wiele zmieniła w moim życiu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji