Polecam serdecznie, bardzo emocjonalny , świetny krążek !

Dobra płyta , naprawdę Łukasz wykonał kawał dobrej roboty

Bardzo fajna płyta, właśnie dlatego ją kupiłem. Polecam!

Doskonały album od początku do końca wszystko się zgadza teksty i bity tworzą jedną spójność co sprawia że świetnie się słucha !!!

Małpa przemówiła donośnym głosem, głosem od 10 lat niesłyszalnym, jedynie na featuringach Łukasz raczył nas swoimi zwrotkami. Po takim czasie oczekiwania logicznym jest, że słuchacze oczekują płyty, która wywoła u nich WOW!. I ten album to czyni. Małpa po długim czasie wydaje długogrający krążek pod krótkim, ale jakże wiele mówiącym tytułem - "Mówi". Małpa mówi naprawdę dobrze, już od samego początku jest mocny wjazd z buta - 808 na bicie Returnersów o tym, że cyfrowe wspomagacze muzyczne są dziś wykorzystywane masowo, zabijając rap. Potem jest coraz lepiej, Naiwniak, na bicie Donatana, zaledwie drugi utwór i już jest moc, Małpa mówi - już nie krzyczy, o ile na KNOC Łukasz był głośny, nawet krzyczał, tuataj jest trochę spokojniej, to taka rapowa dojrzałość, świadomość własnego skillu i flow. Mimo to, mocy jest więcej niż na debiucie. Widać to na potężnej petardzie "Jedyna Słuszna Droga" - bit Zeteny jest klimatyczny, oldschoolowy, prosty. Małpa nawija bardzo podobnie do 1 albumu, tutaj jest to głośniejszy wokal i rap, bardziej artykułowane są słowa. Refren jeszcze bardziej podnosi moc, a całości dopełnia na featuringu dobry ziomek Małpy - Jinx. Jest też utwór "Nie byłoby mnie", w którym Małkiewicz podkreśla, ile zawdzięcza swojemu miastu, rodzinie, przyjaciołom i muzyce. Szkoda, że tak długo raper kazał nam czekać na swój kolejny album. Mam nadzieję, że Małpa będzie teraz mówić częściej. Jak najbardziej polecam, dla fanów artysty i nie tylko. Jest to solidny kawał dobrego polskiego rapu, do tego bardzo ładnie wydany w formie art booka.

Świetna, innowacyjna płyta, Małpa super sprawdza się w podobnych klimatach a na dodatek widać że idzie w dobrym kierunku i cały czas rozwija się muzycznie. Poprzedni album Małpy był całkiem spoko jak na debiut, ale ta produkcja Mówi jest na jeszcze wyższym poziomie. Przemyślane, wiele mówiące teksty, solidne bity, jak na mój gust, utwory z najnowszego krążka Małpy mówią o nim wiele dobrego.Po pierwszym albumie tego rapera wiedziałem że będą z niego ludzie i nie mogłem doczekać się kiedy nagra kolejną płytę. Trochę poczekaliśmy, ale za to jak doskonała okazała się to produkcja, pod każdym względem.

Zdecydowanie Małpa kazała na siebie zbyt długo czekać. Jednakże fajnie, że po szczęściu latach od debiutanckiego albumu "Kilka numerów o czymś" pojawia się kolejny krążek. Słychać na płycie, że przez ten czas raper miał wiele trafnych przemyśleń, które znajdują odzwierciedlenie w tekstach, które słyszymy na płycie. Mnie szczególnie podobają się 808, Wysoki Sądzie czy bardzo, według mnie osobisty numer, "Nie byłoby mnie". Ja jestem pod wielkim wrażeniem tej płyty. Na pewno będziecie bardzo zadowoleni z tego zakupu.

Po przesłuchaniu tak wyczekiwanego albumu jestem pewna, że to będzie rok Małpy!