Mora (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 33,26 zł

33,26 zł
46,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Komisarz Kaczmarek powraca, by stanąć oko w oko z przeszłością.

Poznań, rok 1934. W tajemniczych okolicznościach ginie dawny towarzysz broni Zbigniewa Kaczmarka. Komisarz nie wie, że to dopiero początek serii brutalnych zbrodni. W mieście grasuje bezwzględny morderca, który wyzywa Kaczmarka na niebezpieczny pojedynek. Stawka będzie bardzo wysoka – celem padają osoby z dawnego otoczenia komisarza. Czy coś zagrozi także jemu?

Śledztwo przeradza się w wyścig z czasem, w którym Kaczmarkowi sekunduje aspirantka z Warszawy. Co oznaczają tajemnicze broszki, które morderca podrzuca swoim ofiarom? Czy to możliwe, że za zabójstwami stoi kobieta? Policjantka Barbara Przysługa zmierzy się z najważniejszą zagadką w swojej dotychczasowej karierze. Czy podoła? Czy razem z komisarzem Kaczmarkiem znajdzie mordercę, zanim ten zdąży zrealizować swój plan?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1312858233
Tytuł: Mora
Tytuł oryginalny: Mora
Autor: Bojarski Piotr
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 352
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-08-10
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 20 x 140
Indeks: 42509813
średnia 4,5
5
7
4
5
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
10 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
23-01-2023 o godz 09:51 przez: Elżbieta Bardzka | Zweryfikowany zakup
Dobra książka na zimowe wieczory, jeśli ktoś lubi kryminały retro.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-08-2022 o godz 21:25 przez: Strusiowata
Recenzja przedpremierowa Premiera książki 10 sierpnia 2022 r. Okładka "Mory" intryguje. Zwraca uwagę i kusi tytułem, który w gwarze poznańskiej oznacza zjawę. To pierwsza książka Piotra Bojarskiego, którą przeczytałam. Ale na pewno nie ostatnia. Co to było za czytanie! Myślę, ze współpasażerowie dalekobieżnego pociągu, mieli co obserwować. Raz po raz wybuchałam śmiechem, ale przez większą część lektury bardzo szybko, wręcz nerwowo przewracałam kartki... Aby odnaleźć odpowiedzi na pytania: co dalej? jak to się wszystko skończy? kto zabił? Styl Piotra Bojarskiego bardzo mi odpowiada. Poczytałam w biogramie, że był przez dwadzieścia parę lat dziennikarzem, m.in. Gazety Wyborczej. Teraz pisze książki i za jedną z nich, poświęconą legendzie podróżnictwa czyli Arkadiuszowi Fiedlerowi ("Fiedler. Głód świata” ) otrzymał nagrodę Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. "Mora" przenosi nas do Poznania, roku pańskiego 1934. Ale nie trzeba się bać, że w pisarstwie tym trąci myszką czy jest zbyt wiele szczegółów historycznych. Mamy intrygę, są zbrodnie, bardzo dużo arszeniku i nieuchwytnego mordercę. Jest i sport czyli fenomenalnie opisane starcie polskich i niemieckich bokserów, niestety zakończone przegraną Polaków. "Mistrz Polski wagi muszej totalnie zaskoczył przeciwnika tempem ataku. Niemiec ciągle nie mógł odzyskać inicjatytwy. Przeganiany po kątach ringu, trafiany był coraz bardziej kąśliwymi ciosami reprezentanta Polski./.../Od początku obserwował pojedynek na stojąco, i nie mógł uwierzyć w to, co widział. A widział doskonale boksującego Żyda, który niemiłosiernie okładał Niemca. - Bij gooo! Bij go, Rotholc, po swastyce!- darł się obok wniebowzięty kibic./.../” Postaci zarówno komisarza Zbigniewa Kaczmarka, jak i Basi, młodej aspirantki z Warszawy oraz cywilów opisane są z werwą i bardzo emocjonująco. Czytając kolejne rozdziały, czułam się tak, jakbym oglądała niesamowicie wciągające, kolejne odcinki serialu kryminalnego. A może kiedyś na podstawie "Mory" powstanie film? Moim zdaniem, temat jest arcyciekawy i jak najbardziej może posłużyć za scenariusz filmu. Bardzo podobała mi się zachwycająca i tajemnicza klamra łącząca wszystkie zbrodnie, a mianowicie pozostawiana przez mordercę broszka w kształcie węża : "Wąż to symbol zdrady. Nieczystych sił, które przywiódł człowieka do popełniania grzechu pierworodnego. Mówiąc w skrócie, wąż to posłaniec szatana". Ta historia kryminalna wciąga od pierwszej strony. Idziemy przez śledztwo, ramię w ramię z komisarzem Kaczmarkiem, intryguje nas postać czarnoskórego ochraniarza- wróżbity Sandiego, ale dla oddechu wsłuchujemy się w słowa piosenek Bodo, koncertującego właśnie w Poznaniu. Słowem, dla niepowtarzalnego klimatu i pasjonującej podróży w czasie, nie tylko do Poznania, ale i do właśnie powstającej Gdyni, warto sięgnąć po ten tytuł. "Rosnące jak grzyby po deszczu nowoczesne zaplanowane kamienice i szerokie ulice szybko wypierały z krajobrazu ostanie ślady wsi, która uwiła tu sobie gniazdko stuleci wcześniej. Kaczmarek bywał w Gdyni przejazdem, jeszcze zanim zaczęła przypominać metropolię. Z tamtych wizyt zapamiętał widok łanów zbóż rosnących pomiędzy pojedynczymi domami. I ledwo wytyczone, utwardzane żużlem uliczki. Teraz zobaczył ruchliwe skrzyżowania coraz szczelniej zabudowywanych, utwardzonych ulic. Gdynia rosła w potęgę, a przechadzający się po chodnikach mieszkańcy sprawiali wrażenie dumnych i szczęśliwych". Lektura przednia, a autor wart poznania! Rekomenduję! Dziękuję wydawnictwu Znak Horyzont za egzemplarz recenzencki książki
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
12-08-2022 o godz 19:33 przez: aniasztukaczytania
Z akcją kryminału retro, autor przenosi nas do 1934 roku do Poznania. Główną postacią powieści jest komisarz Zbigniew Kaczmarek. To solidny glina, który musi rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci dawnego znajomego. Wskazówek jest niewiele, przeczucie kieruje komisarza w stronę zdarzeń z przeszłości, a istotna wydaje się być broszka w kształcie węża znaleziona przez niego w mieszkaniu ofiary. Komisarz Kaczmarek jest złożoną i intrygująca postacią. Jest zawzięty, rzetelny i twardo stąpający po ziemi, a jednocześnie pomimo pewnych społecznych uprzedzeń, nie jest zacietrzewiony w swoich poglądach ani na tyle uparty, aby odrzucić współpracę z kobietą. I całe szczęście, gdyż do pomocy przy śledztwie zostaje oddelegowana bardzo inteligentna i rozgarnięta policjantka Barbara Przysługa. W powieści nie wszystko jest takim jakim się wydaje. A poszczególne fragmenty książki mają swoje drugie dno. Autor stworzył historię godną uwagi. To nie jest zwyczajna i płytka opowiastka kryminalna. To książka pełna emocji i powieść z klasą, w której fikcja przeplata się z faktami, a każdy rozdział poprzedzony jest krótkim fragmentem z „Kuriera Poznańskiego” z 1934 roku, co świetnie wprowadza czytelnika w klimat tamtego okresu. Autor skonstruował ciekawą intrygę kryminalną, ale również genialnie oddał nastroje społeczne, polityczne niedogodności, umiejętnie przedstawił relacje międzyludzkie, a nawet wtajemniczył czytelnika w atmosferę zawodów bokserskich. Dodatkowym smaczkiem powieści są urozmaicenie w postaci słów i zwrotów gwary poznańskiej. Książka jest bardzo dopracowana. Tutaj wszystko ma znaczenie, każde słowo czy cytowany fragment. Kryminał wyróżnia dobry warsztat, lekkie pióro i dbałość o szczegóły.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-08-2022 o godz 18:43 przez: kryminalnatalerzu
„Mora” Piotra Bojarskiego to dziewiąty tom cyklu o komisarzu Kaczmarku. Mimo to spokojnie można ją potraktować jako osobną powieść, sama sprawdziłam! :) I może właśnie dlatego, że zaczęłam do dziewiątego tomu, moje zaskoczenie powieścią było tak duże. To doskonały kryminał retro! Po pierwsze, świetnie napisany pod względem językowym – z dbałością o poprawność, lekkim piórem, z nutką humorystyczną. Dzięki temu przez historię się płynie! Po drugie, książka jest naprawdę dobrym połączeniem fikcyjnej zagadki kryminalnej z prawdziwą historią Polski i świata. Znajdziemy tu między innymi wycinki prawdziwych artykułów z Kuriera Poznańskiego z 1934 roku, kiedy to toczy się akcja tej powieści, opis walki bokserskiej pomiędzy reprezentacją Polski i Niemiec, do której doszło właśnie w tym czasie, czy również bardzo rzetelnie przedstawienie coraz bardziej widocznych niepokojów społecznych. Po trzecie, sama zagadka kryminalna! Prowadzona w starym dobrym stylu, gdzie liczy się dedukcja, a nie rozlew krwi, ale jednak gdzieś tam pojawiają się głosy nowości, jak na tamte czasy oczywiście – jak np. kobiety w policji czy początki profilowania. Zagadka jest trudna do rozwikłania, zaskakująca, toczy się w przyjemnym tempie, tak, że czytelnik na ma czasu się nudzić. Muszę przyznać, że mimo mojej skomplikowanej relacji z tym podgatunkiem kryminału, przy „Morze” bawiłam się naprawdę doskonale! To książka zdecydowanie warta uwagi, gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-09-2022 o godz 16:57 przez: Anmar_anu
"Mora" to kryminał retro, którego akcja rozgrywa się w Poznaniu, w roku 1934. Komisarz Kaczmarek zostaje wezwany na miejsce zbrodni, gdzie okazuje się, że znał zamordowanego. Równocześnie z poszukiwaniami sprawcy komisarz stara się rozwikłać sprawę pobicia sprzed lat, tym bardziej, że potencjalny sprawca ponownie zawitał do miasta. Gdy słyszę określenie kryminał retro i Poznań od razu na myśl przychodzi mi twórczość Ryszarda Ćwirleja. I szczerze przyznam, że częściowo pod względem stylu powieść była podobna. Interesująca zagadka kryminalna, ciekawi bohaterowie i rewelacyjnie zarysowane tło historyczne. Warto zaznaczyć, że część postaci jak i wydarzeń miała miejsce w rzeczywistości, co jest dodatkowym atutem, a autor umiejętnie połączył fikcję z rzeczywistością. Lekki styl pisania sprawia, że książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem. Mim, iż "Mora" to już dziewiąta powieść z Kaczmarkiem, to ja po raz pierwszy miałam styczność z Autorem. Z racji tego, że można ją potraktować jako oddzielną książkę polecam wszystkim miłośnikom kryminałów z historią w tle. Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Znak.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
15-09-2022 o godz 08:55 przez: Kaganaa
Kryminał retro, to nie jest gatunek literacki, po który często sięgam, ale dałam się skusić, bo czasami potrzeba odrobinę odmiany. Czy było warto? Poznań, rok 1934, a komisarz Kaczmarek próbuje rozwiązać zagadkę śmierci dawnego znajomego. Niestety jest to dopiero początek, a wszystkie morderstwa łączy.. broszka. „Mora” to kolejna część cyklu „Zbigniew Kaczmarek”, ale pierwsza, którą miałam okazję przeczytać. Jest tak skonstruowana, że można czytać ją jako osobną powieść. Piotr Bojarski stworzył powieść z ciekawą zagadką kryminalną i wartką akcją. Bardzo dobrze oddał realia tamtych czasów, umiejętnie łącząc fikcję literacką z prawdziwymi wydarzeniami. Interesujący bohaterowie, przyjemny styl i momenty humorystyczne sprawiają, że książkę przeczytałam z przyjemnością. Jeżeli lubicie kryminały retro, to nie możecie pominąć tej pozycji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-08-2022 o godz 12:18 przez: Anna
Piotr Bojarski ,,Mora" to retro kryminały a akcja dzieje się w Poznaniu oraz w Gdyni Orłowo . Komisarz Zbigniew Kaczmarek ma do rozwiązania nie byle jaką zagadkę ,ktoś morduje jego dawnych kolegów. Czy uda mu się uratować kolejną ofiarę? Do pomocy zostaje mu przydzielona młoda policjantka z Warszawy. Jak ułoży się ich współpraca? Autor odwalił kawał dobrej roboty, w książce pojawiają się autentyczne osoby ,Sam Sandi oraz Szapsel Rotholc to również postać prawdziwa ten żydowski pięściarz mistrz Polski w wadze muszej,zawodnik warszawskiej Gwiazdy w latach 30- stych Bardzo polubiłam głównego bohatera i styl w jakim napisana jest książka. Lekkie pióro, trochę humoru ,prawdziwe wydarzenia mieszające się z fikcją literacką. Myślę, że to nie jest moje ostatnie spotkanie i czekam na więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-08-2022 o godz 22:07 przez: julita
W dobrym kryminale powinny być zwłoki, motyw, który sprawił, że o zwłokach czytamy i dzielnego komisarza, który łapie złoczyńcę. „Mora” Piotra Bojarskiego to wszystko ma. Mnie w książce najbardziej podobał się świat, który autor próbuje rekonstruować . Eugeniusz Bodo, słynny Papa Stamm, czarnoskóry wykidajło. W trakcie lektury szukałam informacji w internecie co stało się z nimi po wojnie. Tytułowa mora, zmora to nie tylko nawiązanie do głównego wątku kryminału, ale też to co dzikiej się w tle książki - zbliżająca się wojna, nazizm w Niemczech, narastający antysemityzm . To wszystko Bojarski próbuje pokazać. Jestem fanką polskiego serialu „Pogranicze w ogniu” - książka przypomniała mi też o nim. „Gwiazdkę” odjęłam za „zbyt proste zakończenie” historii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-09-2022 o godz 10:19 przez: magdaandbooks
Dużo punktów przyznaję tej pozycji za postać Komisarza Kaczmarczyka, który jest niezwykle ciekawym i intrygującym bohaterem. Akcja przenosi nas do lat 30tych, a klimat szczególnie da się poczuć, czytając umieszczone w książce fragmenty Kuriera Poznańskiego z roku 1934. Książka to głównie kryminał, bardzo ciekawie skonstruowany, do tego udziela nam się klimat tamtych lat, panujące nastroje i atmosfera panującą między ludźmi. To nie jest lekki kryminał, to powieść, która niesie coś więcej, jest napisana bardzo lekkim piórem co powoduje, że nawet historyczne fakty wchodzą jak złoto 😀 Jestem zachwycona i sięgnę po kolejne 😀
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
07-08-2022 o godz 21:27 przez: Monika
„Nagle coś mu zaczęło świtać w głowie. Ale nie potrafił jeszcze uchwycić sensu, nitki prowadzącej do kłębka.” Akcja książki toczy się w okresie dwudziestolecia międzywojennego i pokazuje charakter tamtego okresu. Dodatkowo motyw seryjnego mordercy i próba jego schwytania powodują, że czytelnik przenika do świata książki. Pozycja obowiązkowa dla fanów kryminałów i historii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego