Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
Dzieje światowej piłki nożnej opisane przez dziennikarza, który w ostatnim półwieczu był naocznym świadkiem najważniejszych futbolowych wydarzeń. Fascynująca podróż z przewodnikiem, który osobiście rozmawiał z Pelém, Didim, Eusébio, George’em Bestem, Franzem Beckenbauerem czy Ferencem Puskásem, widział bramki Diego Maradony na Estadio Azteca i słynny wolej Zinédine’a Zidane’a na Hampden Park, przeżył tragedię na stadionie Heysel i radość Manchesteru United po wygranym finale Ligi Mistrzów z Bayernem na Camp Nou.
Od narodzin futbolu w nowoczesnej formie na Wyspach Brytyjskich w połowie XIX wieku po mistrzostwa świata w Brazylii. Od powstania FIFA aż po czasy najnowsze, w których Leo Messi i Cristiano Ronaldo stali się popularniejsi od wielu koronowanych głów. Kto rozegrał pierwszy mecz na Antarktydzie? Dzięki komu futbol rozwinął się w Brazylii? Dlaczego wiele klubów na całym świecie ma angielskie nazwy?
Stefan Szczepłek obejrzał tysiące meczów na kilku kontynentach, widział na żywo mundiale i mistrzostwa Europy. Przeprowadził setki rozmów z piłkarzami, trenerami, działaczami, sędziami. Wybrał to, co jego zdaniem jest w piłce najciekawsze i co miewa związek z polityką, kulturą oraz nauką. Tą książką prowadzi nas od stadionu do stadionu, od radości do dramatu. I – jak to przewodnik – pokazuje pamiątki i trofea.
W "Mojej historii futbolu" oprócz unikatowych zdjęć znalazły się reprodukcje biletów i programów z najsłynniejszych meczów oraz fotografie oryginalnych koszulek i butów gwiazd – nierzadko z ich podpisami. To wszystko z prywatnej kolekcji autora, jedynej takiej w Polsce i jednej z większych w Europie. Czytając i oglądając tę książkę, ma się wrażenie, że to jest także nasza historia, tylko Stefan Szczepłek pomógł nam ją usystematyzować, przybliżyć i wyjaśnić. Takiej książki o piłce nożnej jeszcze w Polsce nie było.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Tytuł: | Świat. Moja historia futbolu. Tom 1 |
Seria: | Moja historia futbolu |
Autor: | Szczepłek Stefan |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo SQN |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | polski |
Liczba stron: | 368 |
Numer wydania: | I |
Data premiery: | 2015-05-20 |
Rok wydania: | 2015 |
Forma: | książka |
Wymiary produktu [mm]: | 29 x 244 x 170 |
Indeks: | 17232487 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem Świat. Moja historia futbolu. Tom 1
Dzieje światowej piłki nożnej opisane przez dziennikarza, który w ostatnim półwieczu był naocznym świadkiem najważniejszych futbolowych wydarzeń. Fascynująca podróż z przewodnikiem, który osobiście ...Na pochwałę zasługuje przede wszystkim ogrom wiadomości zgromadzonych w tej książce, ułożonych chronologicznie, w miłej dla oka oprawie – rozdziały, podrozdziały, biografie w pigułce wyróżnione inną czcionką – to naprawdę dobrze się czyta. Nie bez znaczenia jest też materiał zdjęciowy, a gdy patrzy się na zdjęcia autora z Eusebio czy Bestem, człowiek myśli sobie: kurde, ten to ma życie!
Co mnie urzekło najbardziej, to subiektywizm pana Szczepłka, który jednak został usprawiedliwiony już we wstępie:
„Narażam się na zarzut, że coś potraktowałem zbyt łaskawie i obszernie, a o czymś innym zaledwie wspomniałem. Tak na pewno jest. Ale na tym właśnie polega fascynacja futbolem. Każdy z nas pamięta coś innego (…)”
Tak! Właśnie o to chodzi! Tego oczekiwałam i się nie zawiodłam. Nie chcę suchych faktów, których tak na dobrą sprawę mogę poszukać w internecie. Chcę konkretu, ale opatrzonego własnym komentarzem, chcę poznać zdanie autora i porównać je z moim. I to właśnie otrzymałam. A Stefan Szczepłek nie boi się wyrażać swojej opinii, choćby inna była od zdania większości. Oto przykład:
„David Beckham, niewątpliwie wielki piłkarz, był na trzech mundialach. Pamiętacie, czy zrobił na nich dla Anglii coś wyjątkowego? Oczywiście poza czerwoną kartką, którą otrzymał we Francji za dziecinny faul na Diego Simeone?”
Ja z Beckhamem i Owenem zaczynałam swoją fascynację piłką, więc reprezentacja Anglii tamtych lat zawsze będzie zajmowała w moim sercu miejsce szczególne, ale mimo różnicy zdań, brawo za odwagę i konsekwencję – jak „Moja historia futbolu”, to moja i nie wszyscy muszą się z nią zgadzać. Brakło mi tylko tutaj Stevie’ego Gerrarda, ale to też moje subiektywne (piękne słowo!) odczucie.
Dla mnie osobiście ogrom nowych wiadomości, na pewno będę jeszcze do tej publikacji wracać, bo też nie sposób spamiętać wszystkiego – wydarzeń, życiorysów, składów (pan Hajto może poczuć się zawiedziony, ponieważ nie został podany skład Kaiserslaurten ze zwycięskiego meczu z Bayernem w sezonie 97/98 ;) ).
Szczerze polecam. Jeśli książka spodobała się kobiecie o umiarkowanej wiedzy o piłce, to z pewnością przypadnie do gustu sportowym zapaleńcom oglądającym każdy mecz.
Ulubione cytaty:
„Wszyscy oni wyglądali, jakby wyszli z solarium, uśmiechali się pastą Colgate, mieli starannie ulizane czarne włosy i jeszcze do tego bardzo ładnie pachnieli (…) A my? Ja nie miałem jednego zęba, Bobby Lennox nie miał ani jednego, a stary Ronnie Simpson chyba tylko niektóre”.
zaczytana.com.pl