5/5
02-11-2017 o godz 12:40 przez: Anna Pruska
„LOVE LINE” Niny Reichter nie jest romansem. Potencjalny czytelnik nie powinien sugerować się okładką. Patrząc na nią spodziewa się fabuły przesiąkniętej miłością fizyczną. Erotyk? Nic bardziej mylnego. „LOVE LINE” nie jest też powieścią typowo obyczajową. Z pewnością jest to książka nadzwyczaj inteligentna. Matthew Hansen to psycholog prowadzący popularną audycję internetową LOVE LINE. Radzi kobietom jak nie pozwolić sobą manipulować i zbudować wartościowy związek. Pewnego dnia spotyka Bethany McCallum, dziennikarkę luksusowego magazynu dla kobiet. Bethany jest właśnie w trakcie rozwodu. Do tego pisze artykuł, którego celem jest ujawnienie metod stosowanych przez pick-up artists. To hermetyczna grupa nieetycznych manipulantów. Trenerzy podrywu szkolący mężczyzn, jak zaciągnąć kobiety do łóżka. Zrządzeniem losu dziennikarka i psycholog spotykają się przy stoliku w nieszablonowej, dziwnej restauracji. Rozmawiają ze sobą nadzwyczaj szczerze. Pewnie dlatego, że nie widzą się. W lokalu panują ciemności. Matthew i Bethany kiedyś już się poznali. Było to siedem lat temu. Jeszcze o tym nie wiedzą. Coś jednak przyciąga ich do siebie. Tak, „LOVE LINE” Niny Reichter to w gruncie rzeczy powieść o miłości. Pięknie i subtelnie opowiedziana. Co najważniejsze dająca pewność na ponowne spotkanie z bohaterami. „To, ile komuś dajesz, powinno być odbiciem tego, ile on daje tobie. A nie tego, jak bardzo chcesz z nim być.” „LOVE LINE’ Niny Reichter to coś więcej niż literatura kobieca. Zresztą nie klasyfikowałabym jej jako typowej dla kobiet. Warto się przekonać. GORĄCO POLECAM!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2019 o godz 21:14 przez: Królewskie Recenzje
Love Line to dosyć obszerna powieść z licznymi i skomplikowanymi wątkami opowiadająca o niezwykłym i trudnym uczuciu. Matt i Beth spotkali się w trudnym dla siebie czasie. Każde z nich miało swoje problemy i zobowiązania, które nie pozwalały im na stworzenie związku. Jednak pojawiło się uczucie. Takie nieproszone, a jednak nieustępliwe. Właśnie ich historia pokazuje jak ważna i piękna może być miłość, jakie może dawać szczęście i nadawać życiu sens. Pomimo że pojawia się w nieodpowiednim momencie, że wszystko komplikuje... Ta powieść właśnie pokazuje, że dla miłości warto zaryzykować, zmienić wszystko. I jest to właśnie jedna z tych powieści, którą czytając czuję całą sobą. Moje własne uczucia mieszają się z uczuciami bohaterów i czuję tyle emocji... Brakowało mi właśnie takiej powieści.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-11-2018 o godz 18:35 przez: posredniczkaa
„Love line” nie jest powieścią idealną i posiada wiele wad, które mogą zrażać czytelnika podczas czytania, jednak uważam, że przy tej powieści warto przebrnąć przez cierpki początek, aby dotrzeć do soczystego i słodkiego wnętrza. Burzliwy romans, tajemnice z przeszłości, zazdrośni kochankowie oraz rozpieszczona pannica to tylko niewielki ułamek przeszkód, które stają na drodze wielkiej miłości. Nina Reichter udowodniła mi, że te wszystkie pozytywne opinie na temat jej twórczości, okazały się całkowicie zasłużone, a ja podobnie jak wiele osób przede mną jestem zauroczona nie tylko jej umiejętnością zaskoczenia czytelnika, ale również skrupulatnym tworzeniem fabuły.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-11-2017 o godz 16:38 przez: werka777
To bardzo dojrzała, skrupulatnie stworzona, wiarygodna i naprawdę sprytna książka. Od początku do końca wymykająca się schematom tworząc mix gatunków jakże daleko odbiegający od słodkiej historii miłosnej. Sporo tutaj dramatu, sporo psychologii i jak wspomniałam, sporo opisów. Myślę, że książka może nie do końca przypaść do gustu młodzieży, która spodziewa się powieści zbliżonej kształtem do słynnej trylogii Ostatnia spowiedź. Ma swoje mankamenty, których nie zamierzałam pominąć opisując ten tytuł. Ostatecznie jestem jednak gotowa na kolejną część serii, która, jak głosi skrzydełko publikacji, ponoć już niebawem. https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-11-2017 o godz 21:31 przez: miye.eu
Fragment opinii ze strony http://miye.eu/love-line-nina-reichter/ „LOVE Line” to powieść inteligentna. Niosąca ze sobą wiele wartości. Jestem właśnie w trakcie lektury innego, nowego tytułu z gatunku new adult i po prostu nie potrafię ich ze sobą nie porównywać. Książka, którą obecnie czytam, co prawda wciąga, ale nie ma w niej ani krztyny oryginalności. Fabuła jest oklepana, a bohaterowie zawsze tacy sami. W przypadku „LOVE Line” to zupełnie inna bajka. Losy bohaterów są niepowtarzalne, tak samo, jak ich życie, zachowanie czy uczucia. To historia, której jeszcze nie czytałam i z ogromną przyjemnością poznam jej kolejną część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-11-2017 o godz 12:19 przez: Daria Skiba
LOVE Line to niesamowita, przepiękna i niezwykle autentyczna historia o sile miłości, ale i mocy tajemnic i niewypowiedzianych słów. Skierowana jest do wszystkich kobiet, gdyż każda z nas odnajdzie w niej zarówno coś dla siebie, jak i cząstkę samej siebie. Nina Reichter sprawnym piórem przeniesie nas do wielkiego świata, w którym wszystko jest możliwe, a nagłe zwroty akcji wielokrotnie wyprowadzą Was w pole! Z wielką niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu, a Was gorąco zachęcam do zapoznania się z tą powieścią. Nie pożałujecie! Cała opinia na: http://www.kraina-ksiazka-zwana.pl/2017/11/love-line-nina-reichter-recenzja.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-10-2017 o godz 00:50 przez: Sarsi
Rewelacyjna książka! Świetny temat, brak schematów i ten język...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji