Ogólnie bardzo dobra czasem zastanawia jedynie to kto się zajmuje dzieckiem Burzynskich skoro oni ciągle są po za domem ale tak to dosyć ciekawa choć zakończenie mogło by być bardziej spektakularne a nie takie banalne i najprostsze z możliwych
Bardzo przyjemnie się słuchało. Zarówno jeśli chodzi o interpretację M. Dorocińskiego, jak i o samą treść książki. Zatopiłam się w lekturze i bardzo polubiłam głównych bohaterów (takich jakby prawdziwych!) Na pewno sięgnę po kolejną część.
Książka w stylu autora :) W stylu autora również za dużo opisów (na prawdę niepotrzebne, moim zdaniem, detale) w których strata się zaimponować znajomością rzeczy sprzed 20-30 lat (np opis co to winrar i jak działa). Pozdrawiam :)
Bardzo dobra książka budująca napięcie do ostatniej wręcz strony. Rozczarowałam się trochę zakończeniem bo na tle mistrzowsko budowanej fabuły było lekko oderwane od poziomu historii. Warto przeczytać/ odsłuchać, polecam gorąco.
Moje pierwsze spotkanie z Mrozem i jestem zachwycona. Całość bardzo ciekawa i wciągająca! Końcówka świetna! I wielkie pokłony dla Marcina Dorocińskiego jako lektora. Rewelacyjnie się słucha. Powinien czytać wszystkie książki 😉
miazga Remigiusz lepsze niż Chyłka.... 5 gwiazd to mało... super Dorocinski... ale to to fantazja Autorora zdumiewiewa... masz dobre pióro.... piszesz takie ksiazki w 3 tyg. a ją slucham w 2 dni zaraz całą Twoją wyslucham..
Lubię ten gatunek powieści. Wartka akcja, nieprzewidziane sytuacje - to wszystko składa się na to ze czytasz książkę jednym tchem, nie mogąc doczekać się co będzie dalej, przeczytałam wszystkie jego książki i polecam innym.
No cóż, nawet najlepsza książka jest beznadziejna jeśli czyta ją słaby lektor. Gdy do tego dojdzie taka sobie fabuła to mamy kiepski efekt końcowy. Nie zachwyciła mnie wcale, mimo, że to przecież Mróz.....
Nie przepadam za kryminałami, książkami przygodowymi z romansem w tle, ale ta książka wspaniale łączy to wszystko powodując , że jest książką, którą można polecić każdemu, kto lubi DOBRE KSIĄŻKI. Polecam!
Ta książka to jakaś porażka. Byłam ciekawa tego autora ale nie mam pojęcia kto jest w stanie czytać jego wypociny. Dla mnie nie do przejścia. Kończę w połowie bo dalej już nie mogę. Narrator też męczący!
Akcja interesująca chociaż momentami troszkę zbyt „ przerysowana” a wprowadzane treści ,podpierane nie do końca zrozumiałym przekazem.Wątek miłosny trochę śmieszy- wielka miłość odżywa po 20 latach!!?
dobry kryminał z wątkiem miłosnym, bardzo dobrze słucha się lektora p.Dorocińsliego, zakończenie nie jest oczywiste, więc książka caly czas wciaga, ale fabuła - w mojej ocenie- ciut przekombinowana
Bardzo fajnie napisana i przeczytana. Po Nieodnalezionej i Nieodgadnionej autor nie zawiódł jeśli chodzi o dreszczyk emocji i po mału odkrywane tajemnice. doskonała na ekranizację filmową. Polecam
Trochę się zawiodłam… Uwielbiam książki Mroza, zawsze mnie wciągają i nie mogę się doczekać zakończenia historii, w tym przypadku nie mogłam się doczekać końca książki, bo po prostu mnie nudziła…
Trochę rozczarowujące... Niezbyt zaskakująca, średnia. Zapychacz czasu, jeśli masz na szali tę książkę i coś innego wybierz coś innego do niej wróć jak nie będziesz mieć nic innego do czytania.
Chyba pierwsza książka całkowicie odsłuchana w formie audiobooka. M. Dorociński zrobił mega robotę. Sama historia Seweryna również na dobrym poziomie, do którego R. Mróz już mnie przyzwyczaił.
wątek kryminalny dosyć naciągany moim zdaniem, zawiodłam się nieco. Dialogi w porządku, ale ma się wrażenie że cała akcja jest nierealna. Jednym słowem- bajeczka, czytadło na nudę i nic wiecej
tego autora ksiazki włączam i po prostu slucham od deski do deski w kazdej mozliwej chwili. może pod koniec juz lekko zamotana, ale ogół super, lektor tez fajnie dobrany. osobiscie polecam.
Słuchało sie super. Nawet nie odczułam jak szybko te godziny zleciały. Książka podobała mi sie bardzo. Jedynie może troche rozwiązanie nie przypadło mi do gustu. Poza tym bardzo pochłania
Fakt wśród kryminałów. Łatwe, proste czyta się dobrze. Sama fabuła to trochę bajka, ale to tak jak z komediami romantycznymi, kiedy się ogląda nie oczekuje się, że będą ambitne.