4/5
01-09-2022 o godz 17:52 przez: Strusiowata
Ta książka jest piękną i emocjonującą historią, niepodobną do żadnej innej książki o II wojnie światowej, którą czytałam. „Las znikających gwiazd”, to opowieść o Indze, która została zabrana z domu w Berlinie, gdy miała dwa lata, przez starszą kobietę o imieniu Jerusza. Jerusza wierzyła, że ​​dziecko ma wyższy cel i że jej rodzice są złymi ludźmi. Po przemianowaniu jej na Yona, Jerusza wykształciła ją i nauczyła, jak żyć w lasach Europy Wschodniej, ufając swoim instynktom. Yona jest samotna i bardzo pragnie kontaktu z ludźmi. Gdy spotyka grupę polskich Żydów ukrywających się w lesie jest tą, która uczy ich, jak przetrwać. Nasza bohaterka dorasta w bardzo niekonwencjonalny sposób. To, co robi, aby pomóc ludziom, których nigdy wcześniej nie spotkała, jest po prostu niesamowite. Zafascynowała mnie jej wiedza na temat flory i fauny oraz efektywność w wykorzystywaniu zasobów naturalnych. Niewiarygodne i inspirujące. Yona często zostaje zraniona przez innych, a mimo to dokłada wszelkich starań, aby nadal pomagać potrzebującym. Jej odwaga, inteligencja i troska jest bardzo widoczna, gdy grupa Żydów zaczyna jej ufać, stają się jej rodziną. Najbardziej wstrząsającym momentem tej historii jest, moim zdaniem , odkrycie przez Yonę prawdy o jej przeszłości. Jest zdruzgotana, ale akceptuje swoją przeszłość i idzie dalej . Historia od samego początku wzbudza zainteresowanie. Powieść ma świetne tempo i niezwykłą narrację. Było wiele zaskakujących i nieoczekiwanych wydarzeń, gdy historia się rozwijała. Uważam, że powieść jest wyjątkowa i fascynująca. Momentami chwyta za serce. Odwaga i siła żydowskich uchodźców jest niesamowita. Postać Yony, która wyrosła na odważna kobietę jest ciekawa i wzbudza sympatię. Fascynujące i smutne było stwierdzenie w przypisie autorki, że ​​wiele części książki opiera się na prawdziwej historii. W tej powieści było wiele tragedii, ale pokazała też, że wśród ciemności jest światło. Tytuł tej książki przywodzi na myśl wszystkich ludzi, którzy zostali zmuszeni do noszenia gwiazdy Dawida i po prostu zniknęli z ziemi. Panie, daj nam mądrość, abyśmy mogli uczyć się od zła przeszłości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-08-2022 o godz 22:56 przez: Anonim
@recenzje_ksiazek_niezwyklych_ 🌟 "Las znikających gwiazd" autorstwa Kristin Harmel to niesamowita opowieść o sile, odwadze, miłości, bólu i niespełnionych nadziejach. 🌟Yona jako dwuletnie dziecko zostaje porwana z domu niemieckiej rodziny przez starą kobietę- Jeruszę, która wierzy w to, że dziewczynka jest stworzona do wyższych celów. Ich domem jest las, i aby przeżyć w tak trudnych warunkach kobieta uczy Yonę sztuki przetrwania, języków obcych oraz samoobrony. Dziewczynka nie ma żadnego kontaktu z innymi ludźmi, i Jerusza robi wszystko, aby jej to uniemożliwić. Po jej śmierci Yona natyka się na grupkę uciekinierów z getta żydowskiego, i pomaga im przekazując swoją wiedzę, oraz ucząc wszystkiego co potrzebne do przetrwania w głuszy. Czy uda jej się ich uratować? Czy dowie się kim byli jej rodzice? Czy będzie jej dane ich jeszcze zobaczyć? 🌟 Uwielbiam książki o tematyce wojennej i jak tylko przeczytałam jej opis to wiedziałam, że to będzie niezwykła historia. Okładka jest cudowna i świetnie oddaje klimat książki, ale to co jest w środku i fakt, że książka jest zainspirowana prawdziwą historią niesamowicie mnie urzekło, i sprawiło, że nie mogłam się od niej oderwać. Książka jest bardzo emocjonująca i czytałam ją z zapartym tchem. Poczucie zagrożenia towarzyszyło mi na każdym kroku, i tak się wczułam w tą historię, że zupełnie się w niej zatraciłam. Czytałam wiele pozycji o tematyce wojennej, ale ta książka była naprawdę wyjątkowa i długo o niej nie zapomnę. Jeśli lubicie wzruszające i trzymające w napięciu historie z okresu drugiej wojny światowej inspirowane prawdziwymi wydarzeniami to będziecie zachwyceni tą niezwykłą książką. Jest naprawdę warta przeczytania i gorąco wam ją polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-08-2022 o godz 10:53 przez: Ficunio
"Las znikających gwiazd" to przepiękna historia będąca mozaiką różnych emocji i wydarzeń. Wielowątkowa i wieloznaczna powieść łącząca w sobie problematykę wojenną, walkę o przetrwanie, jak również i chyba to jest o wiele ważniejsze wątek poszukiwania własnej tożsamości, korzeni oraz przeznaczenia. Duże wrażenie zrobiły na mnie także dywagacje na temat kondycji człowieka na świecie, wręcz metafizyczne sentencje na temat naszej egzystencji, celowości istnienia, sprawiedliwości, religii i równości wszystkich ludzi względem siebie i wobec Boga. Niesamowita książka. Zdrada, miłość, walka, przetrwanie, heroizm i bohaterstwo. Oryginalne treści ( życie w lesie) łączą się z nietuzinkową filozofią kobiety Jeruszy , która uprowadziła w Berlinie małą dziewczynkę, później zwaną Yoną i zabrała do puszczy polsko- białoruskiego pogranicza, żeby tam żyć i egzystować w izolacji od zła panoszącego się na świecie. Kiedy staruszka umiera - dziewczyna zostaje sama. Spotyka grupę uciekinierów z żydowskiego getta, a wtedy jej los diametralnie się zmienia.... Ciekawym wątkiem są także irracjonalne wtręty, mianowicie wiara w przeczucia, przepowiednie, moc ducha, słuchanie własnego ciała i serca, żeby żyć w zgodzie z naturą i wszechświatem. Jak to autorka pisała w posłowiu na końcu tunelu jest zawsze światło, i że ludzkość moze zatriumfować nad ciemnością. Fabuła jest dość nieprawdopodobna, ale to decyduje o jej wyjątkowości. Z jednej strony okazuje się jaką człowiek ma wolę walki i przeżycia, jak potrafi się dostosować, żeby tylko przeżyć. Z drugiej pokazuje te wszystkie okropności wojny przeplatając cierpienie i śmiercią z samotnością. Mocna polecajka! 8,5/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-09-2022 o godz 08:47 przez: Paulina
Yona zostaje uprowadzona jako maleńkie dziecko i wraz z kobietą, którą ją porwała żyje w puszczy na pograniczu Polski. Po latach nadchodzi dzień, kiedy zostaje zupełnie sama, a wtedy spotyka grupę ludzi, którzy uciekli z żydowskiego getta. Yona uczy ich jak przetrwać w lesie, natomiast ona dostaje namiastkę życia z innymi. Nieoczekiwane wydarzenia sprawiają,że kobieta udaje się do okupowanego przez Niemców miasta. Tam musi zmierzyć się nie tylko z okrucieństwem wojny, ale też z własną przeszłością. Słuchajcie, jaka to była wciągająca powieść. Uwielbiam książki, w których występuje wątek wojenny i to była jedna z lepszych, jakie miałam okazję czytać, wyjątkowo inna. ,,Las znikających gwiazd" to historia o poszukiwaniu siebie, mierzeniu się z przeszłością i pochodzeniem. To książka, w której wielką rolę odgrywają emocje i walka o przetrwanie w czasie wojny. To historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami wojennymi, co tylko potęguje wachlarz obecnych w niej emocji. Autorka wspaniale wprowadziła mnie w świat bohaterów, zbudowała świat troski i otwierania się na innych. Czytałam z zapartym tchem, jestem zachwycona i chcę przeczytać więcej książek Kristin Harmel.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-08-2022 o godz 19:02 przez: Mozaika Literacka
Jestem wstrząśnięta treścią fabularną i jednocześnie absolutnie zachwycona unikalnym charakterem tej historii! Las znikających gwiazd to przede wszystkim zatrważająca walka o przetrwanie w naznaczonej wojennym niebezpieczeństwem głuszy, to także uderzający portret rodzącej się naturalnie kobiecości i nadzwyczaj esencjonalna próba poszukiwania własnej tożsamości w obliczu trwającej wojny. Książka zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami, w odczuciu mocno przejmująca, intrygująca i nieobliczalna, a przy tym szalenie wartościowa i refleksyjna. Dawno nie czytałam tak niecodziennej powieści historycznej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-08-2022 o godz 11:46 przez: Gosia_o15
"Las znikających gwiazd" jest piękną powieścią, która jest zainspirowana prawdziwą historią wojenną. Wpleciono w nią również wątek miłosny. Ogólnie jest w niej wiele motywów, którym towarzyszy dużo wzruszeń oraz mądrych i głębokich dialogów mówiących o tym jak żyć i wierzyć w dobro, pomimo wielu okrucieństw, które dzieją się na świecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji