5/5
13-11-2018 o godz 21:40 przez: saskia
Nikt nie jest bez winy, każdy ma na sumieniu jakiś grzech, ale niektórzy przekroczyli granicę jakiej mieli bronić i nie zamierzają wrócić na dawne miejsce. Na pozór wszystko jest takie jak powinno, lecz to jedynie zręczna iluzja utkana z kłamstw i przemilczeń, za nią kryje się prawda, brutalniejsza niż wielu sądzi. Wystarczy raz przymknąć oko by stało to się zwyczajem, a od tego już krok do dołączenia tych, których miało się ścigać. Elita ma także ma niejeden grzech na sumieniu i Paweł Dobrogowski zdaje sobie z tego sprawę. Nie jest naiwny i wie doskonale, że jego koledzy po fachu wiele mają za uszami, a jego zadaniem jest to udowodnić. Nikt nie lubi funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych i oficjalne działania nie zawsze zdają egzamin, czasem trzeba pewne sprawy poprowadzić inną drogą i Dobrogowski tym razem musi rozegrać to na samej granicy tego co jest dopuszczalne. Nie tak łatwo zdobyć dowody nieuczciwości i podwójnej gry kiedy przeciwnik umiejętnie zaciera ślady i doskonale zna wszystkie procedury. Nie ma przestępstwa doskonałego, ale przypuszczenia to za mało, zwłaszcza kiedy trzeba oskarżyć kogoś z kim na co dzień pracuje się. Z strzępów informacji, plotek i poszlak powoli układa się obraz bardziej niepokojący niż komukolwiek się zdawało, dostrzega go Paweł, lecz czy będzie w stanie dotrzeć do samego sedna? W tej rozgrywce nie daje się ostrzeżeń, każdy błąd może oznaczać śmierć, niepotrzebnych graczy wyklucza się, a pionki po prostu eliminuje się bez cienia litości. Zwycięzca jest tylko jeden, przegrany straci wszystko, oboje wiedzą jedno – będą do samego końca walczyć i dla jednego od dawna cienka czerwona linia przestała istnieć. Zwykła rzeczywistość, bez wielkich słów o misji, chronieniu obywateli i ściganiu tych, którzy naruszyli prawo. Brutalna i brudna prawda, w jakiej zło pokazano bez ogródek, łamanie zasad, działania wyłącznie dla osobistego zysku, taki obraz stróżów prawa niezbyt często do nas dociera albo nie chcemy go dostrzec. „Kryształowi” to przede wszystkim bohaterowie – nieidealni, pełni wad, czasem dawni idealiści, którym z ideami już nie drodze, a czasem po prostu wypaleni, ale także wykorzystujący sytuacje dla własnych potrzeb. Jednak to jedna strona medalu, druga to wciąż ci mający zapał do pracy, dostrzegający sens swojej pracy i próbujący jakoś pogodzić życia zawodowe z osobistym, chociaż nie zawsze z dobrym wynikiem. Joanna Opiat-Borowska nie daje iluzorycznego portretu policji, który ma uspokoić, że wszystko jest w porządki i nic niepokojącego nie ma miejsca. Nawet tytułowi „Kryształowi” są tylko i aż ludźmi, ze słabościami i boksującymi się z codziennością. Pisarka rysuje ostrą kreską krajobraz formacji, mających nas chronić i z założenia powinny mieć w swych szeregach nieskazitelnych funkcjonariuszy, lecz jedno i drugie w rzeczywistości ma w sobie rysy i załamania. Świat policji nie jest biało-czarny jak można by zakładać, wiele w nim szarości i krwistej czerwieni, brutalność jest chlebem powszednim, podobnie zresztą jak i walka z korupcją. Jednak zdarzają się w nim jeszcze idealiści, starający się wykluczyć tych, którzy przekroczyli granicę pomiędzy prawem i bezprawiem, lecz czy dadzą radę? Niekiedy muszą przejść na drugą stronę by móc wypełnić swoje zadanie, a powrót może być niełatwy. Jedynym światłem wskazującym właściwą ścieżkę bywa czasami odblask policyjnego koguta …
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-03-2022 o godz 21:48 przez: Anonim
Joanna Opiat-Bojarska to autorka, która ma w swoim dorobku literackim sporo powieści, są to głównie kryminały. To moje pierwsze spotkanie z autorką, więc nie mam z czym porównać kryształowej serii, ale mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni. Nie mogę Wam zbyt wiele napisać o samej fabule, bo książka napisana jest tak, że musiałabym zdradzić za dużo. A tego zrobić niesty nie mogę. Akcja pierwszego tomu Kryształowych umieszczona jest w Poznaniu i jego okolicach. A dokładniej w środowisku policjantów i narkotykowych gangów. To historia o skorumpowanych gliniarzach, którzy dla korzyści materialnych zdradzają kolegów bez mrugnięcia okiem. Natomiast Kryształowi to funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji, którzy mają znaleźć skorumpowanych kolegów i sprawić by zapłacili za swoje błędy. Do grupy antyterrorystów, zwanych Czarnymi, dołączył Paweł Dobrowolski, pseudonim Driver. Driver dostał tajne zlecenie, żeby znaleźć haki na skorumpowanego antyterrorystę. Jednak najpierw musi wtopić się w oddział, do którego dołączył. Musi sprawić, żeby Czarni mu zaufali. Rozpoczyna niebezpieczną grę, w której może nawet oberwać on lub jego najbliżsi. W mieście zaczynają ginąć ludzie, on sam nie wie już komu może ufać, bo nie wie kto jest prawdziwym gliną a kto skorumpowanym. No właśnie kto jest kim? Do tego wszystkiego do miasta próbuje wkroczyć nowy gang narkotykowy. Rozpoczynają się starcia między gangami. Kto okaże się silniejszy? Wkrótce okaże się kto ma większe znajomości w policyjnych progach. Jak pisałam wyżej to moja pierwsza książka z dorobku Joasi Opiat-Bojarskiej jaką przeczytałam i już wiem, że nie będzie ostanią. Autorka już od samego początku bombarduje nas ogromną ilością bohaterów, do tego szybko przeskakująca akcja sprawiła, że trudno było mi się wbić w jej treść. Ale jak już to ogarnęłam, to czytałam z ogromnym zainteresowaniem, tym bardziej, że akcja nie zwalniała, tylko przyspieszała, ciągle coś się działo. Na końcu trochę niewiadomych się wyjaśniło, ale nie do końca. Widać, że nastąpi ciąg dalszy. Pani Joasia przedstawia brutalny obraz polskiej policji. W książce jest całe mnóstwo agresji, sexu i wszechobecnego testosteronu. Do tego autorka pisze w taki realistyczny sposób, że czytając ma się wrażenie, iż to wszystko może się wydarzyć w każdym miejscu na ziemi. Jest to tak realistyczne, że aż straszne. Zagłębiając się w tej lekturze, człowiek zdaje sobie sprawę, że temat książki nie jest całkiem wymyślony, bo na pewno gdzieś coś podobnego dzieje się naprawdę. Ciekawostką jest fakt, że całkiem niedawno Joanna Opiat-Bojarska sprzedała prawa do ekranizacji trylogii. Po przeczytaniu książki wiem, że jest materiałem na świetny film lub serial, pod warunkiem, że scenarzyści nie schrzanią sprawy. Trzymam kciuki, żeby ekranizacja wyszła świetna i zbliżona do pierwowzoru. Polecam Wam tą pełną niespodziewanych zwrotów akcji historię, a sama zabieram się za część drugą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-10-2018 o godz 14:17 przez: Czytelnia Patrycji
"Kiedyś słyszał gdzieś, że bycie antyterrorystą to balansowanie na cienkiej czerwonej linii, będącej granicą pomiędzy byciem policjantem a bandziorem." "Kryształowi. Świeża krew" to książka nieodkładalna. Tempo oraz ilość wydarzeń nie pozwalają na chwilę oddechu, jest dynamicznie i brutalnie, ale co najważniejsze bardzo, bardzo realnie. Czuć, że autorka spędziła wiele czasu na zgłębieniu tematu oraz kreacji poszczególnych postaci. A jej praca zaowocowała książką, o której będziemy mówić i myśleć nie tylko z wypiekami na twarzy, ale przede wszystkim z lekkim drżeniem i niepokojem. Choć wiele wydarzeń zawartych w "Kryształowych" miało miejsce w prawdziwym świecie, nie jest to jednak reportaż, a rasowy kryminał. "Respekt budziła grupa, skumulowany testosteron i możliwość stosowania środków przymusu bezpośredniego. Policjanci formowali się więc w grupy. Razem pili, pracowali, rozwodzili się i żenili. Dodawali sobie animuszu i wspierali w trudniejszych chwilach. Tworzyli coś na podobieństwo wilczej watahy. To w niej odnajdywali siłę i spokój." Przepełnieni testosteronem funkcjonariusze policji, napędzani adrenaliną, walczą w obronie prawa, często kosztem swojego życia rodzinnego czy własnego zdrowia fizycznego i psychicznego. Ale czy wszyscy? Zdecydowanie nie. Joanna Opiat-Bojarska stworzyła obraz polskiej policji z wszystkimi wadami i zaletami, gdzie papierologia często psuje całą pracę funkcjonariuszy, a granica między dobrym, a złym gliną jest niezwykle cienka. Spotkamy tu policjantów różnego kalibru. Począwszy od tych, którzy chcą tylko "odbębnić" co swoje, po tych, którzy walczą ze swoimi słabościami, z wypaleniem zawodowym, depresją, autodestrukcyjnymi zachowaniami, a na policjantach z krwi i kości kończąc. Gdzieś po środku są też ci, którzy stąpając po cienkiej linii, stają nie po tej stronie, po której powinni, mataczą, współpracują dla gangsterów, biorą udział w porwaniach itp. Nie ma owijania w bawełnę, omijania tematów niewygodnych, czy kontrowersyjnych. Jest dokładnie tak, jak czytamy na obwolucie: brutalnie, brudno, brawurowo. Ja dodałabym jeszcze jedno słowo - prawdziwie. "Kryształowi. Świeża krew" to idealnie wyważona mieszanka akcji, niesłabnącego napięcia, emocji i erotyzmu. Autorka kupiła mnie tą książką i wiem, że mogę dopisać jej nazwisko do listy pisarzy, którzy nie tylko wiedzą co pisać, ale przede wszystkim jak. "Kryształowi" wciągają i pobudzają emocje. Dlatego jeśli lubicie mocną, ale wiarygodną literaturę, w której ścierają się dwa przeciwstawne sobie światy, to jest to pozycja dla Was. https://czytelniapatrycji.blogspot.com/2018/10/przedpremierowo-krysztaowi-swieza-krew.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-02-2020 o godz 18:42 przez: Tomasz Kosik
Joannę Opiat-Bojarską miałem przyjemność poznać podczas ubiegłorocznych Targów Książki w Warszawie. Z twórczością Autorki zapoznałem się kilka tygodni temu. I wiecie, co pluję sobie w twarz! Dlaczego! Dlatego, że tak późno sięgnąłem po ten tytuł. Tak genialnie wciągająca książka nie powinna zalegać na półkach w oczekiwaniu na przeczytanie. Teraz już wiem, że to był mój błąd. Pani Joanno – przepraszam! I dziękuję. Takie książki prawdziwy miłośnik kryminału mieć powinien. Ba „Kryształowi. Świeża krew. Część 1” to lektura obowiązkowa. Tu nie ma kolorowych policjantów wziętych żywcem z żurnala. Tutaj mamy prawdziwych gliniarzy z krwi i kości. A proszę mi wierzyć, wiem co mówię. Kilka lat temu będąc na stażu w Policji właśnie taki obraz utkwił mi w pamięci, jaki przedstawia Autorka pierwszej części trylogii kryminalnej „Kryształowi”. Nie mówię, tu o glinach skorumpowanych, którzy policyjną blachę wykorzystują do bezprawnych działań, lecz nieustępliwych w dochodzeniu do sprawiedliwości. Nie ma się czemu dziwić, że charakter tej pracy, sprawia, iż nie każdy nadaje się do tej roboty. Tutaj należy być twardym, bezkompromisowym. A taki właśnie jest Paweł Dobrogowski vel. Driver, który z pełnym oddaniem dąży do oddzielenia ziarna od plew w policyjnym środowisku. Zadanie to wymaga od niego nie tylko poświęcenia, lecz silnej psychiki i hartu ducha. A tego Driverowi odebrać nie można. Jak mało kto jest stworzony do tej roboty. Rozwodnik w życiu prywatnym, a w zawodowym stu procentowy gliniarz, który nie zawaha się wejść w ogień, by dopiec swojemu rywalowi. Pracując w Biurze Spraw Wewnętrznych Policji, którego funkcjonariusze nazywani są kryształowymi, a przez swych wrogów psami na psy, Driver dąży do zdemaskowania policjanta działającego po obu stronach barykady. Marcin „Momoa” Letki początkowo zdobył moją sympatię, lecz poznając jego czarną naturę kibicowałem Driverowi by zapuszkował go na długie lata. Czy mu się to udało? Jaką cenę zapłacić musiał w tej walce? Przekonajcie się sami! Nie tylko poczujecie kryminalne emocje, przepełnione sensacją, lecz książka ta zapewni Wam niezapomniane erotyczne doznania. I nie będą to miałkie historyjki rodem z twórczości K.N. Haner, lecz proszę mi wierzyć, zagotują Waszą krew, sprawiając, że grę wstępną macie zaliczoną. To, co Driver wyczynia z Pauliną „Paulą” Stoparek, powoduje, że ciarki przechodzą przez całe ciało, aż włosy stają dęba. Pani Joanno, moje ukłony! A ja lecę zabierać się za drugą część „Kryształowych” sygnowanych znakiem jakości Wydawnictwa Muza. http://www.czyt-nik.pl/recenzje/prawdziwy-kryminal-o-prawdziwych-gliniarzach/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2018 o godz 12:30 przez: Megan
Skorumpowani policjanci uwikłani są w niebezpieczne relacje z gangami. By ich wyeliminować i oczyścić własne szeregi, powołano elitarne Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Funkcjonariusze Biura nazywani są „kryształowymi”, choć bezustanny emocjonalny rollercoaster sprawia, że i oni sięgają po narkotyki, są uzależnieni od odxadrenaliny i mają skłonność do autodestrukcji. Walką ze sprzedajnymi glinami rozpoczyna antyterrorysta Paweł Dobrogowski, pseudonim Driver. Outsider z konieczności, rozwodnik z wyboru, policjant z krwi i kości. Jego pierwsze zadanie- znalezienie haków na kumpla z pododdziału, który pracuje dla nakrogrupy. Rozpoczyna niebezpieczną i ryzykowną grę. Giną kolejni ludzie. Zostaje zamordowana kochanka jego przyjaciela. On sam nie uda już nikomu ze swojego otoczenia. Nawet osobie, na której zlecenie działa. Kto właściwie jest dobrym policjantem a kto fałszywym gliną? Jedna z lepszych książek o policji, jaką zdarzyło mi się czytać. Świetnie napisana, trzymająca w napięciu i przede wszystkim przesycona realizmem historia człowieka, który w świecie tak skorumpowanym i zgniłym od środka, próbuje zrobić, to co jest według niego słuszne. Gdy przeczytałam ostatnie kilka stron, stwierdziłam, czekam na kolejny tom. Tutaj, dopiero historia się rozpoczęła i co jest w tym wszystkim najbardziej przejmujące to fakt, że często ludzie, którzy poświęcają swoje życie służbie innym, są traktowani jak ci najgorsi i pozostawieni bez żadnej pomocy. W tej historii wyłania się prawdziwy obraz zmagań funkcjonariuszy, którzy nie tylko muszą stawiać czoła niebezpiecznym ludziom ale i własnym demonom, które przez lata pracy są tłamszone gdzieś w środku. Zwykle tego typu historie traktuje z dystansem, lecz ta poruszyła mnie dogłębnie. Mam duży szacunek do policji i policjantów, zwłaszcza tych, którzy próbują wykonywać swoją pracę jak najlepiej, często kosztem własnego życia prywatnego. Jestem przekonana, że ta książka poruszy nie jedną osobę. Da do myślenia i przede wszystkim sprawi, że inaczej spojrzycie na pracę policji. Nie wiem, czy był to zamierzone przez autorkę, ale ja odniosłam wrażenie, że chciała ona wywołać właśnie tego typu emocje. Skrajne, niekomfortowe ale jednocześnie dające do myślenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-11-2018 o godz 07:14 przez: ANETA
Joanno Opiat-Bojarska czy byłaś w poprzednim wcieleniu mężczyzną? Wg mnie tego nie mogła napisać kobieta.. "Bez p...…...ch wstępów....Mów czego potrzebujesz" O tak! Właśnie tego potrzebowałam, co przeczytałam. Jak ja to chłonęłam i nie chciałam tego skończyć. To historia przedstawiona oczami twardych facetów, szara i bura rzeczywistość, gorzka prawda i życie czasem na krawędzi. Gdzieś mi się ostatnio obiło o uszy, że jeśli się pisze o twardym świecie mężczyzn, nie ma poprawnej polszczyzny, kulturalnych zdań i dialogów. Czy w tym przypadku mogło być inaczej? Sięgając po tę książkę, nastawcie się na niezliczoną ilość wulgaryzmów oraz pieprznego seksu, alkoholu i dragów. Wejdziecie w prawdziwy obraz policji, antyterrorystów i światka przestępczego. Przekupstwa, machloje, brak subordynacji, czy też po prostu "real live" w świecie pełnym testosteronu, emocje zapewnione! Biuro Spraw Wewnętrznych przygląda się nieuczciwym funkcjonariuszom. Driver, nuworysz w roli antyterrorysty, ma za zadanie podkopać starego wygę. Tu już chyba nie ma dobrych i złych policjantów. "To pies na psy", jak dziś usłyszałam od autorki (Radio Zet). Dokładnie i dosadnie. Cała ta historia wciąga od pierwszej strony jak, nie od okładki. Kilku bohaterów, kilka perypetii, które kończą się..Przeczytajcie sami. Nie czułam się jakoś zaskoczona, czy też zniesmaczona czarnym światkiem policji. Wszędzie mamy jakieś czarne owce. Trzeba z nimi jednak walczyć i głośno mówić, że są. Ukłony dla autorki, za to że podjęła się tej ciemnej strony mocy, i za jej długą pracę nad tą książką. Nie ukrywałam, że jestem fanką autorki, większość książek przeczytałam i jedną z lepszych, którą napisała, jest dla mnie GRA O WSZYSTKO. Muszę również wspomnieć o jej pierwszej powieści, "Kto wyłączył mój mózg", przyznaję, że sama nie wiedziałam, że to taka prawie autobiografia. Kto jeszcze nie czytał, niech szybciutko nadrabia. Wracając do "Kryształowych", ta książka jest wybitnie dobra i dla mnie najlepsza ze wszystkich. Nam czytelnikom, nie pozostało nic innego, jak czekać do maja na kolejną część Kryształowych.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
11-10-2019 o godz 10:39 przez: rudy lisek czyta
Chyba od tej książki oczekiwałam zbyt wiele😂🙈.Nastawiłam się na mega brutalną i szokującą prawdę o pracy polskiej policji.Czy tak było?No raczej nie za bardzo😅.To,że w książce mamy wulgarny i niecenzuralny język oraz dużą ilość seksu nie oznacza to,że książka jest mocna.Uważam,że jest to dobra książka,ale bez jakichkolwiek frajerków,na które tutaj po cichu liczyłam🤭.Nie ukrywam,że jestem nią trochę rozczarowana🙈Dodatkowo z chęcią przeczytam kolejne części,ale mój entuzjazm już nieco zmalał🙄 . ”Kryształowi.Świeża krew”Joanna Opiat-Bojarska to pierwszy tom kryminalnej trylogii.Fabuła jest ciekawa z wieloma wątkami.W powieści mamy ukazaną pracę polskiej policji oraz jej drugą stronę medalu.Bohaterowie są różni i bardzo specyficzni.Na samym początku trudno było mi się połapać kto kim jest ponieważ autorka raz pisała imionami raz ksywkami,ale później jakoś poszło.Poznajemy tu przede wszystkim tych skorumpowanych,zamieszanych w brudne interesy czy współpracujących z mafią.Oczywiście nie wszyscy są ci źli,ale też nikt do końca nie jest kryształowo czysty.W sumie żadna z postaci nie wzbudziła we mnie jakiś szczególnych emocji czy sympatii.Mam również wrażenie,że w tej powieści osobiste problemy bohaterów przysłonił samą akcję.Ten wątek wokół niebezpiecznej rozgrywki z gankiem narkotykowym kręcił się cały czas w kółko nie wnosząc nic nowego przez co książka mi się trochę dłużyła.Ogólnie bardzo lubię tego typu ekranizacje jak“Pitbull”czy”Drogówka”,ale tu niestety zabrakło mi tej iskry i szeregu emocji.Cóż mogę rzec:Szału nie ma dupy nie urywa😂Mnie ta historia nie porwała,ale może Ciebie zainteresuje😉 . Dziękuję @wydawnictwomuza 🖤 Moja ocena 6.5/10 https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/?hl=pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-03-2019 o godz 09:04 przez: Domi czyta
Poleca Marcin Dorociński. Peany pisze Paulina Świst. Czy zatem inaugurująca nową serię książka "Kryształowi - Świeża krew" Joanny Opiat-Bojarskiej jest tak dobra, jak o niej piszą? Ano, moim skromnym zdaniem, jest! I mówię to z pełnym przekonaniem czytelniczki, która gustuje w mocnej akcji, nie brzydzi się dosadnego języka i akceptuje nieprzebrane pokłady testosteronu wylewające się z kart najnowszej propozycji poznańskiej pisarki kryminałów. O Opiat-Bojarskiej już mówi się, że jest Smarzowskim w spódnicy, ponieważ nie przestraszyła się trudnego tematu bratnia się funkcjonariuszy policji, którzy z założenia powinni stać na straży praworządności, z pozbawionym wszelkich skrupułów światem przestępczym. Pachnie tu zatem nieco książkowym wydaniem "Drogówki" czy nawet "Psów" Pasikowskiego i skojarzenia te są jak najbardziej uzasadnione, tym bardziej, że tę książkową formułę z powodzeniem można by przekuć na filmowy czy serialowy scenariusz (Panie Vega, strzeż się pan ;)). Wybuchy i pościgi byłyby tu na pewno! Gra pozorów, zmowa milczenia, wojny narkotykowych bossów, nielegalne wyścigi samochodowe, zemsta, korupcja, a wreszcie brutalność i śmierć - tyle się dzieje w "Kryształowych", że to dosłownie i w przenośni "świeża krew" - świeże spojrzenie na policyjną powieść naszpikowaną akcją i "momentami". Jak dla mnie: 10/10 w ramach swojego gatunku :) domi-czyta.pl
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
03-05-2020 o godz 11:51 przez: Anonim
To jest dobre. To jest mocne. Jak czarna kawa, do której nie potrzebujesz niczego słodkiego. @opiatbojarska zabierze Cię w sam środek policyjnego świata, ale na pewno nie tego, którego znasz z polskich seriali, no może za wyjątkiem "Pitbulla". Przyznaję, że na początku ciężko było mi się połapać w ilości bohaterów i zwrotów akcji, bo tam się dzieje. Dużo się dzieje. Są skorumpowani policjanci, są gangi narkotykowe, które walczą między sobą o pozycję na terenie Poznania, są porwania i morderstwa. Kto jest tym dobrym, a kto złym gliną? To próbuje ustalić Driver. Oprócz tego, że podczas akcji, policjanci stanowią jeden organizm, na co dzień każdy z nich ma swoje życie. Przewijają się w nich zdrady, wyścigi samochodowe, narkotyki czy problemy małżeńskie. Słowem samo życie, bez zbędnego słodzenia, by nadać historii atrakcyjności. To jest naprawdę jazda bez trzymanki. To prawdziwy rollercoaster. A jak to na kolejkach górskich bywa, adrenaliny i wrażeń Ci nie zabraknie. Na co dzień zdaża mi się pracować z policjantami i od momentu zakończenia pierwszego tomu, patrzę na nich jakoś zupełnie inaczej. A to wszystko za sprawą "Kryształowych". Bo nie zależne czy mieszkasz w Poznaniu czy Trójmieście, to co opisuje autorka, dzieje się w policji. I chwała jej za to, ze ma odwagę o tym pisać, nawet jeżeli cześć jest tylko fikcją literacką.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
09-03-2019 o godz 18:24 przez: BarbaraAndHerBooks
Paweł „Driver” Dobrogowski jest nowym członkiem specjalnej komórki BSWP. Jego zadaniem jest odnalezienie kreta, który współpracuje z grupą handlującą narkotykami. Robi się gorąco, gdy giną kolejni ludzie. Driver nie wie komu ze swojego otoczenia może zaufać… . . Trylogia „Kryształowi” Joanny Opiat-Bojarskiej zapowiada się bardzo ciekawie. W pierwszej części pt. „Świeża krew” poznajemy nabuzowanych testosteronem funkcjonariuszy policji, którzy swoją pracę odreagowują przez ucieczkę w alkohol, narkotyki, czy przygodny seks. To typowo męski świat, w którym nie zabraknie również ostrego języka. Praca antyterrorystów, antynarkotykowych i funkcjonariuszy BSWP pozostawia głębokie ślady w ich psychice, z którymi różnie sobie radzą. Najbardziej uderzyło mnie to, że swoje występki zamiatają pod dywan i unikają odpowiedzialności. A to wszystko dzięki pomocy kolegów po fachu. Autorka zaserwowała czytelnikowi niezłą jazdę. Jest brutalnie, ostro i momentami bardzo erotycznie. Książkę bardzo dobrze się czyta i wciąga od samego początku, a akcja ani na chwilę nie zwalnia. Procedury i akcje, w których biorą udział są przedstawione w tak realny sposób, że miałam wrażenie jakbym w nich uczestniczyła. Jeżeli lubicie klimaty podobne do „Pitbulla”, to ta seria z pewnością przypadnie Wam do gustu. Ja już czekam na kolejną część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-12-2018 o godz 06:53 przez: czyczytasz
Joanna Opiat-Bojarska wprowadza nas w bardzo brutalny i bezwzględny świat policji i jej funkcjonariuszy. Skorumpowani policjanci zaczynają wchodzić w układy z przestępcami, a Ci z kolei wykorzystują znajomości w organie władzy aby móc prowadzić dalej "ciemne interesy". Nic nie jest jednak wieczne i niezniszczalne. Dziś możesz być na szczycie a jutro popaść w niełaske narkotykowego bossa i modlić się o przetrwanie. W obronie nieskazitelnego obrazu policji stają pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych i zrobią wszystko aby oczyścić policyjne struktury ze słabych ogniw. Książka ukazuje brutalny, prawdziwy świat jednej z jednostek antyterrorystycznych i uświadamia, że nikt nie jest wolny od uzależnień, słabości i błędów. Kto okaże się dobrym a kto złym gliną ? Czy wszystko jest tak proste na jakie wygląda ? Serdecznie polecam Wam poznanie odpowiedzi na te pytania w trakcie lektury "Kryształowych". Wiem, że książka posiada wiele skrajnych ocen i nie każdemu przypadła do gustu. Ja zostałam "oczarowana" brutalną prawdą, brudnymi interesami i wielobarwnością przedstawionych w niej postaci. Z przyjemnością sięgnę po kolejne pozycje z tej serii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-12-2018 o godz 06:53 przez: czyczytasz
Joanna Opiat-Bojarska wprowadza nas w bardzo brutalny i bezwzględny świat policji i jej funkcjonariuszy. Skorumpowani policjanci zaczynają wchodzić w układy z przestępcami, a Ci z kolei wykorzystują znajomości w organie władzy aby móc prowadzić dalej "ciemne interesy". Nic nie jest jednak wieczne i niezniszczalne. Dziś możesz być na szczycie a jutro popaść w niełaske narkotykowego bossa i modlić się o przetrwanie. W obronie nieskazitelnego obrazu policji stają pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych i zrobią wszystko aby oczyścić policyjne struktury ze słabych ogniw. Książka ukazuje brutalny, prawdziwy świat jednej z jednostek antyterrorystycznych i uświadamia, że nikt nie jest wolny od uzależnień, słabości i błędów. Kto okaże się dobrym a kto złym gliną ? Czy wszystko jest tak proste na jakie wygląda ? Serdecznie polecam Wam poznanie odpowiedzi na te pytania w trakcie lektury "Kryształowych". Wiem, że książka posiada wiele skrajnych ocen i nie każdemu przypadła do gustu. Ja zostałam "oczarowana" brutalną prawdą, brudnymi interesami i wielobarwnością przedstawionych w niej postaci. Z przyjemnością sięgnę po kolejne pozycje z tej serii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-12-2018 o godz 06:53 przez: czyczytasz
Joanna Opiat-Bojarska wprowadza nas w bardzo brutalny i bezwzględny świat policji i jej funkcjonariuszy. Skorumpowani policjanci zaczynają wchodzić w układy z przestępcami, a Ci z kolei wykorzystują znajomości w organie władzy aby móc prowadzić dalej "ciemne interesy". Nic nie jest jednak wieczne i niezniszczalne. Dziś możesz być na szczycie a jutro popaść w niełaske narkotykowego bossa i modlić się o przetrwanie. W obronie nieskazitelnego obrazu policji stają pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych i zrobią wszystko aby oczyścić policyjne struktury ze słabych ogniw. Książka ukazuje brutalny, prawdziwy świat jednej z jednostek antyterrorystycznych i uświadamia, że nikt nie jest wolny od uzależnień, słabości i błędów. Kto okaże się dobrym a kto złym gliną ? Czy wszystko jest tak proste na jakie wygląda ? Serdecznie polecam Wam poznanie odpowiedzi na te pytania w trakcie lektury "Kryształowych". Wiem, że książka posiada wiele skrajnych ocen i nie każdemu przypadła do gustu. Ja zostałam "oczarowana" brutalną prawdą, brudnymi interesami i wielobarwnością przedstawionych w niej postaci. Z przyjemnością sięgnę po kolejne pozycje z tej serii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-12-2018 o godz 18:19 przez: Anna Wądołowska
"Brutalna. Brudna. Brawurowa" - to cytat z okładki. Zgadzam się z nim na 100 %! Książka jest pełna brutalności, przekleństw, seksu, ale wszystko w niej pasuje. Wszystko jest na swoim miejscu i gra. Akcja - tu chyba najlepszym jej określeniem będzie "roller-coaster" - nie zwalnia nawet na moment, nie ma czasu na poskładanie myśli, ani uspokojenie tętna. Opowieść o policjantach i mafii. Ale w tym przypadku to opowieść nie o dobrych i złych, tylko o złych i jeszcze gorszych. Naładowana testosteronem, przekrętami i przestępstwami. Nikt tu nie jest "grzeczny", nikt nie jest tym, na kogo wygląda na pierwszy rzut oka, ani nikt się nie będzie nudził podczas czytania. Polecam! I czekam na kontynuację!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
09-12-2018 o godz 00:00 przez: MariannaBorczyk | Empik recenzuje
Czytanie książki Joanny Opiat Bojarskiej było jak jazda bez trzymanki z solidną dawką adrenaliny. Bardzo miło mnie zaskoczyła ta pisarka i nie mogę doczekać się kolejnej części z serii Kryształowi. Mocna, brutalna, niekiedy szokująca i pełna napięcia historia o policjantach, tym razem tych złych, co przeszli na ciemną stronę mocy. Miałam okazję poznać świat w którym żyje się na krawędzi, a granica między dobrem a złem dawno się zatarła. Nie sądziłam, że ten rodzaj książki tak bardzo przypadnie mi do gustu, że jak najprędzej będę chciała do niej powrócić. Wszystko za sprawą sprawnego pióra i ciekawego stylu autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
25-11-2018 o godz 00:00 przez: TomaszSanecki | Empik recenzuje
Świeża krew to książka, która pochłonęła mnie w całości. Właśnie dlatego jej przeczytanie zajęło mi dosłownie kilka wieczorów, ale muszę przyznać, że nie mogłem przestać jej czytać i zawsze ciężko mi było ją odstawiać. Wszystkie historie, jak i bohaterowie są tak realnie przedstawieni, że czułem jakbym ich widział i brał razem z nimi w tym udział. Najbardziej podobał mi się temat mafii, który świetnie zobrazował postaci gangsterów. Ta pozycja z pewnością zapewnia wiele mocnych wrażeń, ale głównie pokazuje obraz polskiej policji i jej związek z gangsterami. Dla jest to po prostu bomba. Serdecznie polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
31-10-2018 o godz 12:13 przez: Anonim
Bojarska wykonała kawał rzetelnej roboty. Czytałam z nią wywiad wczoraj - dwa lata przygotowań, rozmów, wywiadów... Szykuje się dobry thriller o polskiej policji
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-10-2018 o godz 09:25 przez: Anonim
Moja ulubiona autorka ♥ Zapowiada się gorąca lektura! :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-03-2019 o godz 13:17 przez: lukas
super książka, gorąco polecam. wciągający kryminał
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji