1/5
16-02-2019 o godz 20:16 przez: Wiktoria Rówińska
Słuchajcie, sprawa jest taka – mogę Was nawoływać do odpuszczenia sobie tej książki, ale sami wiecie, co dla Was jest najlepsze. Mnie historia Keiry i Lachlana Mounta nie porwała, bo w gruncie rzeczy nie miało nawet co. Na niecałych dwustu trzydziestu stronach, które składają się na pierwszy tom „Trylogii Mount”, nie dzieje się za wiele poza licznymi scenami erotycznymi wiodącymi prym. Jestem zawiedziona, ponieważ liczyłam na coś więcej – sam zamysł na ukształtowanie głównej bohaterki nie był zły, ponieważ nie spotyka się często kobiety, która zarządza destylarnią i zna się na whisky jak nikt. Można się spodziewać, że będzie miała charakterek, pewną iskrę w sobie – i faktycznie, ma te cechy. Niestety w starciu z Panem Wielkim Lachlanem Tyranem Mountem przemienia się w istotę ulegającą pragnieniom, nawet w myślach nie jest w stanie się sobie przeciwstawić, chociaż w pewnych momentach ogarniają ją skrajne uczucia – odwaga, a nawet paniczny strach. Pominę już to, że jej położenie jest absurdalne, a Lachlanus Tyranus powiela schemat typowego złego gościa, który magicznie trzyma w garści cały Nowy Orlean i nikt nie potrafi się mu sprzeciwić. Brzmi tak bardzo znajomo? No właśnie. Do tego bohater ten faktycznie nie ma skrupułów ani zahamowań – pokuszę się nawet o stwierdzenie, że kobiety ttraktuje przedmiotowo, jak swoją własność. Taka koncepcja mnie nie zachwyca. Moje zdanie już znacie, ale jeśli zależy Wam na prawdziwym odmóżdżeniu w trakcie lektury – tego Wam nie odmówię, sięgajcie i spróbujcie sami. Wiem, że innym może się spodobać sposób, w jaki Meghan March stworzyła tę historię, mi jednak nie przypadł on do gustu. Decyzja należy do Was!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-03-2019 o godz 19:18 przez: Czytomaniaczka
Przeczytanie tej książki to był mój największy błąd jaki popełniłam w tym roku. Mogłam się tego spodziewać, przewidzieć, wywróżyć ze szklanej kuli czy z fusów po kawie. Nie dość, że książka cienka i kończy się w takim momencie, że chce chodzić po ścianach a ciekawość mnie zżera i muszę czekać na kolejne części to jeszcze kobieta będąca główną bohaterką nie zakochuje się z miejsca w mężczyźnie. W końcu znalazłam książkę gdzie kobieta ma charakter i nie jest potulnym barankiem robiącym wszystko co wilk każe 😊 Keira Kilgore – temperamentna rudowłosa piękność prowadząca rodzinną destylarnię whisky. Destylarnia, będąca w jej rodzinie od czterech pokoleń, jest dla niej najważniejsza i zrobi wszystko aby pozostała ona w rękach rodziny Kilgore. Keira jest wdową, chociaż miała być rozwódką. Niestety albo stety jej mąż zginął zanim zdążyła się z nim rozwieść. W spadku mąż pozostawił jej ogromy dług, którego nie jest ona w stanie w żaden sposób spłacić a termin spłaty właśnie nadszedł. Gdyby tego było mało to dłużnikiem jest Lachlan Mount, który może zniszczyć to co dla niej jest najważniejsze. Nie jest to mocny erotyk czy lekka w odbiorze powieść dla kobiet. Król bez skrupułów to jest coś pomiędzy. Coś co przyciąga do siebie, pochłania bez reszty i prowadzi do przebierania nogami oraz odświeżania strony wydawnictwa codziennie aby sprawdzić czy już znana jest data premiery kolejnej części. Książka bardzo mi się podobała, niecierpliwie czekam na kolejna części i gorąco polecam! Pełna recenzja na: www.czytomaniaczkabyc.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-01-2019 o godz 18:43 przez: dalena.ro
Jeśli szukacie książki, która ma zawrotne tempo i dostarczy nie lada rozrywki to „Król bez skrupułów” jest właśnie dla Was! Fabuła wciąga od pierwszych stron a głowni bohaterowie są… niegrzeczni? To mało powiedziane! Keira została właśnie młodą wdową. Teraz musi zmagać się z długami, które pozostawił jej mąż oraz rodzinnym interesem, który z dnia na dzień podupada. Ledwo wiąże koniec z końcem i kiedy myśli, że gorzej być nie może zjawia się ON. Lachlan Mount, diabeł w czystek postaci. Król brudnych interesów Nowego Orleanu. Mężczyzna przedstawia dokument, z którego wynika, że dzięki mężowi Keira odziedziczyła kolejny dług. Kobieta nie jest w stanie spłacić Lochlana. Dostaje propozycje. Odda siebie, dobrowolnie a ocali interes, rodzinę, przyjaciół i współpracowników. Keira nie ma innego wyjścia. Oddaje swoje ciało, ale nie duszę. Stawia opór i przy każdej okazji pokazuje swój ognisty temperament. Jednak to nie zniechęca Króla Nowego Orleanu. Wręcz przeciwnie… Mężczyzna jest zafascynowany zbuntowaną kobietą. Między tym dwojgiem dojdzie do niejednego starcia i wybuchnie ogień, który trudno będzie okiełznać. Meghan March napisała książkę, która wręcz osacza! Z rozdziału na rozdział napięcie wzrasta a fabuła pochłania czytelnika. Konflikt między bohaterami tylko podsyca ich wspólną fascynację. Książka jest naprawdę dobra i spodoba się czytelnikom, którzy poszukują mocnych wrażeń. Jedynym minusem jest to, że lektura szybko się kończy! Już czekam na kolejną część trylogii! Więcej recenzji na www.facebook.com/LiteraturaZmyslow
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
13-02-2019 o godz 16:09 przez: Zaczytana Anielka
Długo zastanawiałam się, czy w ogóle sięgnąć po tę pozycję. Nie wiedziałam się, co mogę w niej znaleźć i sama nie byłam pewna czy chcę ją przeczytać. W końcu stwierdziłam, że jednak chcę poznać zawartość tej książki i tak praktycznie pod wpływem chwili zdecydowałam się na nią. Będąc z Wami szczerą, spodziewałam się po tej historii czegoś zupełnie innego. Książka na pewno nie jest klasycznym i słodkim romansem czy zwyczajnym erotykiem, więc jeśli szukacie czegoś tego typu, to od razu powinniście odrzucić tę historię. Sama liczyłam na to, że będzie to jedynie klasyczny i schematyczny erotyk, a dostałam coś nieco bardziej zagmatwanego. Myślę, że spokojnie można powiedzieć, że jest to pozycja nieco mroczna i dziwna a mimo to wciąż była ona nieco przewidywalna i schematyczna. Szkoda, że autorka nie pokusiła się o opuszczenie tych schematów, ale mimo wszystko nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę. „Król bez skrupułów” ma swoje wady, ale i zalety. Jak już wcześniej wspomniałam na pewno znajdzie on swoich fanów, jak i przeciwników. Jest to dość mroczna (tak wiem, powtarzam się) i troszkę pokręcona historia. Dość schematyczna i niestety momentami przewidywalna. Przymykając oko na wady, jest to książka niesamowicie wciągająca i nie pozwala nam się od siebie oderwać praktycznie do samego końca. Jeśli szukacie czegoś innego, niż słodki romans, to zdecydowanie Wam ją polecam. Ja już wyczekuję premiery kolejnego tomu. Pełną opinię znajdziecie na moim blogu! Zapraszam! www.zaczytanaanielka.blogspot.com ~Zaczytana Anielka~
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-02-2019 o godz 12:44 przez: kaja1408
W książce Meghan March poznajemy Keira Kilgore. Ta piękna rudowłosa kobieta ma nie tylko ogniste włosy, ale także temperament. Jest pierwszą damą od czterech pokoleń, która prowadzi rodzinny biznes zajmujący się wytwarzaniem i sprzedażą najlepszej whiskey. Pewnego dnia dowiaduje się, że jej były, nieżyjący już mąż, wprowadził ją w jeszcze gorsze długi nim dotychczas miała firma. Od Lachlan Mount dostaje informacje, że nieboszczyk ma u niego dług na pół miliona dolarów. Keira wie, że ten facet rządzi każdym interesem oraz miastem w bardzo brutalny sposób. Czy uda jej się spłacić taką sumę gotówki? A może Mount zabawi się w kotka i myszkę? ,,Król bez skrupułów" - to bardzo krótka, brutalna lektura, która zapoczątkowała serię. Można przyznać, że fabuła książki nie jest wybitna czy też górnolotna, jednak sprawia, że czyta się ją szybko, ponieważ wciąga od pierwszej strony. Atutem książki jest sama bohaterka, która pomimo niedogodności losu na każdym kroku ma podniesioną dumnie głowę oraz cięty język. Król bez skrupułów jest pierwszą książką Meghan, którą trzymałam w ręku. I co najważniejsze. Pierwsze spotkanie przebiegło pozytywnie. Jeśli lubicie brutalną fabułę i cięty język bohaterów to ta pozycja jest dla Was. Osobiście czekam na drugi tom, ponieważ pierwszy skończył się w najmniej odpowiednim momencie. Jak zwykle z resztą :| IG oraz blog: katjuszaczyta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-03-2019 o godz 14:20 przez: InMyMemory
Autorka debiutująca na polskim rynku! Książka nie jest górno lotna, to erotyk. Schemat jak na tego typu książkę jest zachowany! Ona - nie mająca nic do powiedzenia musi tańczyć jak on jej zagra! On - daje jej w kość a czasem nawet przeciąga linię przyzwoitości! Władczy, posiadający pozycję i wzbudza strach. Majętny bez jakich kol-wiek skrupułów, dyktujący proste i wyraźne komunikaty. Kiera to pierwsza kobieta która przejęła władzę nad destylarnią, dzięki jej "zmarłemu mężowi" popada w długi,u jednego z najokrutniejszych ludzi w Nowym Orleanie. On kiedy jest taka możliwość chce odzyskać dług od właścicielki , ale ma pełną świadomość że ona nie posiada takiej ilość milionów monet jakie ma do spłaty. Dostaje ultimatum od Lachlana - jeden tydzień na spłatę jeżeli chce aby dorobek jej rodziny został w jej rękach , jeżeli nie spłaci stanie się jego własnością albo dorobek rodzinny zostanie przez niego przejęty! Czy Keira zdecyduje się na ten krok ? Czy może odda dobytek rodzinny w obce ręce ? Książki się nie da odłożyć! Czyta się ją przyjemnie, i czasem płacze ze śmiechu ! Po tym co autorka zrobiła na końcu czekam na II Tom !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-02-2019 o godz 14:14 przez: Gandalfka
„Król bez skrupułów” to pozycja, która powinna trafić do serc każdej fanki mocniejszych erotyków, gdzie mężczyzna trochę bardziej dominuje nad kobietą. Zalatuje tutaj mafią, ale oficjalnie jej tutaj nie ma. Co więcej, Lachan Mount to postać tajemnicza. Po pierwszym tomie dalej nie wiemy o nim za dużo, ale to podsyca tylko do czytania kolejnego tomu. Mam nadzieję, że wydawnictwo EditioRed nie każe nam długo czekać na drugi tom, trylogii Mount. Zdecydowanie polecam Wam tę pozycję. Rozgrzewa przed Walentynkami do czerwoności. https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2019/02/krol-bez-skrupuow-meghan-march.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-02-2019 o godz 23:47 przez: Pośredniczka książek
„Król bez skrupułów” może razić schematycznością, może denerwować bardzo wyrazistą kreacją postaci. Można zarzucić tej książce, że mocne, intymne i czasami wręcz brutalne tematy, opisywane są w sposób bardzo lekki i rozrywkowy. Ja jednak uważam, że autorka idealnie wpasowała swoją powieść pomiędzy mocnym erotykiem a lekką i przyjemną w odbiorze lekturą dla kobiet. Ta książka niesamowicie wciąga i pociąga niebezpieczeństwem i tajemnicą. Zdecydowanie polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-02-2019 o godz 18:07 przez: Anna
Książka zakończona w taki sposób, że od razu wiadomo, że będą dalsze losy z czego bardzo się cieszę. Zakończenie jest spoko, ponieważ czuje się, że pewien etap minął i można było go swobodnie domknąć. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-03-2019 o godz 18:12 przez: karolina
Fabuła potrafi odurzyć. Intensywność związku jest niesłychanie silna, także ze względu na przestępczy charakter jednej ze stron. Nie ma tutaj gwałtu, wykorzystywania na siłę, ale jest przymus psychiczny.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-02-2019 o godz 13:03 przez: Janeczka
Dziewczyna wybrana przez bossa staje się jego własnością. Czy będzie zabaweczką na krótki czas czy zostanie panią na włościach i dzielić będzie z nim władzę. Atmosfera mafijna mnie urzekła.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-01-2019 o godz 13:42 przez: Tatiana
Nowy Orlean, czyli mekka niewolników i ruchów rasistowskich, tutaj rządzone przez tyrana, któremu jednak sprzeciwia się waleczna bohaterka. Książka mocna w przekazie i odbiorze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2020 o godz 08:11 przez: Anonim
Super cała seria ,pomysł na książkę super ,jestem nią zachwycona
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji