3/5
05-04-2023 o godz 13:23 przez: Natalia Jankowska
Dziś omówię krótko "Klub kłamców" autorstwa Annie Ward. Przenosimy się więc do stanu Kolorado, gdzie toczy się historia. Poznajemy Natalie, która pracuje jako asystentka administracyjna w prywatnej szkole. I z tej pozycji obserwuje życie zamożnych i ambitnych uczniów placówki oraz ich rodzin. Natomiast Brooke i Asha to dwie kobiety, pozornie ze sobą zaprzyjaźnione. Pod płaszczem życia w dobrobycie i ze wspaniałymi rodzinami ukrywają jednak to, że nie dzieje się u nich tak pięknie i kolorowo, jakby mogło się wydawać. Dlatego takie kobiety jak Natalie im zazdroszczą, ponieważ widzą tylko tę wspaniałą, pozytywną otoczkę. Mamy tu jeszcze jedną bardzo ważną postać, czyli Nicolasa. Wicedyrektor do spraw sportowych, przystojny mężczyzna jest w sumie łącznikiem między wspomnianymi przeze mnie trzema paniami. Dlaczego? Ponieważ "Natalie go kocha, Brooke pożąda, zaś Asha – potrzebuje". Najważniejsze! Ze zbrodnią mamy do czynienia już na samym początku. W trakcie czytania cofamy się o kilka miesięcy, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę się wydarzyło. "Klub kłamców" mnie nie zaskoczył. Nie porwał, nie zaskoczył. Muszę też przyznać, że miałam problem, aby wciągnąć się w fabułę na sto procent. Jak dla mnie nie jest to ani kryminał, ani thriller, a raczej obyczajówka zawierająca kryminalną zagadkę. Te ponad 400 stron trochę mi się dłużyło. Ot, taki przerywnik pomiędzy książkami, które wywołują więcej emocji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-03-2023 o godz 18:28 przez: Lora82
Doktor House twierdzi, że wszyscy kłamią. Oczywiście zgadzam się z nim. W książce Annie Ward "Klub kłamców" mijanie się z prawdą jest na porządku dziennym. Wynika z tego sporo kłopotów. Przenieśmy się do świata amerykańskich bogatych nastolatków i szkoły średniej. A skoro są uczniowie, to muszą być rodzice i nauczyciele. Wszyscy razem tworzą ciekawą mieszankę osobliwości, którą spina Natalie, pracownica administracyjna zakochana w Nicholasie, wicedyrektorze do spraw sportowych. Trenuje on Sloane i Mię, a ich mamy, Brooke i Asha, nie pozwolą żeby stało im się coś złego. Wszystkie kobiety bezgranicznie ufają Nicholasowi. Dla Natalie jest on szansą na prawdziwy związek i wejście do elitarnego świata. Niestety, jak już wiecie, wszyscy kłamią. Wyjątkowo dobrze czytało mi się tę książkę. Nie ma w niej miejsca na nudę, czy chwilę oddechu. Dzieje się tak za sprawą dużej (ale nie za dużej) ilości wątków, które w ciekawy i nieoczywisty sposób splatają się ze sobą. Nurzałam się w tych intrygach, zagadkach i sieci kłamstw... ależ to było przyjemne. "Klub kłamców" jest niezwykle ciekawym thrillerem psychologicznym, który oplótł mnie swoimi mackami i nie wypuszczał aż do ostatniej strony. Sprawił też, że mam ochotę na więcej książek Annie Ward, a to chyba największy plus. Jeśli też chcecie przepaść w domysłach, kłamstwach i zemście, to czytajcie. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-02-2023 o godz 21:16 przez: anna
„Klub kłamców” to lektura wyborna. Czytanie jej sprawiło mi ogromną przyjemność. W zasadzie znalazłam tylko jeden minus, dla mnie, była ciut za bardzo rozciągnięta. Mamy tutaj niezwykle wykreowanych bohaterów - pełnych sprzeczności, wahań nastrojów, a nawet takich którzy do końca nie wiedzą kim tak naprawdę są i do czego są zdolni. Zamieniamy się w detektywów, ponieważ na horyzoncie zbrodnia, ale naprawdę trudno rozwiązać tę zagadkę. Wgłębiamy się dalej i dalej i znajdujemy tylko kolejne poszlaki oraz ślepe uliczki. Mnóstwo dialogów sprawia, że lektura jest lekka i płynna. Będę ją dobrze wspominać i mam nadzieję wypatrywać tylko takich lektur. 8.5⭐️. Elitarna prywatna szkoła. Trzy kobiety, zupełnie od siebie różne, a jednak przyciągające się niczym magnes. Jedna z nich jest bajecznie bogata, szalona i notorycznie zdradza męża, druga - ta nieszczęśliwa w małżeństwie myśli, że mąż ją zdradza. Co więcej podejrzewa o romans z nim swoją przyjaciółkę. Trzecia z nich to asystentka, która marzy o takim życiu jaki prowadzą tamte dwie. I przystojny mężczyzna, sportowiec i trener, który w zasadzie manewruje pomiędzy tymi trzema kobietami. Gdy wydarzy się zbrodnia, wszyscy będą podejrzani, a ich kłamstwa będą nas oblepiać niczym pajęcza sieć.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-01-2023 o godz 12:34 przez: Ogród książek
,,Trzy kobiety, dwa ciała, jedno wielkie kłamstwo" To miał być kryminał, ale mi w głowie zostanie ta książka jako obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Elitarna szkoła na ekskluzywnym osiedlu, wszechobecny blichtr i blask, a pod tym wszystkim pulsujący brud. Całą historię poznajemy z punktu widzenia trzech kobiet Natalii, Brooke i Ashy. Diametralnie różnych a jednak w jakiś sposób połączonych ze sobą. Mimo, że od początku było wiadomo do czego doszło, autorce udało się stworzyć klimat który wciąga jak bagno, który otacza czytelnika ze wszystkich stron. Zaczyna się pojawiać coraz więcej pytań, na które chcemy odpowiedzi i to jak najszybciej. Rewelacyjne prowadzone wątki obyczajowe podparte doskonałą warstwą psychologiczną a to wszystko nad oparami zbrodni... Tu winny może być każdy, tu sieć pozorów zaczyna mieszać w głowie. Lista podejrzanych z każdym rozdziałem rośnie w siłę aby na końcu eskalować z pełną mocą. Ta książka nie pozwala się nudzić, ta książka podkręca atmosferę, pobudza apetyt i zajmuje głowę!!! Jest tak dobra, że mimo iż oczekiwałam typowego kryminału a dostałam obyczajówkę z wątkiem kryminalnym, no i może z elementami thrillera to nie poczułam kompletnie rozczarowania a wręcz przeciwnie i moja ocena to 8+/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-03-2023 o godz 21:03 przez: sania.czyta
Klub Kłamców to książka w której splatają się losy trzech bohaterek. Bogatej dziedziczki fortuny - Brook, pośredniczki nieruchomości - Ashy i nie pasującej do zblazowanego towarzystwa rodziców dzieci elitarnej szkolnej asystentki – Natalie. Wszystkim trzem kobietom podoba się zabójczo przystojny trener Nick. Dochodzi do tragedii, sekrety stają się jeszcze mroczniejsze, a tajemnice bardziej strzeżone. Kto zawinił? Czy prawda ujrzy światło dzienne? Jej tropem podąża para dobrych policjantów… Książkę czyta się bardzo dobrze, ma zawiłą intrygę i niejednoznaczne, dobrze rozbudowane postaci głównych bohaterów. Atmosfera i klimat przypomina książkę „Wielkie kłamstewka” i przenosi czytelnika do świata bogaczy, którym wszystko się należy ze względu na status społeczny. Historia porusza wiele problemów współczesnej młodzieży z elitarnego liceum, ich wystrzałowe imprezki oraz życie zblazowanych mamusiek, które w obronie przed niesprawiedliwością za swoje dzieci są w stanie dużo poświecić. Książkę przez mocno obyczajowy początek potraktowałbym jako literaturę obyczajową z motywem kryminału i thrillera, ale w żaden sposób nie odebrało mi to przyjemności z lektury. Mi się bardzo podobało, polecam przeczytać! 📖
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-08-2023 o godz 17:43 przez: Joanna
Trzy kobiety, zbrodnia i morze kłamstw. Asystentka w elitarnej szkole, Natalie marzy o życiu w bogactwie i tego zazdrości wszystkim rodzicom, uczniów Falcon Academy. Asha, mimo że tego nie planowała, zachodzi w ciąże, a jednocześnie martwi się o swoje małżeństwo, które przechodzi kryzys. Jest nieco nadopiekuńczą matką i ostatnim czasem, dziwi ją zachowanie nastoletniej córki, Mii. Brooke to dziedziczka fortuny, którą właśnie zostawił mąż. Kobieta głównie skupia się na swojej córce Sloane i jej dalszej edukacji. Chce, aby dostała się na najlepszą uczelnię i zrobi wszystko, aby tak się stało. Losy kobiet połączą się, gdy pewnego dnia ze szkoły, wyniesione zostaną dwa ciała. Czy miały coś z tym wspólnego? Przeczytałam już chyba za dużo thrillerów, aby ta książka mnie zachwyciła. Nie zrozumcie mnie źle, to nie tak, że była do kitu, ale trochę fabuła mi się dłużyła. Bardzo chciałam dowiedzieć się, o co tam chodzi, więc czekałam i czytałam. Rozwiązanie jakoś szczególnie mnie nie zadowoliło. Chyba, dlatego że właśnie oczekiwałam jakiegoś bum i wow. Nie jest to zła powieść, ale bardziej zachęcam do sięgnięcia po nią kogoś, kto zaczyna swoją przygodę z thrillerem.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
07-05-2023 o godz 21:58 przez: malwariri1996
"Klub kłamców" to historia kobiet, z których każda jest inna, ale jednocześnie coś je łączy. Sekrety każdej z nich doprowadzają je do miejsca, w którym już same nie wiedzą na czym im zależy. . Porusza ona tematy związane z bogactwem np. elitarne szkoły, dziedzice fortuny, wszech obecny splendor i nie ograniczone możliwości. Ciekawe co się tym światem kryje... . Trochę mi ta książka namieszała w głowie... No nie było to to czego oczekiwałam czyli trzymającego w napięciu kryminału. Czytałam, ale bez większego entuzjazmu i raczej z myślą kiedy w końcu będzie koniec 🙈. I możliwe, że przez to też nie domyśliłam się rozwiązania zagadki, bo niestety nie skupiłam się odpowiednio na wskazówkach, które zapewne można było znaleźć na stronach książki. Wszystko było dla mnie zbyt zagmatwane, zbyt dużo wątków, które może i na koniec łączą się w jedną, spójną całość, ale mnie nie do końca wciągnęły. . Może zbyt duża ilość bohaterów nie pozwoliła mi się odpowiednio wczuć w klimat tej powieści, może coś innego... . Opinie są różne na temat tej książki, więc może najlepiej wyrobić sobie samemu zdanie na jej temat ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-02-2023 o godz 14:09 przez: Anonim
Książka ta zaciekawiła mnie od pierwszych stron, a najbardziej byłam ciekawa jej zakończenia. Po drodze można dojść samodzielnie do pewnych wniosków, ale do niektórych autorka nie zostawiła nam żadnej uchylonej furtki. Być może trochę rzeczy, które jednak znalazły się w treści książki, nie miały żadnego wpływu na fabułę i były zbędne, a mimo to z jakiegoś powodu pojawiły się te przydługie opisy. Dla mnie same w sobie nie stanowił one problemu i raczej uważam, że autorka chciała dosyć bardzo nakreślić pewne sytuacja jak i osobiste rozterki bohaterów, a tych szczególnie nie brakowało. Mamy tutaj bowiem wielowątkowy thriller, który kręci się wokół trzech kobiecych postaci, a jednak poboczni bohaterowie również jak dla mnie są dosyć kluczowymi postaciami i traktować ich można na równi z tymi głównymi. Styl autorki jest specyficzny, ale wpasował się akurat w mój gust. Książkę całościowo oceniam nad wyraz pozytywnie, bo była to fajna odskocznia od romansów, które ostatnimi czasy czytałam w całkiem sporej ilości pomiędzy nauką do sesji na studiach.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-03-2023 o godz 11:04 przez: ZaczytanaOri
Thriller z wątkiem psychologicznym to coś wspaniałego. Do tego napisany tak dobrze? Genialnie. Trzeba przyznać, że od samego początku książka trzyma w napięciu. Mimo, że na początku wydawało mi się, że się w niej pogubię to szybko się wkręciłam i nie mogłam doczekać zakończenia. Zakończenia oraz głębszego poznania głównych bohaterek. Każda miała coś za uszami, każda miała jakąś tajemnice… Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie. Kobiety, które dla swoich dzieci nie cofną się przed niczym. Zdeterminowane aby to właśnie ich dziecko było najlepsze. Rywalizacja… zacięta rywalizacja, po trupach do celu… jestem bardzo zadowolona jeśli chodzi o wykreowanie każdego bohatera. Znajdziemy w tej książce wszystkie problemy z którymi borykamy się na codzień. Zdrady, tajemnice, podwójne życie, wyznaczanie sobie celi i dążenie do nich za wszelką cenę, wyśmiewanie, przemoc… No wszystko, na prawdę polecam. Przy końcówce już zaczęłam podejrzewać jak to się wszystko skończy, ale mimo to byłam bardzo usatysfakcjonowana.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
25-02-2023 o godz 15:31 przez: ZaczytanaOri
Thriller z wątkiem psychologicznym to coś wspaniałego. Do tego napisany tak dobrze? Genialnie. Trzeba przyznać, że od samego początku książka trzyma w napięciu. Mimo, że na początku wydawało mi się, że się w niej pogubię to szybko się wkręciłam i nie mogłam doczekać zakończenia. Zakończenia oraz głębszego poznania głównych bohaterek. Każda miała coś za uszami, każda miała jakąś tajemnice… Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie. Kobiety, które dla swoich dzieci nie cofną się przed niczym. Zdeterminowane aby to właśnie ich dziecko było najlepsze. Rywalizacja… zacięta rywalizacja, po trupach do celu… jestem bardzo zadowolona jeśli chodzi o wykreowanie każdego bohatera. Znajdziemy w tej książce wszystkie problemy z którymi borykamy się na codzień. Zdrady, tajemnice, podwójne życie, wyznaczanie sobie celi i dążenie do nich za wszelką cenę, wyśmiewanie, przemoc… No wszystko, na prawdę polecam. Przy końcówce już zaczęłam podejrzewać jak to się wszystko skończy, ale mimo to byłam bardzo usatysfakcjonowana.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-03-2023 o godz 22:40 przez: motyle_w_glowie
Oj, jak bardzo mieszane uczucia mam po tej książce. Czytało mi się ją bardzo dobrze. Za towarzystwo miałam paletę emocji i ciekawość. Fabuła była nietuzinkowa i intrygująca. Bohaterowie nie pozostawiali mnie obojętnej. Z niecierpliwością wyczekiwałam momentów, w których mogłam powrócić do czytania. Chociaż były momenty zastoju, w których za wiele się nie działo, to nie dłużyło mi się czytanie. Tym bardziej, że w tych pozornie spokojnych chwilach autorka umiejętnie podsuwała wskazówki. A jednak końcówka mnie trochę rozczarowała. Może dlatego, że większości zdążyłam się domyślić, więc zabrakło elementu zaskoczenia. Przez całą książkę czułam , że napięcie rośnie jak nadmuchiwany powoli balon. Oczekiwałam wielkiego „boom”, a zamiast tego poczułam, jakby ktoś delikatnie ten balon przekuł i napięcie zaczęło ulatywać. Niemniej jednak jest to dobra książka, warta uwagi. Porusza temat, który rodziców nie zostawi obojętnych, zwłaszcza rodziców dziewczyn.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-03-2023 o godz 16:35 przez: Ja_zaczytana
Małe miasteczko, obrzydliwe bogaci mieszkańcy, elitarna szkoła... A do tego trzy kobiety. Co z tego może wyniknąć? Jedynie zazdrość, zemsta, tajemnice, intrygi, rywalizacja... Brzmi dobrze? I tak jest. To opowieść o obłudzie, kłamstwie, naciąganiu rzeczywistości tak, aby dopasować ją do siebie. O realizacji własnych celów za wszelką cenę czy pieniężną czy wykorzystując innych. To nie jest thriller, to bardzo dobra powieść obyczajowa, w której odczuwamy, zagubienie, niepokój i irytację. Ja nie polubiłam żadnej bohaterki. Denerwowało mnie w nich wszystko naiwność, pewność siebie, uprzywilejowanie... Aż do finału, w którym wszystkie bohaterki zagrały do jednej bramki. A wszystko zaczęło się od dwóch ciał... Bardzo polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
17-03-2023 o godz 10:26 przez: magdaandbooks
Nie jest to klasyczny psychologiczny thriller, a raczej powieść z dreszczykiem z ciekawym miejscem akcji i średnio rozgarniętymi bohaterkami 😉 Zagmatwane i zakłamane losy trzech kobiet, które łączy postać... "Nicholasa, którego Natalie kocha, Brooke pożąda, zaś Asha – potrzebuje." Nie jest to stracony czas, ale też nie powaliło mnie na kolana, było dobrze, ale trochę ale by się uzbierało. Bohaterki, z którymi nie czułam żadnej interakcji, a nawet nie chciałam czuć, akcje też przydało by się nieco przyspieszyć. Dużym plusem może być miejsce akcji, mnie kojarzyło się to z takimi typowymi amerykańskimi serialami, za moich czasów było by to #beverlyhills90210, a teraz może Wielkie kłamstewka.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-03-2023 o godz 09:55 przez: czytaniaa
"Klub kłamców" to bardzo dobry thriller psychologiczny. Choć akcja nie pędzi tutaj na łeb i szyję, autorka bardzo się stara utrzymać zainteresowanie czytelnika na jak najwyższym poziomie. Nietuzinkowa fabuła, intrygujący bohaterowie, zbrodnia i tajemnicze motywy. Dodajmy do tego dobrze skonstruowaną zagadkę i napięcie, które towarzyszy czytelnikowi do ostatniej strony. Nie zapomnijmy również o finale historii, który jest w pełni satysfakcjonujący. Lekki styl autorki sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Polecam fanom gatunku!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
31-01-2023 o godz 21:49 przez: Katarzyna Janas
Dla fanów "Wielkich kłamstewek" z pewnością będzie to satysfakcjonująca lektura. Schemat jest z resztą identyczny - informacja na pierwszych stronach o jakimś wydarzeniu, po czym cofnięcie się w przeszłość, aby poznać przyczyny tego zdarzenia. Również bohaterki są łudząco podobne do tych wykreowanych przez L. Moriarty,znanych również z serialu HBO. Historia ciekawa jednak jedną gwiazdkę odejmuję właśnie za wtórność.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Mniej recenzji Więcej recenzji