Z badań Instytutu Żywności i Żywienia wynika, że w Polsce 62% mężczyzn i 50% kobiet w wieku 20-74 lat ma nadwagę lub jest otyła (według wskaźnika BMI). Najczęstszą przyczyną tych problemów są złe nawyki żywieniowe, a skutkiem – różne choroby, dyskomfort psychiczny, brak akceptacji samego siebie. Co robimy, aby schudnąć? Najczęściej sięgamy po „cudowne” diety lub błyskawicznie odchudzające kuracje rozmaitym specyfikami – herbatkami, pigułkami. Jedni używają odchudzających żeli lub pasów, inni, jak Kasia Bosacka, zwiększają ilość ćwiczeń fizycznych i zmieniają sposób żywienia. Jeśli zmagacie się z otyłością lub nadwagą, ta książka na pewno będzie dla was bardzo pomocna. Jak dotąd nie spotkałam się z publikacją o diecie napisaną tak lekkim, sympatycznym, normalnym ludzkim językiem. Wszystkie pulpety – do lektury, a później do dzieła!

Nareszcie normalny poradnik o odchudzaniu. Nie dosyć, że zabawny, wręcz śmieszny to jeszcze dla zwykłego człowieka. Nie oszukujmy się – ciężko jest schudnąć, bo to wymaga od nas wielu wyrzeczeń. Z tą książką wydaje się to łatwiejsze.

Powinna być w Ekstra Klasyce, gdyby coś takiego było!

Jest prawdziwa, szczera, miewa problemy, nie zawsze jej się chce, a walcząc o wymarzoną wagę przeżywa wzloty i upadki. W końcu osiąga cel. W tej książce w wiarygodny i zabawny sposób to opisuje. Wierzę jej. Jeśli jej się udało, to uda się także mnie, uda się nam - "zwykłym dietotesterkom". Nareszcie prawdziwa dieta na co dzień. Pani Katarzyno - dziękuję! Za przepisy, wskazówki, i za podtrzymywanie na duchu. Świetna książka!

.Jakiś czas temu otrzymałam książkę autorstwa sympatycznej Kasi Bosackiej, znanej z TVNu. Książka o bolesnej drodze przez męce, jaką dla Kasi było odchudzanie. Autorka dzień po dniu, szczerze i z niesamowitym wprost poczuciem humoru opisuje walkę z nadwagą, z pokusami i z własną niemocą. Pokazuje jak sobie radziła w chwilach zwątpienia, ba załamania, gdy organizm wołał o Michałki:), a waga ani drgnęła:)Do tego serwuje nam całkiem sporą garść dietetycznych przepisów, porad co jak i dlaczego, rad motywacyjnych i łopatologicznie wyjaśnia wszystko, a przy tym boleśnie obnaża wymówki, jakich trzyma się wiele osób, mających do zrzucenia 3-5-15 kg. Wymówki są zawsze takie same: nie ma czasu, nie stać mnie, taką mam budowę, taka mam genetyczną przemianę materii, to po ciąży (a dziecko już do zerówki idzie:):)..Wszystko to ozdobione niezwykle zabawnymi i celnymi rysunkami oraz dowcipnymi, ale jakże adekwatnymi do sytuacji opowieściami.
Książka wprost tryska radami i poczuciem humoru.

Katarzyna Bosacka, dziennikarka TVN Style, w zabawny sposób przekonuje co warto jeść. Podejście to towarzyszyło jej przy pisaniu książki „Cudnie chudnie. Żegnaj pulpecie”. Profesjonalnie, ale z uśmiechem i lekką drwiną podpowiada jak schudnąć. Już na początku można się uśmiać czytając: „Nazywam się Katarzyna Bosacka i jestem Anonimowym Żarłokiem. Kocham jeść, gotować, piec, smakować, podjadać i próbować. Tak się jakoś złożyło, że ciut mi przybyło, więc przyszła kryska na Matyska, zęby w tynk, idę na dietę”. Książka ma interesującą formę. Wzbogacona o atrakcyjną szatę graficzną, jest przejrzysta, estetyczna i kolorowa, chce się ją wziąć w rękę. Rozsądnie napisana, neguje diety czy głodówki, a przekonuje do mądrego odżywiania. Jest praktycznym poradnikiem. Każdy pulpet, mniejszy czy większy znajdzie porady od czego zacząć oraz jak walczyć z kryzysem. Napisana po ludzku, jest najlepszym motywatorem. Jeśli zmagasz się z tłuszczykiem, a kilogramy wymknęły się spod kontroli, przeczytaj.

Autorka przedstawia nam całe spectrum diet, często łudzących, nieskutecznych lub po prostu szkodliwych dla organizmu (jak np. dieta kopenhaska). Podoba mi się metoda garstek i używania talerzyków trójdzielnych. Mamy konkretną porcję do zjedzenia, a na takim talerzyku wydaje się, że posiłku jest całkiem dużo.

Książka jest bogata w informacje, napisana ciekawie, lekko i z humorem. Prezentuje wszelkie za i przeciw dotyczące diet, ukazuje inne diety, drwi z naszych wymówek i podaje na tacy świetne przepisy. Teraz potrzeba już tylko dobrej woli i samozaparcia… a z tym bywa gorzej. Na pewno skorzystam z przepisów zaprezentowanych przez panią Kasię i postaram się więcej pić, bo z tym u mnie kiepsko.

Moje drogie, Święta i Sylwester, tuż… tuż… mądrą dietę czas zacząć, zanim będzie za późno! Polecam książkę Katarzyny Bosackiej – na pewno się przyda!

Zawsze lubiłam programy Kasi Bosackiej w TVN. Jej sposób mówienia o dietach i żywieniu jest bardzo naturalny i widać, że poparty prawdziwą wiedzą i praktyką. Książka jest pełna jasnych opisów wzbogaconych o śmieszne rysunki. I zdecydowanie nie jest to kolejna zwyczajny podręcznik dietetyczny. Odkąd stosuję się do zaleceń Kasi w dwa tygodnie schudłam 2 kg i jestem z siebie dumna. Ale faktycznie tak jak piszę Kasia nie jest to łatwe. Na szczęście pociesza mnie fakt, że ona też przez to przeszła i dała radę. Jeśli macie dość wszystkich książek o dietach to polecam kupcie „Kasia Bosacka cudnie chudnie.”

Nie sięgnęłabym po tę pozycję, gdyby nie pozytywne recenzje. Czemu? Bo wychodziłam z założenia, że w każdej książce o odchudzaniu itp piszą jedno i to samo. Kasia Bosacka poruszyła te same tematy, które były już nie raz maglowane, jednak wszystko zostało to tak jasno i dokładnie wytłumaczone, że jak dla mnie jest to jedna z lepszych pozycji o tej tematyce. Nie sprawdzałam co prawda na sobie jeszcze działania cud sposobu odchudzania autorki ale mam to zamiar w najbliższym czasie sprawdzić na własnej skórze. Czy się sprawdzi - przekonamy się. Polecam jako wstęp przed konkretnymi zmianami w życiu.

Na szczęście nie jest to kolejna książka o diecie-cud. Mamy tu do czynienia z dietą-hit: absolutnie bezpieczną dla każdego, bardzo zdrową i - co też nie jest bez znaczenia - tanią. Autorka w przystępny sposób przedstawia zasady diety, szczerze pisze o własnych z nią perypetiach i udowadnia, że można chudnąć mądrze i bez efektu jo jo. A że pani Kasia jest znana z przeogromnego poczucia humoru, książkę czyta się z podwójną przyjemnością: jako praktyczny poradnik dla "potrzebujących", ale też jako fajną, życiową książkę dla każdej z nas.
Agnieszka Golianek, Empik Olsztyn

książka napisana przystępnym językiem w humorystyczny sposób, Kasia opisuje swoje zmagania z wagą dzień po dniu, tydzień po tygodniu bez ściemniania, że odchudzanie to pestka, książka przypomina mi bardziej poradnik zdrowego odżywania niż kolejną książkę z dietami, naprawdę polecam tę pozycję, szczególnie tym, którzy chcą trwale zmienić swoje podejście do jedzenia i odżywiania się ;)

Katarzyna Bosacka udowadnia, że zrzucanie kilogramów nawet jeśli wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami, może być skuteczne i sprawić satysfakcję. Bardzo fajny poradnik, z licznymi wskazówkami dla osób które chcą lepiej i zdrowiej wyglądać, szczególnie, że mamy już wiosnę. Katarzyna Bosacka pisze lekko i zabawnie, polecam.

Książka ciekawa ! Polecam :)